Ametyst
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ametyst
-
Zmiana stopki na 36 t.c. Ufffff :) Maya - ja też kupuję ten własnie fotelik, bo chce wózek casualplay, tylko musze miec z tzw. Unisystemem, bo teraz tylko takie wózki sprzedają. Madalena- przez neta kupiłaś czy \"normalnie\" :-)
-
Elisabetka, dzisiaj normalnie w nocy ja zaczęłam się drapać... :o az sie wystraszyłam kurde... Ale żadnej wysypki nie mam, cholipcia, poczytam o tej cholestazie pieprz....ej, ale mam nadzieję, ze to takie normalne swędzenie :) Karolina - no mój też się mniej rusza ostatnio, ale ma malusio miejsca,więc co tu się dziwić.. Chociaż dzisiaj jak śnieg z wielkim hukiem spadł z dachu, to tak pier...ęło, że ja sama na równe nogi się zerwałam, a mój Mały też podskoczył i zaraz czkawki bidulek dostał...A najbardziej po coli się rusz! O! Zaraz sobie łyka zrobię! :D A na obiadek mam krokiety z barszczem - mamimej roboty, więc obiad z głowy! Potem na skoki będziemy gapić Całuski!
-
Elisabetta - nie zapominaj o mnie, też masz mnie blisko,moze najblizej :) Bo mieszkam w Katowicach, prawie pod mikołowem, więc na trasie wylotowej do Szczyrku ;) Agnieszka- super, że się spotkałyście, szkoda, ze nam sięnie udało, jak byłam w Szklarskiej.. :( Bydziubelka - ja kupiłam u sprzedawcy Mamo-Tato, to jest producent, więc możesz sparwdzić zarownona Allegro jak i na ich stronie: http://www.mamo-tato.fr.pl/ http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3975175 ***Monika*** - powodzenia i zaraz zdaj relację!
-
Ja dzisiaj mało przy kompie, bo mama jest u mnie i mnie pilnuje jak jakiś rotweiler! :D Msztuka - jak ja się napiję coli, to mój Młody tak sie rusza, ze aż boli! :) Bydziubelka - no z dwojga złego lepsze takie s...nie niz zaparcie :D Bo ja często z kolei teraz mma zaparcia boję się przeć, bo jeszcze ten krążek urodzę :P . Gratulacje dla córeczki! A z tym urlopem macierzyńskim, to kurcze... ale bym chciała się załapać..ale wątpię, ze do 2 tygodni zatwierdzą. :) Kika - dłonie mnie dalej bolą, ale na szczęscie nogi nie puchną - póki co w ogóle. Ale jak trochę rozruszam ręce, np. klikając tutaj :) to jest lepiej!
-
Dzię dobry! ja dzisiaj ranny ptaszek :D bo zazwyczaj zwlekam się z łóżka ok. 11.00 :D Ale dzisiaj przyjeżdza mama, bo mój ma szkolenie w Warszawie, hmmmmm... i pewnie imrezkę andrzejkową ...a ja tu będe z mamuśką przy herbatce :P Ale moze powróżę sobie, to powiem Wam co mi wyszło :) Kurde, coraz czesciej myśle o porodzie.. normalnie jak jakaś maniaczka... jakbym mogła, to bym juz teraz parła, żeby dzidzia wyszła szybciej :) no i te przeświadczenie, że w każdej chwili moze się zacząć...Muszę chyba meliskę zacząć pić na uspokojenie, bo do tego porodu to się wykończę! :) U nas sypie, aż miło! Biało jak w górkach! (no, prawie... ;-) )
-
Rudi, melduj nam sie tutaj jak najczęściej! Same lada moment będziemy mamami, niektóre już są w pełni, więc inaczej patryzmy na Twoje troski, myślę, że dużo bardziej Cię rozumiemy. Wiele z nas miało ( i ma0 zagrożoną ciążę, dlatego każdy sukces Patusi wiele znacyz, bo jak ktoś ładnie powidział wczesniej, \"Wasza sytuacja daje wiarę, że będzie dobrze!\" Bydgoszcz-anka - hehe, owłosiona sąsiadka :D :D :D
-
cholera, tez wywaliłam posta na stronę a tu się kafe zawiesiła...wrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!! Agnieszka- podziwiam Cię z talent szydełkowy - sama umiem tylo prostą czapeczkę zrobic.. :o MoniaAnia, Bydgoszczanka, Karen - dzieki za fotki, wysyłajcie duuuuuuuuuużo! Fajnie dostać zdjecia! Zresztą, indywidualnie komentowała zdjecia, bo pięknie wyglądacie.. :) W Andrzejki to będę siedzieć z mamą, bo mąż w delegację jedzie.. :(wiec wosk poleję z mamą.. ;) A ja skurcze odczuwam coraz częsciej.. mam nadzieję, ze zdążę do szpitala :P Buziaczki!
