Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ametyst

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ametyst

  1. to moze i ja spadam...? mało kto reaguje na moje posty ;) to czuję się niepotrzebna, buuuuuuuuuuuuuuuu... Spadam na moje forum e-mama w takim razie :) buziolki i jak ktoś ma ochotę to piszcie na NK czy GG :)
  2. MoniaAnia - no na szczęście idę sama więc przynajmniej Pawek się nie zawdycha mikrobów :) Karen - ja muszę przystopować, bo trochę szalałam ostatnio z zakupami, jakieś kosmetyki, pierdoły i i tak maluję się i siedze w domu ;) No i mąż trochę obciąż budżet :P teraz będę w worku pokutnym chodzić na znak solidarności z mężem :D Daga, magrad, Bydzia - moze się pokażecie jednak, co...? Ania20- Ty też zbuntowana..? bydgoszcz-anka..? heeeej!!! choidźcie tuuuuuuuuuu!
  3. Bydziu -a Ty gdzie...? chyba się nie obrazilas na kafe, cio..? Chodź tu!!!! Jadę niedługo na dworzec po mamulkę to wybieram się na szaleństwo do sklepów. yuuuppiiii, ;-) sama, bo żadnej nie wyciągnęłam ;) Ale na spokojnie pochodzę bez Pawka, zeżrę cos w tej knajpce , potem kosmetyczka, heh, ale lubię takie dni...
  4. Eli - Twoje dzieci są boskie!!!!!!! a już myślałam, że w Ikei je dorwę :D :P A co do nocnika to ja pierniczę na razie, będzie miał świadomość, ze cokolwiek mu \"leci\" to zacznę edukować. Owszem, wiem co do minuty kiedy kupon będzie, bo zawsze po śnaidaniu ciśnie ;) ale co to za wydarzenie? zrobi, ale świadomości dlej nie będzie miał, że celowo to zrobił ,a o to chodzi chyba...poczekam na trawkę i zobaczymy ;)
  5. Ikea jutro, bo mamcia przyjeżdza to się wyrwę sama :D Wymaluję się i na lans! D: :P Antoś - qrwuś, wszyscy o nocniczkach myślą, a Pablo na razie leje i nie ma świadomości i najgorzej, że wcale mu nie przeszkadza kupa czy siury :D :P
  6. Antoś - witoj nazot ;) (czyli witajz powrotem :D) Kiniu- no gratulacje!!!! ja pomyślę o nocniku koło wiosny, jak młodego na trawke koło domu wypuszczę ;) niech sobie lata z fifolkiem, to moze zaczai jak się sika ;)
  7. Ja wstałam, ale zaraz spadam do marketów, bo nazbierał osię rzeczy do kupienia :) buźka!
  8. no porażka z tym.. nie miałam pojęcia, że jeszcze jakieś maile były...ja tem nie mam czego ukryć, jak ktoś się zna, to IP komputera moderatorka moze sprawdzić.. głupie to, ale szkoda, jeśli się rozpadnie... :( Mam jednak nadzieję, że chociaż na GG sobie z Wami pogadam..? jak coś, to piszcie, przyjeżdzajcie, bardzo się zżyłam z forumowymi ciociami Pawusia :)
  9. Magrad- no jest mi przykro, wiem, że to boli jak ktoś tak Cię oczernia,wiesz, że to nie ja..nie wiem, co poradzić..szkoda, że chce się wycofać.. W każdym razie zawsze na maila możesz napisać, na GG, na NK :) A Daga? czemu nagle zrezygnowała..? Jeszcze niedano przecież fajnie żartowała z nami... hmmmm.....topik się sypie...szkoda... :(
  10. Msztuka - ja mam maleńką parasoleczkę, 3,6 kg bambinoworld, ale ten typ niedostępny w PL niestety, a ten Chicco jest fajny, no ale ten Graco jeszcze miejszy chyba i ja jestem z tego malusiego mega zadowolona, bo po marketach jak znalazł :P Kurcze, Paweł ma bunt i nie chce jeśc nic co ja mu ugotuję, albo z bólem...:o tylko Gerberki...:o chyba do podstawówki będe mu te słoiczki dawać, bo co zrobię :) ;) :P
  11. Karen - no ja lubię gotować, dlatego to dla mnie przyjemnosć a maż lubi jeśc :P więc wszyscy szczęśliwi :) Co do ubierania..hmmmm...jak jest 0 i +5 ubieram podobnie, bo i takw wózku ma ten ochraniacz to zimno mu nie jest...Ale czasem jak bardzo zino to dodatkowy rozpinany sweterek ubierałam Biedna Anetka... bakterie krążą w powietrzu więc nie czuj się Kerbi winna..wszędzie można złapać
