Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewunienka24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewunienka24

  1. Onyx ale sie usmialam z twojego meza!!!!!Niezly :) A z tego co tu wymienilas to jedynie smazeniny unikam :P UPS...nie wiedzialam....na prawde a moj maz specjalnie przygotowal dla mnie taka slodka \"pacie\" z miodu, orzechow i migdalow, ktora jadlam codziennie po lyzce przez pierwsze trzy tygodnie zycia malej...zalecenia tesciowej :) podobno daje sile i jest zdrowe...no i malej nic nie bylo...zero kolek i boli brzucha..teraz czasem jej sie zdarzy ale to dlatego ze rzadko robi kupki-raz na dwa trzy dni..taka jej urdoa podobno i nie mam sie martwic wiec sie nie martwie
  2. karro...............Maks..............01/09(9tyg)...5215 (2790).....56cm onyx1....maksymilian mikolaj....02/09 (9tyg)....5500(2980)......55cm Słonko_26 ......Lenka ...........02/09(9 tyg)......5500(3440).....59cm kasinska28.......Mateusz............05/09........4080(27 50).......53cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(8 tyg)....4460(3050).......(53) ? ewunienka24.....Amira.........11.09(7,5 tyg)...4500(3340).......56cm myszka5.........Dawid.................14/09........5200( 4 100).....54cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg).,.???.....(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna........23/09(6tyg).....43003090)......57cm brutta.....Francesco Jan.....06/10(4tyg)....4300(3500).........49cm /> asiek24........Mateusz......31.08.08(9tyg).....5500. ...........59cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............. 63cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10.....(4tyg).....5040 (4360).....?cm Uzupelnilam tabelke ale waga sprzed dwoch tygodni bodajze :) Moja mala powinna chyba na lotnisku zamieszkac, bo zasypia najladniej przy odkurzaczu i suszarce do wlosow...ech juz widze rachunek za prad :)
  3. Mamaniny moja mala tez ma takie cos na braiwach tylko i poki co smaruje oliwka bo pomaga na jais czas a w czwartek zapytam poloznej czy cos wiecej z tym zrobic. Ewwa ja mam spiworek zapinany z przodu na zamek i jestem zadowolona choc ma swoje plusy i minusy...zamek szybko sie zapina i rozpina od dolu wiec mozna nie budzac dziecka np, wywachac czy przypadkiem cos sie w pieluszce nie zjawilo (nie wiem czemu ale moja mala wogole nie placze ani nie daje znac ze zrobila siusiu czy kupke...wiec musze wachac co jakis czas :) ) minus ze czasem sie podsuwa do gory spiworek- np. jak sie podnosi dziecko i mam wrazenie ze zamek jej do buzi wchodzi ale ona nie narzeka :) pierze sie latwo w pralce no i cieply jest dosyc, ale na zime i tak musimy kupic wiekszy i cieplejszy. Karro niezly juz klocuszek :) moja miala tydzien temu 4,5 kilo a tera to nie wiem... Co poza tym u was? Izabelcia zazdroszcze bo tez bym chetnie sie w Polszy zjawila :)
  4. onyx super zdjecie!!! Brutta ja tez ci nie pomoge bo mam corcie i na solarium nie chodze...aodrosty i tak musza poczekac az do Polski sie wybiore wiec tym sobie gflowy nie zawracam. Co do witamin to ja tez tylko D bo tutaj tak siedaje a K daja na kazdej wizycie u pediatry :) D podaje w tabletkach rozpuszcone na lyzeczce w odrobinie wody lub mleka. Moja tez ma od urodzenia w zasadzie krostki na twarzy ale i lekarz i polozna mowia ze to moje hormony. Poza tym ma powiekszone troszke piersi wiec kazali nie cisnac klatki piersiowej zeby jej mleko nie lecialo. To tez podobno normalne i zanika po jakims czasie samo. Dziewczyny mysle o macie edukacyjnej, wiem ze niektore z was juz maja...od jakiego wieku sie wasze dzieciaczki zaczely interesowac? Moja ma 7 tygodni i karuzelka ja poki co nadal fascynuje :) Niestety nie usypia...w tym celu lepszy odkurzacz sie okazal :) A jak wasze dzieci z gaworzeniem? Moja juz ladnie \"gada\" i popiskuje, szczegolnie w nocy, tak jak pisala ...hmmm...zawsze zapominam co kto pisal :( Mam nadzieje, ze sie na mnie nie obrazicie :P A my przedwczoraj jak zaplanowalam sprobowalismy w slozku i bylo super tylko na poczatku troche bolesnie...a teraz sie zastanawiam nad spirala, bo slyszalam ze te tabletki powoduja tycie a u mojej kolezanki wlasnie ze dwa tygodnie temu zahamowaly laktacje :( wiec tak mysle, ze moze ta spirala lepsza...a co wy o tym myslicie? Ma ktoras doswiadczenia?
