A_B

żaka my mamy rocznicę 29 września :) U mnie też śnieg pada, mąż się cieszy (aż z pracy do mnie zadzwonił czy widzę że pada-no kurcze, pracuje chyba 5km od miejsca gdzie mieszkamy więc chyba logiczne że widze śnieg :P ) bo chciałby wkońcu wyjeździć się na desce - chociaż z tego co wiem to stoki i tak są naśnieżane więc nie było by z tym problemu. Co do prac domowych to ja tylko czasami kurz zetrę i zamiotę przedpokój a no i pranie zrobie tzn. wrzucę do pralki i powieszę :) , wszystko inne robi mąż (zmywanie, gotowanie, odkurzanie, mycie wanny i kibelka, a ostatnio "nauczył" sie prasować bo mnie od długiego stania boli kręgosłup). Okien odkąd mieszkamy w nowym miejscu jeszcze nie myłam - ale mieszkamy tu od połowy grudnia więc nawet nie było sensu, pewnie umyjemy jak już zacznie robić się ciepło.

żaka ja też jestem wrześniową Panną Młodą :) W tym roku 4 rocznica. Właśnie jemy z Kacperkiem obiadek - uwielbiam Lidla i te szybkie dania mrożone z torebek :) w niedzielę przylatuje moja siostra z mężem i dzieciaczkiami m.in tym malutkim Leonkiem który sie urodził 27 listopada - byłam wtedy przy porodzie w Wlk. Brytanii jeśli pamiętacie. Chłopak już skończył 2 miesiące - ale ten czas leci.

szpilka u mnie jest opłata za poród rodzinny 200zł (płatne po porodzie) ale za to szkoła rodzenia jest darmowa - i jest ona tylko dla osób które później rodzą w tym właśnie szpitalu.

jordan rzeczywiście znieczulenie moze zwolnic postęp porodu ale jesli jest podane za wczesnie czyli przed 4cm rozwarcia. Po tym czasie można spokojnie podawać. Zdarza się też czasami tak że samo parcie jest szybsze przy znieczuleniu bo nie czujemy bólu i nie jesteśmy nim zmęczone ale to zależy od naszego organizmu i podejścia. Niektóre kobiety bez znieczulenia rodzą (prą) bardzo szybko bo są mobilizowane przez ból aby jak najszybciej się go pozbyły.

agnieszka a czemu jedziesz do rodziców?? W innej miejscowości mieszkaja i tam chcesz rodzic?? A nie wiem czy się Wam pochwaliłam ale za tydzień w sobotę jadę na sesję zdjęciową brzuszkową :) Zdjęcia bedzie mi robić ten sam fotograf który robił moją sesję ślubną. Już nie mogę sie doczekać...

Awa no ale mi powiedziałaś...aż się zaczerwieniłam :D Ja mam butelki Avent, musiałabym sprawdzić gdzie są produkowane. Napewno nie mają tych szkodliwych substancji :) Tranu nie biorę, mam witaminki na ciążę Feminatal metafolin z DHA (jest tam osobna tabletka), do tego biorę Magnezin zalecony przez lekarza (podobno jest to już jako lek a nie suplement i super się wchłania, do tego jest bez recepty, oczywiście to tylko zadanie mojego lekarza :) ). aga - jesli tylko bede miec sn to jak najbardziej bym chciala zzo :) Na pewno nie chcę "na żywca" rodzić, myśle że też mogłabym poprosić o dolargan bo strasznie boję się bolu. Maile wysłane :) Magda a idziesz do lekarza ?? Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.

Nowa podaj maila to Ci wyśle nowe hasło :)

Na dzisiejszych zajęciach w SR zapytałam sie położnej o porody rodzinne jak to jest - odpowiedziała mi że na cały szpital są dwie sale do porodów rodzinnych i jeszcze się nie zdarzyło aby jakaś rodząca musiała czekać aby sala się zwolniła. Statystycznie co 4 poród jest porodem rodzinnym więc nie ma tłoku :)

zaka_86 dodałam Twoją listę do szpitala w Naszym kwietniówkowym mailu :)

Thelly twoich zdjęć i hani nie ma - domyslam się że to nie ty lecz twoja koleżanka skasowała :) Dlatego ja utworzyłam nowe hasło aby nikogo nie podkusiło rozpowszechniać naszego hasła na innych forach :) Nie mówie że tak by było na 100% ale ... różne rzeczy wpadają do głowy, skoro byłyśmy wyzywane od idiotek itp. to mogę się różnych rzeczy spodziewać. Przezorny zawsze ubezpieczony :D

