 
			 
					
				
				
			badzia
Zarejestrowani- 
				Zawartość0
- 
				Rejestracja
- 
				OstatnioNigdy
Wszystko napisane przez badzia
- 
	miminikna - ja teraz tez mam jazdy - ze musze byc przejedzona... i jem dopoki nie pekne..;/ chociaz bez slodyczy..:) ale teraz o 14 obiadzik
- 
	karolina - auu.. trzymaj sie.. binguuus, a co wypisalas??? :) podeslij tutaj albo mailem ciekawostki.... ja tez mam podobny I etap - 2 wrzesnia.. zeby sie ziscil to musze sie wziac do roboty :) hehe:) fajnie ze jestescie :)
- 
	miminikna a ile kiedy Ci znika zapal? mi po okolo 2tyg ;/
- 
	aloo witam miminke i agus :) razem latwiej.. wczoraj byl dzien wzorowy - bez laczenia :) a dzis... mam wirusa zoladkowego i zjadlam 10 sucharkow..i leze..w sumie dopiero teraz wstalam i weszlam na neta. od tego czyszczenia zawsze troche ubyje kg :P ale ruchu brak dzis zupelnie - lezenie plackiem. 10 lat temu wazylam 72 kg.. nie bylam za szczupla..- wtedy tak myslalam..dopoki nie doszlam do 102kg :) hehehehe
- 
	moj jadlospis dzis...staralam sie trzymac: 8.30 brzoskwinia, pomidorek, salata+serek wiejski 11 - ser zolty z pomidorem+salata 13 - twarozek z dzemem z czeresni 15 - placuszki z cukinii ,ale sie az przejadlam ;/ i teraz... moze uda sie juz nic nie jesc? :) moze jakies warzywaaaa tylko.. teraz pije wode z mieta swiezo zewana i cytrynka :) moze pozniej herbatke.. moze sie udaa:) w Wy dziewczyny? jak idzie?
- 
	aloooo :) postanowilam - nie jesc maki do 2 wrzesnia (10lecia bycia z mezczyzna mojego zycia ;) moze dojde do tych 84kg :) starsznie to bedzie trudne - ale narazie znow zapal jest:) Bingus - ja musze pic. mam dzbanek 2l i zaparzona w nim zielona herbatke lub czarna z czyms...i chleptam jak tylko cos poczuje... i czesto pomaga :) (wlasnie popijam;) drugim sposobem jest pojscie sie poruszac bo pozniej sie mniej jesc chce :D to sa jedyne moje sposoby..kto ma inne? :)
- 
	kto ze mna kto ze mna? Astralka i Beatka? :) Gugaaaaa moze tez? :) czy nie... czy sie rzucimy potem...
- 
	..wydaje mi sie ze jaki sie zgubilo 20kg to juz potem wooooolnooo leci w dol..i trzeba sie skupic na utrzymaniu i nei zalamywac.. bo mi ubylo 10kg..i teraz utrzymuje jak narazie..poki mnie chec znow nie wezmie... ale dobra - nie jem maki od dzis powiedzmy 3 tyg... kto ze mna? :D
- 
	Dzieki za info Beatko.. ja wlasnie chcialabym przestac podjadac..grr.. ale tu po dziecku cos sie zje..tu jakas czeresnia kusi... ajajajajaj.. a np prze chwila zrobilam cukinie w ciesnie nalesnikowym... to z czyms jeszcze mozna jesc? pewnie nalesnikow nie mozna co? ;((( a ja tak uwielbiam maczne rzeczy... ahh fasolka szparagowa to neutralne czy bialko? bo nie skumalam..
