Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ruda85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ruda85

  1. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ;( ktoś ma taki nick jak ja a ja juz swój polubiłam, kotem nie moge byc rudym kotem tez nie;( dupa blada;(
  2. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    kochani to nie jest pobudzenie jak sie zapali, to jest zadymienie! mamy przez chwile na tyle mocno zadymiony mozg ze wydaje nam sie ze czujemy sie lepiej! wiecie odkad nie pale nie boli mnie glowa mimo ze cisnienie ostatnio jest bardzo niekorzystne a jestem meteoropatka. wczesniej myślałam ze to wina pogody ze mam tkie migreny ze siedze z glowa w sedesie! ale to nie pogoda!!! to te wstrętne smrody! wczoraj na aeroboxingu zlałam je wszystkie:D te które kusiły kusza i oby juz nie dały nam rady! zupka :D dla Ciebie super faceta BP
  3. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    dla Pana zupka:) nie wiem jak mam sie zwracać:) czasem wpadaja tu takie ryczace 30stki i każą mówić do siebie per Pani :) także lepiej żebym do Pana napisała per Pan:)
  4. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    swiete słowa rzucający! powiem Ci ze mi cłe dziecinstwo ojciec potarzał czy jak moi znajomi będą nosić kupe na glowie to ja tez bede? odpowiedałam ze nie, takze skoro mamy nawet 100% ludzi wokol siebie nie palących to czy my tez mamy powiekszac sobie raka!!! ludzie chyba nie! dodam że moj ojciec jako jedyny z calej rodziny nie pali i jezdzi 70 km codzinnie na rowerze. czy palacy mieliby na cos takiego sile? chyba nie a jaka to jest frajda pochwalic sie palacej rodzince ze sie przejechało tyle kilosów:)
  5. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    zupek dla Ciebie . piękna data na rzucenie. to jest data pierwszej randki z moim obecnym facetem z któym mieszkam, zatem jeszcze jeden dla Ciebie. ja skończyłamz fajami 3 dni później, w moje urodziny 23:D takie miałam postanowienie na starsze lata;) rzucający za miłe słowa i za to ze sie zaczerniles i jestes z nami BP
  6. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    napisze Wam coś ludziska!!! skończyliśce z fajami bo mieliście jakiś powód, brak kondycji, zadyszka, ubytki w portfelu, kaszel, bóle głowy chrypa, obrzydliwy smród, którego nie czuliście a nawet Wam się podobał, każdy miał własny powód więc po cholere zaczynacie znowu!!!! ludzie to nie jest słaba wola! jesteście po prostu słabi!to strach Was osłabia.wbijcie sobie do głów że to czlowiek rządzi niby tym światem!gdyby się bał nigdy do tego by nie doszło!!!siedzielibyśmy jeszcze w jaskiniach a szympansy mieszkały by w wiezowcach i rzadzily skomputeryzowanym światem! boicie się przytyć, boicie się że zaczniecie mieć mniej znajomych bo chodziliście z nimi na fajkę, boicie się że będziecie mieć więcej czasu, co wtedy z nim zrobicie!!!! ile jest cudownych rzeczy które można porobić w wolnym czasie!!!! można iść na spacer ze zwierzakiem, można za parę złotych zamiast kilku paczek kupić sobie zwierzaka, on będzie zdrowy, po pierwsze będzie chodził z Wami na spacery po drugie nie będzie wdychał dymu z Waszych fajek!!!! co do znajomych, czy nie można z nimi nadal wyjść na fajkę i pogadać! czy nie można im odmówić fajki jak częstują? jak się obrażą to o kant dupy z takimi znajomymi , oznaczać to będzie że wcale nie są znajomymi, są tylko bi trujemy się razem z nimi!!! jak kończymy z fajkami to niektórzy palacze odsuwają się od nas...wiecie dlaczego? bo nam zazdoszczą, zadroszczą że jesteśmy silni, a ludzie nie lubią silnych osób, bo takie kojarzą się z wladzą (pomijam prezydenta Polski;)) i w sumie dobrze! bo mamy władzę nad naszym ciałem. nasz nie zatruty, odradzający się mózg ponuje nad wszystkim. nad serduchem, płucami...nad odruchami, chęciami, przyzwyczajeniami.a to że chce nam się jeść przeważnie coś słodkiego to jednie odruch mózgu który u niepalącego czlowieka odżywia się glukozą a my palacze karmiliśmy go przez wiele lat smrodem i dymem, był zatruty...my też. sięgając po fajkę zastanówmy się czy znowu chcemy siebie zadymiać :(....ja nie
  7. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    no ładnie! człowiek nie świadomy śpi a tu Julka jakieś szaleństwa nocne odwala! cieszę się bardzo że nie zapaliłaś, naprawdę super. dziwie Ci się w ogóle że masz ochotę na alkohol jak rzuciłaś fajki bo mnie to odpycha od wszystkiego z alkoholem chyba że jest to malibu z cola:) wczoraj się napiłam tak dla smaku na noc:) Ale naprawdę super że nadal nie palisz juleczko! Pilar gratuluje 30 dni, oby to się zmieniło w 30 lat a potem to już z górki:) myślę że po 30 latach niepalenia już Cię nic nie ściągnię na złą drogę :) dla wszystkich
  8. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    chyba sobie dzisiaj daruje nauke:) wyspie sie najpierw:) do juterka wszystkich nie palącym i chcącym nie palić :)
  9. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ja chyba mam jakiś kryzys.nie mam siły sie uczyć wieczorem mimo że rano zakładam sobie że wieczorem się wezmę.chyba potrzebuje ferii jako student dwóch kierunków. ale jeszcze mam egzamin:/
  10. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    szalony rudzielec też Cię kocha i cieszy sie ze jest tu na forum razem z taka kofana osoba jak Ty
  11. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    na stronie masz na górze preferencje i tak własnie rezerwujesz sobie nick:)
  12. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    rzucający trzymaj tak dalej a topik jest dla każdego z nas, żebyśmy się wpierali:D i byli później z siebie dumni!!! ja też popieram: super jest nie palić!!!!