Odpowiadam na wypowiedzi :) Majtki - w szpitalu w którym wcześniej rodziłam nie mogłyśmy po porodzie ich nosić, oczywiscie każda i tak i tak je nosiła ale na obchód zdejmowałyśmy aby lekarze się nie przyczepiali. Teraz bede rodzić w innym szpitalu i tu można bez problemu nosić majtki więc co szpital to inny zwyczaj. Ja miałam CC i też na obchodzie lekarze CHYBA (już nie pamiętam) oglądali moje krocze :) Oczywiście rana po CC była najważniejsza więc na tym głównie lekarze się skupiali. Rożek - ile czasu się używa, nie pamiętam. Zależy to od dziecka jego długości i chęci. Ja mam jeden którego jeszcze nie widziałam - teściowa kupiła i ma niedługo przysłać paczkę :) Mam też śpiworek do spania. Dziecko na początku bede kładła na prześcieradełku a pod główke położę tylko pieluchę flanelową na wszelki wypadek gdyby się ulało. Karuzela - na początek nie jest raczej potrzebna ale jak ktoś chce kupic to nie ma problemu używać od samego początku - zresztą ładnie wygląda :) Ginekolog - ja od początku ciąży chodzę na wizyty co 2 tygodnie, tak dostaję zwolnienia lekarskie i narazie lekarz nie kazał mi przychodzić częściej. Może od 36 tyg będą wizyty co tydzień?? Nie wiem. Kolacja przed planowaną CC - ja musiałam być na diecie już dzień przed CC - byłam nawet o to w szpitalu ale nie wiem czy tak każdy lekarz zaleca. Ja CC miałam o 9 rano więc ostatni posiłek jadłam ok. 16 czy 18 dnia poprzedniego i to taki lekki. Torba do szpitala - ja pewnie spakuję w marcu koło 36tc, bo jak narazie nie kupiłam jeszcze koszuli do szpitala, mam tylko szlafrok hehe Podkłady/podpaski - ja kupiłam 3 paczki po 10szt, nie wiem czy dużo czy mało bo już sama nie pamiętam ile mi po pierwszym porodzie poszło :) Poród - jeśli bede mieć sn a pewnie tak, to mój mąż bedzie ze mną. Pieluchy - ja kupię jedną paczkę 2-5kg ale małą, potem już tylko 3-6 :) Skurcze brzucha - ja mam zapisany magnez bo u mnie brzusio lubi twardnieć kilka razy dziennie. Tak jak pisałam ostatnio nie brałam bo od tych wszystkich tabletek było mi niedobrze ale muszę znowu zacząć.

Kurcze ja stare też miałam zapisane i już mi nie weszło tylko na to nowe.

Staram się wysyłać hasła na bierząco - jak coś to mnie upominajcie. Aha, zmieniłam hasło dlatego że chamstwo ludzkie nie zna granic więc wolałam nas zabezpieczyć hehe

Byłam dziś w SR - prowadziła zajęcia położna z porodówki, temat - zmniejszenie bólu porodowego, techniki oddychania, leki itp - bardzo fajne zajęcia :) Za tydzień najprawdopodobniej idziemy obejrzeć porodówke :) Przeczytałam dzisiejsze posty, postaram się podpowiadać na niektóre wasze wypowiedzi ale ide zrobić sobie najpierw kawkę :)

Hej dziewczyny....pierwszy post !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZMIENIŁAM HASŁO DO GALERII !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nowe hasło utworzyłam aby nikt nie powołany nie mógł dalej zaglądać na naszą galerię. Podawajcie swoje maile - wyślę Wam nowe hasło :)

Z ciekawości weszłam na tamto forum - szczerze to mnie pierdoli co kto na tamtym pisze (wiecie o kogo chodzi) ale czuję się jak idotka że ktoś obraża wszystkie jako nienormalne którym odbija od ciąży - pewnie ze mną jest coś nie tak a tu kurcze mam prawie 7letnie dziecko - chyba pójde do psychiatry i zacznę się leczyć! Bo już nie wiem czy mi odpierdala czy Wam "drogie kwietniówki" czy nam wszystkim jezzzzuu A tak na poważnie - jeśli ktoś nie lubi danego forum to się pytam - PO CHUJA TU WCHODZI, CZYTA I PISZE ????

