Ametyst

ooo, Sylwia się pokazała :) A ja po zabiegu laserowym, ała, trochę bolało, ale trwało CAŁE 7 min, więc da się wytrzymać ;) jeszcze 1 raz, za jakieś 5 tyg. i będę gładziutka w pachwinach forever :D :P Daga - ooooo,mógłby mój na to wpaść, żeby kupić ebz okazji cokolwiek ;) A co do jedzonka, to często mały je to co my- ostatnio typowo śląski obiad roladki, kluseczki i rosołek :) tylko kapuchy mu nie dałam, bo bałąm się o wzdęcia, ale pomałumu wsystko wprowadzam :)

Co do bikini, to nie całościowe :P tylko bikini sensu stricte, czyli zeby w stroju kąpielowym wykrojonym fajnie wyglądać :) Mam za sobą 3 zabiegi, w przeciągu 2 lat (co pół roku średnio) i ten jest ostatni, ponoć dopiero za kilka lat mam powtórzyć, ale 1 raz, więc opłąca się i wcale aż tak badzo nie boki, bo ten laser przykłada się co 1 cm2 co kilka sekund, i im więcej zabiegów tym mniej boli bo coraz mniej włosków:) a cena? pierwszy raz ok. 300zł i potem zniżki na każdy kolejny zabieg, pod warunkiem, że robi się u teg samego lekarza ;)

Tośka - ja szczepię małgo 5-tego tą 3 w 1 :) Kiniu - nie ma się co dziwić, skoro pracujesz, to stęskniona wracasz i nie oddałaby za nic w świecie nikomu do rąk Amelci :) Daga-niestety nie znam się na tabsach :o to nie wiem czemu masz te plamienia.. Magrad- ja tam niczego z prezentów na Walentynki nie planuję, kolacyjka fajna, wineczko a jutro idę na depilację laserową bikini to dodatkowy prezent będzie miał ;) :P :P :P

u nas po weekendzie, młody też wyczuł, że weekend i pobudka o 7.00 ale z to w weekend dał pospać do 8.30 :D Kochane bobo! Dziewczyny, nie stresujcie się tymi wypowiedziami, fakt, tutaj wymieniamy się doświadczeniami co jakie dziecko potrafi, alle to jest raczej poglądowo, a nie, żeby porównywać, bo każde dziecko ma swój czas na wszystko! a nasze styczniaki niczym nie odbiegają od siebie, te kilka tygodni w różnych umiejętnosciach, to żaden dziwoląg! ok, Paweł zaczął chodzić w wieku 10 m-cy, ale moze gadać będzie ostatni...? Zresztą, o wiele więcej niektóre dzieci potrafią od Pawełka robić, czy pokazywać, on tylko \"papa\" halo\" i \"mojamoja\" :P i nie uważam, że jest opóźniony :) Po prostu jedne dzieci szybciej fizycznie się rozwiają, inne intelektualnie, inne jeszcze emocjonalnie, więc nie ma co porównywać! :) A co do zaborczości,to jakoś tego nie odczuwam, ale moze dlatego, że w zasadzie w większości siedzę sama z synkiem, więc jak mama czy teściowa się nim zajmą, to jestem zadowolona ;) bo trochę mnie odciążają :)

Karen - fajnie zdjecia w stopce :) Kochana Lalunia! :) Msztuka - nie podejmuj dyskusji w ogóle.. Po co się denerwować..? Iguś jest cudny! Bydziu - szkoda, że nie jedziesz do Ikei w tygodniu :) bo ja tez muszę jechać cos pokupić, to jak już mnie w domu u siebie nie chcesz, to przynajmniej bym Cię tarfiłą w Ikei :P ;-) MoniaAnia - fajne zakupki, wklej jakieś zdjęcie z jeździkiem :) no i jaki mądrusi ten Michaś :)Paweł teraz też ma szał na swój jeździk, przywiązałam sznurek i teraz rodizce robią za silnik turbo :D jak chce, żeby go wozić, to robi \"brrum, brrum, pokazuje paluszkiem autko i matka zaprzęga się do powożenia :D Ale przynajmniej nosić nie muszę jak marudzi, tylko, fyk! na autko i wozimy naokoło kuchni :)

