badzia

oooo jakie pomysly :D albo teraz do gdanska a potem do gdyni :D aahahah:D Polak potrafi :D to wez mnie gugajnaa zapros co? :D super - bo mi teraz ten tydzien tez nie pasuje... ale przyszly spoko :) juz sie nie moge doczekac :D

sama tez nie pojde :P ciekawe ile kosztuje :D a jaka oszczednosc - 3h aerobiku na 40min :D

no dobra:) tam trzeba zadzwonic i sie umowic na wizyte.. ale nei wiem czy uda sie we dwie.. chyba jedna po drugiej

na ta bezplatna moznaby isc.. :D

gugajnaa idziemy? :)

niedlugo sluby nasze saaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa moj - od jutra - dokladnie za pol roku :)

gugajniulku :* i dla CIebie :)

Ocet jabłkowy Wiele osób używa octu w dużych ilościach w potrawach i przetworach. Ocet winny lub biały destylowany zawierają skład¬niki niszczące organizm, np. kwas octowy (C2H4O2). Kwas octowy, wchodzący w skład octu destylowanego niszczy czerwone krwinki, powoduje anemię, zakłóca procesy trawienne i zaburza proces pra¬widłowego przyswajania pokarmu. Powoduje marskość wątroby, wrzodowe zapalenie jelita grubego itp. (zwracam na to uwagę ama¬torów marynowanych ogórków, grzybków, różnych kiszonych sałakiszonych sałatek). Radzę unikać octu spirytusowego i winnego, aby nie mieć problemów ze strony układu pokarmowego. Zupełnie inne wartości posiada ocet jabłkowy. Zawiera w swoim składzie kwas jabłkowy (C2H6O5). Kwas zawarty z occie jabłkowym, łącząc się z zasadami i substancjami mineralnymi two¬rzy glikogen. Glikogen pozwala uregulować cykl menstruacyjny, polepsza stan naczyń krwionośnych, sprzyja tworzeniu się czerwo¬nych krwinek. Jedną z najcenniejszych wartości octu jabłkowego jest wyjątkowo wysoka zawartość potasu, koniecznego do utwo¬rzenia w organizmie określonego zapasu energetycznego oraz wy¬ciszenia układu nerwowego i uregulowania pracy hormonów. Sprzy¬ja również zatrzymaniu w organizmie wapnia, żelaza, magnezu, chlo¬ru i krzemu. Ocet jabłkowy jest w sprzedaży, ale można go również przy¬gotować samodzielnie Przepis nr 61 (odchudzanie): Przed każdym posiłkiem wypijać l szklankę przegotowanej wody z 2 łyżeczkami octu jabłkowego.

nie wiem czy pomaga.. ale wiem ze jest to bezpieczne. ale nie talbletki - tylko prawdziwy ocet jablkowy! bo ocet pomaga na wiele rzeczy - i jest naturalny. wiec tego akurat bym sie nie bala:) ja probowalam ale mi zbrzydlo.. wiec nei wiem czy dziala :) ale moze znowu poprobuje.. tylko musze kupic.

