Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Granini

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Granini

  1. SILVE GRATULUJĘ !!!! :D Jachcefasolkę Ej...no co Ty dlaczego ma cię wysmiać.
  2. Witam! Chcialabym dołączyć do was. Mój termin to 15 wrzesnia. Zastanawiałam się czy założyć swój ale znalazłam wasz, więc tu zostanę...chyba, że mnie wygoniecie :) Pozdrawiam !!!
  3. Cześć Kochane !! Przytulam każdą mocno. Przezywam z Wami wszystko o czym piszecie. Ja piszę ostatnio za dużo bo jestem rozkojarzona. Np wychodzę na zakupy bez pieniedzy. Jak chcę cos napisać to zawieszam się, zamyślam i nic z tego nie wychodzi ale czytam CAŁY CZAS, CODZIENNIE :) Także wybaczcie. Cóż u mnie? Już nie mam mdłości, czuję się świetnie. Zauważyłam, że mam okropnie suchą skórę i włosy. Włosy mam z natury bardzo suche bo są mocno kręcone ale teraz to aż łupieżu dostałam :( Pazurki mi pękają i dłonie mam jak u staruszki. Muszę poświęcać pielegnacji dużo, duzo więcej czasu niz zwykle. Ale cerę mam jak pupcia niemowlaczka :) A tak ogólnie jestem szczęśliwa...tylko chcialabym, żeby obiadki same sie gotowały :)
  4. Witam w ten piękny dzionek. Ufff... właśnie wróciłam z zakupów. Zaglądam a tu tyle czytania. Viola witamy...opwiedz coś o sobie. Sabra zagladnęła :) Kasiula to to jeszcze nie wiadomo co jest grane. Brzuchatki na końcowym etapie przytulam Was...jeszcze troszeczke. Z drugiej strony wyobrażam sobie jak to jest :) Wszyscy się dziwią, że mi już brzuszek widać: DZIWNE...JUŻ MASZ TAKI DUŻY BRZUSZEK? Co ja mam zrobić...widać i już. Nie najlepiej się czuję jak tak mówią ale ja już taki mam okrąglutki. Nie da się go schować a tak poza tym po co. Niech sobie gadają. Milego dzionka :)
  5. Hejka Aśka :) AnA ja również życzę WSZYSTKOIEGO DOBREGO Z OKAZJI DNIA KOBIET :)))
  6. Domenika witaj! Chciałam napisać, że ja też chodziłam po lekarzach i zastanawialismy się dlaczego... Okazało się, że mąż miał bezobjawowe zapalenie i po jego zlikwidowaniu udało się. Za pierwszym razem miałam komplikacje ale to już inna historia. Także tak czy siak męża warto wysłać na badania.
  7. Kasiula życzę aby plany realizowały się bez żadnych problemów...dzidzia i powrót itd. Nadwislanka fajny pomysł z tym tesnisem. Emika jak ci się wydaje, ze jest ok to na 100% jest cool :) Ja dziś miałam USG. Maluszek mierzy aż 5,5 cm :) Wygląda, że wszystko jest dobrze. Mam powoli odstawiać Duphaston i za 3 tygodnie kolejna wizyta. Ta wizyta będzie u ginka ze szpitala, w którym będę rodziła. Dobrej nocy.
  8. Cześć Kochane dziewuszki! Ściskam Was wszystkie...cały czas czytam :) Emika...szkoda zdrowia na nerwowanie się. Wiem, że łatwo mówić. Ja też czasmi miałam trudne chwile. Wtedy myślalam sobie: jestem zdrowa, ma dwie ręce, dwie nogi, wspaniałego męża i kochanych rodziców na reszte przyjdzie czas. I powiem Wam, ze zastananawialiśmy się jakby bylo gdyby na świat wcześniej przyszła dzidzia. Teraz, ten moment jest wspanialy. Wszystkie napięte sytuacje, pożar, sprawa w sądzie jest za nami. Zawsze mąż mi mowi, że ważne rzeczy w życiu dzieją się powoli. Bocianki zapraszam!! :) Kasiula trzymam kciuki :) We wtorek o 12 mam USG a dziś zostawiłam do badań trochę krwi..brrrrr. Buziaczki
  9. Aśka no to imprezka z okazji ząbka :) Mówisz, że łyżeczka dzwoni :) Beti trzymam kciuki, żeby wszystko szło zgodznie z planem. Judyto wierzę, że sie boisz. Będzie wszystko dobrze. Jesteśmy z Toba :) Nadwislanka widzę, że jesteś bardzo dzielna...tak trzymać :) ELUSIA...SUPER!! Zuzia jest pewno przepiękna. Wiesz co teraz? Cierpliwie czekamy na zdjęcia. Ogromne gratulacje! Jak będziesz miała odrobinkę czasu to napisz wiecej :) Uwielbiam czytać wasze opowieści o porodzie. No to następne :)
  10. Ja już nie wiem. Pogubilam się. Przy kazdej wizycie wszystko się zmienia. Mam iść około 6 marca na USG i to ma być podobno 12 tydzień. Zapytam się wtedy dokladnie jak on to liczy. Ja jestem taki patyczak i może dlatego tak mi wypchało brzusio. Zawsze mialam baaardzo płaski.
