Ametyst

Bydziubelka- kurcze, ciekawe, czemu odrzuca cycka Emilka...? mój na początku też odrzucał, ale zaraz po szpitalu, gdize butelką go karmili..ale teraz..? A co do diety to ja jestem farciara, bo jem wsyzstko - wczoraj kapucha zasmażana i mały ani kwęknął :) oblizywał się jeszcze :P Przynajmniej to mi się udało bo spanie to nie bardzo - wczoraj padł około północy i dzisiaj już od 6.30 mnie nawoływał! :) i sobie teraz kwili :o

Dobrosia - witaj :) zmień sobie stopkę :) Elisabetta- ja zmieniam około 7 pieluch na dobę, w ciągu dnia 6-7 i jedna w nocy, mój dosc sporo leje :D Bydgoszcz-anka - ja mam roladę, kluski, pieczeń wieprzową, rosól i tyle :) potem zimna płyta na kolację i tort

dzień dobry! :) Bydziubelka - mójslonik też nosi już 68 i jak się spodziewałam, nie zdążył ponosić wszystkich ślicznych ubranke, które dostał od gosci w rozm.56-62... :o co najgorsze, że od dzieciatych gości, którzy chyba zapomnieli, jak rosną maluszki :) Zamówiłam dzisiaj torcik na chrzciny, mniam! Kerbi - ładna produkcja mleczka :) ja daję jedną pierś zazwyczaj, ale czasem po 30 min. już chce znów, więc druga, no i wieczorem dostaje codziennie butelkę :)

Kiniu - ja też szczepiłam Prevenarem, koszt 299PLN Dagmarka - fryzurka ta sama tylko zafarbowałam na ciemny brąz, po prostu odrosty zrobiłam ;) Ale wkleje jakieś fotki po chrzcinach :) Karen - no, sama jestem ciekawa jak długo dobra fala będzie się mnie trzymać ;) Oby dłuuuuuuuugo! :) Fajnie smakuje piwko ,co :) ja też czaem sobie pozwolę na szklaneczkę, jak już karmię butelką na noc i mam przerwę potem 6 godz. to se strzelę browarka czasem, ale mam wtedy frajdę :)

Ja na szybko, bo dopiero dotarłam do domku :) Szczęśliwa, odmieniona, hihi, bo od fryzjera, po zakupkach, odciążona, bo mama pomagała :) Sliczne zdjecia dostałam: Zuzi, Emilki, Szymusia !!! Buziaczki i zajrzę później!

Elisabetta- Ty jesteś dla mnie GURU :) Więc i ja muszę dać radę! Wierzę, że te problemy są przejściowe, bo do niedawna chociaż 2 godz. w ciągu dnia przekimał... A jak czytam ile Wasze Dzieci śpią to normalnie płakać się chce... gdyby mój spał 2x po 2 godzinki, to zrobiłabym wszystko! Nie mogę się denerwować, bo wtedy mały też bardziej nerwowy jest zauważyłam..kurcze, w końcu to mój Skarb...jedno dziecko straciłam..muszę myśleć w ten sposób i wtedy jakoś to będzie! Tylko nałożyło się to, że mąż się trochę odsunął, no i depresyjka gotowa ;) Dzięki, że mogę się wygadać! pomaga! Kurcze, Elisabetta- jakie rodzeństwo szczęsliwe na fotkach :) Zadowolony Jaś..Szczęsliwa Niunia...echhh. :) Dagmarka - no walczę ze smoczkiem ,ale chwycić nie chce i kciuka ssie.. wygląda paskudnie z tym kciukiem, ale za cholerę smoczka nie chce, dławi się normalnie i buczy zaraz jak mu wciskam.. :o Dobra, ponarzekałam,teraz idę się ubierać i szykować do podóży ,to aż 25 km ! :D

Dzięki kochane za wsparcie..Bydziu, Elisabetta Fakt, na powietrzu śpi, ale kurde ja dalej wtedy nci nie moge zrobić, bo trzeba go huśtać.. na 30 sekund przestaniesz, to ryk..teraz staram się go uśpić od 7.00 i co? kurwa..nic... na rękach, owszem, ale ja już nie czuję kręgosłupa, do kibla mi się chce. więc co mi z tego, że na rękach kima chwilkę? szok! Mam nadzieję, że jakoś to się ureguluje,k w końcu niemowlę musi trochę w dzień spać, co nie? W nocy śpi, to muszę przyznać...ale ogólnie to wychodzi, że śpi 9 godzin na dobę.. trochę kurwa mało... Sorki, za ten mój wylew, ale na prawdę trochę mam przesilenie... :o jade do mamy dzisiaj to mnie odrobinę odciąży... P.S. Żeby nie bylo za miło, pewnie przeżyję horror w aucie... :o bo przecież fotelika też nie lubi... Trzymajcie się ciepło, wracam w piatek!