  5. wow ale sie rozpisalyscie dziewczyny !!! Nie zagladam zaledwie jeden dzien i juz kolejna strona do czytania :) Izabelcia troche mi stracha narobilas z tymi piersiami bo ja mam wlasnie od przedwczoraj stwardnienie w lewej piersi i boli potwornie przy karmieniu i po szczegolnie ale w zasadzie caly czas...:( Polozna kazala mi rozgrzewac i masowac a po karmieniu chlodzic zobaczymy czy pomoze...mam nadzieje ze nie skonczy sie to tak jak u ciebie :( Co do spraw lozkowych to my jestesmy 6,5 tyg po porodzie i dzis bedziemy probowac :) zadzwonilam do meza i kazalam kupic gumki bo poki co u lekarza jeszcze nie bylam. Wizyte mam na 6 listopada wiec nie mam zamiaru czekac tak dlugo bo juz checi coraz wieksze ale troche strachu jest :P Co do bioderek to my bylysmy dzisiaj botu sie powinno robic do 6 tygodnia :) Poszlo szybko a lekarz byl bardzo mily i wesoly. Tylko moje dziecko sie krecilo tak ze poczatkowo zdjecia nie mogl pstryknac :P Mierza kąt ulozenia czy cos i od 60 stopni jest bardzo dobrze. Amirka ma w jednym 63 zdaje sie a w drugim niestety 58 :( wiec musimy rozpurkowo pieluche zakladac i na kontrole za 6 tygodni. Pan doktor zabronil panikowac :) Tylko jeszcze nie opanowalam techniki rozpurkowej :P ale bedziemy probowac. Mamahuberta zazdroszcze ze tobie jeszcze tylko kilo i ze juz wygladasz jak wczesniej :( Ja podobnie jak wiekszosc dziewczyn nie czuje sie w ogole atrakcyjna i do tego jak siadam i widze ze mi sie roluje brzusio to prawie ze lzy w oczach :( No i nadal sie nie mieszcze w spodnie sprzed ciazy :(Ostatnio musialam sobie spodnice dluzsza kupic rozmiar 40 :( duze 40 :( Niby zaczelam cwiczenia, nawet kupilam pilke gimnastyczna ale czasem czasu zero...
  6. Moja Amirka tez lubi zasspiac u mamy na klatce piersiowej, czasem u tatusia ale w nocy juz ja od tgeo odzwyczailam bo zauwazylam ze cwaniakuje i chce tylko tak spac...Karuzelka dziala uspokajajaco ale glownie w ciagu dnia-lezy i sie smieje i slucha i gada z rybkami ale w nocy robi dokladnie to samo i nie w glowie jej spanie :( a jak myzuczka sie konczy to domaga sie znowu i to dosyc glosno. Poza tym jej ulubiona zabawa jest wyciaganie smoczka z buzi i sapanie az mama albo tata wlozy do buzi a jak sie ja ignoruje to krzyki sa(wlasnie nie placz tylko krotkie okrzyki) i tak dopoki nie zasnie,wiec latwiej jest mi to robic jak lezy obok niz latac co minute do jej lozeczka :) Moja tez lubi tamnczyc z mamusia :) ale w dzien staram sie ja nie brac za duzo na rece bez powodu.jest czas zabawy to jest ok ale jak marudzi bo jej sie nudzi w lezaczku to nuspokajam ja inaczej..bujaniem, spiewaniem, opowiesciami itp. :) aaaa...kilogramy moje tez zalamuja...podobnie jak kilka z was stanelam jakies trzy, cztery tygodnie temu na 10 kg i za cholere waga nie spada :( :( :(
  7. ech widze, ze wszystkie mamy podobne problemy :) Mamahuberta dzieki,bo juz sie zaczynalam martwic... Moja mala dzis kolejna noc nie chciala zasnac specjalnie. Zasnela o 1 w nocy po przejsciach- karmilam od 10 do 11 w nocy i myslalam,ze zasnie ale nie...o 11.30 znowu karmienie, o 12 nadal nie spala a moje piersi obie puste. Podalam jak zwykle 60 ml butle ale nie starczylo!!! Musialam kolejne 60 dac i dopiero podzialalo...Mowie wam co za glodomor...to chyba nie jest normalne :( a pokarm mam chyba niezly bo jak sciagam dojarka to jest ladny,mleczny nie wodnisty jak na poczatku. Juz sama nie wiem. Oczywiscie od 1 w nocy spala do 8 rano czyli 7 godzin ale wolalabym zeby wczesniej chodzila spac. Moja mala tez ma bialy jezyczek ale polozna mowila, ze to normalne i nie sa to plesniawki. Moze to od mleka?