  12. Eli - ja kupiłam na Allegro fajnie foremki małe silikonowe serduszka, więc robię babeczki, a potem w nich galaretki takie nie słodkie, wiesz, z kurczaczkiem i takie tam ;) wszystko w serduszkach :) a potem jeszcze zapiekankę z mięsną w formie duzej też w kształcie serca :D więc u nas na klinarnie w domu ;) prezentów mężowi nie kupiłam, ale sobie tak, obiciążyłma jego kartę zakupami kosmetyków na strawberrynet :D to się ucieszy, hehehe :P Ela, moze Ty do Ikei podskoczysz, nie masz daleko;)
  13. Bidulka Oliwcia..też by mi sie nie chciało isć do szoły ;) :P Tormentiol u nas też jak są już odparzenia ,a na co dzień, w sumie mało używam już kremu, jakoś się nie odparza, jak już to mam alantan do dupki :) Kiniu - kolejna planująca dzidzię ;) zaczekajcie trochę, hej! :D bo imion nie zapamiętamy :P Kerbi - kurcze, dalej gorączka...? niech się doleczy bidulka Ja piję KAKAłko (czy jak to się tam pisze... ) i czekam aż Pawełek wstanie po mleku jeszcze kima :D :D no, ale dobrze, bo dzisiaj szczepienie, to niech ma siły, bidulek A w środę i czwartek jestem słomiana wdowa, przywożę mamę, i robię wyskok do Ikei bez syneczka, moze ktoś się wybiera..?na łażenie? :P :D Katowice ie tak daleko ;)
  14. Bydziu- spoko!!!!Nie ciesz się tak, św. Peter jeszcze CIę nie woła! A ty już byś na imprę do niebios leciała, jakiegoś Presleya obściskiwać? :P a tak serio, kurcze, nie uda Ci się trochę małej \"poprzestawiać\", żeby zasypiała np. kolo 9-tej i spała chociaż do 7-8? Karen - jak tam po winku? ;) ;) my tez mieliśmy, hohohoh, jakie dobre i jak czarodziejsko działa :D :P ;) Eli - muszę spróbować tych paróweczek cielęcych, chociaż pediatra mi zabronił podawać parówek..ale raz na czas chyba mogę chociaż spróbować czy mu zasmakują..? na razie szynkę z indyka je, ale to trochę monotonne... :o
  15. Czołem! Ja się witam i do gar ów zmykam :D hehe, ale rymuję ;) bo kumpelka ma przyjść to robię jakieś danie smaczne i niezdrowie :P Kerbi - lepiej już z Anetką..? Daga - zazdroszczę wychodnego... :)
  16. Eli - piwko dobry upokajacz, też go stosuję, ale za to opona mi rośnie :P to muszę zmienić lek :D Msztuka- no niestety ja też czasem krzyknę na Pawełka, ale on taki wrażliwy, że jak tylko głos podniosę, to on ryczy żałośnie jeszcze bardziej, że niby krzywda mu się dzieje.. :o echh..nasze słodkie Skarby ;)
  17. MoniaANia - mój śpi teraz na dworze, bo cieplutko :) A na kurs idę za jakiś miesiąc, znacyz się, porada bardziej, bo \"kurs\" trwa 4 godz. :D no, ale sam na sam z wizażystką, to nauczy mnie to i owo :)
  18. Laseczki, wymuszanie to norma!!! mój gryzie, pieronek tymi igiełkami, że jak mnie bajsnie to czasem aż kurwa poleci w eter, bo tak boli! no i co chwilę coś chce, i tylko słyszę DA! DA! Da! a ja nie wiem co mam mu dać, czego chce i on ryczy a ja sfrustrowana, bo nie rozumiem własnego dziecka... :o ;) Ale do czasu, wkrótce jak się rozgadają, to nad wyjadą z prostej, prawda, ELISABETTA? BYDZIU i inne mamusie starszaków ?;) :P Ale sa tez cudne chwile, Pawełek też zaczął się wstydzić, jak Emi od Bydziu, to jest takie słodkie, łepek na bok i te oczka mrugajace... i jak się tuli do głowy...mmmm... tyle, że obmamlane włosy są, aż kapią :D ale co tam!
  19. Witam się i lece na śniadanko, mąż przed pracką zrobić sałatkę z pomidorów z mozarellą ;) a potem na zakupki weekendowe jakieś :) miłego piątkowania!