Daga - nie przejmuj się, ja też walę w ryj :D :D :D piwo, winsko ino wódy nie :P więc założymy jakiś topik AA, jak coś :P ;) :D MoniaAnia - daję codziennie D3 a w Sanostolu jest mała dawka, więc nie pzreszkadza, wszystko zresztą z zalecenia pediatry :)

MoniaANia - ja tez uwielbiam małego w pajacyku wieczorek, jak lat a z tą dupką z pampersem :D a w dżinsach to już taki kolo :) teraz skcze po łóżeczku w pizamce, takie bobo z pomierzwionymi włosami :D cudny! :) Eli - ale masz teściową, złoto!!!! Super! moja mama jest przekochana, z dzieckiem się bawi do upadłego, karmi, kupuje wszystko co się da, tarza się po ziemi, kupsko przebiera :) rewelka! A teściowa taka \"ani ziębi ani parzy\", cyzli prezenty na świeta, urodziny, dzień dziecka, nie wtraca się, ale tez pobawi się z 10 min i usiądzie i czeka, żeby jej kawę zrobić, więc w sumie narzekać nie mogę ;) Witaminki podaję D3, i teraz akurat Sanostol na łyczeczce zimą :) Dagmarka - Ja byłam w grecji na Thassos, też cudna wyspa, polecam również! magrad- nie przejmuj się, odrobina cukru nie zaszkodzi, bez przesady ;) a zioła akurat zbyt smaczne dla dzieci nie są :)

Msztuka - co jest z Tobą..? :( Eli - świetna ta kartka! :) Daga - nie żałuj, Bydzi mnie jednak pogoniła i się nie spotkamy :( ;) Widać, trzeba mieć specjalne chody, hehehe, a ja, zwykła płotka... ;) :P :D Mama zapodała śniadanko, to lecę :D

heja :) Ja u mamy, po sklepach polatałam, ale padnieta jestem ;) ciekaawe jak Paw będzie spał na nowym miejscu... :o Bydziu - jak znajdziesz kwadrans, to jutro bym Was odwiedziła na chwilkę :) bo jadę do Gliwków, tylko napisz na GG albo maila adresik i jaka godzinka Ci pasuje, bo nie wiem jak Emilencja śpi :)

Kurde, to mozę my więcej płącimy za prąd...? :) No, na pewno nbie tyle co Eli, bo mamy dom wyłącznie do celów prywatnych :) ale mozę się walnęłam, muszę zweryfikować to z meżem :D Dagmarka -- o kurde...o 6-tej to jas nieptzytpmna jestem...dzisiaj pobudka o 7.30 to jakoś to zniosłam ;) :P Jadę zaraz do mamulki, poszaleję po sklepach, poodwiedzam znajomych, fajnie :) Eli - kurcze, może Jaś zacznie mówić niedługo...? :) Świetnie teraz nasze szkraby się roziwjaą, widać, jak zaczynają rozmumować tak na dobre, ja czasem jestemw szoku, że mówię coś., a mały rozmumie, np. mówię, że \"idziemy jeść, robić am-am,\" a ta małpka już leci do fotelika do karmienia i zaczyna sie wspinać :), albo jak mówię, że idziemy się myć, to zaczyna ściągać sobie rajtki :D normalnie szok :) i jak tylko ktoś kichnie albo zakaszle, to też stara się nasladować, no, komedia normalnie :)

Bydziu - to tylko była jednorazowa nagroda od Pawka dla mnie ;) :P tylko o której pójdzie spać, jak kimał 3godz.? :o ;) Daga - daj łyka wina, jak masz bo ja dzisiaj słomiana wdowa to się napiję, a co! :D

Aga - kurde, moze się walnęłam...? ale chyba tak mi się zdaje, ze więcej nie...ale jak go zapytam to dam Ci znać jeszcze raz :) Ja z syneczkiem na zakupkach byłam, dla odróżnienia mam anioła dzisiaj a nie dziecko roczne spał 3 godz. :D po południu pierwszy raz i potem cierpliwie wyprzedaże z mamulką znosił ;) Kupiłam mu za to drugi bidon z TT bo mu spasował, więc chcę mieć zapas :)