  8. Czesc dziewczyny. Czytam czytam ale jak zwykle z pisaniem gorzej :) Co do smoczka to u mnie tez mala jakos bez niego moze zyc ale czasem lubi sobie podziamac :) szczegolnie przed snem jak sie jej nudzi i nie moze spac...Wole to niz kciuka, bo od smoczka latwiej odzwyczaic. Znajomej syn ssal kciuka do 13 roku zycia !!! Dziekuje za takie cos.Smoczka zawsze mozna zabrac, bedzie troche wycia ale sie odzwyczai a palca nie obetne przeciez! Magia ja tez mala szczepie, bo odsetek jakis komplikacji po szczepionkach jest znikomy a nie daj boze zachoruje i co? Szczegolnie, ze u nas wakacje w tunezji wypadaja to musze ja zaszczepic. Paznokci jeszcze nie odwazylam sie obciac...jutro przychodzi polozna to obetnie :) Ja sie boje... \\Moja mala cos dzis marudna caly dzien. Niby spi ale mruczy i sie napina, wierci wiec nie spi spokojnie. W zasadzie to caly dzien od 10 rano pospala moze z godzinke a teraz tez dopiero co zasnela. Zobaczymy co bedzie w nocy... Jak u was dziewczyny ze szwami?? Tymi rozpuszczalnymi. U mnie juz piaty tydzien mija a szwy jak byly tak sa :( Zastanawiam sie ile to jeszcze potrwa az sie rozpuszcza. Juz mam leki ze moze ta poczatkujaca lekarz sie pomylila i mi nierozpuszczalne zalozyla?? :P auuu..byloby kiepsko.Jak u was z tym? Pozdrawiam
  9. Jak tam dziewczyny? Juz wszystkie rozpakowane? Oleniga i Brutta milcza, wiec pewnie odpoczywaja w szpitalach po porodzie :) Co do kropelek sab to mi polozna radzila mniej wiecej co 4 godziny przy karmieniu, bo jednorazowo podobno nie dziala, ale jakos sie tego nie trzymamy specjalnie a kropewlki i tak pomagaja... Mamhuberta u nas podobnie, czyli nie narzekamy :) Moj maz wstaje kolo 5-6 do pracy, my w tym czasie zazwyczaj sobie jemy, wiec jak mala glodna mocno to maz dorobi troche mleczka, pokarmi, utuli mala i do pracy a my spowrotem do lozeczka spac,mniej wiecej do 10-11 :) A jak wstaniemy to mamusia ledwo siusiu zdarzy zrobic i odzywa sie glodomor, po karmieniu poranna toaleta, ja sniadanko i pod prysznic a mala laduje w lezaczku i albospi albo sobie oglada swiat :) Kolo 14-15, po kolejnym karmieniu juz nie ma mowy o spaniu na nastepnych kilka godzin. Kolo 19 wraca moj maz i gotuje nam kolacje a potem oboje mozemy sie mala zajac.Czasem mala spi jak tata wraca ale to rzadkosc. Zazwyczaj zasypia kolo 21 i spi dopoki nie zglodnieje do polnocy :) i tak wyglada nasz dzien w zarysie. Oczywiscie spacerki w miedzyczasie i \"zabawy\" z mama :) Co do jazdy samochodem to uwielbia, podobnie jak spacery przesypia cale :) Dziewczyny zaczelyscie juz cwiczyc? Ja jestem prawie 4 tygodnie po porodzie i podobno jeszcze nie powinnam-tak mowi polozna, ale ja juz nie moge w lustro patrzec!!!! Z 20 kg zlecialo mi narazie jedynie 10 i waga stanela w miejscu!!! :( Jestem zalamana. Dopiero za jakies dwa tygodnie zaczynam kurs gimnastyki dla kobiet po porodzie :( Jak sobie radziecie z waga? Mslalam, zesie zrzuca szybko karmiac piersia a u mnie nic :(
