Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Granini

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Granini

  1. Poproszę męża, żeby to zrobił jak wróci z pracy. Ja nie mam odwagi podejść nawet to półki, żeby nie zobaczyć go kątem oka. Teraz wzrok tam sam wędruje. To niesamowite, że kilka słów na forum od Was i już się robi lepiej. Nie chcę dzwonić do mamy bo po co ma płakać ze mną. Jeszcze raz dziękuję
  2. Dobrze, że jesteście. Już mi lepiej jak zobaczyłam, że coś napisałyćie. Bo ja sama w domku. Dziękuję.
  3. Suzinka jak oglądałam zdjęcia to się uśmiałam z tego flachona :) Dzidziek jest przesłodki :) Szukałam ołówka i znalazłam mój stary test ciążowy. Patrzyłam na niego z daleka około 5 minut i skusiłam się, żeby wziąć do ręki. Jak zobaczyłam 2 krechy to myślałam, że zemdleje, zrobiło mi się ciemno przed oczami i nie mogłam powstrzymać łez. Szczypią mnie policzki. Chciałam go dać do śmieci ale nie mogłam. Położyłam go na miejsce.
  4. Witajcie...witajcie :) Paula przeogromniaste gratulacje Zjęcia obowiązkowo :) A jak wrócisz do sił to wypytam Cię o cesarkę ;) Foli współczuję Twojej koleżance. No a ja dziewczynki muszę wracać do życia całą parą. Trochę odgruzować biurko z papierów i zająć się sobą :) Miłego dzionka!
  5. Dzień dobry! Wstałam dziś w takim dobrym humorze, że aż musiałam przywitać się z Wami :) Brzusio mam jeszcze bardzo spuchnięty i to mi ogranicza ruch ale nie poddaję się...staram się robić w domu jak najwięcej bo zwariowałabym od leżenia i myślenia. Teraz sobie uzmysłowiłam jakie będzie okrpne moje samopoczucie po cesarskim cięciu. Nie da się go uniknąć bo z powodu dużej wady wzroku moja siatkówka może przy wysiłku zrobić figla. No cóż... Nie mogę doczekać się wieści z USG i... ... 2 kresek Foli :) Miłego dzionka Kochane... :) !!!!!!!
  6. Gratuluję Zabajona :) Nie mam siły nawet oddychać, ale musiałam coś napisać. Staram się wrócić do sił ale ciężko idzie. Myślę, że gdybym nie leżała te dwa tygodnie to byłabym już na chodzie. Już mi ciemno robi przed oczami. Brzuch już tak nie boli, cięcie nawet ładnie się goi. Niedługo wrócę do Was.
  7. Dziękujemy bardzo za pomoc :) Jak tylko przestanę plamić to wrócę do Was a tymczasem oszczędzam się dosyć mocno. A jak wrócę to będę czekać z Wami na kolejne fasolinki :) Ściskam ...
  8. Estell normalnie szok to co napisalaś. Normalnie tu taką wiedzę zdobywamy, że lekarza można zaskoczyć. Mąż załatwił na jutro Beta Hcg w szpitalu. Także nie będę czekała do poniedziałku tylko zrobię jutro rano. Wtedy zadzownię do gina i albo powie, że mam zwiększyć dawkę duphastonu albo, że mam iść do szpitala. Jest ordynatorem oddziału ginekologicznego chodzę do niego prywatnie i mam też do niego zufajnie...więc myślę, że decyzje podejmuje dobre. Idę legnąć bo jak długo siedzę to podbrzusze mnie pobolewa.
  9. Skonsultuję to wszystko z mężem jak wróci i późnym wieczorkiem odezwę się. Kochane jesteście. Buziaczki
  10. I jeszcze opis wczorajszego USG: Trzon macicy o reguralnych zarysach i prawidłowej echostrukturze i wymiarach: 65mm/38.. Echo endometrium symetryczne o grubości: 11mm W trakcie badni uniewidoczniono obecności pęcherzyka ciążowego. Jajnik lewy o prawidłowej echostrukturze i wymiarach: 25mm/37mm z obecnością jednokomórkowej torbielki hypoechogenicznej o wymiarach 30mm/24mm. Cech wolnego płynu w zatoce Daglasa nie stwerdza się.
  11. Powiem tak dziewczynki, że tej Bety Hcg nie mamy w sumie chyba do czego porównać. Bo to pierwsze badanie krwi, to w przychodzni zrobiły mnie w trąbe i było to zwykłe HCG, które wynosiło 692,81 i to wskazuje na 4/5tydzień. Wczoraj robiłam BETA Hcg i dzisiejszy wynik to 510,7 i to też wskazuje na 4/5 tydzień. W poniedziałek mam powtórzyć. Mam wekend pełen niepokoju.
  12. Dziaj koło 12 będzie wynik Bety bo to w gabinecie u gina i on to gdzieś przewozi. Niestety duphaston nie pomaga, mam coraz mocniejsze plamienie a nawet mogę to już nzawać krwawieniem. Prawdopodomnie w sobotę pojadę do szpitala... Mąż albo ja przekaże wynik bety.
