Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

yhmm

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez yhmm

  1. zapomniałam jeszcze spytac.. produkty z oferty promocyjnej nie sa pelnowartosciowe czyli np jak zakupie te farby tzn ze moga miec bardzo krotki okres waznosci czy juz po terminie? a jakbym chciala kupic wode za 20 zl bo zamowienie mam na 200zl ale lacznie z ta oferta z wyprzedazy to nic z tego? bo to sa ceny juz bez upustu?
  2. a ja chcialam sie dowiedziec czy jak korzystam z oferty na tańsze farby to moge skorzystac jednoczesnie z promocji że przy zakupie tam chyba 3 farb zestaw do farbowania jest za 7 zl? albo np jak kupie neo na biust moge zakupic pozostałe dwa kosmetyki z serii neo za 15 ale czy uprawnia mnie to do kupna cieni w promocyjnej cenie? tak mi sie wydaje ze chyba nic z tego, ale nie ukrywam ze fajnie by bylo jakbym mogla ta zrobic ;) pozdrawiam
  3. hmm no wlasnie mi tez brakuje skutecznosci :( kupiłabym na swoj uzytek, zreszta klientek za duzo chetnych nie mam na tansze rzeczy a co dopiero na te z neo.. hmm z tym ze 15 zl wydane x2 plus krem do biustu kolo 50 jak dobrze kojarze to w sumie 80 zl tak sie wlasnie zastanwiam czy warto wydac 80zl na te kosmetyki gdy z gory wiem ze skutecznosci w stosowaniu zabraknie, z drugiej strony ciezko mi nie skorzystac z takiej okazji - zawsze tak mam nakupuje kosmetykow a pozniej nie uzwam glupota ale nieuleczalna niesttey ;)
  4. warto jesli kosmetyki sa dobre i skuteczne ;)
  5. dzieki fabe :* jest ta oferta na kosmetyki neo.. jak oceniasz/oceniacie NEO20 i 21? warto skorzystac? pozdrawiam
  6. A rzeczywiscie :) dziekuje Ci nie wiem jakim sposobem to ominełam ;) mozna kupic tyle szamponow/farb ile zakupi sie produktow tak? A czy one sa dobre? Polecasz? Pozdrawiam
  7. Hej :) zerkam na formularz i widze cene 3/4 zl za szamon/farbe a w akatlogu wifnieje normalna cena.. o co chodzi?
  8. Dziekuje serdecznie :) no niektorych rzeczy to bedzie mi brakowalo.. mam nadzieje ze terminy waznosci beda w miare ok :) pozdrawiam
  9. a czy ceny kosmetykow z tej wyprzedaży są cenami bez opustu? czy normalnie od tego odejmuje sie upust? hmm a te kosmetyki juz nie wroca? Orientuje sie ktos? czy tez ze wzgledu na krotki termin przydatnosci jest wyprzedaz?
  10. witajcie, a od kiedy dzialaja te upusty za uzyskane 100 punktow w m-cu? Bo nie dostaje juz smsow z info, wiec nie wiem od kiedy działa.. mam nadzieje ze nie jestem bardzo do tylu? za listopad mam te wymagane punkty..
  11. Dzieki Andzia74 :) a czy dostalyscie moze juz jakies smsy onformujace o jakiejs promocji typu do 31.09 zloz na kowte ... a dostaniesz? Przy starym numerze takie smsy dostawlaam swoja przelozona poinformowala o onowym numerze ale jak narazie cisza, a pod koniec mniej wiecej w tym czasie co teraz byly zawsze informacje o promocjach.. Pozdrawiam
  12. przepraszam za liczne powtorki strona mi sie zawiesila i tak wyglada efekt odswiezania :/
  13. witam zmienilam numer telefonu, chcialabym dokonac aktualizacji zebym mogla jak do tej pory dostawac smsy o promocjach. Zagladalam na strone ale tam chyba nie da sie zmienic danych? Gdzie tego moge dokonac?
  14. czy ten zestaw pedzli powyzej 60zl widnieje na fakturze? bo teoretycznie nalezy mi sie taki gratis od firmy, ale na fakturze nic nie widze takiego, czy oznacza to ze go nie dostane? :)
  15. wie moze ktos czy lakier odcien idelanie jasnomietowy to jest perlowy? cholercia ostatnio zamowilam sobie taki co wygladal na perlowy a byl matowy :( dlatego wole teraz popytac moze akurat ktos sie orientuje z was ;)
  16. yhmm

