Ametyst
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ametyst
-
Agnieszka - no zółtko mozna dodać, masełko dałam na smak, a nie gotuję na wywarze bo pediatra mi zabronił, bo ponoć wywwar jest za \"cieżki\" więc osobno mięsko się gotuje, no, ale pewnie każdy mm swoją szkołę :)
-
Agnieszka już piszę: Na parzę gotuję: 3 marchewki, kilka różyczek brokułów, pietruszkę, kawałek selera. Jak się ugotuje do miękkości to miksuję blenderem razem z żółtkiem, ugotowanym bo już można, do tego łyżka masełka, bo żadnych alergii nie posiadamy no i pozostaje dodać mięsko i wodę. Dajesz tyle wody, żeby odpowiadała Ci konsystencja. Ja daję wiecej, bo mał ma zaparcia, więc owlę zradsze i wychodzi kremowa konstystencja jak ze słoiczka, a póki co mięskododwałama gotowe, bo mozna kupić sam indyk albo kurczakz Gerbera. Taka porcja u nas starcza na 4 obiadki, więc do jednego obiadku dodaję 1/4 słoiczka mięska. (mozesz sama ugotować mięsko, to wteyd ok. 20 g na porcję.) Można tez dodać jabłuszko albo kleik kukurydziany - zależy co chcesz osiągnąć, jaką konsystencję. Jak za 1 razem dodałam za duzo mięsa, to było bardzo grudkowe, no i w efekcie znów były zaparcia :o Chyba napisałam jakoś zrozumiale? :) W każdym razie Pawuśkowi samkuje maminy obiad, a mnie to wychodzi dużo taniej, no i na razie zamroziłam 4 obiadki, a potem więcej zrobię, i mam spokój :) Możesz urozmaicać, raz dać zielony groszek, ziemniaczka, szpinak, w zalezności co tam Amesia lubi :) A pojemniczki mam takie: http://cgi.ebay.co.uk/NEW-IN-10-MINI-STORAGE-BOXES_W0QQitemZ160259189723QQcmdZViewItem?hash=item160259189723&_trksid=p3286.m14.l1318 MoniaAnia- sentymentalny mężuś :) u nas odwrotnie - gondolka sprzedana w 3 m-cu życia Pawka:) Dagmarka- właśnie, wracaj tu! Ania - a smakowe pudełeczko było chociaż? ;)
-
do pomarańczowej \"do ametyst\" - ja nie wspomagam Pawełka żadnymi ćwiczeniami, on jakoś sam taki silny, szybciutko podnosił główkę i sam się przekręca jak chce :) wolałabym, żeby za szybko nie \"latał\" bo po co , ale co zrobić ;) Bydziubelka - no wiem co pzreżywasz, jak Paweł wędruje po całym ł,ożeczku, to wiecznie coś mu - nóżna za szczebelek wejdzie, walnie sie w szczebelki i zaraz ryk no i wstawanko mamy wtedy częste, ale dzisiaj tylko 2 razy i do tego spaliśmy do 10.00 ~szok!!!! Super, że znów mleczko je, ciekawe czy znów się odmieni..? :) Agnieszka - ja za to zaczęłam gotować Pawusiowi i wiecie co, uwielbiam to! Nagotowałam sporo zupki z kurczakiem i mam specjalne pojemniczki do mrożenia i mrożę, więc póki warzywka sa nowe i świeże będe gotować :) A deserki za to kupuję, bo różnych owoców nie ma czasem, ale kto wie, moze pasję przerzucę na deserki też :) A na noc Pawełek je 180 mleka z kaszką i chciałby więcej :) no, ale przy jego całodziennym ruszaniu się, jest głodny jak wilk :) Natalko- sto lat!!!!
