KlauDDynka69

myślę, że to było osocze.

Blondi kolczyka w pępku to ja mam 8 lat, nie licząc innych 10 i tatuaży, więc pojęcie od Ciebie na pewno mam większe. Moja wiedza nie opiera się tylko na kolczykowaniu ale także na studiowaniu specjalnych czasopism i udzielaniu się na forach dotyczących tych tematów. interesuje się tym od kilku lat i będę otwierać swój salon więc nie gadaj głupot. Napisałam, że jeśli już jest KONIECZNE przemycie przekłucia bądź okolic to tylko płynem do higieny intymnej bądź szarym mydłem, a nie pielęgnacja przekłucia - dostrzegasz różnice, czytaj ze zrozumieniem? Nieprzenikniona. TRIBIOTYCU SIĘ NIE STOSUJE NA BABRZĄCĄ SIĘ RANĘ! OCTENISEPT jak już pisałam, wydatek z rzędu 25 zł można też używać do pielęgnacji. W każdym szanującym się studiu otrzymasz tą informację. Wody utlenionej i spirytusu też się nie używa bo wysusza ranę! Woda utleniona jest do ODKAŻANIA RAN, a to przekłucie jest wykonane STERYLNIE! Owszem kolczyk w pępku to dobry pomysł we ferie. Każdy organizm jest inny i kolczyk może wyglądać na zagojony a po kąpieli w akwenie wodnym może zacząć ropieć itp. Jak każde przekłucie niesie za sobą ryzyko migracji ale w przy kolczyku w pępku zdarza się to niezwykle rzadko przeważnie gdy jest ono źle wykonane. Jeśli chcesz iść do kosmetyczki to idź do niej jeśli wiesz, że używa przy tym rękawiczek, igły czy wenflonu a nie pistoletu jeśli nie masz studia w pobliżu. masz jakieś pytania to pisz na maila

Blondi kolczyka w pępku to ja mam 8 lat, nie licząc innych 10 i tatuaży, więc pojęcie od Ciebie na pewno mam większe. Moja wiedza nie opiera się tylko na kolczykowaniu ale także na studiowaniu specjalnych czasopism i udzielaniu się na forach dotyczących tych tematów. interesuje się tym od kilku lat i będę otwierać swój salon więc nie gadaj głupot. Napisałam, że jeśli już jest KONIECZNE przemycie przekłucia bądź okolic to tylko płynem do higieny intymnej bądź szarym mydłem, a nie pielęgnacja przekłucia - dostrzegasz różnice, czytaj ze zrozumieniem? Nieprzenikniona. TRIBIOTYCU SIĘ NIE STOSUJE NA BABRZĄCĄ SIĘ RANĘ! OCTENISEPT jak już pisałam, wydatek z rzędu 25 zł można też używać do pielęgnacji. W każdym szanującym się studiu otrzymasz tą informację. Wody utlenionej i spirytusu też się nie używa bo wysusza ranę! Woda utleniona jest do ODKAŻANIA RAN, a to przekłucie jest wykonane STERYLNIE! Owszem kolczyk w pępku to dobry pomysł we ferie. Każdy organizm jest inny i kolczyk może wyglądać na zagojony a po kąpieli w akwenie wodnym może zacząć ropieć itp. Jak każde przekłucie niesie za sobą ryzyko migracji ale w przy kolczyku w pępku zdarza się to niezwykle rzadko przeważnie gdy jest ono źle wykonane. Jeśli chcesz iść do kosmetyczki to idź do niej jeśli wiesz, że używa przy tym rękawiczek, igły czy wenflonu a nie pistoletu jeśli nie masz studia w pobliżu. masz jakieś pytania to pisz na maila

POD ŻADNYM POZOREM NIE ZAKLEJA SIĘ PRZEKŁUCIA PLASTRAMI! SKÓRA MUSI ODDYCHAĆ!! Nie moczyć przekłucia, jak już coś to przemywać szarym mydłem lub płynem do higieny intymnej jeśli to konieczne. Do pielęgnacji można stosować sól fizjologiczną jak i zarówno OCTENISEPT. Jak zacznie się babrać to nie uzywać TRIBIOTYCU (największa głupota nie wolno używać maści z 3 antybiotykami tylko z 1 a ona jest na receptę) więc wtedy OCTENISEPT też się doskonale sprawdza. Najlepszy jest kolczyk tytanowy jak nie wiemy czy coś nas uczula.

