Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

przebiśnieg na pustyni

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez przebiśnieg na pustyni

  1. kurcze stonoga jak to Cię nie zajął? to jakie lubisz filmy? mnie się generalnie podobał bardzo - mnóstwo zazębiających się historii - jak w życiu hm. To na jaki miałabyś ochotę? grypa śląska (vel żołądkowa) zaczyna się zwykle od mega gorączki - brzuch dochodzi później - stonoga się przejadła pewnie ;) :) pomorzanka Maleństwo powinno spać jak najwięcej i pić ciągle, wycierpieć swoje musi - nie ma siły, ale choroba minie jak wszystko na tym świecie ;) ja mam generalnie uczulenie na żarty tego typu... brrryt, za dużo tego ostatnio ... heh
  2. "a wegetarianie - kochane pysie - zjedzą winogrona" :D:D:D
  3. pestuchna, a czemu nie popiszesz z nami tylko życzysz? mnie nawet dowcipy o figurach drażnią ... ehh stonoga a film to w tv chcesz czy z płytki? ja oglądałam ostatnio \"Babel\" i wciągnął mnie jak trąba powietrzna :) mały
  4. mnie niepokoi w każdym teraz... hehe w sumie porządki świąteczne wprowadzają świąteczną atmosferę pod warunkiem, że nie ma kogoś kto się ciska i twierdzi, że wszystko jest nietak i że trzeba wszystko przewrócić do góry nogami bo inaczej nie będzie świąt hehe może mu przejdzie pomorzanko to dziecko w końcu a one jakoś szybciej zdrowieją :)
  5. mały spryciaż ;) :) nie wiem, może przejdzie, ale przypadki, które ja znam trwały trochę dłużej niż trzy dni niestety do znajomych na chwilę się nie opłaca - za długa podróż nie wiem, ja jakoś nie czuję potrzeby przewracania całego domu do góry nogami z okazji świąt, może dlatego, że malutki i w zasadzie nie bardzo jest co przewracać ;) a poza tym pomorzanka - za lodówką masz porządeczek to najważniejsze :) a pan sieciowy ciekawy przestał się chyba mną ciekawić :(
  6. linger Twój syn pomorzanko ma grypę śląską :) zajadła bestia z niej jest, trzyma kilka dni gorączką i mdłościami a potem przechodzi jak ręką odjął :) nie, nie wybierałam się na randkę tylko do znajomych i nici z tego skoro jutro muszę wstać w środku nocy :( jeśli nicnierobienie nie robi nikomu krzywdy to nie ma problemu ;)
  7. po pracy, domowe popołudnie i wieczór - odmiennie niż było zaplanowane :( pokręcę się i nie będę robiła nic - bunt :) byłaś z małym u lekarza?
  8. pomorzanna ja se jestem jeszcze :) stonoga - jak to wieczoru? to już nie zajrzysz? hyy pseudo to wytłumaczysz ten sens czy dalej pozostanę w nieświadomości?
  9. jak dla mnie ten sens panie P oczywistym być nie chce wrry i jeszcze na koniec mnie wkurzyli :( a co ma literatura przedsenna do związku? hm stonoga mój nie chce się naturalnie wyłanczać niestety - jeśli już to potrzebuję zastosować jakiś wyłanczacz ;)
  10. nie mówię o celu tylko o sensie panie P stonoga przyjmuję do wiadomości :) łącznie z mottem wcześniejszym :) hm, zaczynasz być dla mnie jak matka dla Foresta Gampa ;) (czy jak to się tam pisze)
  11. co Ty orzeszki ! z mojego doświadczenia wynika, że najbardziej interesuje doświadczenie i faktyczne umiejętności a wszystko i tak wychodzi na rozmowie w sumie to jutro mam planowo pracującą sobotę, ale było duże prawdopodobieństwo, że będzie wolna i tak się już rozmarzyłam ... a jutro w dodatku jestem sama tak mi przyszło do głowy - czy sensem życia jest szczęśliwe życie w parze?
  12. wygadany facet - niesamowite :) orzeszki nie stresuj się tak bardzo cefałką - i tak nikt tego nie czyta ;)
  13. hm, no nie wiem pomorzanka czy przejdzie - jeśli zaczęło się od takiej wysokiej temperatury ... to opiekuńcze chyba musiałabyś brać? stonoga ręcznie? nożnie chyba prościej ;) na pewno pseudo nie torpedujący
  14. uważaj stonoga pseudo macha Ci przed oczami płachtą ;) :D
  15. pseudo mnie się już nie chce prowadzić z Tobą takiego dialogu :) widocznie moja inteligencja jest w marnym stanie bo nie wiem co to jest kobieta charakteru męskiego :) niech śpi pomorzanka - sen leczy :)
  16. możesz podczytująca możesz :) czasem nawet komuś możesz małe QQ ;) oj pseudo, ale Ty nie jesteś moim ukochanym mężczyzną poza tym zgadzam się, że nie miejsce zamieszkania jest ważne - jeśli o to Ci chodziło, nie lubie po prostu kiedy ktoś dokonuje za mnie wyboru ja się witam z facetami normalnie, przez podanie ręki i jeszcze nie zdażyło mi się żeby sprawiło to ból czyli raczej po prostu dostosowują się do sytuacji a tak na marginesie to po co w ogóle tak ściskać na maxa? hi pomorzanka - jak tam na placu chorobowym? Małe śpi?
  17. stonoga - pseudo wszywa chyba powinien sobie zrobić rozpiskę uczestników rozmowy bo cosik mu się miesza ;) :D
  18. kultura chyba nie ma związku z płcią :D tak samo jak i zachowanie odpowiednie do sytuacji i jej uczestników :) dzieciom tez będziesz ściskał rączki bochnem chleba? :) a gdzie mam jechać bo jeszcze w sumie nie wiem :D
  19. ciepło to ciepło - każda droga prowadzi do celu ;) wszywa
  20. inne sposoby stonoga - czyli np ciepły sweterek :D
  21. ja się nie uskarżam tylko nazywam rzeczywistość wiedza z doświadczenia mój drogi a'propos staromodniarstwa - to już nie współgramy bo ja wręcz przeciwnie :) od ściany jest kiepsko bo się można stuknąć w kolano na ten przykład :) ale stonoga jak wcześniej przyjdzie to i pójśc może sobie wcześniej ...
  22. a znamy jakąś marzannę? :)
  23. bardzo ciekawa propozycja - przemyślę - obiecuję he i wolę spać po lewej stronie.. hehe a tak na marginesie to dlaczego to ja miałabym się przeprowadzać?
  24. :) związki na odległość raczej mnie nie interesują :) a poza tym Ty mnie nie lubisz ;)
×