A_B
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez A_B
-
Ja na wizyte do mojego gin ide w piątek to się go zapytam dokładnie ile u mnie cm ma szyjka bo tez jest skrocona i miekka ale nie wiem na ile skrocona. Na szczescie mam rzadziej skurcze brzucha - jednak ten magnez pomaga :)
-
Nie bede miec komody z przewijakiem. Malutka bedzie "mieszkac" u nas w pokoju wiec chce dokupic tylko komode na jej ciuszki pasujaca do naszych mebli coś takiego http://allegro.pl/monsun-komoda-msnk26-od-reki-wysylka-20zl-i1412302208.html Moglabym zawsze nakładać twardy przewijak na łóżeczko ale ja bede miec na początku kosz mojżesza a potem takie małe drewniane - z dużego (jeszcze mojego starego) mój tata poobcinał boki i wyszło takie fajne malutkie. Zastanawiałam się nad przewijakiem z IKEA http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50144765 ale szczerze to mi szkoda kasy. Nie wiem sama...
-
wiosenna mamo widzialam te przewijaki ale nie kupowalam bo jeszcze nie wiem czy z twardym dnem czy tylko miękki. Przy pierwszym dziecku mialam miękki. U mnie w hurtowni przewijaki sa w tej samej cenie wiec jak cos to moge podjechac i dokupic.
-
Ja właśnie zrobiłam zakupy na allegro. Weszłam na aukcje polecanego przez was sprzedającego r_p77 . Kupiłam : pieluchy tetrowe, pieluchy flanelowe, woreczki do przechowywania pokarmu, chusteczki Nivea w pudeleczku, podpaski poporodowe, podklady poporodowe, gaziki, wkladki laktacyjne Tommie. Z wyprawki zostało mi do kupienia: wózek:) , pieluchy Pampers, krem do pupy, herbatki na laktacje, rogal do karmienia, laktator, sterylizator, płyn do prania Lovela, przewijak i już wiece nie pamietam :)
-
Ines 85 i kamusia316 wysłałam dane do galerii. Nie wiem kto jeszcze prosił... :( Była dziś u mnie koleżanka która ma 2 córeczki, jedna skończyła niedawno roczek i dostałam od niej kilka siatek ciuszków. Są tam nawet 3 kostiumy kąpielowe akurat na lato będą dobre :) Więc wyprawka ubrankowa jest już na 100% kompletna. We wtorek jade do Warszawy wiec podjade do tego sklepu dzieciecego, akurat bede po wplacie zasilku :D A w srode pierwsze zajecia w szkole rodzenia ale i tak najlepszy bedzie egzamin - na sali porodowej :D
-
Ja też zamierzam karmic piersią z tym jak już pisalam wczesniej tak po ok 2 tyg. wracam do pracy (z tym ze moja praca to doslownie 2-3 godz. nie w każdy dzień) wiec mam 2 butelki małe i 2 duże (zestaw) oczywiscie do tego kupie laktator aby nie karmic mieszanką tylko wlasnym mlekiem. Chcę też kupić woreczki na mleko do zamrażania tak na wszelki wypadek gdybym nie karmila dlugo (zamrozone mleko może stac nawet 6miesiecy). U mnie w szpitalu było tak: synka urodzilam rano, położne ubrały go w ciuszki szpitalne (najwazniejsze ze nie scieraly z niego mazi plodowej). Na drugi dzien rano byla pierwsza kąpiel (pod kranem w umywalce z niezbyt cieplą woda) i zalozenie ciuszków "moich". Moje pieluszki byly wykorzystane dopiero na drugi dzien, tak to byly Pampersy ze szpitala. Nie wiem jak teraz bedzie u mnie bo rodze w innym szpitalu.