- 
	Guga, jeszcze chyba bedzie nam tego brakowalo...zeby nasze dzieci tak chcialy z nami przebywac :D
- 
	Czesc Beatka - serce roscie jak sie patrzy,ze mozna tak ladnie chudnac.. ! i to tyle miesiecy juz walki... JA TEZ TAK CHCE :) ja zazwyczaj po 2tyg wymiekam :) a mozesz cos napisac, albo puscic linki skad czerpalas wiedze na temat nielaczenia? :) Binguuuus - wczoraj tez bylam na kijkowaniu z mezem :D pierwszy raz :D heeheh :) ale zrobil to tylko dla mnie i nie wiem czy powtorzy ! :D szkoda ze razem nie mozna by pokijkowac... :) a na jakiej jestes diecie? bo ja walcze poki co z pokusami :D po 18tej nie jem.. i chodze na kijki... i czekam az mi sie zachce wiecej.. :)
- 
	alooooo :) LASKI !!! wlasnie wrocilam z kijkowania..co prawda jedyne 25 min ale lepszy rydz niz nic.. a jak u Was?
- 
	alooo :) jesc mi sie chcee! a dopiero co zjadlam obiad.. masakra... ! chyba zaparze zielona herbate..
- 
	eee Laskiii dzis kijkowalam 45 min i troche w pingponga pogralam.. ale z jedzeniem moglo byc lepiej - ale nie jem od 18tej chociaz ;) pisze bo wlasnie mam ochote na kolacje :P i probuje walczyc ;D MUSIMY SIE TRZYMACCCCCCCCCCCCCCCCCCC
- 
	heeej.. ja impreza za impreza... do tego jeszcze problemy... ahh jem ciasto..kanapki.. moj pierwszy zapal poszedl juz w sina dal ;) co prawda zaczelam kijkowac i troche jezdzic na prawdziwym rowerze ;0) dlatego waga stoi, a nie wzrasta :) z czego tez sie ciesze :D ale miala MALEC :D no nic..moze w tym tyg bede miala czas wpadac na forum to sie zmotywuje :D dziewczyny jestescie? Explore jak tam silownia? :)) imrpezy sie skonczyly? u mnie paaaaaaaaaaaadaaaaaaaaaaaaaa...
- 
	czeesc dziewczyny :) mi dopiero po zjedzeniu przychodza wyrzuty sumienia jakies :P szkoda ze nie przed :D ale powiem Wam, ze dzieki temu ze nie jestem na zadnej DIECIE - to po zjedzeniu wczoraj paru kromek pysznego chleba, dzisiaj juz az tak nie mam na niego ochoty, wiec dzis w ogole jeszcze go nie zjadlam.. zazwyczaj mialam tak,ze jak moj mozg zobaczyl ze upadlam w dietowaniu to od razu kazal mi wciagac wszystko czego nie moglam :P bo co za roznica czy zjaldam pol tabliczki czekolady czy cala juz... i tak nie dietuje.. zamiast od razu sie podniesc i isc dalej. nie wiem czy mnie rozumiecie - ale ja dopiero teraz do tego doszlam ;) ze jest roznica czy zjesz te pol tabliczki czy cala :P ja dzis pozno wstalam - dziecie mi spalo do 9 :D wiec 9.30 owsianka + mandarynka kawa z mleczkiem, kawalątek sernika na smaka ;) 13 - salata z rzodkiewkami (wlasnymi:D i pomidorami z olejem z oliwek i lyzka musztardy;) + grubszy kawalek sera zoltego (mniam:) + kawalek pieczonego schabu i teraz pije zielona i wodeeee
- 
	halo halo Dziewczyny ! ja jakos sie tam trzymam - aczkolwiek zamiast poslku ciasta kawalek zjem - ale i tak sie ciesze,ze nie od razu pol blachy :) nie moge sie zwazyc porzadnie, bo tutaj waga jest niedokladna, wiec jak bede w domu dopiero. rano dwie kromki chleba, teraz przed chwila tez - ale na tym bedzie koniec juz ;) uwielbiam chleb :D jakos sie trzymam - w kazdym razie jestem zadowolona.. do wrzesnia moze sie uda zejsc te 6kg :P
- 