  10. Czesc dziewczyny. Ja tez was cvzytam i czytam ale jakos zeby sie zebrac cos napisac...:( Slonko mojej raz pomoglysmy z polozna termometrem przy okazji mierzenia temperatury-tym cieniutkim takim elektronicznym ale tez mowila, zeby nie czesto. Maluszka w kazdym razie to nie boli. Poza tymz tego co mowila, to niektore dzieci robia kilka dni dziennie a niektore co kilka dni i to normalne. Wazne zeby kupka nie byla twarda tak jak u Mamani np. MOja robi kupki mniej wiecej co dwa dni chociaz karmie mlekiem i dokarmiam butla w nocy. Ktoras pytala o rozpuszczalne szwy. Wiec rozpuszczaja sie okolo 3-5 tygodni. A swedziec zaczynaja wczesniej-wiem po sobie, bo mnie juz w drugim tygodniu czasem zaswedzialy. U nas w zasadzie dobrze-mala spokojna dosyc, z brzuszkiem tez rewelacji jakis nie przezywa, bo dajemy kropelki SAB i herbatke dla dzieci koperkowa. Glodomor z niej straszny :) ale jak ja karmie czesto w dzien to w nocy potrafi i 6 godzin przespac spokojnie. Ostatnio nawet pospala od 3 w nocy do 10 rano! Jas poszlam za rada poloznej i wam tez radze wlasnie w dzien jak najczesciej przystawiac do piersi i nie pozwalac zasnac przy piersi!!!! Jak przysypia to budzic.Inaczej traktuje piers jak smoczek i nie da spokoju. Ja tez na poczatku mialam problemy z dluuugim karmieniem ale od kiedy tak robie, to z kazdej karmie gora pol godzinki. Dwupaczkom zycze szybkiego porodu :) Pozdrawiam
  11. Brutta, Tulipusia, Magdae trzymam kciuki za szybki porod i zycze milych poloznych na porodowce :) Glowa do gory dziewczyny :)
  12. Czesc dziewczyny. W koncu i ja znalazlam chwilke zeby siasc do komputera :) Oczywiscie jeszcze nie nadrobilam zaleglosci z czytaniem co u was ale mam nadzieje ze i to zaraz sie uda. Na bolace brodawki ja mam masc pure lane- 100% lanoliny i musze powiedziec, ze bardzo pomaga. Do tego chlodzace liscie kapusty czynia cuda na gorace piersi nabierajace pokarmu :) Magia z tego co mi polozna mowila to taka typowa temperatura dla noworodkow to miedzy 36,8 a 37,4...Mniej wiecej oczywiscie.Moja mala miala ostatnio zaledwie 36,2 i musielismy ja ogrzewac. U nas wszystko dobrze. Co prawda dwie ciezkie noce z bolami brzuszka i godzina snu mamy i taty ale teraz juz dobrze i dzis na przyklad mala spala od 24 do 7 rano :) Wiec i ja sie wyspalam. Mialam opowiedziec o moim porodzie :) No wiec nie bylo tak zle...do czasu ostatniej fazy :) W nocy ze srody na czwartek o 3 wnocy zaczely mi sie lajtowe skurcze tak co 40-50 min. O 8 rano mialam i tak umowiona wizyte na ktg wiec spokojnie jej doczekalam. Skurcze wowczas byly co jakies 25 minut. Na ktg wyszly male skurcze ale 2 cm rozwarcia i polozna powiedziala, ze urodze dzis lub jutro i mam jechac do szpitala najpozniej jak beda co 5-6 minut. Tego nie dotrwalam, bo juz jak byly co 10 minut kazalam sie wiezc do szpitala. Tam trafilam niestety na baaaaaardzo niemila polozna (niestety byla ze mna caly porod) ktora powiedziala, ze 2 cm to nic i pewnie odesla mnie zaraz do domu. Na ktg faktycznie slabe skurcze ale stwierdzila 4 cm rozwarcia i laskawie zgodzila sie mnie przyjac...godzina 14.30 byla. Tak sobie lezalam, siedzialam i lazilam na porodowce kilka godzin, w miedzy czasie dostalam kroplowke ze znieczuleniem,bo bolalo mnie z krzyza. Kroplowka zadzialala super i tak sobie z tym znieczuleniem wytrzymalam do konca. Godzina 18- 7 cm rozwarcia, ja nadal chodze, bo tylko tak nie wije sie z bolu :) Godzina kolo 21- 10 cm rozwarcia,ale pecherz nie pekl i polozna stwierdza, ze to jeszcze potrwa