-
U mnie dziś 8,5 kg do przodu i 94cm (po śniadaniu, 27tc). Widzę że u mnie tak samo brzuszek stoi w miejscu od ok 2-3tygodni na wysokosci pepka ale powiekszyl sie wzdluż. Bardzo dobry sposob mierzenia maja w Wlk. Brytanii - trzeba mierzyć od kości łonowej do dna macicy (czyli tam gdzie sięga nam najwyżej :) ). Oczywiscie mierzymy wzdluż. W centymetrach powinno wyjść dokładnie tyle ktory mamy tydzień (+-2cm). Ja też mam mam głupie sny a wręcz takie koszmarki ale to pewnie przez to ze zaczynam juz myslec o porodzie i o tym czy ze wszystkim zdąże :) A co do spania - wieczorem jestem tak strasznie zmęczona ze oczy same mi sie zamykaja wiec wczoraj poszlam spac kolo 23 a dzis wstalam o 12. Aha...czy Wy też macie takie dziwne ciągniecie w dole brzucha - ja mam wrażenie że mi dziecko zaraz "wypadnie" przez skóre brzucha (tam gdzie zaczyna mi brzuch odstawać).
-
Agnieszka bardzo fajne to łóżeczko i ma to co kiedyś pisałam - podnoszone dno dla niemowlaka wiec masz dwa w jednym najpierw łóżeczko a potem kojec :)
-
Ditta z tego co kojarze to spacerówka składa się razem ze stelażem.
-
Pijawa nie obraź się - to tylko moje zdanie ale ten wozek co pokazałaś jest okropny, nieporęczny, toporny. Tak jak pisala calvadoss bedziesz miala ogromny problem aby wnieść go na kilka schodków, włożyć go do samochodu, jeździć nim po sklepie wśód wąskich półek, wjechanie na chodnik - musisz obciążyć tyl aby podniesć przód a wozek jest ciezki, spacerowka - zaręczam że po kilku spacerach kupisz zwykłą parasolkę bo będziesz miała dosyć. Rozmiary po złożeniu, na aukcji widze ze bardzo cwanie to pokazali czyli sam stelaż bez obicia a nie wierze ze za kazdym razem jak bedziesz wkladac wozek do samochodu bedziesz zdejmowac obicie z wózka. A co do tego ze jest 3 funkcyjny czyli ma fotelik samochodowy, pamietaj ze w tym wozku otelik naklada sie na rozłożoną spacerówkę a nie na sam stelaż i niestety fotelik pomimo ze ma napewno atest (bo kazdy musi miec w UE) to napewno nie mial crash testów a najważniejsze jest jednak bezpieczenstwo w trakcie jazdy samochodem. Wyrazilam tylko swoje zdanie wiec - porszę nie obraźcie się na mnie :)
-
Zew - całkowicie się z Tobą zgadzam :D U mnie nie było problemu z odstawieniem dziecko od naszego łózka, czasmi przechodzil nad ranem do nas ale ja sama sie cieszylam ze moge sie do niego przytulic, potem juz przesypial cala noc w swoim lozku.
-
Aprils mother ja na usg 3d ide ok 30 tc - lekarz radiolog powiedzial mi że wtedy dziecko wyglada jak dziecko i mozna lepiej mu sie przyjrzec (ostatnio na usg bylam ok 22tc - powiedzial mi wtedy ze to troszke za wczesnie, zreszta mala i tak sie zaslaniala raczkami wiec nie bylo sensu przelaczac z 2d na 3d). Jestem bardzo ciekawa ile teraz moja Mała waży i jaką ma długość :) Calvadoss super ten hamaczek :) U mnie przy pierwszym dziecko sprawdził się rożek z wkładem kokosowym, potem wklad wyjelam jak Kacper mial ok miesiaca czy wczesniej - juz nie pamietam. Teraz rozek kupila tesciowa wiec nawet nie wiem jaki - czekam na paczke :) U nas Maleństwo bedzie miało własną kołyskę obok naszego łóżka ale raczej na noc (przynajmniej przez te pierwsze) będzie spać z nami bo nie bede wstawac po kilka razy na karmienie a tak bedzie mi wygodniej. Zresztą ja w nocy na siusiu nie wstaje - wiec nie mam wprawy hehe Tak nawet sie zastanawiam czemu nie mam tak jak wiekszosc z Was - nie musze czesto chodzic do ubikacji wrecz moj maz chodzi czesniej ja tak co 3 czasem 4 godziny w dzien a noc spokojnie przesypiam. A brzuszek mam dosc nisko, nawet mam wrazenie ze mi sie obnizyl.