Witam kwietnióweczki :) Ja jakąś godzinke temu wstałam, nastawiłam pranie, zjadłam śniadanko,oglądam TV i odpoczywam czyli robie wszystko to co skończy się po urodzeniu Małej - no może prania dojdzie więcej a śniadanie....w natłoku obowiązku można czasami zapomnieć :) U mnie z chrapaniem nie wiem czy jest jakaś różnica - podobno zdarza mi się (jeszcze przed ciążą) ale teraz głównie śpię na boku a mąż też chrapie ale jak uśniemy to chrapanie nas nie budzi :) Synek też czasami zaciąga więc u nas orkiestra :D Malwiśka super ten kombinezonik - wygląda jak Milka Łaciata - mniam mnian :) Super wygląda. Ja też właśnie o tym mniejszym rozmiarze pomyślałam że nie może być za duży bo wkońcu w maju czy czerwcu dziecku nie jest potrzebny :) Dziś po raz pierwszy od TYGODNIA wyjdę z mieszkania - już nie mogę się doczekać :) Choroba całkowicie odpuściła :) Czuję się jakbym wygrała w Totka hehe Ja nie wchodziłam na tamto forum - a co do tych czerwonych wstążek, moje zdanie na ten temat było dosyć ostre ale prawda jest taka że jak widzę taki wózek to nigdy bym nie podeszła do osoby która taki wózek prowadzi i nie powiedziałabym jej dlaczego takie coś zaczepiła - nie moja sprawa, chce to ma - jeśli jej to tylko pomaga. Tak samo mogę powiedzieć osobie wierzącej po co marnuje godzine w niedzielę na pójście do kościoła kiedy to może np. oglądać TV ale to NIE MOJA SPRAWA. Sama nie lubię jak ktoś się wtrąca, każdy ma prawo wyboru i dobrze! To tak jakbym krytykowała np. Malwiske dlaczego kupiła dziecku kombinezoik który wygląda jak czekolada Milka i teraz mam na nią ochote hehe !!Oczywiście to żart Malwisiu :D

Nie ma problemu, numer specjalnie podałam bo na necie jestem kilka godzin dziennie, a mam bezprzewodowy więc nawet jak nie jestem w domu tylko w trasie to mam kontakt ze światem :)

Malwiśka widze ze Ty też taki mały jak ja wziełaś - ja kupiłam rozm. 56, akurat była promocja w 5-10-15, zapłaciłam 39zł oczywiście pod wpływem impulsu kupiłam bo do sklepu miałam TYLKO ZAJRZEĆ :) Fakt że dla dziewczynek jest większy wybór ciuszków :) Chłopcy są zepchnięci na bok.

http://sklep.51015kids.eu/prod/xl/5r1972_501.jpg Może teraz wskoczy :)

Ja kupiłam taki kombinezonik http://sklep.51015kids.eu/asort=3914&kolor=4991

awa łóżeczko super, bardzo praktyczne choć osobiście wole ciemne meble - takie zboczenie, wszystko w kolorze venge :) Thelly też nie kojarze Twojego albumu

aga gratuluje zdania egzaminu, ja w pierwszej ciąży też poszłam na prawko :) Wszystko zdane za pierwszym razem bo do egzaminów podeszłam baaardzo na luzie :) Mam nadzieje ze z dzieciątkiem będzie wszystko ok. Termometr wydaje się ok, ja kupiłam taki tylko że w normalnym sklepie http://allegro.pl/topcom-termometr-do-czola-i-ucha-model-301-i1422580713.html bardzo się sprawdził jak byłam teraz chora :) Moja Mała zaczęła wieczorne szaleństwa :)

Ja napewno na wyjście ze szpitala zabieram kombinezonik welurowy, a pozostałe ciuszki - nie mam pojecia, pewnie body i jakiś pajacyk :) W zakładce kontakty (tam gdzie mail) na naszej stronie podałam nr mojej kom.

U mnie w domu używa się Majonezu Kieleckiego - w końcu sama jestem z Kielc a ten majonez jest bardzo jajeczny i ostry i fantastyczny do wywoływania zgagi. Wzięłam już Rennie - smak owocowy i przeszło :)