  13. Pedagog więc mąż zrobił badanie nasienia i posiew. Nasienie - prawie wcale nie było plemniczków a te co były to martwe, posiew - bakterie. Urolog powiedział , że te bakterie nie mają wpływu na jakość nasienia, że to coś innego i kazał zrobić zwykłe badanie moczu. I tu w moczu okazało się, że jest śluz a to zapalenie prostaty. Przepisał SUMAMED (bardzo mocny antybiotyk przez 9 dni) i Biseptol (20 dni) i od samego początku brania antybiotyków STERKO, które ma brać jeszcze lekko ponad miesiąc. Sterko miał wziąć 90.
  14. Zabajona ja w kwietniu też zupełnie o tym nie myślałam, przecież mąż się leczył. Przytulanki ok owulacji były może z dwa razy. Nie wiem jak to powiedzieć ale od początku kwietnia byłam bardzo wyciszona, nie myślałam o dzidzi. Dopiero jak zaczęłam plamić. We wtorek Kuba przytulił się do brzucha mojego i mówi: wiecie ja nie chce nic mówić ale chyba cos tam jest, będę was obserwował. I rano ten test zwalił mnie znóg :) Jeżeli chodzi o objawy to zaróżowiona skóra dookoła brodawki i jaśniejsze suteczki, brak apetytu a zwłaszcza na słodkie i faktycznie często siusiam. Foli ja też mam króliczka i mam nadzieję, że masz rację...ulżyło by mi, bo nie chcę go oddawać on jest cudowny.
  15. Ale maili dostałam (przez noc się ściągało)...ciekawe od kogo? :) No na jedym wyglądasz bardzo ostro :) Foli tak jak Estella pisze zbliża się i to wielkimi krokami Idę wszamać...czuję głód ale nie mam pomysłu co zjeść na nic nie mam ochoty. Buzi
  16. Jeszcze raz dziękuję Kochane :) Z badania krwi wynika, że moja ciąża to 4/5tydzień. Mam za mało żelaza i czerwonych krwinek. Do ginka nie udało mi się dziś dostać, chociaż pielęgniarka starała się. Dostałam radę, że mam odpoczywać :) Dopiero jutro na 12:15. Wolałabym mieć to za sobą. Jutro po wizycie posiedzę z Wami przy herbatce :) Ściskam Was mocno!
  17. Wykryto bakterie ale lekarz mówił, że co drugi mężczyna ma takie i one nie maja na nic wpływu.
  18. Już robię poprawkę :) TABELA II NICK.................1DC.........DC...........dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Foli...................29.03.......28.......?....................ponad 2 lata Granini..............06.04.......30.......?...................20m-cy......Trójmiasto Emika......zawieszona, tabl.anty do lipca 2006 ......15 m-cy...W-WA Golka26..........18.04.........30..........?....................już 2 lata.......? Estella ...........27.04.........27.......24.05...............19 m-cy.......Warszawa Sabra ........... 18.04.........30-51..........?..................18m-cy........Trójmiasto Mysza29.............?..........26-28.......?...................6 m-c........Katowice ida_..................?.........26-28.......?....................ok 5 mc-y...? Silve26............07.04........30-?.......po 05.05........12 m-cy........? AnA 30............4.05........30............?................9 m-cy........ maklady .......29.04........29-34 ......30.05............8 m-cy.... zachodniopom. enigmaa............08.05......25-27......01.06........7m-cy...Katowice beti78........25.04............28..........23.05.........16 m-cy..Zd-Wola zabajona....25.04.06........26...........21.05.........9 m-cy.....Olsztyn Elusia.........09.05...........29-30.......07.06..........0 m-ce ...Kraków Czarna31.....09.01...........24 ........22.03............5 m-cy.....N.Sącz Młoda_mężatka (Sylwia19)...08.02.....28-35...........8 m-cy....N. Targ kkkkasia.........15.03.........28.........12.04..........1,5roku ...W-wa gosiaczek76.....24.04........?............?...............10cykl......Morąg
  19. Jesteście Kochane Jak będę miała wynik to szybciutko Wam napiszę. Trzymajcie się ... buzi... A wieczorkiem napiszę dla Pedagog jakie tabletki mąż brał.
  20. Mąż nie miał żadnych objawów... nic a nic. Urolog stwierdził, że z jego punktu widzenia jest ok ale niech zrobi badanie moczu i przyjdzie do niego Badanie moczu wykazało, że jest w nim niewielka ilość śluzu a to jest niedopuszczalne. No i zaczęło się leczenie. Zapalenie prostaty trzeba leczyć silnymi lekami bo ten gruczoł ma BARDZO mały procet wchłanialności.
  21. Tak się cieszę, że mogłam się z Wami tym podzielić. Mimio tego, że nie widujemy się, nie chodzimy razem na piwko, na szałowe zakupy to jesteście mi bliskie. Nawet mąż jak wysiadałam z samochodu krzyknął nie zapomnij napisać dziewczynom bo pewno czekają :) Idę zjeść śniadanko i poleżeć bo brzusio mnie boli a cycuszki w szwach mi pkają :) Ściskam Was BARDZO mocno i czekam na Wasze 2 KRESECZKI !!
×