Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

przebiśnieg na pustyni

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez przebiśnieg na pustyni

  1. pomorzanka rhyme rhyme - to przynajmniej nikt się nie nudzi :) a byłes na spacerze z lady? jeśli można spytać :) ja się chyba zawinę w kołderkę bo zdaje się zaraziłam się od pomorzanki ... :) a'propos lektury - postanowiłam przebrnąć przez "szklany klosz" - nastrój mam odpowiedni to może dam radę ;)
  2. ale to chyba dobrze, ostatnio zdaje się własnie z tamtej strony nas zaatakowali ... :D a jak ogólnie nastroje na topicu bo nie doczytałam i już dzisiaj raczej nie dam rady- górne loty czy dołki?
  3. witajcie :) ja też sama i uponiewierana jak pies, na zły nastrój zaserwowałam sobie nawał zajęć - pomogło :) widzę, że ciekawie się działo od wczora :) saneczkowa pojawił się jeszcze ktoś ze śląska może?
  4. ehh jakoś mnie wena opuściła, pójdę się pokręcić przy domowych sprawach do wieczora pomorzanko albo do jutra
  5. nooo a taki piękny dzień był ... a rhyme z lady wybrali sie pewnie na spacerek wieczorny :) miło :) myślę, że ze strony psełdonima to raczej próba podrażnienia była ;)
  6. nie, mam jeszcze nadzieję że się znajdzie w aucie u jednej kobity, ale muszę poczekać :( poza tym gdyby to o czym rozmawiamy było prostym tematem to nikomu nie sprawiałby taki temat problemów, nieprawdaż? dziwny ten Psełdonim :) jakiś silnie sfrustrowany musi być :)
  7. o matko - ożywcza chyba? a słownik się gdzieś zapodział ... :)
  8. najlepsza na przebudzenia orzywcza dyskusja :) można pod czoło coś podścielić ... np rękawiczki ... :D:D:D bobrów nie ma :> hm, od tej pogody dostaję głupawki ... :D umyję chyba podłogę więc
  9. lady można drzemać na szukającego pod biurkiem - zalegasz na biurku twarzą w dół a jedna ręka zwieszona :D ale to tylko wtedy jak się jest samemu w pokoju ;) wchodzący petent budzi otwieraniem drzwi :D ja pójdę na mały rekonesans - może bobra uda się wypatrzeć :)
  10. z imbirem to winko grzane albo piwko i z cynamonem i z cytryną i z miodem i do łózka - a rano jak ptaszek :)
  11. a ja na Śląsku sama... saneczkowa poszła nauczać ... a może tak wielu z W-wy bo tak wielu tam samotnych? pomorzanka uciekaj do tej apteki :) lady i grono panów sie powiększa o ile dobrze widzę? :>
  12. czy u was też tak pięknie świeci SŁOŃCE ? :)
  13. Leele dokładnie tak jak napisałaś - robię sobie swoje i czekam na lepsze czasy, podobno szef coś już dla mnie szykuje :) pomorzanka - jak to sie dowartościowują? czym? ja tego jednak nie rozumiem. kameleon - troszkę więcej optymizmu jednak :) beztroskość prędzej czy później kończy się zderzeniem z twardą rzeczywistością - choć nie zawsze
  14. a jak z tym myśleniem wiąże się dręczenie mojej osoby? dla mnie to nie jest temat, który można traktować wulgarnie i w dodatku w jakikolwiek sposób (nawet poprzez durne żarty) rozmawiać z obcymi ludźmi - co do tej pory było rozumiane. może jestem pruderyjna, ale nie mam ochoty dostarczać im pożywki.
  15. leele - ja niestety jestem sama i w dodatku jeszcze nowa (chociaż to już 4 miesiąc, hm) i nauczyłam się być totalnie ignorowana, a że kontakt z głównym szefem mam dobry to bywa jeszcze gorzej :) takie pytanie mi się urodziło - nie na temat w prawdzie chociaz dotyczy \"tego\" czego szukać mamy - jak myślicie dlaczego mężczyźni stosują żart z podtekstem seksualnym - słowo \"włożyć\" wywołuje falę nie do zatrzymania ... i stanowisko sugerowałoby nie bycie gorgiem ... rhyme - na wojnie dojrzewa się najszybciej :) pomorzanka, ale może wyjątki potwierdzają regółę miejmy nadzieję, że dzieciaki Ci się nie pochorują :)
  16. ale mój ex piotruś przestał być piotrusiem !!! na praw dę !!! koledzy są w pracy czyli w strefie do której kobiety nie mają wstępu... biedacy, że też musieli na mnie trafić hehe - generalnie są nabzdyczonymi bufonami, ale co tam. a'propos wieku - zaczęłam się nad nim zastanawiać serio dopiero po ostatnich urodzinach... pewnie pod wpływem otoczenia - pewnie wiecie o czym mówię eh rhyme - ja wczoraj usłyszałam żebym uważała w przyszłości na klamkę w aucie bo wylatuje ... optymista :D:D:D ja myślę o tym, że nie mam o kim myśleć ...
  17. Leele rhyme tak saneczkowa - piotruś pan może przestać być piotrusiem panem - znam z autopsji - ze strachu przed utratą, ale niestety było za późno - trudno być partnerem dla ucznia, który wciąż pozstaje uczniem, ale generalnie fajny gość się z niego zrobił :) Leele - może naczytałaś się "Kuzynek"? :) mnie wiek nie przeszkadza :) udział zawsze jest obu stro, albo brak udziału czyli udział ujemnie też działający na związek uff, ale mnie drażną ci moi "koledzy" pracowi ...
  18. ja poznałam ostatnio pana, który dopiero w wieku lat 38 zaczął poważnie myśleć o związku i szukać kandydatki do gotowania zup, także możliwe, że Twój ex z takiego właśnie gatunku :)
  19. to co pomorzanka? czas zabrać się za pracę ;)
  20. miłego dnia saneczkowa
  21. a ja znam hedonistycznego bazyliszka :) tylko to taki pozytywny hedonista i może w związku z tym bazyliszkowatość jednak nie zwalająca z nóg :) szef jest niereformowalnym męskim szowinistą więc kij mu w oko hehe saneczkowa a poznałaś jakiegoś normalnego faceta, z którym mogłaś chociaż troszkę sensownie porozmawiać?
  22. pomorzanka drzemiesz przytulona do kaloryfera? ;)
  23. słuchaj może my się spotykamy z tymi samymi facetami tylko każda z nas odkrywa w nich inne cechy? :D:D:D
  24. a najgorsze jest to, że mnie to maksymalnie dobija - czemu gość, który mnie totalnie nie zna od razu uważa, że zostanę jego kobietą na dobre i na złe? i totalnie zero poczucia humoru... saneczkowa wypluj te słowa ...
×