-
Dodałam zdjęcia na galerię - ciuszki są w różnych rozmiarach :)
-
Mój Kacpereknapewno dostanie prezent od siostrzyczki :) U mnie jest taki zwyczaj, siostra i koleżanka też tak robiły. Porobiłam już zdjęcia. Teraz muszę je pozmniejszac i wstawie.....mam ich baaardzo duzo wiec jak cos to uprzedzam odrazu :) Połowa rzeczy i tak jest jeszcze u mojej siostry w Wlk. Brytanii np. kocyki, ręczniki, paczki z body i pajacami - chyba mam tego za dużo :P
-
Ditta ubranka dobre gatunkowo nie skurczą się :) Ja wszystko piorę w 60stopniach i nigdy mi się nic takiego nie zdarzyło. Ja mam ubranka: first size, 0-3, 3-6 oraz 6-9 :) Mam tez kilka polskich jeszcze po dzieciakach 56 oraz 62. Ale ile czego to juz nie pamietam, ale włąśnie mąż mi przyniosl od mojej mamy ciuszki ktore kupilam więc moze porobie zdjecia i wstawie wkoncu na galerie :)
-
U mnie Malutka non stop główka w dół i bardzo czuje kiedy się wierci i wbija mi głowę w pęcherz i "jeździ po narządach" :) Mi lekarz mowil ze od 32 tc trzeba kontrolowac ułożenie dziecko ale wiadomo że jeszcze później też może sie przekrecic na prawidlowa pozycje. Bylam dzis na malych zakupach. Kupialm: - majtki jednorazowe - 6szt - szczotke do butelek - olejek do kąpieli Emolium - nożyczki małe - aspitrator do nosa z cienką koncowka (nie chcę używać Fridy bo jej nie uznaję, ale jak kto woli, ja widzialam krzyk darcie dziecka w trakcie używania na nim fridy - koszmar) Teraz robie liste co jeszcze dokupic a co juz mam. Miałam dziś sen że lekarze chcieli mi wywołać porod 17 marca (czyli miesiac przed terminem) a ja ucieklam ze szpitala.
-
Evvve ja nic nie stosuję a siarę mam juz od ok 1,5 miesiąca. Jak bedze duzo leciec oczywiscie w ciągu dnia to bede robic to co w pierwszej ciąży - włożę w stanik waciki kosmetyczne, wg mnie wkładki laktacyjne są "za duże" na tak małą ilość siary :)
-
Ja do szkoły rodzenia idę za tydzień w środę (19) ale nie widzialam że trzeba jakieś zaświadczenie od lekarza. Ostatnio na wizycie mówiłam mojemu gin że ide do szkoły (on jest z tego szpitala przy którym jest ta sr) ale sam też nic nie mowil. No nic, dowiem sie na zajeciach jak to wygląda.
-
Limonkowa ja - spojrz na pierwszej stronie forum mój termin z kwietnia (17) oraz imię Laura :) A Ty kiedy masz termin?? To też zobaczę :)
-
limonkowa-ja - na tym topiku też się udzielam :D
-
Hej...nie możecie spać w nocy a ja dzis wstałam przed 11 :) Jestem strasznym śpiochem. Ta moja znajoma (od cukrzycy ciężarnych) była dziś u mniei mówi że ona też miała termin na kwiecień a urodziła w styczniu !!! To był chyba jej 30 tydzień. Troche mnie to przeraziło. Mam nadzieje że moja Mała posiedzi do kwietnia... Calvadoss jestem w szoku że twoja córcia umie zrobić sama śniadanie. Mój syn ma 6,5 l a codziennie rano to my mu robimy śniadanie, podajemy a on tylko to ma zjeść. Pewnie sam umie ale poprostu tak jest dla nas szybciej. Mam odruch aby mu non stop pomagać, nawet w zerówce zakładam mu buty zeby On sie nie schylał, zakładam czapkę aby była równiutko ehh chyba muszę się zmienić :) Limonkowa ja - tak naprawdę to co Ty wolisz. Jesli kojec (łóżeczko turystyczne) to wybierz takie gdzie są 2 poziomy aby Ci było wygodniej wyjmować Maleństwo w pierwszych miesiącach. Ja będę mieć na początek kosz mojżesza - sama bym nie kupowała ale dostanę od siosrty, potem łóżeczko drewniane, łóżeczko turystyczne też mam (jeszcze po Kacprze) ale ma tylko jeden poziom więc ono się przyda za ok 1,5 - 2lata.