POD ŻADNYM POZOREM NIE ZAKLEJA SIĘ PRZEKŁUCIA PLASTRAMI! SKÓRA MUSI ODDYCHAĆ!! Nie moczyć przekłucia, jak już coś to przemywać szarym mydłem lub płynem do higieny intymnej jeśli to konieczne. Do pielęgnacji można stosować sól fizjologiczną jak i zarówno OCTENISEPT. Jak zacznie się babrać to nie uzywać TRIBIOTYCU (największa głupota nie wolno używać maści z 3 antybiotykami tylko z 1 a ona jest na receptę) więc wtedy OCTENISEPT też się doskonale sprawdza.

jeśli chodzi o ósemki to one bardzo potrafią zepsuć przód szczególnie wypychają jedynki, w moim przypadku zaczyna się tak robić na dole. Stomatolog poradziła wykonać RENTGEN PANORAMICZNY, i jesli będą zalążki ósemek to trzeba usuwać chirurgicznie pod narkozą

lepsze są pod tym względem, że przy schemacie 24/4 rzadziej występują torbiele na jajnikach i rzadziej zdarza się sytuacja, że odblokowuje się czynność jajnika w przypadku pominięcia pigułki nawet o kilka godzin. jeśli Yasminelle masz dużo tańsze to oblicz sobie czy nie lepiej Ci kupować Yasminelle i zażywać 21 tabletek i 3 tabletki z nowego blistra i 4 dni przerwy. Mi tak kilka miesięcy temu poleciła ginekolog. Ale teraz mam Yaz tańsze(prawie 36 zł) niż Yasminelle (prawie 50 zł)

Nie mam pojęcia dlaczego, może dlatego, że bierze się 3 dni dłużej tabletki z hormonami albo po prostu nie wiedziałaś, że to to samo i przy zmianie byłaś nastawiona na poprawę i siłą woli tego dokonałaś :) Ja jak miałam silne bóle przy przerwie to ginekolog najpierw zaproponowała mi zmianę na YAZ (kosztował wtedy 50 zł więc się nie zgodziłam) to poleciła, żebym brała w schemacie 24 pigułki i 4 dni przerwy i zaznaczyła, że to to samo. Zresztą sama możesz porównać na opakowaniach jest napisany skład i proporcje. 1 tabletka Yasminelle = 1 tabletka różowa Yaz. ile brałaś Yasminelle? i ile bierzesz Yaz?

monika z piekarnika YAZ to te same pigułki co Yasminelle z wyjątkiem takim, że bierze się je przez 3 dni dłużej a 4 tabletki to tabletki placebo, wiec skąd te mdlosci itp? dlugo brałas Yasminelle?

Adgam2212 powiem tak, ja przy Yasminelle mam przy 4 tym dniu przerwy, i trwa do dnia zażycia nowej tabletki. i jest małe krwawienie. Ginekolog powiedziała, że przy Yaz mogę mieć jeszcze mniej obfity więc raczej nie masz się czym przejmować. Ze względu na to, że Yaz i Yasminelle mają ten sam skład ja też mam problem z cellulitem.. nigdy go nie miałam, a teraz bach.. :(

malamigotka a w sumie to dziwne bo Yaz to to samo co Yasminelle tylko bierze się 3 dni dłużej, więc ciekawe czemu przytyłaś po tamtych a po tych nie :)

no ale najlepsze jest to, że zanim zaczęłam brać tabsy to jadłam prawie codziennie kebaba i częśtobywałam w macu plus słodycze itp a jak teraz w miarę normalnie się odżywiam to wylazło mi cholerstwo ;p

jajnik może się odblokować ale minie trochę zanim dojdzie do owulacji.