Agnieszka- rachunki płaci mężo, więc nie patrzę ;) :P ale średnio jakoś 250zł/2 m-ce. Mamy w zasadzie wszystko na prąd, ooprócz ogrzewania, czyli non-stop chodzą lodówka, zmywarka,brama wjazdowa na prąd, no i płyta do gotowania i mikrowela, a te sporo żrą...Zależy od sezonu, ale średnio jakoś tak wychodzi.. Magrad- dostałam maila, czytałam go mężowi, ale pytasz o takie szczegóły, że nawet firma budowlana musiałaby zrobić pracochłonny kosztorys, zeby Ci odpowiedzieć ;) To po pierwsze, a po drugie, fakt, mąż ma wykszt. budowlane, ale 15 lat zajmuje się medycyną :) więc zupełnie nie ma już pojęcia o cenach itd..Jedynie, to mogę powiedzieć, że projekt super i na pewno na wymienionej działce się zmieści z zapasem :) Podaj proszę nazwę tej maści dla chłopczyków na siuśka :)

Karen - wszystko zalezy od nas, nawet jakbyśmy w 3 miały siedzieć ;) to niech sobie topik trwa :) Bydziu- ok, bez stresa, jak coś, to dam znać na GG wcześniej i na 15 min. zajrzę ;) dłuzej i tak Paw by pewnie nie dał :D Ale niech się forum-dziatki poznają ;) AnaPaula - oby wszystko było dobrze..może przesilenie zimowe...wiosna przyjdzie i będzie super! zobaczysz!A co do kiecki to teraz mas zniezłą okazję kupić, bo kolekcje sylwestrowe wyprzedają za grosze :) i wcale nie z tiulami, fajne, skromne ale zarazem eleganckie kiecki, no, ale musisz sama po sklepach polatać ;)

hej :) no nieeee, nie mówcie, że topik umiera... czasem jak widzę, że pojawiają się topiki sprzed 3-4 lat, to aż miło na W końcu 2-3 latki też mają różne zagrania i fajnie byłoby powymieniać się doświadczeniami :) A to, że dzieci rosną, uważam, ze właśnie więcej czasu potrafią się zajać sobą ;) więc czasem można coś naklikać.. ;) Magrad- podaj proszę nazwę tej maści dla chłopca na siusiaczka ;)

Sonja, nasza Gwiazdko!!! Rośnij duża, szczęśliwa i piękna!!!

buuuuuu, to szkoda, Bydziu, już myślałam, że poznam te Twoje trzpiotki ;) Kerbi - eee, przesłuchanie to kiszka, facet gadał i pisał jakieś pierdoły, i generalnie neiciekawy był, a wiadomo, że paczki nie odzyskam, trudno... Ja polatałam po sklepach, odreagowałam nockę paskudną, kupiłam sobie parę rzeczy na mega WYPRZEDAŻACH, FAJNE GACIORKI W RESERVED, torebkę mega wielką, jakie się nosi teraz, co bym mogła zmieścić, pieluchy, bidon i inne duperele dla Pabla ;) no, ale za to Paulinio się zdrzemnął w sklepie 15 min. i wydaje mu się, że miał drzemkę południową, więc mega uzeranie mnie czeka... :o chyba, że połozę go jeszcze koło 15.00 zobaczymy ;)

Magrad- kurcze., musiało nam umknąć, bo zawsze podglądamy na daty w stopce, wiec tyle czasu Cię nie było, no wiesz, nie byo co podglądac ;) Ale oczywiście, dla roczniaka WSZYSTKIEGO CO NAJPIęKNIEJSZE W żYCIU!! Na NK już pooglądałam zdjęcia ;) Dzień dobry w ogóle, ale nocka... :o paqeł zrobił sobie przerwę od 2 -4 myślałam, że już nie zaśnie..:o ale bo Ibufenie i mleku w końcu po 2 god. zasnął... cos go męczyło.. echhh...mam nadzieję, że to nie jakaś swojska tradycja tylko jednorazowy wybryk :P Bydziu - serio pytałam, jak by Ci się chciało wyskoczyć gdzieś na market, to daj znać :) :D

