Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

przebiśnieg na pustyni

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez przebiśnieg na pustyni

  1. środek jak dla mnie to powinien wiedzieć, że nie należy Cię stresować w pracy eh faceci - i skąd ja to znam hehe chyba wyślę kogoś po jakieś jedzonko bo mnie słabić z głodu zaczyna - tylko nie mam pomysłu co by tu zakupić - podrzucicie coś?
  2. myślę, że mogłaby być stronnicza ;) a komisja ma być niezawisła :D:D:D a stonoga - ja też nie wiedziałam co to jest bergamotka :D:D:D dzięki za wyjaśnienie :)
  3. stonoga po co google do herbaty? :>
  4. środeek - a jak odpowiedziałabyś na takie pytanie: co byś zrobiła gdybyś spotkała szalenie przystojnego, mądrego, czułego itd itp pana na swej drodze, który w dodatku bardzo chciałby z Tobą "spędzać czas"? :)
  5. aaa - no to wszystko jeasne :) dziękuję za oświecenie hmm, to by trzeba było komisję powołać kremówkową - najlepiej gdzieś po środku Polski (no to może od razu wprosimy się do środka? :D ), dostarczyć komisji przedmiotowe ciacha, przeprowadzić degustację i wydać werdykt ;) :D
  6. a w ogóle to czy ktoś mógłby mnie oświecić co jest tego magicznego 23?? :D
  7. wczoraj w tv mówili, że długi łek ma być zimny i deszczowy - jak się sprawdzi zobaczymy stonoga - nie wiem jak się nazywa bo przyniosłam bez paczki, ale sprawdzę i dam znać później środek - faceta najbardziej dobija to, że ktoś mógłby okazać się lepszy od niego - ile w tym smutku po stracie kobiety a ile urażonej dumy tego nie wie nikt ;) nie prawda pomorzanka - najlepsze są u mnie ;)
  8. uuuu pomorzanka... nie rób mi smaka na rozpustę mam szansę dopiero około 19... jakoś do sklepu daleko ;) wiesz co ja bym zjadła? taką kremówkę z karmelem właśnie na górze... ehh, ale takie to tylko w Rzeszy widziałam - pojem sobie pewnie w sobotę :)
  9. ja też jestem tak zmęczona, ale u mnie to standard od kiedy splin mi strzelił ;) dobrej po raz wtóry
  10. wiem, że uciekła, ale momo wszystko... stonoga trzymaj się idę złożyć mojego spina w pozycji horyzontalnej miłego wieczoru i dobrej nocy kobitki
  11. yyy jedzonko pychota :) podczytująca - porcja dla Ciebie :) wprawdzie czosnek lekko się przypalił (zamarudziłam w łazience), ale i tak jest palce lizać - nie chwaląc się wsówaj - dobre jedzenie zawsze poprawia nastrój ;) stonoga
  12. pomorzanko myślę, że wcale nie byłabyś taka bogata hehe nie podczytująca, zwykle mrożone a jak trafię to "żywe" :) ano miło jak się ludziom układa :) to ruszam się pokręcić i zrobić to jedzonko
  13. a klasykę zrobię - podsmażone z pietruchą i czosnkiem na oliwie z masłem i białym winem :) a Ty jak jadasz? już mi ślinka cieknie... tylko wstać i iść do kuchni ... uuu a już myślałam, że masz jakiś przepis na szaleństwa ze szczęśliwym zakończeniem
  14. oki - to zrobię więcej i się podzielę :)
  15. podczytująca to ja poproszę o pomysł na wariactwo !!!!
  16. kręgosłup bez zmian - staram się nie myśleć ... nastrój bez zmian - emocje mnie omijają w ramach rozpieszczenia siebie robię dziś krewetki - macie ochotę? :) podczytująca a jakie wieści z frontu uczelnianego? pomorzanka pierwszy dzień w pracy minął szybko?
  17. kurcze podczytująca może powinnaś ją po prostu więcej trzymać w górze? noo to jest argument do rodzenia dzieci hehe
  18. eee tam stonoga, na pewno w drugą stronę też działa tylko druga strona inaczej to okazuje ;) :)
  19. mój też był jasny tylko nie wymagał rzadnych konkretnych danych - takie tam wiesz - bajdurzenie :) więc bajdurzyło się przyjemnie ;) a kto to Tobie napisał, że masz do niego nie pisać? jeśli mogę spytać(bo jak dla mnie tekst "póki co" to raczej niczego nie zmienia) facet w radyju powiedział właśnie, że zgadza się na refundowanie in vitro pod warunkiem, że urodzą się wszystkie dzieci, które w skutek prób powstaną... hm
  20. dosyć ciekawe są takie przypadki ;) mój mnie z błędu nie wyprowadził, tylko "grał w grę" do końca - a ja się dziwiłam, że znajomy tak się pozytywnie zmienił :)
  21. hm, ja miałam ostatnio taki przypadek, że byłam święcie przekonana, że numer znajomego - zorientowałam się po 3 dniach... intensywnej korespondencji sms'owej hehe ale nie wiem czy żonaty był - Ty stonoga pytasz? podczytująca - marzenia nic nie kosztują ;)
  22. stonoga a jakie te czekolady? herszeya? a co do dawania i brania to myślę, że się nie mylisz, ale często jest tak, że jedna strona sobie bierze i bierze i nie daje w zamian zbyt wiele niestety podczytująca -> z cyklu prawdziwe historie ->"wiecie jak poznałam miłość mojego życia? pomyliłam nr gg kolegi..." :D
  23. witajcie wszyscy :) stonoga pytałam co dobrego kupiłaś na tych wielkich szkockich zakupach i mnie olałaś
  24. bardzo dziękuję - sprawdzę jutro
×