  20. Bydgoszcza-anka - no cóż powiedzieć... ja padam ze zmęczenia bom wybyła z dzieckiem do sklepu po podstawowe żarełko, a Ty tyle na głowie... wstawanie o tej porze, szok!!!cja chyba jakaś niedorobiona jestem, bo jak wstaję o 7.00 to łażę cały dzień marudna i śpiąca... Querwa, muszę się wziąć za siebie ;-)
  21. magrad- jeśli chcesz robić zawodowo, to na pewno szkoła czy porządny kurs się przyda. Akurat jestemw temacie na czasie, bo chcę iść dla siebie na kurs wizażu, trwa4 godz. , dopasowują rodzaje makijazy dla ciebie, no i uczą super się malować :) jkoś tak wiosennie mnie wzięło, żeby w końcu coś zrobić ze sobą :) są rózne kursy, więc moze najpierw pomyśl o czymś takim? nie od razu szkoła roczna, czy coś :) Karen - ale nam się rozszalałaś ;) Kika - dasz radę! :)
  22. Magrad - no ja planuję za pół roku zacząć udzielać siew firmie, ale na pół etatu, czyli 3x w tyg :) A potem zobaczymy jak mi pójdze ;) Kerbi - no jak już zaczęłaś pracować, to pracuj, do kolejnej ciąży, wtedy idź na L4 :P
  23. Magrad- przy poronieniu nie znałam płci bo to 7 tydzień, a aniołek to synuś , mam Anioł Stróża dla Pawełka :) Ale rodzinnie spełniona jestem :) Bardzo związana jestem z córeczkami siostry (3 i 6 lat) moje chrześnice, więc wszystko się układa fajnie :) no, ale też chcę się poświęcić firmie męża w niedalekiej przyszłości, bo chce zapewnić Pawełkowi możliwie jak najwięcej, nie chodzi mi o karierę, bo mam swoje latka ;) więc jakaś businesswoman mi nie w głowie :D ale chcę żyć komfortowo, a teraz czuję, że mam wszystko - rodzinę, dziecko i mogę się spełniać zawodowo, a przy większej ilosci dzieci pewnie musiałąbym odpuscić, no, ale to jest myślenie na teraz, na 5 lutego :D a co przyniesie kolejny rok, to się zobaczy ;)
  24. kiniu - na pewno się znajdzie, ale nie tylko ze wzgl. na sentyment poszukaj,ale teraz nasze bączki wszystko do buzi wkłądają, więc gdyby Amela znalazła to mogłoby być mało ciekawie.. :o Karen - czasem taki \"słomiany wieczór\" się przydaje ;) ja raz na 2 tyg. siedzę sama 2 dni i wtedy jakoś czuję się fajnie :) siedze na Allegro do nocy, robię jakieś maseczki sobie i takie tam różne, czuję się jak singielka :) Bydziu - z jednej strony współczuję tych ząbków, ale z drugiej, macie już za sobą tyle kiełków, a nas to wszstko czeka... Msztuka - co do dzidzi, to w zasadzie powody są znane:) wiesz, ja byłam w ciąży już 3 razy.. poronienie, potem przedwczesny poród, śmierć dziecka w 6 miesiącu ciąży, potem prawie cała leżąca ciąża z Pawulkiem, po porodzie jego zakażenie okołoporodowe i pobyt w szpitalu, to wszstko już nie na moje nerwy...to raz..a poza tym, wiem, że kolejna ciąża byłaby tym bardziej zagrożona, a moze leżąca w szpitalu przez wiele m-cy, to Pawuś musiałby być conajmniej w wieku przedszkolnym, żeby to zadziadziało :) No, a mąż mój 12 lat starszy ode mnie ,:D to też musze brać pod uwagę, no i jeszcze firma, do której mnie ciagnie...echh..wiele powodów, ale często bywa tak, że potem ja będę następna z brzuszkiem :P :P :P
  25. Codo paznokcie popieram niestety powyższe wypowiedzi..miałąm i żel i akryl, ale po ściągnięciu to byłą masakra..tak do dzisiaj jest, a ściągnęłam około 4 m-ce temu... :o krusze, jakieś nierówne,ze zgrubienaimi, więc jak tylko potrafisz zadbać o swoje, to mozna kupic specjalne utwardzacze, lakiery poprawiające płytkę, z serii Sally Hansen, na Allegro opór i paznokcie wyglądają jak sztuczne :) Bydziu - a co małej...? czemu tak się budziła... biedne niewyspane babulki... Msztuka- to do dzieła!!! :) Już chcesz następne dzieciątko..? W sumie zazdroszczę kolejnym staranek, bo my zostajemy przy Pawełku tylko :) z wielu powodów, no, ale jeden taki Pawełek to jak całą gromadka spokojnych dzieci :P :D A ja idę dzisiaj na morfologię z maluszkiem, więc najpierw muszę go przegłodzić, co w jego przypadku oznacza niemal katorgę, wszystkie zabawki by sprzedał za śniadanko z mamusią :) a potem będziemy go kłuć w paluszek.. :( A jutro szczepienie, czyli znów kłucie...biedny mój bubulek...
×