dluuugo, a jak mi bardzo zalezy przyspieszyc toona przebije pecherz....ale najpierw ktg musi zrobic :( Wiec leze na ktg, na boku, nadal w bieliznie i nagle czuje jak peka pecherz i leja sie wody a w tym samym momencie skurcze parte!!!!!!! A w sali nikogo z personelu medycznego!!!!!!!! Tylko moj maz i mama. Wiec musialam powstrzymywac parcie, bo: nie sposob przec lezac na boku, w bieliznie i bez poloznej lub lekarza :( Kiedy zjawila sie w koncu ta czarownica to kazala mi przwrocic sie na plecy i rozebrac jak minie skurcz. Ja nie moglam oddechu zlapac a ona mi kaze samodzielnie sie rozbierac!!! Na szczescie byl moj maz, ktory chyba w szoku zostal do samego konca i nawet pepowine przecial :) :) :P Jak sie dowiedzialam pozniej gdybym parla od pierwszego skurczu to mialabym to z glowy po 10 minutach a tak sie meczylam pol godziny,ale juz o 22.03 moja Amirka byla na swiecie :) Co do krocza to nie cieli i nie peklam, za to popekalam u gory, bo polozna ciagnela dziecko jakos dziwnie w tym kierunku...Szyla mnie poczatkujaca lekarka, ktorej sie rece trzesly i gdyby nie reakcja mojej mamy to szyla by mnie w uzywanych rekawiczkach...No ale jakos wszyscy to przezylismy :) Teraz juz od tygodnia jestesmy w domku a mala powoli przybiera na wadze i mam nadzieje, ze osiagnie w koncu wage wyjsciowa, bo w szpitalu sporo schudla.. Nie wiem kto sie rozpakowal, kto jeszcze nie, ale gratuluje wszystkim nowym mamusiom i zycze cierpliwosci jeszcze dwupaczkom :) Pozdrawiam serdecznie
  13. hej dziewczyny wklejam link do zdjec mojej malej :) o porodzie opowiem nastepnym razem :) http://nasza-klasa.pl/profile/2245772/gallery/16
  14. czesc dziewczyny. Chcialam powiadmic, ze nasza corcia jest juz z nami. urodzila sie 11 wrzesnia o 22.03 :) wazyla 3340 i 53cm :) a dzisiaj wrocilysmy do domku... postaram sie zaraz was doczytac bo nie wiem komu jeszcze gratulowac a kto jeszcze w 2 paku :) pozdrawiam
  15. Kate bardziej wiarygodny jest termin z miesiaczki, bo z usg to bardzo roznie wychodzi,mnie tez wychodzilo roznie..Chyba ze ktos ma baaaaaaardzo nieregularnie okres to wtedy nie da sie dokladnie okreslic :) a ktory ci juz minal?? Ten z @ czy z usg?? Jesli ten z USG to cierpliwosci :)
  16. El moje gratulacje!!!!!!!!! A ja wlasnie sie mialam pytac co z toba, bo przeciez jechalas ostatnio do szpitala...super, ze juz malenstwo z wami. Jak bedziesz miala chwilke czasu to opowiedz o porodzie, a narazie odpoczywaj :) Pozwalam sobie zmienic tabelke z tej okazji :) Monika_28..........29.......28.08.........Nikola MaMani.............22.......30.08..........Kornelek BETTY83.............24......1.09...........Kuba/Alicja mamahuberta......26......2.09...........Oliwia magia_..............31......3.09............Nicole sandra27...........28......3.09...........Daniel/Dominik MartaObdarta....27.......4.09..........Weroniczka Słonko_26 ........ 26 ...... 6.09 ........ Lenka Myszka5...........29.......10.09..........Dawid karro...............29.......11.09..........Maksymilian< br /> Dafodilek..........28........12.09..........Karolek eryka..............29........13.09.........Blanka ewunienka24.....25........14.09.........Amira majka28..........30........18.09.........Ksawery marlenaaa.......20.........18.09........Damian aga(Gaga).......26...........18.09.......Filip aga...............25.........19.09........Jakub nina............. .30.........19.09 ........????? kasinska28......29.........20.09.........Jakub/??? magdae..........26.........20.09.........Cyryl ewa.z14.........29.........21.09.........Miłosz brutta...........29.........22.09..........?????? Misiaewelka…..25………... 22.09………….Konrad katharin........30...........08.09.........Maciej munka82........26.........28.09.........Maurycy/Melania< br /> oleniga..........28..........27.09........chyba Mikołaj?! kate562........25...........04.09........Marta Imię.Mamy......data.porodu.....imię.Dziecka ....waga.....wzrost Barwy Jesieni....24.07.2008......Mikołaj.........2000 .......47cm backspace82.....30.07.2008...........Mia .......2500........47cm Evi_22.............03.08.2008.........Emilka.......2950. ......54cm Izabelcia78.......23.08.2008.........Sophia...... 2800.......53,3cm Koug................23.08.2008........Emilka..... .3245........54cm mrs_ziec...........23.08.2008........Ola..........3250.. ......54cm wiewiorka2004....24.08.2008........Kubuś.......3500 .......56 cm SYLCIA 20..........28.08.2008.........Kris.........2620..... ..47cm sanday1.............31.082008........Mateusz......3000.. ......55cm el79..................06.09.2008.......Arianna.......3230.........50cm
  17. Ja jak przenosze tydzien to Amirka bedzie waga a nie panienka :) Moze wlasnie o to jej chodzi??? Zobaczymy. MI sie wydaje, ze mala lezy jeszcze wyzej niz lezala, bo cisnie mnie pod zebrami...w kazdym razie brzuch mi nie opadl ani o milimetr. MOja mama mowi co prawda, ze w zadnej ciazy jej nie opadl,wiec moze to rodzinne? Ale denerwuja mnie ci ludzie caly czas komentujacy, ze jeszcze hoho...czasu mi zosatlo bo brzuch wysoko :( wrrrrrrrrrr
  18. Dokladnie slonce...Mi tez powiedziala polozna, ze moge przenosic z tydzien :( Mamhuberta wiem wiem :)
  19. Gratulacje dla wszystkich swiezych mamus!!!!!!!!!!! Jak sie ciesze z wami, ze juz po wszystkim! Karo pewnie tez no i magia... A u mnie nic a nic. Dzis bylam na ktg- moja polozna powiedziala ze coreczka ma sie super, takiego wykresu to wszystkie mamusie sobie zycza ale skurczy zero :( Prawie doslownie...Wykres sie plasowal na wysokosci zaledwie 4, 5 % :( Jeszcze nigdy takiej slabej aktywnosci macicy nie mialam :( Moja mama twierdzi,ze to cisza przed burza ale watpie, bo nic nie czuje a i polozna powiedziala, ze mam byc cierpliwa, bo moge przenosic. Buuuuuuuuu :( Tez mam wrazenie, ze ta ciaza sie nigdy nie skonczy. A od wczoraj mam stopy jak balony i tez nie mieszcze w zadne buty :( Mam nadzieje, ze to sie kiedys skonczy i lepiej szybciej niz pozniej. Wiec wszystkim nam dwupaczkom zycze szybkiwgo rozwiazania :)
  20. Karro trzymam mocno kciuki za ciebie i malenstwo. Myszka zazdroszcze ci okropnie, ze sie u ciebie ruszylo. Trzymam kciuki, zeby sie ruszylo na porzadnie i porod byl latwy i szybki. Mamahuberta pewno w szpitalu :) Alez ja zazdroszcze juz rozpakowanym mausiom.... U mnie nic, cisza glucha, nic sie nie dzieje. Jedynie dzisiaj snilo mi sie, ze siedzialam na brzegu lozka i wodymi odeszly a ja nie wiedzialam co to :P We snie nie wpadlam zbytnio w panike wiec moze i w rzeczywistosci bedzie ok :) Te moje sny sie czasem sprawdzaja- np. wdzien kiedy zaszlam w ciaze (co okazalo sie oczywiscie pozniej) przysnilo mi sie ze jestem w ciazy :) Jutro przylatuje moja mamusia, wiec moze cos? Licze na to, zeAmirka po prostu czeka na babcie, ktorej bardzo zalezy na tym by byc przy porodzie :) Ech dziewczynki co by nie mowic to juz jest blizej niz dalej :) Pozdrawiam