-
no, Natalka nieźle poczyna :) Ania20- ale masz zdolne dziecko :) A Pawełek ma dzisiaj muchy w nosie albo dupie :D non stop marudzi.... :o już nie wiem jakie zabawki mu dawać.. swoją drogą, czym takie półroczniaki się Wasze bawią? bo my dosc skąpo w zabawkach mamy, jakoś wszyscy nam ubranka kupują i chciałabym mu coś sprawić fajnego :)
-
Kiniu - super, że dajesz radę z pracą :) Agnieszka - Amelka rewelacyjna ;) Jajcara mała :D
-
Sisilka - ja starałam się odciągać, ale nie da rady za bardzo.. byłam u chirurga dziecięcego, bo pediatra mnie nastraszyła stulejką, ale on powiedział, że wszystko jest ok, mamm zacząć się martwić jeśli w wieku 1,5 roku byłoby tak samo, więc na razie nie miącham mu tam :D Bydziubelka- wierzę ci, bo miałam podobnie.. w noc śmierci mojej babci śnił mi się korowód z pogrzebem, miałam wtedy 10 lat.. Więc takie rzeczy na prawdę się zdarzają
-
Kurde, ale fatalna noc... :o Wstawałam chyba z 5 razy... ech.... Bydziu - moze dla siebie to kupił, aby stać się jeszcze więskzym ciachem :D A ty już do siebie to bierzesz :) ania20- to prawda, znam dzieci, które nie raczkowały a zaczęły chodzić :) Ale mnie się ten etap podoba z ta dupinką w górze :D kerbi - to masz małego pijoczka, hiih, ale co się dziwić, w taki skwar... :)
-
Elisabetta- śliczne zdjecia, wyglądasz jak zawsze uroczo! A furki extra! ;) Zuzia to prawdziwa gwiazda! Moja imienniczka Patulka słodziutka! A ja muszę się pochwalić, bo wczoraj Pawełek zrobił mi niespodziankę i sam usiadł!!!!! Szok, zresztą on też był w szoku, co widać na zdjęciu :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/79fadb9bcb1d6d3b.html no i kilka sekund jak mój chłopczyk sobie radzi z raczkowaniem :) Jestem dumna z niego! ;) kochane bobo! http://www.youtube.com/watch?v=z11ZK1AslyY
-
Agnieszka - to chyba dwie różne Pszczyny :) Ja do tej na śląsku :)Było super! :)
-
Ja też nocka średnia, ale przypuszczam, że brzusio Pawełka kręcił, bo dałam mu pierwszy raz jakąś nowość - jogurt z owocami z Bobovity i wicągnął cały duży sloik.. A dzisiaj znowu idę do chorzowskiego parku i zoo na spacerros z kumpelami :D MoniaAnia - to prześlij maila z danymi Rudi - super, że Lalunia taka kochana i fajna :)
-
Sto lat dla półrocznej Amelci :)))) Sliczna dziewczynka! Cudne oczęta! Ja gotuję teraz zupkę dla Pawcia, bo tak wsuwa, że chyba zaraz suchary będziemy jeść ;) u nas ciągnięcia za uszka nie ma, bo i ząbków nie ma, więc moze to rzeczywiście coś ma wspólnego..
-
Ale postów :) Ja tylko teraz na chwilkę p oidę na spotkanie z Katowickimi mamami :) więc znowu całą masa wózków bedzie spacerować :) no i muszę się pochwalić: MOJA DZIECINA RACZKUJE!!!! już całkiem swobodnie porusza się do przodu, czasem podskakuje jak zwierzak w czasie polowania, ale już zakumał, ze nóżkami się przerabai łazi mi po całej chałupie :D mój słodki bobasek! Później zaglądnę jeszcze i tylko co do jedzenia napiszę: 9- kaszka 12-obiadek 15- cyc 17-mleko (150ml) 20-mleko z kaszką manną - prawie 200ml! 4-cyc 7-cyc i to by tak było mniej wi.ęcej :) kurde,dziecko mi pod nogami się plącze pok kompem :D ale jaja!
-
Eli- zniezły post :) A swoją drogą, wybieram się z Pawusiem kiedyś na 1 dzień na przejażdżkę do Szczyrku, to chyba na jakiś spaceros Was wyciagnę..? :P Kerbi - Paw tylko śpi na brzuszku, jest ok :) a teraz wyciskacz łez... słyszałyscie piosenkę? Ja wyłam przy niej... http://pl.youtube.com/watch?v=UVawwTXVwyw
-
dzięki za życzenia dla Pawcia :) mój chłopraś zaczyna posuwać się do przodu, cyzli powoli raczkujemy!!! :) i jeszcze mam radochę, bo cały czas gada MAMAMAMAMAMMAMA - oczywiście, sam nie wie co to znaczy, ale ja mam radochę :) Msztuka- u nas kupki raczej stałe po wszystkich daniach z warzywam,i i mięskiem, i kaszkach też, na pewno konsystencja trochę sie zmieni ,ale podawać ju jabłuszko cyz śliweczki suszone jak długo nie bedzie kupki robił - u nas działa :)
-
A my na nogach, bo Pawełek padł o 20.00 (chyba pierwszy raz od czasów noworodka:) Ale mam nadzieję, go jeszcze znużyć jakoś.. no i dzisiaj mamy pół roczku :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f5d4d05828f7c0f2.html
-
Ania20-a ja nie chcę loczków, bo mam i prostuję jak tylko mam czas :P ;) Ale Maya wyglądała uroczo!