ale może by mi się nie zrobił gdybym była aktywna, a ja nawet pływać nie mogę, więc teraz ćwiczę na stepperze, żeby się tego pozbyć..jakbym wcześniej zareagowała to nie miałabym teraz takiego problemu.

no możliwe ja biorę Yasminelle od maja no i wlaśnie od jakichś dwóch miesięcy zauważyłam potworny cellulit na udach a nigdy wcześniej tego nie było (a wcześniej miałam gorsze nawyki żywieniowe) Yaz ma ten sam skład wiec się nie dziwie:/

większa skuteczność antykoncepcyjna wiąże się z tym, że czasem przy kilkugodzinnym pominięciu tabletki zdąży się odblokować czynność jajnika i dochodzi do owulacji, i takie sytuacje przy schemacie 24/4 zdarzały się rzadziej. Na pewno nie 100 % ale pewnie różni się to jakimś ułamkiem procenta :) A co do ceny poszłam właśnie dziś wykupić no i brakło im więc wykupiłam jedno tylko no i zapłaciłam 35 zł z groszami a cena na tabletkach była 47 zł z groszami więc nie wiem czy to jakaś promocja czy co.

zmieniam Yasminelle na YAZ z dwoch powodów raz to kosztuje u mnie 35 zł a Yasminelle 50 zł a dwa jest większa skuteczność antykoncepcyjna i rzadziej występują torbiele niż w przypadku metody 21/7 a tak na marginesie mają tego samego producenta :)

ja teraz biorę ostatnie opakowanie Yasminelle i przechodzę na YAZ. i mam pytanie skoro te tabletki białe placebo one nie zawierają żadnych substancji czynnych czyli są bez hormonów to czy trzeba je brać przez te 4 dni? czy moge mieć 4 dni przerwy i po tych 4 dniach znów następne opakowanie. bo nie chce mi się wierzyć, że łykanie nawet tabletek placebo nie wpływa na wątrobę i żołądek. przy Yasminelle było chociaż 7 dni wytchnienia..

młoda położna Napisz mi czy mogę sobie w takim razie skrócić teraz przerwę tak samo do 5 dni i szóstego dnia wziąść tabletkę bo mam wyjazd, przy normalnym braniu Yasminelle brałam 21 dni, teraz mam 3ci dzień przerwy. W ulotce pisze, że przerwę można skracać tzn przesunąć dzień kolejnej miesiączki, a ginekolog powiedziała, że nie powinnam tak robić.

Młoda położna chyba się nie zrozumiałyśmy. Chodzi mi o skrócenie przerwy w braniu Yasminelle. Brałam pigułki 21 dni, i miałam przerwę 5 dni i szóstego wzięłam tabletkę. Ginekolog powiedziała, że nie mogę tak robić. W ulotce pisze, że przecież można skrócić przerwę tylko jak się ją dużo skróci to mogą występować plamienia. Tylko to chodzi chyba o jednorazową sytuację? p.s nie brałam jeszcze yasminelle według schematu yaz, bo się chyba źle zrozumiałyśmy.

Mnie nie chodzi o to bo ja to wiem, że przerwy nie można wydłużyć. Eksperymentować? Te tabletki mają taką samą zawartość hormonów i te same hormony więc moim zdaniem to bez różnicy. Chodzi mi o to, że bolał mnie łeb podczas 7dniowej przerwy, więc skróciłam ją do 5 dni, a 6stego dnia wzięłam tabletkę. Powiedziała mi, że nie mogę robić 5 dniowych przerw, no i zastanawiam się dlaczego?

tzn chodziło mi o to, że bierze się 3 dni dłużej tabsy z hormonami, no bo później są już placebo

No to zażyj wieczorem jutro i zabezpieczaj się dodatkowo przez kolejne 7 dni. A co do YAZ to właściwie chyba nie ma różnicy bo mają takie same ilości hormonów, tylko bierze się je 3 dni dłużej.

inggg Mogłaś wziąć dzisiaj tą pierwszą, a jutro byś wzięła kolejną o 18. Ja tak zrobiłam.

Dociekliwa75 zawsze możesz skrócić przerwę zrobisz np. 5 dniową.