    PERFUMY - FM

    Dziękuję :)
  17. yhmm

    PERFUMY - FM

    Witam! Czy orientuję sie Pan, Panie Hrabio czy jesli byłam konsultantka tej firmy ale złożyłam tylko jedne, pierwsze nawiasem mówiąc zamówienie to jestem nadal dystrybutorką FM? Umowę podpisałam jakiś rok temu - tak mi sie zdaje, bo niestety gdzieś mi sie zawieruszyła :/ i wtedy też składałam zamówienie. Ostatnio dostałam smsa o promocji z FM i teraz sie zastanawiam czy nadal mogę dokonywać zakupów? Pozdrawiam
  18. dziekuje ci ikaaa za mile powitanie :* zgadza sie , nie bedzie łatwo, ale powinnam dac rade, oczywiscie znow bede dawac koncerty, nie wiem czy rodzinka ze mna wytrzyma, jak bede wrzeszczec z byle powodu, przerabiali to dwa tygodnie temu i ich to bawiło, wiec mam nadzije ze tym razem tez tak do tego podejda ;) wlasnie gdyby nie te studia to pewnie bym wytrwała, ale tak jak pisalam teoretycznie juz sie poznalismy choc dalej jestesmy na tym etapie, wiec ciezko bedzie, ale postanowilam ze na nastepnych zajeciach (dobrze ze dopier za dwa tygodnie) kupie sobie cos do jedzenia bede skubac a oni sobie palic :) tylko ciekawe czy zadziała ten sposob.. ale to sie okaze widze ze sobie niezle radzicie co mnie bardzo cieszy :D marnie bede przy was wygladac ale nie to sie liczy reniaj2 to juz jakis postep ze ograniczasz, ale na poczatku jak natrafilam na to forum, tez uwazałam ze to jakis krok do przodu, ale badz wytrwala i postaraj sie nie palic calkowicie, bo tak jak ikaaa pisalam wkoncu nie poprzestaniesz na jednym czy dwoch tylko na calej paczce, a co do obzarstwa to chyba kazda z nas to przechodzila, nic sie nie martw z czasem i ta chetka na jedzenie ci minie
  19. witajcie dziewczyny po tak długiej (mojej) przerwie :) jestem z was bardzo dumna, niestety z siebie nie moge byc.. długo to trwało za nim zdecydowałam sie napisac.. niestety nie wytrwałam :( udało mi sie nie palic koło póltora tygodnia owszem było mi bardzo ciezko, ale im dluzej nie palilam tym lepiej sie czulam, doszlo do tego, ze za kazdym razem wypraszałam mame z papierosem, raz ze mi to przeszkadzało, dwa ze obawiałam sie ze zapale..tak konkretnie to załamałam sie na zajeciach, gdzie podjełam decyzje ze jestem jeszcze nie zdolna do rzucenia tego nałogu..tez głupota z mojej strony, ale gdy dziewczyny wychodziły na przerwe zapalic ja nie miałam na tyle silnej woli by im podziekowac.. to sa poczatki moich znajomosci i tak jakos nie umiałam sie zgrac z tymi osobami niepalacymi i teraz tak to wyglada, ze nie umiem powiedziec nie kolezankom z grupy jak ida sobie na dymka :/ jestem zła na siebie przeokrutnie, pocieszam sie tym, ze jednak nie jestem stracona w tej walce.. paliłam naprawde mało, bo wiecej niz dwa nie byłam w stanie przyjac, a podczas tego weekendu wypaliłam paczke w sumie w jeden dzien, na drugi dzien tak chorowałam, ze nie mogłam patrzec na te smierdziuchy.. wierze ze jest szansa na to ze rzuce definitywnie :) i wiem ze wasza obecnosc na tym forum mi pomoze :D ciesze sie bardzo, ze przybywa coraz wiecej osob i witam was serdecznie a poza tym, okazało sie ze przez ten czas kiedy rzucałam i obzerałam sie jak swinia :/ zrzuciłam wszystko co przybrałam, jakos unormowało mi sie wszystko, nie wiem czym to spowodowane było, ale jest to dla mnie wazne, gdyz nie bede sie martwic ze zgrubne jakos drastycznie :) wierze ze przymiecie mnie do swojego grona na nowo ;) od jutra podejm uje znow walke z papierosem
