Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

przebiśnieg na pustyni

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez przebiśnieg na pustyni

  1. a jak będzie miał 16 to będzie chciał beemkę ze składanym dachem... ja chyba poprzestanę na tym owczarku alzackim... :) chociaż gdyby nie rozwój i zmiany pokoleniowe to dalej siedziałybyśmy w jaskiniach... z laptopami na kolanach klepiąc na kafe :D:D:D:D:D ja przesadzam?? przecież ja nic nie mówiłam na temat rzadnych umów :D
  2. pomorzaneczka tak niby cichcem milusio i wciśnie człowiekowi wszystko :D stonoga, wnusia bardziej przyszywana ma się rozumieć? cioteczna, stryjeczna czy jednak Twoja własna? ;)
  3. żel?? ja się mylę czy on ma 11 lat? :)
  4. podczytująca trzymaj rękę na pulsie bo nie wiadomo w co jeszcze pomorzanka Cię wmanewruje :D
  5. no własnie - rodzice... ehh, nie wiem kurcze - za moich czasów (matko jak to brzmi...) też rodzice raczej nie wozili nas na angielski ani na łyżwy, ale jakoś zawsze znajdowaliśmy sobie mniej lub bardziej sensowne zajęcie - może to z perspektywy czasu tak wygląda? ale w wieku 12 lat to się raczej grało z chłopakami w gumę a nie na randki chodziło. A swoją drogą ten 20 latek to jakiś chyba nie ten tego, że się z dzieckiem chce spotykać... hm pomorzanko na 2? ja mieszkałam na 3 i chłopak do mnie przychodził :D blok remontowali :d ale żeby nie było - lat miałam 18 :D
  6. wkurza mnie to jak ta strona działa zdecydowanie szybciej ten świat teraz się rozwija, nie wiem czy to dobrze... dzieci zamiast biegać na jakies zajęcia sensowne wystają pod blokami i w ogóle jak tak posłucham o czym takie dziewczynki rozmawiają... hm chyba stara nie jestem, ale lekko mnie to przeraża... stonoga mama ma świetny dowcip :D
  7. mnie pomorzanko zjada notorycznie :) tylko ja to zwalam na mój super szybki i mega sprawnie działający modem ;) teraz jak napiszę to sobie kopiuję i w razie czego tylko wklejam ;) :D:D:D podczytująca jak tak będziesz szalała to w lato większy wiatr Cię nam porwie do ciepłych krajów... :D stonoga ja się ostatnio zszokowałam jak zobaczyłam kuzynkę koleżanki taką co ją pamiętam z glutami pod nosem biegającą... lat 17 i normalnie... na okładkę do gazety by się nadawała :) takie to nowe pokolenie już jest :) a w związku z nieumiejętnością malowania - łączę się z Tobą w cierpieniu :D
  8. http://www.dietakopenhaska.westld.com/kopenhaska-jadlopis.php proszę bardzo, ale i tak nie rozumiem po co Tobie dieta ;) :) wieczorny adorator lepszy niż rzaden ;) :) jejku orzeszki - to miło, że dla nas robisz makijaża :) a świat chyba nie jest do końca taki zły mimo wszystko :) właśnie zakupiłam sobie lampę na allegro za psie pieniądze :D wprawdzie miałam ją nabyć na długie zimowe wieczory, ale lepiej późno niż wcale :D tak się też zastanawiam co ja mam z tymi starszymi paniami? jak mnie jakaś nie zgarnie na skrzyżowaniu to na basenie... może jednak owczarek będzie miał inną pożywkę zamiast mnie ;) :D kurcze, ale nowy czas szybko ucieka :0
  9. podczytująca - zazdroszczę!! kaca też !! :) może ten adorator wart zauważenia ;) :) a Tobie na co dieta? chcesz zniknąć? ;) :D ja se robię kopenhaską, raz już przeszłam i dała dobre efekty, poza tym jak dla mnie nie trwa długo więc dam radę mam nadzieję :) a że potem życie dalej będzie jakie jest to i słodkości dużo pewnie będzie potrzeba ;) :) ale zobaczymy, może jakoś mi się smaki zmienią :) orzeszki, skoro koleżanka mówi żeby wysłać to ślij :) a makijaż tak na samotny wieczór w piżamie? ;) :D
  10. no co Ty orzeszki?? moja jedyna patelnia a Ty mówisz wyrzucić? :D:D:D no to co, że w piżamie? ja tam czasem lubię :) słuchaj a nie znasz kogoś kto mógłby Ci w tych poszukiwaniach pomóc? ;) pojadłam, od jutra dietka ;) ale dzisiaj jeszcze wrzucę do żołądka moje ukochane toblerone :D:D:D
  11. orzeszki prędzej czy później praca się znajdzie :) stonoga, pomorzanka - pojutrze będzie lepiej ;) pomorzanka to czemu pracujesz nawt w niedzielę? jeden dzień lenistwa należy się nawet Tobie ;) nawet jeśli nie wychodzisz z domu :) podczytująca, ale ja Ci zazdroszczę tego wczorajszego wieczoru :) właśnie wróciłam z wyprawy na nowy (nowy w sensie jeszcze przeze mnie nie odwiedzany) basen (bliżej domu) i... zdziwniona jestem bardzo - na basenie brak szatni oddzielnych i brak suszarek :D:D:D musiałam pożyczyć od starszej pani i przy okazji umówiłam się z nią na pływanie w czwartek :D widzę, że wczoraj pojawiły się stare bywalczynie i bywalec :), może zaczną zaglądać częściej :) dzień jest po prostu piękny :) wyłączając wrzeszczące pod oknem dzieci, ale co tam :) czy ktoś mógłby mi umyć naczynia żebym mogła odgrzać sobie obiad?? :D
  12. dzień dobry :) miłej niedzieli wszystkim :)
  13. to dobrej zabawy podczytująca - jeszcze raz :) za mnie możesz troszkę potańcować jak będziesz miała okazję ;)
  14. cwaniaczek jeden ... muszę powiedzieć, że chyba wywołał pożądany przez siebie efekt hehe :)
  15. stonoga mój jest w sumie drobny i niezbyt wysoki, ale... nieźle włada białą bronią hehe podczytująca to ten ciekawy, który podsyca ciekawość moją swoją nieobecnością ;) pomorzuś znając Ciebie to przed pierwszym ciosem przytuliłabyś i pogłaskała a potem plany łomotu odeszłyby w siną dal :)
  16. stonoga a można Cię wynająć do łomotu? po 5 dniach nieodzywania (dużo pracy, nie denerwuj się...) to się chyba należy, hm :) podczytująca to upojnego wieczoru życzę :) pomorzanko, hm nie powiem nic żeby nie było, że znowu krzyczę ;)
  17. pomorzanka oczywiście, że wybaczę ;) Tobie wszystko :) dzień dobry
  18. anfy-----> nie cierpię jak ktoś mówi "kobietka" :)
  19. pomorzanka... w krzakach się mówi ... ;) :D:D:D
  20. wchodzić wchodzić anfy :D:D:D
  21. wiem podczytująca, ale czy nie lepiej było by uczucia odnieść do tej sytuacji? :) ja nie wrzeszczę pomorzanka - przynajmnie nie chcę :) - tylko stara się sprowadzić pojazd na inne tory mimo wszystko :)
  22. ale ja nie wrzeszczę :) staram się jakoś zmienić tory tylko ... ehh
  23. ejjj podczytująca... nie przesadzaaaaaj... ze mną??!! nieprzyjemna??!! no wiesz !!! [fochowy foch]
  24. e tam ;) można iść dzie indziej, albo zostać z tym co jest :D
×