badzia

o ja Cie.. jak nei wytrzymam to tez se jajo ugotuje:P ale narazie jestem dzielna, bo binga tez nie je...:) majonez jest pyszny :D wystarczy kapka i wsyztsko zjesz :D eheheheheheheh

troche sie najadlam wiec mam nadzieje ze wytrzymam... :) za 2h sobie wypije.. atak to tylko herbatki i kawki... i oczywiscie w nagrode jak wytrzymam wejde jutro na wage:P i ma pokazywac MNIEJ! :D nie iwem cyz wam pisalam, ze lubie tez sorowke z kapusty, marchewki i cebuli.. nie jest to hit taki jak kalafiorowa.. ALE pycha i zapycha:D bo to taka niezla surowizna jest :) biala kapusta starkowana jak sie da..troche marchewki, cebula do smaku, sol pieprz i lycha majonezu.. mniam mniam :)

gugajnaa - ty sie trzymaj! czasami tak jest... ja mam czasami taka pikawe podczas siedzenia jakbym biegala.. moze pogoda?? chyba cisnienie troche spada co?

hejże hej :) jak zycie mija??? bo kurcze ta dietka 30dniowa..troche mi burczy w brzuchu:P dobrze ze dzis w pracy bylam to troche zapomnialam jesc:) 14 godzina a mi zostaly w menu do konca dnia tylko 2 szkl soku z marchewki do wypicia :) zyc nie umierac:) jak sie umawialysmy - weszlam na wage ktora dzis pokazuje 82,2 - co w stopce uaktualnilam:) zobaczymy co dalej.. gugajnaa - gratulacje! byle waga nie rosla! super zawsze pare deko! kawa- tez dzis w pracy zajadali smakolyki....ale na szcescie mialam jablko:) Balbi - mi tez cos zaatakowalo gardlo.. ale od 5dni jem czosnek i teraz juz jest spoko oko. polecam:P a dzis Sloneczko by sie nam przydalo.. a ni ma.. binga ! - do boju ! miesiac! damyrade nie? :)bez Ciebie nie dam.. glodna jestem! chyba dobry pomysl masz z tymi herbatkami... ja polecam zielona nie za mocna.. czasem z kawalkiem cytrynki..:) albo z jasminem.. :) nie martw sie dzisiejsza waga - zobaczysz za tydzen bedziesz zzadowolona :) hehe:) II oficjalne wazonko za tydzien? :) bedzie dobrze - musi byc! aniaminka- gdybym miala step to tez bym wolala... poniewazn rano z binga nie cwiczylam to moze uda sie popoludniu lub wiecozrkiem wejsc na rower co??? ja chetnie.. ale nei sama :) jagaaga - ciesz sie z dobrego humorku! a jesli chodzi o ta zakazana osobe to hmmm... nie wiem co poradzic.. Kizia Mizia - jeeeeeeeej! jakzes to zrobila! nie przejmuj sie, gorzej byloby z noga - ja mialam kostke zlamana i sciegna zmiazdzone w nodze.. i chodzic nie moglam total.. przez 6miesiecy..a potem o kulach. wiec reka nie jest taka zla:)) szkoda ze prawa..ale masz szanse nauczyc sie uzywac lewej :) pozdrawiam Babeczki ide jakies herbatki porobic.. :)

no to super ! ale musisz sie pryzlozyc na cale 31 dni:P :)) pzdr

haloo:) alescie sie rozpisaly:) a ja w weekend daleko od kompa.. :D Balbi to ja tez Cie powitam!!! ja tez nowa buzka :) tez chce powitanie od Ciebie :D mozesz mi popatrzec prosto w oczy, bo mam 182:P wiec pogarbie sie 2cm i bedziemy rowne :D Tyle o Tobie t na tym forum bylo, ze kurcze slawna babka jestes:) alexandria - nic dodac, nic ujac : GRATULACJE! Aniaminka - my z Binga staramy sie cwiczyc codziennie ok.9.30 jutro Binga sama cwiczy bo ja ide do pracy. wiec ja jakos popoludniu odrobie. a keidy Ci pasuje? moze cos bysmy razem daly rade:) mozecie byc ze mnie dumne, bo kurcze bylam dzis u znajomych i nic nie zjadlam :) tadaaaaaam (fanfar) no i od 16 nic nie jem - wiec suuuuper :) a jutro ( kto tam sie zdecydowal na dietke!) - mamy oficjalne wazonko:) Binga na pewno, Scorpio tez miala ale dzis jej nie bylo.. ktos jeszczeee? buziaki buziaki DOBREJ NOCY ZYCZEEEE