	moj jadlospis tez dzisiaj nie zupelnie dietowy.. czyzby zapal oslabl? :) albo mam taki dzien o jakim piszesz adziam - jesc jesc jesc... ladnie jadlam w sumie duzo warzywek + Lion + kawalek ciasta ;/ teraz juz woda i herbatka :) i zaraz pogram w pingponga ;) ale po tych slodyczach brzuch od razu wyskoczyl jak balon ;/
- 
	szukalam wlasnie ile spalilam wczoraj na grze w ping ponga :P i znalazlam http://kobieta.dlastudenta.pl/artykul/Spalanie_kalorii,6387.html hehehe ;) niezle pozycje niektore ;) ale dzis chyba tez pogram :P z tego wynika, ze trzeba w ogole COS robic, zeby spalac kalorie ;)
- 
	aloo :) witam i o zdrowie pytam ! juz po sniadanku i kawce.. teraz czekam na 11 na drugie sniadanie ;)
- 
	sorry ale Dzidzia mi sie obudzila i musialam nagle przerwac ;) na czym ja skonczylam... zjadlam pyszny bezowy tort z kremem na masle z alkoholem :) ale powiem, ze jestem i tak zadowolona :) jak na mnie to bardzo dobrze :) poza tym mam dobre samopoczucie bo mi prawiono komplementy :P ubralam sie ladnie ;) ale teraz zasuwam salate lodowa z oliwa z oliwek i czosnkiem bo czuje ze cos mnei bierze (gardlo mnie boli...) i pije herbate z miodem i cytryna... no i tak troche jestem rozkojarzona.....ale tak bardzo chce Wam cos napisac,ze sie nei przejmuje :P pozdrawiaaaaaam do jutra :)
- 
	ja po chwili juz mam dosc :D ehehhe : ) ale rzeczywiscie cwiczenie lepsze niz na silowni :P a ile miesni pracuje :P
- 
	BINGA ! no witam!! mysle,ze nie jestes sama, ktora 'nie moze sie wziac za siebie' ale chyba najlepsze co mozna robic to zagladac i czekac na motywacje...az przyjdzie. mysle,ze tak bede miec za jakis czas.. poki co bakcyla mam ;) SzczupleCialo - niezle :) 61 kg to ja mialam w liceum :) ahhh.. :) super ze lubisz tak sport..ja musze sie mega zmuszac do czegos.. dzis planuje spacer szybki 30 min. ale zobaczymy jak pojdzie ;) Gugajna- fajnie ze umiesz sie trzymac wagi. nie tyjesz... :) trzymam kciuki za dzisiejsze odzywianie ;) ja wlasnie koncze owsianke z Corcia:) zaraz bedzie kawka z mleczkiem :) a nastepne jedzonko o 11 :) moze kanapeczka z warzywami. pozdrawiam :)
- 
	Guga - ja nie mam tej piosenki juz, ale oczywiscie ja pamietam :) hehe:) luz na kafe - tez jest fajny, bo po jakims czasie trzeba swiezosci ktora n nowo Cie zainspiruje, prawda? jakas grypa "zoladkowa" ? powodzenia na egzaminie.. niezla jestes, ze z malym dzieckiem jeszcze egzaminy zaliczasz.. slodycze - beeeeeee, dzis sie ledwo powstrzymalam od snickersa.. zauwazylam, ze u mnie grunt to planowac posilki - bo jak jestem glodna to jem co mi wpadnie w rece.. tyjacaEB - tez zauwazylam,ze jak jem slodycze i CHLEb (ukochany) od razu mi cm w oponke wlaza..MASAKRA. ale za to jak przestaje je jesc..to talia mi sie pojawia po jakims czasie :)
- 
	razen razniej... :) fajnie ze nas wiecej trza sie wspieraaaaaaaaaaaaaaac :) a ja dzis (zaczelam dzien wczesniej niz zazwyczaj) 6.30 razowiec z serkiem i salata 8.30 --II-- + jogurt maly owocowy 11.00 pol szkl mleka z garscia platkow kukurydzianych+landrynka 13.30 plaster ananasa 14.00 - pol piersi kkurczaka na parze + salata z vinegretem kawka z mlekiem + woda + herbata czarna (mysli rozjasnia;) 17.30 - tunczyk iserek wiejski z pomidorem no i do konca dnia herbatka i woda ma byc :P