  21. Ups..Karro ty jednak szybciej masz termin. Az trzy dni przede mna :) No to nawet niezle wrozy dla mnie i pozostalych mamus :P miejmy nadzieje
  22. Brutta wszystkiego naj naj naj :) Przede wszystkim zdrowia ci zycze i latwego, szybkiego porodu :P Karro a to mnie zaskoczylas...Termin za trzy tygodnie a ty juz? Chyba cie tesciowa zmobilizowala do wczesniejszego porodu :P Tez sie dziwie, ze cie wypuscili, aczkolwiek czytalam, ze po odejsciu wod to mozna i 24 godziny czekac i ze jak odchodza powoli to sie na biezaco uzupelniaja, wiec to nie jest tak, ze dziecko nagle wogole bez wod zostaje tam w brzuszku. Trzymam kciuki w kazdym razie. Ja juz dzisiaj lepiej chodze troche, wiec nawet popralam recznie troche kocykow i kombinezoniki na zime i jesien dla malej :) Poza tym wszyscy z rodziny mojego meza dzwonia do niego sie zapytac kiedy rodze i za kazdym razem jak on dzwoni to mysla, ze to juz...wiec zadzwonilam dzis do szwagierki i powiedzialam, ze jeszcze troche :P Jak tak wsyzscy sie niecierpliwia to jak tu samej zachowac cierpliwosc??? Milego dnia dziewczyny
  23. Izabelcia coreczka sliczna!!! Wiewiorka gratulacje. Kolejna mamusia rozpakowana.Oby tak dalej dziewczyny! A ja sobie poczekam jeszcze...przynajmniej tak mi lekarz dzis powiedzial :( Na ktg dwa male skurcze, szyjka zamknieta chociaz krotka, zero rozwarcia, po prostu jedno wielkie nic! A na dodatek przez ostatnie dwa tygodnie przytylam dwa kilo!!! i juz mam 18 na plusie :( Poza tym nie moge w ogole sie ruszac, o chodzeniu nie wspomne-tak mnie boli krocze i pachwiny :( podejrzewam ze to moja wina, bo musialam dzis biec do autobusu...i to szybko biec, bo zobaczylam autobus jak bylam jeszcze jakies 100 metrow od przystanku no i skrzyzowanie bylo przede mna...Mowie wam jak sie ludzie na mnie patrzeli :P pedzaca trzymajaca sie za brzuch kulka :) Ale nie mialam wyjscia bo nastepny dopiero 40 minut pozniej byl. Jak wsiadlam do autobusu to nawet niezle, tylko troche sapalam,ale az bylam zdziwiona, ze mnie nic nie boli ani nic. Dopiero potem, jak polezalam na ktg to sie zaczelo i ledwo do domu wrocilam :( Takze dziewczyny robcie co chcecie zeby przyspieszyc ale Boze bron wam biegac... Takze Myszka mamy dzis to samo uczucie. Ja chcialam pomyc okna ale moja mama zabronila mi kategorycznie :P W poniedzialek przylatuje i chce ona pomyc mi okna :( Ja jej mowie, ze to podobno dobrze robi i przyspiesza a ona, zeby mi takie glupoty z tej glowy wylecialy...Ech te mamy.No i teraz nie moge umyc bo jak przyjedzie i zobaczy umyte to bedzie mi trula cale dwa tygodnie pobytu. Juz czuje ze bedzie \"fajnie\" jak przyjedzie..zapewne kaze mi tylko lezec albo siedziec i odpoczywac a ja szalu dostane nic nie robiac :( A slonko juz rodzi?? Mamani ja trzymam kciuki cobys nastepna bo to juz tuz tuz do terminu :)
×