-
Witajcie babeczki kochane :) Ja na chwilę, bo siedzenie nie służy... :o Skurcze coraz bardziej dają o sobie znać, więc teraz tylko czekam, co to będzie... Mam nadzieję, ze tych \"odpoweidnich\" skurczy nie przegapię i zdążę do szpitala... ;-) Agnieszka- podziwiam Cię za ten talent szydełkowy - ja tylko czpeczkę umiem zrobić najprostszym ściegiem :) Dziekuję za zdjęcia Bydgoszcz-anka, Monia_ania, KarenD- oczywiscie, jak odpisałam, wyglądacie prześlicznie...Fajnie dostawać fotki, wysyłajcie duuuuuuuuużo! Karolina - pościel super, żywe kolory, ja wybrałam stonowane, żyrfki ecru, bo ściany mam dosć \"żywe\" więc żeby zbyt denerwująco nie było :) Co do dyskusji na temat piwka, to na początku też musiałam kilka małych awanturek zrobić, bo mąż był przyzwyczajony w domku popracy piwko sobie popić, i nie sam fakt mnie denerwował, bo ja sama bardzo lubię piwo (a już 8 m-cy nie piję, bubbubuuuuuuuu! ) ale nie raz musieliśmy do szpitala jechać szybko ,więc sam zrozumiał, że teraz w każdej chwili do auta trzeba wsiadać, więc stara się w ogóle nie pić. Tylko w weekend 1, góra 2, jak widzi, ze nic się nie dzieje i że może. Cieszę się,ze się ograniczył, bo też jakoś nie wyobrażam sobie, żeby mi chuchał na noworodka odorem piwnym ;) Ale tez musze być wyrozumiała, bo często przed ciażą razem chodziliśmy gdizes latem do knajpek na piwko i nie moge mu zakazać calkowicie, bo ja jestem wciaży. Grunt, to równowaga i umiar :) Muszę isc dalej leżec.. Buziaczki dla Was! aaaa, jutro \"Andrzejki\" a mój maż w delegację.. :o Z mamą będę...Mam nadzieję, ze nie urodzę,jak go nie bedzie! Nie moga go ominąć te \"przyjemności! :)
-
Ja na chwilkę, bo musze Malego trzymać w brzuszku ;-) Karen - z nieba mi spadałaś, bo myślałam, że tylko ja mam coś z rękami...rano czuję się, jakbym miała łapy jak niedźwiedź, ruszyć się nie da...dziwne... Kurcze, przypomniałyście mi z tymi majtasami poporodowymi, muszę zakupić, bo torba spakowana, tylko tego brakuje. Ok, spadam, bo nie mogę z aługo przy kompie, a muszę pogrzebać jeszcze chwilkę na Allegro Buziaczki!
-
Witajcie! Ja po wizycie: najpierw dobre wieści :Maluszek waży ok 2400g, więc jak na 35 t.c. wszystko OK. teraz gorzej: szyjka zgładzona prawei zupełnie :( Wiec rodzić mogę zacząć w kazdej chwili... :o Jakby mnie dłuzej nie było ,to znaczy, ze się zaczęło .. A tak bardzo chcę wytrzymać do tego 37 t.c., bo to już całkowicie bezpieczne wtedy..No, ale teraz to już nic ode mnie praktycznie nie zależy..Jak się zacznie akcja skurczowa, to nci nie poradzę... :( Ale co ma być, to będzie..Chociaż, i tak się martwię...Wszystko mam spakowane, jakby co..Prezenty na święta nawet pokupiłam w większości..Ech.. Krolcia, to leżymy razem... ;) Kiedyś, no to ciekawe która pierwsza! :) To, że będę jednak grudniówką, to jest pewne, lekarz stwierdził :) Ale pozostanę na zawsze Styczniówką 2008! :D Elisabetta- ja też mam z Aventu sterylizator- świetny jest! Msztuka- mam nadzieję, że Ci już lepiej kochana... Rudi - kochana jesteś, że jeszcze znajdujesz czas dla nas! dla Ciebie i Patusi!