ukochane kafeeee! w pracy posadzili mnie tak, ze mam na karku szefa..wiec na neta tow ogole nie wchodze... ;/ ale jzu nadrobilam i jestem na czasie :D ja dzis zjadlam: grahamke z serem batona fitness kefirek no i plaster schabu, plaster pasztetu, 2 plastry sera z pomidorem i ogorkiem.. przed chwila.. :) i teraz czekam az mozg mi sie nasyci..bo jeszce bym wciagnela cos.... ale zaraz herbatki zaczne pic i moze wytrzymaaaaam... jagaaga - uuu na cwiczonka :) super.. daj znac co tam wybierzesz.. i kiedy bedziesz chodzic:) bede dopingowac:) a co do par przez neta - znam takowe.. roznie sie koncza, ale fakt - dopoki nie sprobujesz, bedziesz zalowac! tylko uwazaj na siebie - mowi ci mama badzia:) gugajnaa i aniaminka - gratuluje motywacji! megi - super dietke masz uwazam! a tych tabletek to nie bierz lepiej.. trzeba sie samemu nauczyc walczyc.. bez wspomagaczy Madziare - gratulacje 1.7kg syna :) a Gozdzikowa pomogla na glowe? ja tez chce fote brzusia... i tak jak Balbi tez bym wypinala brzucha zeby wszyscy widzieli :) no i chcialabym miec blizniaki....... :))) binga - zalamki kazdy ma.. predzej czy pozniej.. daj se na luziki poczekaj az przyjda lepsze czasy..! wiadomo - im szybceij tym lepiej.. ale spoko. bedzie dobrze. i ty mnie nie strasz ze do czerwca jest malo czasu! bo kurcze w maju to ja laska musze byc na slubie mojej kuzynki! :) brak mi naszych rowerkow - ale nie jezdzenia tylko umawiania sie na niego:) mushelka - 100% przyznaje. masz racje co do facetow i pulchnych pan... \' paragrafy\' (haahha) to moze przesada, ale wiadomo ze im sie podobaja takie normalne babki - ale nie tlusciochy.. bo w to mi trudno uwierzyc. ale wiadomo ze KOCHAC beda.. ale ja bym chciala coby pozadal tez :D a Ty schudniesz. tylko trza cierpliwosci :) wlasnie mi przypomniaals ze musze sie zwazyc.. ;/ ehh..

jak on musi lubic jak czytasz i sie jego pytasz - taki nauczyciel z niego wtedy:) ja ide lulu...bo jutro znow do pracki tez podziwiam te ktore nie zjedza ciasta ktore jest w domu... ekhm...

juliaaa ja tez chce foty!!!!!! badzia23@buziaczek.pl :) wlasnie ratujcie mnie..

alooooo :) julia tak patrze - dopiero do mnie teraz doszlo! ty schudlas w swieta!!! ja cieeeeeeeeee!!! gratulacje :) dlatego ciacho CIe nie rusza... :) Madziarku - w ogole sie nie przejmuj... co Ci ludzie opowiadaja... nie wiem czy oni by chcieli zebys sie glodzila?! ehh brak slow. moze zazdroszcza Ci bobasa? :) binga - u mnie tez rowerek stoi... znaczy jeszce go nei schowalam..bo caly czas mam nadzieje ze na niego wejde.. ale kurcze chyba go stad wywale.. aniaminka - ja jadlam schab :) eheheh:) mm taki ze sliwka i zurawina ;) gugajnaa - mamie wszystkiego naaaaaaaaj!!! i milej imprezki :))

alooooo :) julia tak patrze - dopiero do mnie teraz doszlo! ty schudlas w swieta!!! ja cieeeeeeeeee!!! gratulacje :) dlatego ciacho CIe nie rusza... :) Madziarku - w ogole sie nie przejmuj... co Ci ludzie opowiadaja... nie wiem czy oni by chcieli zebys sie glodzila?! ehh brak slow. moze zazdroszcza Ci bobasa? :) binga - u mnie tez rowerek stoi... znaczy jeszce go nei schowalam..bo caly czas mam nadzieje ze na niego wejde.. ale kurcze chyba go stad wywale.. aniaminka - ja jadlam schab :) eheheh:) mm taki ze sliwka i zurawina ;) gugajnaa - mamie wszystkiego naaaaaaaaj!!! i milej imprezki :))

raaaaatunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZYSZLAM Z PRACY ZJADLABYM KONIA, NAJCHETNIEJ Z KOPYTAMI ZARAZ ZJEM TEGO MAKOWCA I SZARLOTE KTORA MAM NA STOLE W DUZYM POKOJU RATUUUUUUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU

witaaaaaaaaam:) jeszcze przed praca zajrze.. :) aniaminka - no w sumie dobry pomysl z tymi bialkami... no zobaczymy jak to bedzie..narazie u mnie trzeba po prostu mniej jesc .. wlasnie zjadlam pareplastrow schabu z sorowka i troszke zimnych nozek - sniadanko poswiateczne:) jagus :* o ktorej mialas pobudke? :) ale sie ciesze ze bedzie sie zmieniac :) w tym linku co przeslalas niezle miesniaki :D ja bym sie ich bala :D haha:) szkoda ze z tym basenem nie moze wyjsc - bo na kregoslup to najlepsze.. ale fajne te robotki! genialne.. a ten naszyjnik z czerwonymi kamieniami mmmmmmmm musze se taki kupic... wlasnie czerwony.. Joanne - no wiadomo faceci maja latwiej..no ale my nie mozemy sie poddawac... chyba pojde na basenik tez .. moze dzis? moze jutro? nie wiem kiedy skoncze prace i kiedy dostane @@ :) ale trzeba cos zaczac robic! gugajnaa - dzieki za zyczenia :D MILEGO DNIA DZIEWUSZKI buziaki

aaa wlasnie! mialysmy na MM przejsc :) Balbi? Mushelka? Animinka tez? :) chyba zaraz se poczytam :)

hmm ja tez dzis cos sie powyginam,,,coby latwie j bylo wejsc na dobry tryb :)

no witaaaaaaaaaaaaaaam! swieta , swieta i po swietach... :) wlasnie siedze z zielona skarpeta do picia..:) wracaaaaam na topikaaaa :) co prawda przez ten tydzien bede do pracy chodzic ;/ a tam na kafe to nie bede wchodzic bo jeszce ktos zobaczy to bedzie lipa :D Aleeeeeeeeeeee wieczorami juz bede :) ogolnie wrazenie ze swiat - super przezyte duchowo i rodzinnie ale pod wzgledem diety - PORAZKA. najlepsze jest to ze jestem przed @@ i wpylam dwa razy wiecej.. a to swiateczne rzeczy mam pod reka;/ no ale nie bede sie poddawac nie? bo nie ma innej drogi... i trzeba byc jak kamien...i wytrzymac...:) a wy tyu w sumie widze calkiem sie trzymacie! oprocz malych wpadek - dobrze wam idzie... ! tylko sie cieszyc! dobrze ze jestescie, bo pewnie bym sobie zrobila swieta jeszzcze przez kolejny tydzien :D a tak to wracam do diety juz jutro.. :) ale na wage standardowo nie wejde...jutro.. dopeiro po @@@.... w ogole - MEGI - witaj wsrod nas:) ale fajnie byc zznowu wsrod was:) chyba sie uzaleznilam :D

ale ludu :) ciesze sie ze motywacja odzyskana :D :D :D w ogole.. witam:)) ja chcialam Wam tylko zyczyc WSZYSTKIEGO NAJ na swieta!!! bo ja tu widze ze nie daje rady zagladac, i bynajmniej nie dlatego ze robie dyplom;/ :)) tylko absorbuja mnei juz swieta.. duza rodzina - jest co robic:) wiec dla was! i do zobaczeniaaaaaaaa wsyztsko bede nadrabiac!

D O B R A N O C

sztabka? :)) zloto w cenie teraz..

JESTEM WARTOŚCIOWA NIEZALEŻNIE OD TEGO, ILE WAŻĘ

LUBIĘ SIEBIE I CHCĘ O SIEBIE ZADBAĆ!

w jedneym z artykulow znalazlam odpowiedz na moj konkurs: "(...) Pełne przekonanie, że warto podjąć określone działanie, że jest ono ważne i przyniesie wymierne korzyści sprawia, że sytuacja zaczyna być postrzegana jako wyzwanie. Wówczas nawet pojawiające się uciążliwości stają się zadaniami, z którymi można sobie poradzić i które przybliżają osiągnięcie celu. " traktowac biesiady, spotkania towaarzyskie - jako zadanie do wykonania :) i zawsze cos starac sie wymyslec..