jeeej.. chetnie bym poczekala na Balbi ale padam po tej robocie z lopata... rowerka juz nie wycisne.... ale za to jutro nadrobie:) MILEJ NOCKI :) ide ogladac komedie romantyczna :D

bedziemy szczuple trallalalallalalaalalallaa

heloooł dopiero do domu weszlam... i pedze na forum:) dzis dietkowy dzien to taki troche niewypal.. ;/ tak to bywa jak sie na dzialeczke jezdzi z zimnym zarciem... byly tylko kanapki..i chalki.. ;/ ehhh... no ale za to od 16.30 juz nie jem..i jesc nie bede... :) chociaz tyle zrobie! ale troche na szczescie tez spalilam bo pomachalam lopata z torfem:D jeszcze moze binga35 mnie zmusi do wejscia na rowerek to bedzie dobrze:) gratuluje Babeczki ze sie trzymacie ! i pamietac pojutrze oficjalne wazenie przed dieta:)

MILEGO WEEKENDU !

i nic nie chudniesz?????

no ja nie wiem wlasnie.. ogolnie chyba to polega na tym ze jak jesz jeden rodzaj produktu = to on sie latwiej trawi. i po jakims czasie ci sie nudzi ..wiec jesz mniej.. no i chudniesz..

o wlasnie sie dowiedzialam ze moja znajoma schudla na tej diecie 17kg juz.. i dalej ciagnie..

no wiem.. tak troche dziwnie mi brzmiala..ale ze podana byla na wczasach odchudzajacych.. no to mowie sprobuje.. w pracy kotlety :D ;D :D no kurcze pakujesz se w pojemnik sniadaniowy i dawaj :D ;D ja teraz tez wole takie zroznicowane dietki wiec ja zaczynam od poniedzialku 31dniowke:) ale dla glodniastych - to dobra ta jest :)

jakby ktos chcial to moge przeslac na maila ta broszurke - troche kiepska jakosc... niestety ale cos tam mozna wyczytac,,, ale nei wiem czy ktos bedzie zainteresowany:)

tak se mysle.. bo tak - najgorzej idzie dieta jak jest sie glodnym nie? wiec przez ostatnie pol godz szukalam jednej diety i znalazlam:) wiec pisze mam taka jedna diete, ktora dala mi w wakacje babeczka ktora byla na jakims tam wyjezdzie odchudzajacym i dostala wlasnie nia.. wydaje sie dziwna.. alei ja ja stosowalam.. i schudlam 5kg i chyba mi to wlasnie pomoglo zapanowac nad tym zarciem.. moze ktorejs bedzie pasowala, tyle ze ona jest dziennie-monotematyczna - ale to wlasnie o to chodzi..bo ile mozesz jesc tego samego... i dzieki temu jesz mniej.. ale psychiczne nastawienie jest takie - ze mozesz jesc ile chcesz. i to mi odpowiadalo. trwa 21 dni, je sie ILE SIE CHCE..i jak czesto sie chce - ale je sie tylko dzien: 1 - makaron z zoltym serem 2 - ryz z zoltym serem 3, 4 - kotlety mielone z miesa wolowego, cielecego lub indyka ale zrobione bez bulki i tluszczu oraz salatka grecka (papryka, ogorek,pomidor,cebula, sok z cytryny,pieprz ,sol) 5,6 - befsztyk smazony na grillu (bez tluszczu) oraz salatka grecka 7,8 - kurczak zrozna bez skory oraz salatka grecka 9.10 - gotowane jarzyny, mozna dodac ser feta w kostkach 11,12 - gotowana wolowina bez sosu 13,14 - owoce jakie lubisz 15,16 - gotowane jarzyny 17,18 - salatka grecka 19,20 - ryz (najlepiej ciemny) z jogurtem 21 - twoje ulubione ciasto lub lody :) ( ale nie cala blache) dziwna nie? nie jest to taka zroznicowana jak ta 30dniowa... ja ja tylko raz przeszlam... nie wiem czy komus sie spodoba. ja czekalam cala diete na ten 21dzien :D eheh ale 5kg ubylo.