-
Mój lekarz też potwierdził, że siedzenie nie wskazane... :o ale co tu robić. wszystko załatwiam przez neta: zakupy, płatności, no i przede wszystkim Wy, kochane :) nie ma do kogo gęby przez cały dzień otworzyć, to komputer dla mnie jest wybawieniem!!! Msztuka - moja teściowa przeyjechała raz, pomyła parę okien i na razie cisza :P Więc zaciskaj zęby i korzystaj z pomocy! Bydziubelka- też tak miałam ścieklizne na męża, ale na szczęście przeszło.. ;) Macie gorące pozdrowienia od Jamilki, pisała krótkiego maila, nie zagląda za często ttaj, ale ściska Was gorąco! :) Idę odpocząć od kompa, bo mi \"stanął :D brzuch... :P
-
Dzień dobry w popołudnie juz :D Ja pośnaidanku( dopiero, hihi) i popijam koktajl z banana i truskawek (mrożonych oczywiscie) - można się zapchać takim koktajlem, ale lepsze to nić pączek od rana - a tak zaczynałam jeszcze niedawno.. .:D :P Dagmarka - no, od razu z buzią usmiechniętą lepiej :) A ceratkę do przewijania kupiłam na Allegro - z jednej strony jest flanelowa, jak te pieluszki a po drugiej stronie ceratka, fajne. Elisabetta- dobre z tym ciachem :D Nie przejmuj się, jutro zrobisz badania, ale na pewno wszystko jest OK! :) Agnieszka- to pożycz trochę tego ciśnienia, bo ja mam straaasznie niskie :) Bydziubelka - prezenta dla 6-cio latka..? mmmm...pewnie będe na bieżąco, ale za 6 lat :D Mam siostrzenice, ale to babeczki ,więc trudno mi pomóc.. Moze jakaś przywieszkę do komórki, ouuups! Chyba się zapędziłam, 6-cio latki chyba nie mają komórek jezcze, chociaż, kto to wie.. ;-) ja mam już torbę do spzitala spakowaną, ciuszki na wyjscie na widoku, żeby mąż wiedział co wziąć, poprasowane i poprane wszystko :) teraz się relaksuję i czekam... :) Teraz muszę poplacić za rzeczy kupione w necie (materacyk do łóżeczka) więc spadam do banku :) (w necie, oczywiście)
-
Madalena - wszystko będzie OK, ale pewnie trochę bidulko się nadenerwowałaś.. Elisabetta - czytałam nawet, że pod koniec ciaży ciałoswędzi, i nie oznacza to nic złego, na pewno u Ciebie tak jest :) A ja dalej zdycham bez coli... :P Ide leżeć, bo wteyd nie trzeba ruszać niczym, więc nie wymaga to siły :) Pachwiny mnie ciągną.. ech.. dobrze, ze we wtorek wizyta, bo coś mam wrażenie,że mam coraz blizej...Ale nie zapeszam, jeszcze chociaż 2 tygodnie...albo tydzień.. :)
-
Rudi - jesteśmy dumne z Twojej Ksiezniczki!!! I wklej wózeczek, jak bedziesz miała chwilkę :) Elisabetka - i jak się czujesz? Swędzenie ustało..? Kika - wysłalam Ci zdjecia i tabelkę. Nie wiem, czemu nie doszło ,bo w tabelce jesteś wpisana i to dosc dawno :) Liptonka- ja też mam zgagę praktycznie non-stop... :o Rennie pomaga, ale na chwilę...Ale jeszcze parę tygodni i minie ;-) Msztuka- powodzenia z teściową! :D Martyni-a - czekamy na wieści! Ja mam wizytę we wtorek i mam coś złe przeczucia, bo coraz dziwniej się czuję.. :o To kłucie gdzeieś w p...pce nie przechodzi.. :o A wogóle to dzisiaj czuję się fatalnie.. Chodzi o ciśnienie...Nie mam ciśnieniomierza,ale mam wrażenie, że mam ciśnienie 15/10 :D Moze zmierzycie mi wirtualnie...? Cola mi się skończyła, kawy nie lubię, a siły nie mam nawet szklanki z herbatką trzymać... Sama nie wiem, co mnie tak ścięło... :o Jakby mi przyszło dzisiaj rodzić, to chyba bym odmówiła, bo bym siły przeć nie miała :D
-
Dobrosiu, to pzreślij mi swój e-mail, GG, nr telefonui wpsizę Cię do tabelki, którą rozsyłam :) i wtedy maile będą dochodzic :) A teraz wysyłam extra dla Ciebie :)
-