  13. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    czesc wszystkim ja juz po 2 godzinkach spalania tyłka i brzuszyska:) zrobil mi sie odcisk na nodze od skaknia i musze sobie jakies buty twarde kupic, chyba trepy ;) jak chirurg bede chodziła! ciesze sie ze nikogo nie ubyło na forum a nawet przybyło. ja nie dam nikomu rady bo moje przedmówczynie wyczerpały temat:D pozdro ja ten mam większa chec na peta przy piwku niz przy kawie dlatego nie pije piwa, w ogole odkad nie pale to wypilam 2 drinki złozone z coli i malibu juleczko tez bym sie chetnie napiła dzisiaj czegos ale nauka czeka :/ i nie wiem ile dam rade wytrzymac dzisiaj w nocy bo spałam krotko, pobrali mi ze 2 litry krwi;) i jestem po 2 godzinach fitnessu.
  14. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    a ja własnie lece na 2 godziny fitnessu:Da co gorsza nie bede:)
  15. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    złośliwcze, już chyba pozostane rudo-czarnym kocurkiem :)
  16. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ja pieniądze z fajek przeznaczyłam na fitness i zapisałam się na 3 zajęcia tygodniowo. dzisiaj mam jakieś nowe... areoboxing! będę sobie wyobrażać że kopię i walczę z wielkim mentolowym petem śmierdzielem, skunksum i dusicielem!!! zniszczę go dziś!!!:D
  17. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    rzucający, one zawsze śmierdzą!!!serio...Ty masz tkie wrażenie że pachną i kuszą!a ewkę jak zrobił wąż w karola?! i pamiętasz co wtedy, szczęścia z tego nie było! nie zapominaj że był jakiś powód dla którego rzuciłeś to cholerstwo więc w chwilach załamki myśl o swoim powodzie.
  18. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ludzie powiedzcie mi dlaczego ja już mam taką olewkę na fajki?pewnie że są chwile że posżłabym na papierocha np. podczas przerw w szkole ale jakoś w domu to nawet nie pamiętam że paliłam a paliłam sporo...paczkę niekiedy 1,5 dziennie:/
  19. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    witaj mała ksieżniczko ja dokładnie to samo robiłam, serio, wstawałam i zanim zaczęłam się zbierać do szkoły to wypalałam ze 4 pety, jeden za drugim, teraz robie tak że wstaje 20 minut później, niekiedy 30, tak żeby mieć mniej czasu. wcześniej idąc na 8, wstawałam o 5:40 bo wiedziałam że muszę zrobić kilka petów, teraz wstając o 6:15 muszę się śpieszyć bo o 7:30 mam autobus i jeśli nie pojadę tym i nie przesiąde się na akurat odpowiedni tramwaj to się spóźnie na uczelnie, a nienawidzę się spóźniać bo dla mnie jest to brak szacunku do osoby prowadzącej zajęcia.wole już nie wejść nawet 2 minuty po czasie niż się spóźnić.a po co mam nie wchodzić jak wstałam o czasie:) polcam:D mam nadzieję że mój patent podziała na Ciebie.
  20. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    pozdro600 ten rocznik tak ma:D. jak damy z juleczka rade w sesji to chyba powinna nam juz zawsze towaryszyc abstynencja fajkowa, mam prznajmniej taką nadzieję. może idź z tym kaszlem do lekarza, bo ja miałam tez taki straszny kaszel jak wstawałam rano ale nie wiem jakim cudem przestałam palić i kaszel zniknął jak za pojawiniem się czarodziejskiej różdzki.
  21. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    rzucjacy ja non stop czuje fajki!!!tez w domu nikt nie pali, ale non stop gdzies czuje ten smród. wczoraj na ulcy szła przede mna stara baba i poliła fajke. nigdy nie czulam wiekszego smrodu, okropienstwo, az mi sie w glowie zakreciło
  22. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    hej wszystkim. wiecie co z tego wszystkiego zapomnialam ktory to dzien BP. wiem ze w piatek bedzie 3 tyg:D. przez ta krew oddawana dzisiaj mam takie zaniki pamieci a moze przez to ze spalam 3 godziny...a i dzisiaj zmienilam szkole wiec jets troche nowych wrazen, ktore pozwalaja mi nie myslec o smierdzielach.
  23. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    spicie ludziska?pewnie tak.mnie tez morzy ale nie moge spac:/bo nauka czeka a jutro do lekarza na pobranie krewki:Dmoze nie zemdleje
  24. ruda85

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    wiecie co jak nie zapale przy tym badziewiu to chce od was wszyskich petycje do profesora ze zaslugguje na 5:D
×