przebiśnieg na pustyni

no podczytująca prawdę prawi z Tobą się mogę na pH hehe tylko czym to wysłać żeby się nie posóło...

nie, nie mam - zamienione częśći poszły pocztą - to jakieś min trzy dni

ale ja mam tylko 7 niestety mogę wymienić na mniej - mam nadzieję że to nie kwas, chociaż może być i to

zamieniłam zdrową nogę na gips i leżenie martwym bykiem

ja mam dziś dzień zamian - zamienię 7 na cokolwiek innego

hejka wieczorową porą wiatr męczy, deszcz męczy, zimno wykańcza nastrój ma denny totalnie trzeba przenieść się do Morfeusza ale cieszy mnie, że Wy macie dobre chumorki i że powoli ale skutecznie zmierzacie ku zdrowiu szlachetnemu :) pomorzanka a na zmianę pH z obojętnego na obojętnie jakie byle inne to co się stosuje?

ale mnie chodzi o odliczenie od podatku jakiegoś procentu darowizny czy coś takie tzn nie mnie tylko temu co go to niby mam rozliczyć że prawdę mówię to od razu niedobrota eh

smoku ja nie dmucham to Ty zauważyłeś, że helikoptery spadają ... czy ktoś wie gdzie szukać info o ewentualnym odliczaniu od podatku darowizny?

stonoga co kupiłaś ciekawego?

żyrandole a\'propos spadających helikopterów - żyrandole też spadają malowania jakoś z Tobą nie łączyłam .... bardziej chodziło mi o to że wg mnie nie powinno się nokogo porównywać - można się zapętlić w ciągłym poszukiwaniu tego samego człowieka - jakoś tak chociaż nie do końca jestem pewna bo ostatnio jestem w kiepskiej formie

dobra smoku - to nic nie rysuję zabarykaduję się w domu i pozdejmuję żyrandole :)

nie ma sensu rysować - rysunek nie przetrwałby porównań na pewno

po co rysować coś co istnieje? nie praca - praca jest ogólnie w porządku

ja sobie swojego narysuję jak chcesz to mogę machnąć drugiego dla Ciebie

pomorzanko ja wiem, że to jest możliwe - niesamowicie duże podobieństwo między ludźmi - takie samo postrzeganie świata, identyczne reagowanie na różne sytuacje itd jakby mi się zaczęło nudzić to przypomniałabym sobie życie w fabryce i od razu nuda by znikła albo powiedziałabym księciu żeby mi zakupił helikopter i zaczęłabym zwiedzać świat - na leżąco oczywiście dobrze, że pada to sobie chociaż posiedzieć mogę

no to czasem pójdę na spacer z tym księciem hehe

będę się przekręcać z boku na bok smoku, poza tym basen przecież, sauna, masażyści, spacery w lektyce i te inne więc spoko wodza - odleżyn się nie nabawię hehe zawsze też można zastrzyki na zakrzepy

ja tam dzieci nie mam to się nie znam, ale z obserwacji wiem, że tak samo mama jak i tato potrafią dawać dzieciom i ciepło i konsekwencje stonoga w pracy czy przedłużenie urlopu? nie chcę się powtarzać, ale padam ze zmęczenia ciągle i zaczyna mnie to wkurzać ble cisnę chyba tą robotą w fabryce i wydam się za jakiegoś czarującego księcia żeby potem tylko leżeć i pachnieć

pseudo a Ty masz dzieci? :)

sny miałam miłe bardzo dzisiejszej nocy :) quercus w bibliotekach to same studentki można spotkać - przynajmniej w mojej tak jest pomorzanka a w jakim to temacie pestka jest faworytką? :)

aaaa gorsze rzeczy się zdarzają, to tylko zmęczenie fizyczne - dobre jest w sumie na wszystko inne trzymajcie się dziewczynki - pójdę się położyć papa dobrej nocy

pestu

kręgosłup został spacyfikowany pomorzanko - boli, ale działac musi ja po prostu tyram jak osiołek i teraz np jestem już nieprzytomna totalnie - a bola mnie nawet włosy... położę się chyba, albo popatrzę jeszcze trochę bezmyślnie w tv Ty też raczej nie powinnaś za dużo siedzieć wydaje mi się z tego co podczytałam w międzyczasie :)

ja zaglądam :) maaatko, myślę, że nie dożyję jednak tej emerytury hehe "u schyłku zycia tylko z miłości będziemy rozliczeni\" właśnie usłyszałam - ładne :)