-
Wiem że przed badaniem z obciążeniem wystarczy 2 godziny wczesniej nic nie jesc, ale wiadomo ze badanie robi sie rano wiec najczesciej nikt w nocy nic nie je wiec wg mnie nie tyle czasu bez jedzienia nie miało wplywu na wynik. Tu bardziej chodzi o to co jesz na codzien - ja np. jem bardzo duzo słodkiego i zeby np. na 2 dni przed badaniem nie rezygnowac ze slodkich rzeczy bo moj organizm nie jest przyzwyczajony do takiej diety, poprostu jesc normalnie ale to chodzi o DNI przed badanie a nie GODZINY. Zresztą ta znajoma powiedziala mi ze najlepiej robic odrazu badanie z obciazeniem 75.
-
Viki ja mam maxi cosi cabrio i jest to fotelik używany, chcę jeszcze do niego dokupić bazę easyfix też używaną bo koszt nowej jest baaardzo wysoki a za używaną mogę zapłacić ok 300zł - baza przyda się przy kolejnym foteliku od 9-18kg więc uważam że warto. Malwiśka ja raczej nie kupuję kombinezoniku, a jak już to coś bardzo lekkiego. Muszę jeszcze przejrzeć rzeczy które kupiłam bo narazie są schowane u mojej mamy w domu - może przyniosę je jutro do siebie.
-
Mi lekarz - specjalista radiolog powiedział że najlepiej wybrać się ok. 30 tc - dziecko wygląda już jak dziecko a nie mały potworek. Byłam ostatnio na usg w 23 tc i lekarz powiedział że teraz może być ledwo widać, ale i tak córcia zasłaniała twarz rączkami więc nie było sensu robienia 3d. Teraz pójde właśnie w okolicach 30-32 tydzień.
-
żaka przed badaniem z obciążeniem glukozy trzeba wszystko jeść normalnie, nie robić specjalnej diety itp. Jak chce Ci się coś słodkiego to jak najbardziej zjedz. Rozmawiałąm o tym z moją znajomą która zajmuje się cukrzycą u kobiet w ciąży i powiedziałą mi że jakakolwiek dieta przed badaniem daje niewiarygodny wynik, trzeba jeść normalnie. Co do podgrzewaczy - ja mam firmy AVENT, butelki pewnie też kupię AVENT. Laktator kupię Medeli Swing, sterylizator pewnie też AVENT. Hmm nie wiem co jeszcze, ogólnie na zakupy aby skompletować całą wyprawkę wybiorę się w lutym, ostatnio kupiłam wkładki laktacyjne Chicco - używałam ich po pierwszej ciąży i uważam że są rewelacyjne, nie dość że można je przykleić do staniczka, to mają taki granulat w sobie który zamienia nadmiar pokarmu w żel więc nic nie przecieka na zewnątrz ani nie wycieka na pierś. Ostatnio mój mąż rozmawiał ze swoją mama - tzw. teściowa :) Powiedziała mu że kilka dni temu chodziła po sklepach i weszłą do jednego dziecięcego oczywiście tylko pooglądać i tak jej się spodobała jedna kurteczka dla Laurki i kupiła ją - rozmiar na 1 roczek :D Więc w tej chwili mam od niej a wsumie Mała ma od niej dostać kocyk hiszpański, pościel do łóżeczka, rożek, pieluszki flanelowe i chyba tetrowe, 1-wsze zabawki czyli jakieś grzechotki itp, i coś tam jeszcze już nie pamiętam nawet. Wogóle to byłąm w szoku jak się okazało że pokupowała rzeczy bo nawet z nią nigdy nie rozmawialiśmy co by nam się przydało. Teraz czekam na przesyłkę od Niej (odległość 600km) - w ciąży nawet mnie nie widziała bo ostatnio byliśmy u niej na świeta wielkanocne a teraz może wybierzemy sie w wakacje. Jestem dziś starsznie zmeczona - ciągle ziewam.