hej:) Oczy mam jak żółw z niewyspania i ryczenia... :o jakąś deprechę podłapałam wczoraj chyba...dziś ratuję się mamą, idę jutro do fryzjera, to mam nadzieję mi przejdzie.. Karen - ślicznie Ci w nowych włoskach :) Fajne zdjęcie! Bydziubelka - \"tylko 3 godziny\".. mój k#%$&$a od 7 rano nie spał,NIC- dopiero 23.30 padł...aż z tego wszystkiego pokłóciłam się z mężem...mały rozwali nam związek, bo ja zmierzła ze zmęczenia...Jak go wymęczyć, żeby kurde zasnął chociaż na godzinkę w ciągu dnia...?

Ciekawe, czemu takie pustki?? moze Wasze pociechy też mają dzisiaj dzień świra jak mój? :o nie śpi od 7 rano...tak tragicznie jeszcze nie było..nie mam już na nic siły...obiadu nie było, sikać chodzę w biegu... szok... :o

Kerbi - przy karmieniu piersią dzieci czasem kilka dni kupki nie robią, ponoć, ja nie wiem , bo mój sadzi kilka dziennie ;-) Bydziubelka - przyszedł mi już ten zestaw na chrzciny, a Tobie? :) Robię dzisiaj Tortille :D znaczy się, mam zamiar, jak Pawełek pozwoli, i pójdzie spać, żebym mogła mięsko obrobić :D miłego dnia!

Dupkę wbijamw 36 ale cycorki ledwo 40-tka :D Fajnie, mieć takie różne rozmiary...Zakup garsonki jest wyzwaniem nie lada! :) Orsay\'a też lubię i na chrzciny się obkupiłam własnie w Orsayu miłego wieczorku!

dagmarka - ja w Dzień Kobiet tez wypiłam winko :0 i nie karmiłam, ale było miło... mniam! Ta butelka jest dla mnie wybawieniem w takich sytuacjach1 :) MoniaAnia - nie znam nic na ciemieniuchę, ale ponoc oliwka najlepsza, u nas na szczęscie nie ma tgo problemu, ale kto wie, moze się jeszcze pojawić.. Kerbi- fajnie, zaopatrzyc sie w nowe ciuszki :) ja tez dzisiaj na spacerek się odstrzeliłam : kozaczki, rybaczki i inne gadżety, kolczyki po pachy :D :D A co! Czułam się tak młodo, hihiih! Stare dupsko, 30-cha na akrku, ale miło mi bylo tak się wystroić!

hej :) U mnie dalej sprzątnie wielkie po remoncie, a potem idę zamawiać regał do pokoju i będzie już wszystko! Ale się cieszę! Roboty sporo po remoncie, ale za to czuć świeżoscią i nowością! Sprawdzcie pocztę - życzenia od Pawełka poszły! ;)

Kika- pałąk, czyli taki łuk na którym wiszą zabawki :) są gotowe maty edukacyjne z takimi już pałąkami, a ja mam osobno, na razie taki łuk a dzidzia leży na łóżku i sobie patrzy jak mu macham zabawkami :)

Dzień dobry! :) magrad- czekamy na fotki autka :) Kiniu - ładnie przybrałą Amelcia :) A co do dołka, tona razie, tfuuu, nie posiadam :) ale bywało różnie... czasem dołuje mnie siedzienie w domu, na odludziu,no, ale komp mi to wynagradza :) jak tylko będzie cieplej, to młodego do auta i fruuuuuu (mimo, ze na razie auta nie lubi... :() ***Monika*** - ja cwiczę brzuszki (takie trochę oszukane :P) ale zawsze to jakiś start :) Zostały mi 4-5 kg, ale ten brzuszek... :o musze to \"wsiąknąć\" bo oczy mi wyłażą jak sie dopinam :D

hej :) Agnieszka- ale masz fajnie z tym mężem :) od 19.00 wolne...hmmmm..tez tak cchę :) zatem, dzisiaj każe nakarmić mężowi synka butelką, jak się nauczy, to nie bedzie problemu z moim wyjściem czsami, bo póki co, to on się boi, że źle poda butelkę, mały się zaksztusi, albo coś..a może to wykręt? no, zobaczymy :) Msztuka- wypoczywajcie sobie pięknie i czekamy na fotaski jakieś :) i pozdrowionka znad morza ;-) Sylwia, liptonka- gratuluję ładnych pomiarów, dzieci dobrze ważą, mój Paweł jakiś kolor, bo jak sie z nim ważę na wadze a potem sama, to różnica wychodzi mi 5800 ... :o kolos jakiś..? :D Kerbi dostałam zdjecia Laluni :) Śliczna!