hej :) Nocka rewelacja! Mlody chyba wyczuł, ze niedziela i pospał do 8.50 :D Bydziu - niezła rozbójniczka z Emi ;) Ale wiesz co, ja sie w sumie cieszę, że mam takie zywiołowe dziecko, bo czuję, że rzeczywiście mam dziecko, i oprócz tego, że muszę uważać na niego non stop, to jeszcze cały czas jakieś jaja są :) jak łazi z ze swoim kapciem a paszczy, albo ciągnie 3 patelnie za sobą i inne takie tam ;) Moja siostra to była taka klucha, jak się ją posadizło, tak siedziała :D niby spokój był, ale jakoś jak widzę Pawłą, i tej\\n tego wielki power to się cieszę, że taki jest :) Aha, no i widzę Cię w forum w tym tygodniu, kochana :D Eli - dużo szczęścia, rafości i wielu chwil, które będiesz wspominać całe życie :D A ja zaraz się zbieram i idę na ....POLICJę! :) hehehe...napadli na naszego listonoszm,a no i m.in. miał paczkę dla nas,(na szczęscie były tam tylko lacie dla męża, więc mała strata:P) więc dostałam wezwanie jako świadek ;) moze jakiś fajny glina będzie mnie przesłuchiwać :D Idę się stroić, pa ;) :P

Bydziu - to moze się też wybierzesz? :) zabierz pokemonki, ja kapucynka wezmę i zobaczymy co z tego ywniknie :P

Bydziu - hehe, dla mnie powiadasz ;) jadę do mamy jakoś w środku tygodnia, to kupię se jakieś spodnie, ale prez skromność w rozmiarze M, hehe :D

Michałku cudowny!!! jeszcze zdążyłam :) Dla Ciebie: W dniu Twoich urodzin, w dniu pełnym radości, najlepsze życzonka, pięknego w życiu słonka, smutków małych jak biedronka, zawsze uśmiechniętej buzi, mnóstwa słodkich całusów, i spełnienia wszystkich marzeń!!!

Bydzia, zrób zdjęcia wielebnego :Dmoze jakiś fajny.. :P Sisilka- własnie, ja też tą maść potrzebuję... niestety mojemu Pawciowi \"ptaszek\" właśnie nie chce schodzić ładnie.. i jak tak dalej pójdzie, to zabieg nas czeka.. oczywiscie, nie pozwala mi tam \"gmerać\" no i nie wiem jak to będzie... :o

Agnieszka - wiem, ze to uciążliwe, jak Mała sama chce jeść, ale to dobrze, bo uczy się samodzielnosci i na pewno szbciutko zacznie jeśc sama :) mój na razie tylko pije sam, jedzenia w sumie mu nie daję samemu, bo jak? :) oczywiście chrupka je sam :) Daga - zaglądaj częściej :) miłości nie ubędzie :))) Rudi - dobrze, ze na NK możemy pooglądać zdjęcia małej, skoro jesteś tu tak rzadko :) co do pakowania do buzi, to teraz chyba wszystkie nasze maluchy tak robię, ale na szcżęście Pawel jest ostroży i jak coś weźmie, co mu nie podejdzie, to na szczęście wypluwa, np. jak pierwszy raz dałam mu naleśnika, to też wypluwał, bo nie znał tego ;) OK, zmykam zaraz na zakupki weekendowe :)

Karen - mam taką bramkę u góry schodów, a teraz jeszcze muszę kupić na dół, tylko moje schody są na środku, więc muszę z 3 stron zabezpieczyć :o front i dwa boki, sporo to kosztuje, na Allegro takie dobre bramki około 120zł, ale co zrobić :) przez 2 m-ce stały krzesła i było ok, ale już zakumał, że można je dupką rozepchać i rozsunąć, no i problem :) A tak, to też wyciąga wszystko z szafek w kuchni i teoretycznie wszystkim moze zrobic se skrzywdę.. dekle od garnków, ciezkie, na nogę mu spadają, a ja mam kuchnię 27m2, szafek chyba z 18 no to trudno wszystkie zabezpieczyć,echhh... po prostu też go pilnuję non stop, ale zawsze moze coś zbroić :) wiesz, w mieszkaniu szybciej wszystko pozabezpieczasz, ale w domku sporo zakamarków, siłą rzeczy mebli, szafek,więc tych \"zaebzpieczeń\" musiałąby być cała masa... Ale damy radę ;) Na razie, tfu, tfu, nic się nie stało :)