hej ! Aniaminka - ja tez jestem nalogowcem.. abstynencja..i potem atak..skad ja to znam, nie mysle tylko szybko jem ile popadnie, bo jak przeciez juz i tak zjadlam jedno ciastko to i tak juz upadlam... wiec nie ma znaczenia.. a potem wielkie wyrzuty sumienia i nerwy... ze znowu to samo.. piszesz ze calkiem malo waze.. ale moje cialo tej masy nie wytrzymuje i choruje..nogi mi pekaja.. boje sie myslec o ciazy - nogi mi chyba pekna.. :( moze dlatego w koncu ze soba cos zrobilam - jak masz jakies zagrozenie to latwiej - ja wazylam przeciez w wakacje 10kg wiecej! i dopiero od niedawna sie nauczylam ze od jednego ciastka sie nie tyje.. wiadomo - starac sie nie jesc slodyczy i tlustosci ale jak zjesz to wazne jest zeby znow zaczynac.. na szczescie w koncu do mnie doszlo ze ja musze cos zmienic na stale a nie myslec kategoria ze to tylko dieta. tak jak alexandria pisala - to musi byc na stale. NIe rezygnuj z wszystkiego co tak lubisz, bo potem wlasnie rzucamy sie na to.. szczegolnie jak doprowadzamy sie do uczucia glodu - to mi wtedy juz wszystko jedno, niech sie dzieje co chce - JA JEM. jak gugajnaa mowi - najwazniejsze jest to zeby caly czas zaczynac.. i wybierac zdrowsze produkty.. bedziesz wazyc jutro 90 - ok ale walcz zeby nie wrocic do 103 ! ktore tak super udalo CI sie zbic! tyle kilosow zeszlo z CIebie ! SUPER! gdybys teraznp sobie darowala odchudzanie i stwierdzila ze trudno bedziesz taka i juz ( ja tak wiele razy robilam :) to gwarantuje Ci ze jak dojdziesz do 100kg to zaczniesz znowu sie odchudzac.. ja tak mam. wiec nie ma sensu rezygnowac:) nie wiem czy CI cos pomoglam.. ale staram sie jak umiem.. kogo jak kogo ale NAS to chyba nie powinnas sie wstydzic..!

no to gratulejszyn!!!! WOOW :) super!!!! 5kg w dol... mniam :) ALEEEE FAJOSKO!!!! milego wieczorku w dobrym jak sadze nastroju :))) z facetami lepiej sie czlowiek czasami dogaduje ! ale nie mniej pozdrawiam Was :)

no racja alexandria.. dieta nie jest na jakis czas.. zeby to wszystko utrzymac to trzeba sie zmienic.. zdrowiej sie odzywiac.. na zawsze ! dzieki Madziarek za otuche :) pozdrawiam popoludniowo, po ostatnim posilku :)

wiecie co? chcialabym juz wazyc 70kg :) nie chce mi sie czekac... wolalabym juz starac sie utrzymywac :D

nieeee? :) nie wierze :P

mmmmm wlasnie sobie zrobilam kalmary w sosie pomidorowym:) MNIAMMM

od poniedzialku ruszaaamyyyyy :) tylko prosze zrobic jutro zakupki :P

uuu :) alexandria - mi tez nadwyzki nie sluza... bo bez kitu jest mi tak ciezko..spac mi sie chce i co najgorsze - jestem zla na innych..jakby oni mi wkladali tyle do buzi... i to wszystko przez nich..:( binga35 ja tez zwazylam sie wczoraj (po tej kolacji;/) 83,7, a dzis rano 82,7 :D 9.30 bede READY :) wlosy zwiazane...poduszka pod tylek, cos do czytania i DAWAJ :) buziaczki Babeczki

czesc Dziewczynki ! juz piatek tralalalal :) wczoraj bylam u znajomych..i kolega zrobil salatke..kurna.. taka zmakaronem i serem..i szynka..taki wypasik - no i musialam troche zjesc..mimo ze bylo jzu po 20tej;/ no dobra to musialam ale CHIPSOW BANANOWYCH to nie musialam :D ale nie mozna sie wsyztskm martwic prawda? moze dzis Binga35 tez mnie zmotywuje na rowerek... :) i zapomnisz o wafelkach :) takie ciezkie dni trzeba jakos starac sie przeczekac..bo najczesciej w takie chwile nie pamietamy o tych dobrych dniach.. ale to minie.... miniee... gugajnaa w Twoim przypadku to minie za jakes 4/5 dni nie? :) MILEGO SPRZATANIA weekendowego:) Aniaminka - nie wal sie tym kamieniem... :) my Cie tu chcemy :) Jagaaga -te jedzenie po zmroku dla cukru - to od Ciebie nie zlaezy, wiec sie tym nie przejmuj. Walcz nad tym nad czym mozesz zapanowac ... i kontrolowac. Reszta nei ma co sie martwic. a w eekend dojdzie do nas Balbi ? :)) ide robic projekt, bo kurcze sie obijam za duzo. milego dzionka