  11. Po Waszych opowieściach zaczynam bać się mocno zaawansowanej ciąży :) Musimy kupić łóżko bo z materaca za jakiś czas nie będę mogła wstawać. Od kilku lat zwlekamy z jego kupnem...teraz to chyba najlepsza okazja :)
  12. Cześć! Tak na chwilkę przywitać się życzyć miłego dzionka. Zawsze nosiłam mocno dopasowane ciuszki a teraz nie mam czego załozyć. Nie myślałam, że tak szybko będę musiała kupować nowe ciuszki. Szkoda, że mama już wyjechała. Teraz nie mam z kim chodzić po sklepach. Cieszę się, że Sabra zajrzała do nas...ulzyło mi :)
  13. Witajcie dziewczynki. Już nie mogę patrzeć na pączuszki :) Trochę martwię się o Sabrę. Może ktoś przesyłał od niej wieści i ja nie doczytałam :( Widzę, że te ostatnie chwile są dla Was trudne. Końcówkę będę miała w sierpniu i na początku września. Mam nadzieję, że wielkich upałów nie będzie. Gram teraz z Kubą w szachy i patrzę na jedno oko bo tak mi się potwornie chce spać. Pada deszcz i jest gęsta mgła. Tak mi trochę szkoda, że nie moge sobie poleniuchować. Teraz są ferie a mały ma od tygodznia temperaturę i biegam koło niego uważając, zeby się nie zarazic.
  14. Andzia...trzymam kciuki Kochana, jeszcze troszeczkę. Dziękujemy za pozdrowionka :) Iskierko to wszystkiego dobrego z okazji miesięcznicy i rocznicy :D No nie wiem czy dałabym radę sama robić sobie zastrzyki - podziwiam...podziwiam :) KABUNIA ja też się mocno męczylam i pomagały mi suche pokarmy. Cięzko było się zmusić to pierwszego kęsa ale potem już jakoś szło. Może ma coś co ci dobrze \"wchodzi\". Ja przez ponad tydzień jadłam prawie same mandarynki, banany i chlebek wasa. Teraz już dużo lepiej. Buźka... :)
  15. Witam wszystkie stałe bywalczynie, te co dawno nie zagladały i nową członkinię - Malori :) Jestem juz strasznie zmęczona więc moge cos pokiełbasić ale nie mogłam sobie odmówić. Na USG widziałam cud świata...serduszko pukało jak szalone...ale jeszcze nie słychać - zia maliutkie. Kolejna wizyta dopiero 6 marca. Judyta dużo się dzieje u ciebie...ważne chwile...trzymam kciuki. Foli, Elusia. Do jutra...papa
  16. Nadwiślanka nie potrafię ci pomóc bo moje wyniki trafiają zawsze prosto do lekarza więc ich nie widzę.
  17. Mam pytanie dziewczyny...może któraś będzie znała odpowiedź. Zapodziałam kartkę z listą badań, które miałam zrobic. Czy wiecie moze jakie badania robi się na samym początku? Na choroby odzwierzęce juz miałam, cytologię też - i co dalej?
  18. Zabajonku fajnie, że udało Ci się tak szczególowo opisać...wczułam się :) Piękne chwile. Życzę Ci wszystkiego dobrego !!!
  19. I co tam Foli słychować?? Jestem bardzo ciekawa co u Sabry. Przegapiłam cos???
×