  20. witam :) no wiec tak, palic mi sie nie chce, ale nerwowa jestem az za bardzo. co do sportu, jak pisalam wczesniej, jestem za leniwa, nie moge sie zmobilizowac i chyba nie mam na to ochoty.. moze dlatego ze kiedys cwiczylam i nie mialam zadnych rezultatow (raczej minimalne).. co do jedzenia, to juz nie pochlaniam tyle, jak sie nie moge powstrzymac to jablka, ale chyba przechodze powoli ten okres (albo sie oszukuje) fionaa ta diete plaz poludniowych,informacje o niej od razu przeczytalam tego samego dnia :) no wydaje sie ok, a jak bedzie.. to sie przekonam ;) teraz ledwo sie trzymam i nie mam energii na cokolwiek, zlapalam przeziebienie i czuje sie coraz bardziej fatalnie, wiec kolejna walke tym razem z kilogramami, zaczne dopiero za jakis czas.. pozdrawiam serdecznie
  21. a ja tak dluzej nie moge :( przedwczoraj zjadlam 40dag frytek, do tegociastka, trufle, pomadki, jablka, chleb waza itp itd nie moge sie powstrzymac musze jesc, ale co tam, jakos sobie poradze, gorzej bo znow mam kryzys, denerwuje sie o byle co, krzycze na wszystkich dookola mnie i wogole plakac mi sie chce co chwile...meczy mnie to strasznie, zapalilam wiec... no dokladnie pociaglam sobie trzy machy i nie pomoglo nic, a najlepsze jest to ze nie dalam rady palic wiecej, nie chcialam, nie smakowalo, nie mialam ochoty... nie rozumiem juz nic a humor mam dalej zjebany...sorky za wyrazenie dziewczyny, pozdrawiam was wszystkie
  22. toxyna no dokladnie tak mialam, plakac mi sie chcialo chociaz raz na 5 min, przez pol godziny krzyczalam podczas rozmowy z mama, na szczescie nie obrazila sie kochana rodzicielka, tylko bawilo ja to , ze nikotyna przeze mnie przemawia, a ja teraz chodze z podraznionym gardlem :( no i jadlam caly czas.. przeszly mi te humory jak narazie, a poza tym to gratuluje toxyna, dziesiaty dzien.. jak to leci (oczywiscie jesli chodzi o was dziewczyny to wydaje mi sie ze tak szybko wam idzie, wiem ze rzeczywistosc wyglada inaczej) fiona zastanawiam sie powaznie nad dieta.. tylko w domu mam chyba z 50 roznego rodzaju (kiedys wyszukalam wszystkie jakie moga byc i wydrukowalam mamie, pokazna lektura) i nie moge sie zdecydowac jaka wybrac.. south beach piszesz.. no poczytam moze mnie przekona do siebie ;) yam dziekuje, to pocieszajace ze od jutra ty tez zaczniesz tyc hihi a tak powaznie.. tak trzeba sie zajac jednym i drugim problemem :) to wyspij sie porzadnie, bys miala sily na walke z nalogiem pozdrawiam was serdecznie a teraz zmykam na kawke :D
  23. fiona masz racje , zdaje sobie z tego sprawe, tylko mnie juz trafia dosc konkretnie, oczywiscie nie mam zamiaru eksperymentowac ;) bo wiem jakby sie to skonczylo, diabli wzieliby cale rzucanie, ale czasami glupie pomysly przychodza mi do glowy, no i patrzac na ciebie, jak ty sobie radzisz.. pelna podziwu jestem, daze do tego by sie moc za jakis czas tez podzielic z wami informacja ze juz np te dwa tygodnie jestem bez palenia, dziekuje ci za wsparcie i pozdrawiam serdecznie
  24. yam no gratuluje :D bardzo pieknie sie obronilas, trzy 5.. poprostu brak mi slow :) pozdrawiam serdecznie
  25. yam i jak tam twoja obrona? pewnie bardzo dobrze poszlo, no ciesze sie ze zaczniesz walke z nalogiem teraz juz tak stanowczo :) eju_nia no gratuluje tez bym juz chciala miec tyle za soba, a raczej ten okres kiedy sie juz nie chce palic ikaa w takiej sytuacji jak masz nikogo nie dziwi ze zapalilas, nic przyjemnego :( dla ciebie ale trzymaj sie dzielnie i czekamy na wiesci delicja a u ciebie jak sprawa wyglada? w pracy, w rzucaniu? badz wytrwala :)
×