Granini

No właśnie nie lśni :(( A ja tak bardzo bym chciała. Wiecie to duze mieszkanie i można ciagle coś robić. Dlatego czasami sobie odpuszczam bo bym zwariowała :) Zabajona a jak Twoja mama znosiła ciażę?

Szkoda gadać! Nie rozumiem po co tu ktoś zagląda jak go to zupełnie nie interesuje. Są inne tematy. No i teraz Qba w domku. Trzeba jakoś zorganizować czas. Nawet nie mam sumienia go wygonić z domku bo taki upał i nawet dzieci nie ma. Idę pranie wstawić bo się nazbierało...potem prasowanie...ehh :(

Witam cieplutko Wszystkie laseczki :D Mam nadzieję, że w sierpniu dołączę do ciężarówek... Bo tu tak całkiem ładnie zaczęło się sypać :) Idę robić pierogi z jagodami. Miłego dzionka!

Żabko gratulacje! :)

Mam wrażenie, że to ktoś z administracji :(

To jest żenujące. Daj na luz człowieku. Tu nikomu do śmiechu.

Miałam taką litanie opier papier ale zrezygnowałam :) Chyba nie warto ;)

Foliś nie przejmuj się. Ludzie, którzy wypisuja takie rzeczy nie zdają sobie sprawy jaką drogę musimy przejść, żeby mieć swoją fasolkę. To przykre.

Deszcz zagonił mnie do domku i proszę - FOLI ściskam Cię cieplutko...czekamy na telefon :)

Wychodzę... będę Foli myśleć o Tobie. Zajrzę około 17tej...buzi.

Asiu trzymam kciuki, żebyś szubciutko miała z głowy ten problem. Malowalam drewniane ramki i chyba trochę się nawdychałam tego świństwa bo niedobrze mi, głowa boli...bleee

Wszystko dobrze...dziękuję :) Wczoraj dostałam @ ...dawno takiej nie miałam i tylko dlatego czuję się nienajlepiej. Ostatnią miałam 6 kwietnia.

Umieram z bólu Kochane...idę łyknąć draga. Miłego dzionka ;)

Ja też mam taką nadzieję. Koniec rozczarować! A poza tym nie ma powodu, żeby się nie udało...jestem pewna, że to dziś szczęście zaleje serduszko naszej Foli :)

Otworzyłam oczy i pomyślałam o Foli. Trzymam kciuki. Zajrzę po 15tej

Patryk to cukiereczek :D Ogladając te zdjęcia \"odpłynęłam\" myślami w moją przyszłość. Mam nadzieję, że będę miała swojego aniołka :) Dziś idę wieczorkiem z mężusiem na kolacyjkę z okazji drugiej rocznicy zaręczyn. W sumie poprosił mnie o rękę we wczorajszą noc ale nie było czasu :)

Witam :) Ja tyż trzymam za Was kciukaski. Ojej Emika nie pękaj :) Miłego dzionka...buzi...buzi!

Trzymam kciuki za egzamin :)

Hej...hej! Witam nową koleżankę - anka221-84 :) Fajnie dziewczyny, że znajdujecie czas na pare słówek mimo pełnych rąk zajęć :) Gonia mam nadzieję, że maleństwo nie będzie musiało tego przechodzić. Rośnie jak na drożdżach. Foli nie mogę się doczekać..ach :) Qbuś miał dziś zakończenie roku. Byłam dumna z niego. Dostał na apelu wyróżnienie za osiągnięcia i opisy na świadectwie są jak miód :D Rano był zestresowany, ciągle pytał jak wygląda świadectwo. Teraz możemy ładować akumulatorki bo w następnym roku zacznie się od nowa. A! Mąż dostał śliczną laurkę :) Przez takie chwile zapominc się o wszystkich stresach (no przynajmniej na chwilkę) ;) Uściski Dla Wszystkich Kochanych Laseczek I Wiele Radości Ze Swoich Pociech - Tych Co Są I Będą !!!

Aj Elusia Ty w pracy :( Słonko może faktycznie pójdź do domku.

Elusia przede wszystkim spokojnie. Oszczędzaj się mocno a najlepiej poczytaj książkę w pozycji leżącej i poczekaj do wizyty. Mam nadzieję, że masz z kim iść. Duphastonu... chyba nie bierz sama. Wszystko jest ok - zobaczysz.

Tak bym chciała, żebyśmy się kiedyś wszystkie spotkały. Wyobraźcie sobie... Dzieciaczki już drepczą, jedne mniej drugie bardziej...a my ciotki klotki siedzimy na trawce podczas wielkiego pikniku popijając kawkę i wciagając zakazane słodycze...Patrzymy jak nasze pociechy rozrabiają a panowie piwko popijają... no i zobaczycie...kiedyś to zorganizuję :D :D :D

Beti ja się nie gniewam bo też ostatnio mało zaglądałam ;) Koleżanki mają WIELKIE SERCA i wybaczają nam :) Muszę zmykać...wiecie...robota czeka :)

Elusia potem będą musieli mieć do nas cierpliwość jak będziemy rozpieszczać wnuki i wpraszać się na obiadki :)

Dzięki Foli... każdy dzieciaczek ma jakieś \"mało lubiany etap\" w swoim rozwoju ale na szczęście wszystko przechodzi. Pamiętam jak zachowywał się w 100% książkowo w wieku 2,5 roku. Wszystko na nie, nie dało się z nim dogadać :) Przeszło a my odetchnęliśmy z ulgą ale na krótko :)