Śliczna Lenka!!! Tak ładnie patrzy, z zainteresowaniem :) SylwiaZG - nie narzekaj na wagę dzidzi, bo mój na moje oko wazy już ok. 6 kg.. :o i nie mam sił go nosic juz ,a co będzie dalej.? :) Kurde, nie popiszę, bo coś buczy w łóżeczku :D

Monika- huśtawkę kupiłam używaną, więc prawie a połowę ceny :) poszukaj po Allegro, przyda się ;) Bydziubelka- kurcze, takto jest z tymi przedszkolami... :o Niech Oliwka w domku posiediz troszkę.. w końcu jesteś tez w domku..wiem, bo siostra ma ciągle ten sam problem... No i pytanie za 100pkt: ile dać na chrzciny w kościele? Wiem, \"co laska\" czyli ile? poratujcie, bo nie wiem... :o 100? 150? 200? a moze 50?

Kurde, młody zasnął po 2 min. na huśtawce! Zacznę chyba się modlić to tej huśtawki! :D

Agnieszka - mój tez miał tą karuzelkę ale nie widzał tych mdłych kolorów misiów i sprzedałam ją na Allegro. Teraz ma pałąt kolorowy i az się trzęsie jak go widzi :) A bujaczek- huśtawkę też mam i już 2 razy udało mi się uśpić pawełka w niej ,wiec to super zakup! :) Kiniu- ja nie mam zdjęć Amelki.. MoniaAnia -nie przejmuj się szwagrem, skoro taki \"uprzejmy\" to co to byłby za chrzestny z niego.. Bydziubelka- wysłałam linka :) A zabaweczka super, ale ja mam pałąki dwa i przywieszam rózne zabawki wiec na razie nic nie kupuję dodatkowo :) To Pawełek na huśtawce :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/96dc338bb165a963.html

Bydziubelka- na pewno kiedyś wpadnę na kawkę :) Do Zabrza witam często :) Obkupiłam sie,w Orsey\'u - 3 pary spodni rozm .36!!!! :D :D :D Jutpppiii!!! Ale za to bluzka w rozm. 40.. :o orzez cyce.. zawsze miałam bluzeczki 36 a teraz przez cycki 40-tka.. Ciekawe, czy po zaptrkarmienia spadnie ten rozmiar...? Jakie macie doświadczenia mamuśki?

Bydziubelka - to jesteś kolejna, która chrzci wtedy co ja :) Zaraz zakupuję świecę wskazaną przez Ciebie :) zaznaczę, że przesyłka ma być ekpresowa, żeby doszła :) Segal - witaj z powrotem :)

Bydziu- gdzie tą swieczkę zamówiłaś? tez muszę kurde zamówić, wkrótce chrzest, a ja w polu! :) dzisiaj jadę do gina, ciekawe, co TAM u mnie słychać :D A propos projektów i domku, jak będziesz miała pytania, to wal, mąż jest inżynierem budowlanym :) więc chętnie Ci doradzi w jakiś szczegółach :) Sam twierdzi, że idealny to 3 dom, więc widzi sporo błędów w naszym sylwia zg- z obiadami u nas kieprsko, czasem wieczorem coś podgotuję, czasem mama albo teściowa coś podrzucą, a jak nie ma nic, to mąz robi spagetti, wiec jakos przeżywamy ;) Urocza Lenka! z moją i Pawusia ukochaną buteleczką :) dagmarka -super widok, te uśmeiszki, co? Mój się smieje, jak jest max wyspany, rano, wieczorem już tylko marudzi i buczy :)

Kurde, co my z tymu dupskami mamy :D Wyprawa do kibelka do dla mnie koszmar! :) Dagmarka - spirali nie miałam i boję się tego zkaładć - na razie guemczki a potem zoabczymy, jak przestanę karmić, to moze jakiś pigułki.. zobaczę Bydgoszcz-anka -hihi, ja jutro też na pomoc mamę biorę na 2 dni, bo mąż jedzie w delegację, więc będe miała okazję pobuszować po sklepach, juhhhuuuuu! CHcę coś na chrzicny kupić sobie Paula - wysłałam :) ***Monika*** - u mnie uparte 4,5 kg zostało i ni cholery tego zrzucić nie umiem..A akurat te kilosy sa na brzuchu, więc dopięcie spodni jest koszmarem... Ale ponoć jak się karmi ,to zapasy schodzą po 3 m-cach, to poczekam i zobaczę. Poza ty, nie mam czasem kiedy zjeśc i wpier... słodyczne na szybko, żeby nie paść i oto mam efekt.. :o

Elisabetta- udanych zakupów i pochwal się co tam kupiłaś :) A z pokarmem mam podobnie- w ciągu dnia i rano az się ksztusi a wieczorem muszę zapodać 120ml sztucznego bo drze sie w niebogłosy :)