przebiśnieg na pustyni

i zbliżającego się sylwestra pomorzanka ;) stonoga tak sobie pomyślałam - a może by zawinąć kite i udać się do jakiejś tawerny - ból głowy przejdzie jak ręką odjął :D

nie często jeżdżę bo jakoś już mam dość kolei ;) a szczególnie w takich okołoświątecznych okresach - i stania w kibellu razem z czterema innymi osobami :) poza tym ja generalnie za świętami jakoś nie przepadam za bardzo :)

stonoga głowę prochem pokonaj ;) dziękuję za życzenie :) ja wam złożę później :D pomorzanka ta podróż w obie strony to raczej mnie zmęczy niż przyniesie wypoczynak ;) ale zawsze to jakaś odmiana :)

smaczne i w biegu :D uf ja dzisiaj tylko do 11.30 a potem podróż a potem urlopik, krótki, ale zawsze :D pomorzanka dziś rano mówili w radyju, że u was będzie się już robiło coraz cieplej :)

stonoga proszka jakiegoś wrzuć albo kawy się napij, a w ogóle to czemu boli? tak sama z siebie czy coś powalczyłaś wczoraj? :)

dzień dobry :) ja dołanczam ze spartańskim śniadaniem w postaci konserwy rybnej... tylko nie mam czym zjeść... chyba mi rękami przyjdzie :D:D:D

kurcze, ale tam się na prawdę nie katujesz :) chyba, że nie lubisz szpinaku :D ja się raz w życiu zdecydowałam i właśnie na tą i teraz jestem gotowa powtórzyć :) nuu, pooglądam sobie jeszcze coś i czas na sen - z całego tygodnia sie zebrało :) to papa pomorzanno (aż dziw, że Cię nikt dzisiaj nie utopił ;) ) do jutra :)

biały serek pomorzanko :) ja się kuszę na dietkę bo wiem już że to nic strasznego a potrzebuję bardzo bardzo - dla lepszego samopoczucia i efektu wciśnięcia się w wiosenne ciuszki :D to co pomorzuś - pójde pewnie złożyć moje stare kości żeby sobie odpoczęły jednak :)

nieee, kopenhaska to zero alkoholu niestety ;) wiem wiem, że przykład - generalnie czasem jest wena na dobre mięsko, ale w zasadzie najlepszy jest bieluszek i pomidorek tudzież bobik :D

to dieta kopenhaska - rózne opinie o niej krążą - ja przetestowałam na własnej skórze i byłam zadowolona :) generalnie zdaję sobie sprawę, że najlepsza dieta to mż i ruch :) to z mięskiem mamy podobnie ;) tylko, że ja niekoniecznie u Małego ;) :) i nie to żebym nie chciała :D

ano :D pewnie dlatego tak wcześnie uskuteczniłam kąpiel :) a to na zdrowie tylko jej wyjdzie :) też się muszę ruszyć w końcu - po świętach mam stalowe postanowienie odbycia diety i zwiększenia mojej mobilności ruchowej :D

no cóż pewnie jakos to przeżyjemy ;) :D a ciekawe gdzie podczytująca - to już jej czas :) mam nadzieję, że fryzura się udała :)

jestem :) piękna pachnąca i nieodmiennie ponętna :D a co tu takie puchy?? wyłazić z krzaków moi drodzy :)

jasne, w sumie nie ma co kupować na siłę tylko po to żeby potem odstawić do kąta :) a ja się lenię zamiast odkurzyć... chyba sobie jednak odpuszczę :D

no to piękne święta się szykują - zabawowo wypoczynkowe, tylko pozazdrościć :) a co w końcu z Twoimi butami na wesele? bierzesz od stonogi? :D

no fakt - pora na kolację ;) a na święta coś przygotowujesz? czy raczej w gości się wybieracie?

haj :) co pichcisz?

up up :)

na razie miśki :)

stonoga śnieg sypie ładnie ;) i tak zrobię, wezmę same prawie zimowe :) pseudo najpierw jest zakochanie a jak trafione to przeradza się w miłość zmieniającą się w czasie jak wszystko, pozytywnie mam nadzieję :) chyba czas zawijać się doma :)

nie doczytałas bo to dawno było :) do mamy jadę na święta na Podkarpacie :) i w sumie też się zastanawiam czy brać tylko ciuchy zimowe bo różnych to mi się dzwigać nie chce :) no i widzisz pseudo - pytasz czy wezmę z Toba ślub a mnie olewasz :D:D:D

pseudo ja jak się zakochuję to tylko i wyłącznie tak :D

stonoga radzić sobie jakoś trzeba ;) a wypić możemy możemy :D szczególnie, że chatę muszę jakoś przed wyjazdem ogarnąć a tak mi się chceeee ..... :) pseudo :D a nie wiem - myślę, że najpierw to by się poznać trzeba było :)

e to przeżyjesz jakoś, z pomoca kafe na bank :D uff - wreszcie zrobiłam sobie porządek we wszystkich sprawach pracowych :) jestem z siebie dumna haha

stonoga a czemu Ty się nie ewakuujesz do jakiejś innej roboty? a tam pomorzanka - wodą z wiadra w pseuda ;) :D