Hej :) Elisabetta- pewnie wsyzstko będzie dobrze, ale lepiej zrób sobie badania na tą cholestazę, jeśli to swędzenie nie przestanie..Moja siostra też miałam w 2 ciażach i musiała być w szpitalu :( Ale pewnie wszystko u Ciebie OK, ale daj znać, jak cokolwiek będziesz wiedzieć! Bydziubelka - rzeczywiście, mam chyba jakiś pęd do roboty, ciągle coś układam, przekładma, a nie bardzo mi wolno się forsować..Ale to daje tyle frajdy.. :) Dobrosia - mój dzidziuś ma mało miejsca i rzeadziej kopie, bardziej czuję takie rozciaganie i najlepiej wieczorem, kiedy oglądamyz meżem TV, dosć głośno, no i leżę nieruchomo, to wtedy Malsuzek zaczyna swoją ginastykę :) Jeździ mi głoweczką po pęcherzu, ze czasem muszę latać co chwila do kibelka :) Bydgoszczanka - kocyki wyprałam ,pościel w sumie też, ale rożek na razie wywietrzyłam porządnie, i nie wiem, czy prać, bo on w środku ma to wypełnienie i nie wiem,czy jakoś się nie zniekształci.. a w najlepszym wypadku ręcznie, nie w pralce, a jak Wy robicie? Kika83 - mnie bolą dłonie... :o dziwnie jakoś.. Jakby zgrubiałe, napęczniałe..Dziwne uczucie..Chociaż, i tak czuję się jak słonica, to ręcę mają prawo byc słoniowate :D
-
Cześć Kochane :) Już mi lepiej, bo zaczynamy składać łóżeczko :D Jutro wyślę zdjęcia z pościelą, widzę, że żyrafki ecru robią furorę, bo ja też mam :) A co do gazety M JAK MAMA to Was moze zaskoczę, bo na stronie \"Listy do Redakcji\" jest mój list :D :D D: Podpisany oczywiście \"Patrycja\" ,to ja :) Nie chwaliłam się wcześniej bo nie wiedziałam, czy ktoś kupuje tą gazetkę , hehe, dotarła tez do mnie ksiażka- upomnek od redakcji :) Jestem fanką tego czasopisma, od początku ciąży kupuję i dlatego kiedysz nudów napisałam do nich list (no...w więszkości z chęci otzrymania nagrody :P) ale udało się :) Życze udanego wieczorku!
-
Dziękuję wszystkim za miłe słowa! :) Jak fajnie, ze jesteście... Elisabetta- mam nawet Shreka na DVD to se odpalę, moze mi się polepszy :) dzięki! Bydziubelka - a zebyś wiedziała - mam smalec (od teściwoej, ale \"na bezrybiu i rak ryba :D \" ) to sobie zjem! A potem acisnę paczkiem! Przyszło mi łóżeczko ,dzisiaj będziemy składać, więc będzie OK :) Ania20_ ajaką zamowiłaś? Ja mam z MAMO-TATO i jest super :) Karen80 - ale miałaś wymiary... mmmm... ja się załamałam, bo pozbyłam się staniczków moich ślicznych, miałam zawsze 75B a teraz 85C :o Płytka super ;) A wagę przed ciażą miałam 49 kg.. marzenie...Teraz jest 63,5 #$^$#%& (i tu padły niecenzuralne słowa... ;-) ) Kerbi - miłego wypoczynku!!!
-
ja mam jakiś \"dzień nadąsanego pyszczka\" i niespecjalnie psychicznie się czuję.. mam wrazenie, że sama na tym świecie jestem, nikt mnie nie kocha, nie lubi i w ogóle... :(( :( :( :( nie wiem, czy to jakieś przesilenie już, czy efekt braku światła, bo siedzę w budynku, jak w więzieniu już kawał czasu... :? Ale mam dzisiaj isc na badania krwi, to będę godzine wcześniej sie szykować, żeby mieć swoje wielkie wyjście :) leże dalej jak najwięcej, bo skurcze się czasem nasilają, teraz to już czasem nawet bolesnę są... :o :( wczoraj mama była u mnie, to pomogła posprzątać i poprasować, ale mimo wszystko jakaś chandra nie odpuszcza... Mam nadzieję, że minie, bo staję się męcząca dla siebie samej i męża :P , nawet zakupy via net nie pomagają, bo limit karty wyczerpany :D Ech...wklejam dla rozchmurzebnia prezent od mamy i królika, co mam czpeczkę, którą sama zrobiłam na szydełku :) A ten osiołek ma pokazać mój stan psychiczny. Buziaczki dla Was, nie przynudzam, zeby nie przelać na Was mojego podłego nastroju.. :o :o :o http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/80d5dde561e9add8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/36cd1d4240440933.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5fc553eac80e7b72.html
-
Kurcze, kłuje mnie tak dziwnie... Tak jakby szpilką mi ktoś kłuł w pochwie.. Myślałam, ze to moze cewa moczowa, ale raczej nie... boję się... :( :( :( Matko..tak bardzo chce wytrzymać jeszcze chociaż 2 tygodnie... ;-( Boję się na serio...