-
Ania20- super fotki :) czyli Natalka tez tak ćwiczy, hihi :) Bydziu- przejrzę jeszcze tą stronkę i napiszę do MoniAni :) A co, niech \"nasza\" zarabia :D
-
Elisabetta- ja mam 161 cm , mała jestem :) I zawsze ważyłam 52 kg, a teraz spadłam ... :o no, w ciaży przytyłam 18 kg!!! Ale Ty też malusio ważysz, przy swoim wzroście...szczuplutka blondi :) Pawełek na szczęście na razie je, co prawda woli owocki niż zupki, ale te mięsne z warzywami jakoś mu podchodzą i zje słoiczek :0 Oby mu tak zostało :) i podobnie jak Jasio, mój je wszystko z bananami- kaszkę, sok, owoce, uwielbia smak bananowy :) U mnie też leje. burza i w ogóle, ale za to tak gorąco nie będzie.. :) Bydziu- a taniej na tej stronce jest, czy co?
-
Popieram Elisabettę co do teorii na temat mleka, bo ja schudłam dosc sporo, ważę 49,5 kg :o no i od razu widzę, że moje mleczko nie wystarcza Pawusiowi..bo zapasy się skończyły.. a efekt taki, że włosy mi dalej garściami wyłażą, bo wszelkie mikroelementy idą na produkcję mleka..Niedługo chyba zniknę! A w ogóle, to czuję się fatalnie przy tej \"pierwszej\" @... porażka.. :o Ryczałam do południa , taka zniżka formy... :(
-
kurcze.. dostałam @... :((( Taki mi jakoś smutno, bo pewien etap się zakończył i wszystko wraca do normy... W związku z tym mam pytanie.. co z karmieniem..? oznacxza to, że jakoś już mniej karmię, cyz co..? W ogóle, to mam wrażenie, że pokarmu mam znacznie mniej - fakt, mniej karmię, bo mały pije herbatki, soczki, je słoiczki, no i nie wiem, czy zrerezugnować z karmienia już, cyz dawać mu tego cyca..a mam wrażenie, że pierś mu nie wystarcza... moze przejść na butlę...? kurde, nie wiem sama...czy to, ze mniej karmię, znacyz, że pokarmu też jest mniej..?
-
Elisabetta- biedna jesteś z tym gardłem... to okropny ból... :( Piszecie o jedzonku i zastanawiam się, czy nie za mało daję mleka w ciagu dnai. bo oprócz cyca mały je stałe pokarmy- obiadki i deserki, ale w sumie mleko z cyca je 2 razy i raz na wieczór butlę.. czy to aby nie za mało? ***********Dziewczyny karmiące piersią, i dokarmiające już stałymi posiłkami, ile razy w ciągu dnia Wam wychodzi karmienie?*************
-
Msztuka- ooo, to pływak nam urośnie :) Wysłalam Wam fotaski z naszego codziennego dnia, mojego małego akrobaty, hihi, raczkujące w 6 m-cu niemowlę :) A bydziuuuuuuuuuuuu, dalej czekam na Twoje fotki!!! :)
-
Bydziu- apel nr dwa - zdjeć dalej ni ma ;) Agnieszka - ale duża dziewczynka w baseniku się nie mieści ;) Ania20- mi kiedyś pediatra mowił, że witaminki D3 i Cebion trzeba dawać bezpośrednio do buźki, ale moze każdy ma swoją szkołę :)
-
Kerbi - a jakże! Pawuś dostał pierwszą czapeczkę- bejsbolówkę :) Super wygląda!
-
... bydziu, zdjęcia i mnie podeślij ;)