-
oj, idę sie położyć, bo net mnie wciąga, a nie mogę za bardzo siedzieć... :o Msztuka, zrób jakaś fotkę i prześlij nam, kochana :) I pamiętaj, że wspieramy Cię mocno!!! Ja też cały czas drżę ,więc wiem, co czujesz.. A głupio mi co chwila dzwonić do lekarz i mówić co mnie boli.Wizytę mam za tydzień ,a to dla mnie cała wieczność.. Bydziubelka - u mnie w szpitalu nie trzeba mieć swojej lewatywki..A swoją drogą, gdzie będziesz rodzić? W Gliwkach? no i na marginesie, skoro masz tak blisko do Katowic, to musisz kiedyś przyjechać do mnie! A najlepiej ze swoim \"Styczniakiem\" :D
-
Dzień dobry :) Zajrzę do Was pred śniadankiem :) Widzę szaleństwo ciuszkowe :) AnaPaula- śliczne te ciuszki, szkoda, że mam już pełną szafkę w rozm. 62 i trochę 56 bo pewnie też bym coś kupiła :P Martyni-a - trzymaj się, kochana! Leżakuj, my tu czekamy na CIebie :) Msztuka - Ty tez wypoczywaj, nie ma co się stresować :) Co do piżamki ,to ja mma do szpitala zwykłe koszulki nocne, tyle, że rozpinane dosc daleko, więc sprawdzą się do karmienia :) A potem pomyślę, cyz jeszcze coś kupić Czekamy na wieści z wizyt!!! Mnie coś pokłuwa cały czas prawa nerka... dziwne... :o
-
Agnieszka - fajna Mamuśka z Ciebie ;) Uśmiechnięta, pogodna, a co! :) Msztuka - kiedy zamawiasz wózeczek? A moze już masz...? ;) Dagmarka - u mnie wszystko działa OK :) A ja dzisiaj zamówiłam sobie aparat nowy,bo mój się zepsuł, a mąż jeszcze nie wie... :P Ale chcę mieć, żeby robić dzidzi zdjęcia fajne :) I na dodatek, kupiłam...ten, tego.. różowy :D Normalnie w tej ciąży widzę, ze w głowie mi się też trochę zmienia :D nie tylko ciało, bo wydaje kasę, nie uzgadniam z mężem ale co tam! Jak będzie się wściekał, to powiem, że mi hormony tak kazały :D hehehe! Poza tym, zawsze ma problem co mi kupić w prezencie na święta, to każe mu spłacić ten aparat :D :P
-
Karen - fajny regał, ja mam podobny, tyle, że na kółkach, więc będzie robić za przewijak i półeczka na kosmetki i pieluchy :) Dagmarka- suepr, że wszystko OK! Ale Ci zazdroszczę...Bo mam ochotę ubrać się ładnie, pomalować i gdzieś wyjsc, ale nie mogę... :( :o:( więc łaże po domu taka rozbebłana... Liptonka - ja mma zalożony krązek i nie do konca w 100% załatwi sprawę..Na pewno pomaga, bo do tej pory nie urodziłam :D ale lekarz mówi, że jakby dzidzia chciała wyjśc i były skurcze, to krążek tego nie powtrzyma, trzeba go pędko ściągnąć, żeby szyjka czy macica nie pekła, dlatego mam miec niebawem ściągnięty i wteyd to już chyba z nerwów sraczkę non-stop będę miała :D Idę poleżać, bo trochę pzred kompem spędziłam, więc wystarczy :) Miłego dnia!
-
Elisabetta - ale slodkie dzieciaczki... na prawdę.. :) No i fajne przygody od rana - siki i kupki na dobry dzień :P Ale co tam, w końcu od początku z kupeczkami będziemy na bieżąco ,hih, to nie wolno wyjść z wprawy! :D Bydziubelka - no,no, kosmate myśli chyba masz :D Ciuszki słodkie, heheheh, ale mój mąż teraz raktuje mnie raczej jak niezdarnego hipcia niż jak seksi żonę, więc u mnie zakup odpada :) Ale po ciąży, kto wie, co mi strzeli do głowy :D MoniaAnia - \"Mateusz\" , \"Mikołaj\" ciekawe na czym u mnie stanie, bo wciaż nie wiem :o kurde, a ja kolejna noc ciężka... :o mam dziwne przczucie.. :o oby się nie sprawdziły, bo do wizyty jeszcze 8 dni....Żebym ino doczekała, hłe, hłe! :D