Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

badzia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez badzia

  1. badzia

    zdrowy styl życia

    czesc Gugajnaaa trzymajcie sie... trudny czas..
  2. badzia

    zdrowy styl życia

    Balbi - dobre obtluszczone serce :) buahahahahahah :D ciezko sie zabrac za siebie - to fakt. Trzeba czekac na checi :) adziam - my zauwazamyyyy Twoje sukcesy :) zrob pomiary i daj znac. Ja chyba tez przejde na miesieczne, albo chociaz co 2tyg mierzenie - jesli wytrzymam :) no troche wysoka jestem (Balbi tez jest), mam problem z butami:P a jelsi chodzi o kalorie..to nie licze, tylko jem wszystko ale malo (znaczy slodyczy poki starczy sil to nei bede jesc...ale nie wykluczone zena imprezie moim posilkiem bedzie kawalek ciasta). chce sie przywyczaic do regularnych malych czestych posilkow. no zobaczymy. dzis: 6.30 razowiec z serkiem i salata 8.30 --II-- + jogurt maly owocowy 11.00 pol szkl mleka z garscia platkow kukurydzianych+landrynka 13.30 plaster ananasa 14.00 - pol piersi kkurczaka na parze + salata z vinegretem kawka z mlekiem 17.30 - planuje tunczyka z warzywami no i do konca dnia herbatka i woda. waldendonder - ile trzeba czasu zeby do tego dojsc..ja zawsze myslalam ze trzeba byc na drasytycznej diecie.. mowili mi ze MZ, ale jakos nie wierzylam... Explore - dla mnei mozesz, bo niedawno sama tu trafilam :D juz 2 tyg sie dobrze trzymasz - pozazdroscic.. mi zazwyczaj wlasnie po takim czasie motywacja spadaaaa ale jestem tu i tez mam nadzieje, ze bedziemy sie wspierac :)
  3. badzia

    zdrowy styl życia

    ale fajnie,ze jestescie :) Balbi - jestesmy podobnych gabarytow ;) jeszcze niedawno tez mialam 100kg, a teraz walcze zeby ich znow nie miec;/ dlatego do Was przyszlam - Balbi pamietam Cie jak na montignacu jechalas - i Twoje komentarze, ktore powodowaly u mnie wybuch smiechu :) no i bylysmy jakies parenascie kg lzejsze wtedy;/ ja nie mam presji na eleganckie ubieranie - bo siedze w domu - troche pracuje ale generalnie siedze z Dzidzia. ahhhh zycie :) grunt to sie wspierac i pisac tutaj, bo poki sie pisze..to chyba czlowiek sie trzyma ;) przynajmniej tak jest u mnei ;) a jutro tez na wies jade, zeby w lachmanach pochodzic :P adziam - OBY OBYYY DLUUUGO... ja tak z 2 tyg - to spoko.. natomiast pozniej moze byc gorzej :) ale grunt to chyba WIEDZIEC co sie ma zjesc jak sie jest glodnym:) staram sie narazie przyzwyczaic zoladek do malych ale czestych porcji - 3 dzien wychodzi ;) 8 owsianeczka 10 kawka z mlekiem 11 - 2 razowce z serkiem, pomidorem i salata no i planuje: 14- owoce jakies mniam lub ziemniaki na parze - obaczymy 16.30 - z mężuchem - piers z kurczaka z salata 19 - twarozek z warzywami no i moze rowerek albo jakies cwiczeniia z youtubem... ale zobaczymy :)
  4. badzia

    zdrowy styl życia

    oooo :) czesc adziam :) poki co zapal mam... ale zobaczymy jak dlugo :D milo,ze sie odezwalas, bo juz myslalam ze doprowadzilam do smierci topiku :)
  5. badzia

    zdrowy styl życia

    dzisiaj tez sie trzymam... :) szkoda,ze topik nie;P
  6. badzia

    zdrowy styl życia

    chyba Was wyploszylam ;/ ja wczoraj ladnie sie pilnowalam - jak to pierwszego zawzietego dnia. chociaz imprezka byla wiec nie obylo sie bez wieczornych pokus;) ale sie nie dalam - pilam herbatke. dzis tez poki co niezle - rano 2 wazy z serem i pomidorem, a o 11 pare truskawek i pomarancza nastepny posilek planuje o 13/14 - zupke z makaronem durummmm no i o 17 cos z Mężuchem zjem. wczoraj na dobry poczatek tylko 10 min rowerku bylo :) ale moze dzis uda sie wiecej :) ale za to windy nie uzywam i laze po schodach ;) tak bym chciala,zeby mi weszly dobre nawyki tak na stale... ale odezwijcie sie.... bo samej to mi na 2 tyg starczy sil..
  7. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ojej.. nie myslalam, zeby sie mierzyc, bo sie zalamie :D moj pas jest prawie na rown i z biodrami..;/ ale moze sie zmusze dzis ;) ide wejsc na rowerek chociaz na 20 min...
  8. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Dzieki za kibicowanie :) Zazwyczaj sil mi starcza na ok. 2 tyg, no ale moze sie uda? na silowni jak kiedys cwiczylam, to po paru minutach na stepperze kolana mi wysiadaly;/ moze jestem za ciezka i wszystko idzie na poszzcegolne nogi.. bo np na rowerku tylek i wiekszosc ciezaru jednak zostaje na siodelku ;)
  9. badzia

    zdrowy styl życia

    ojej :) gdzie ja jestem ... 4 lata mnie nie bylo na kafeterii - tak sobie policzylam.. dzis weszlam na "nasze" stare forum - czyli gugajnyy i bandy - jak to balbi napisala ;) i szukajac gugajny i bingi - trafilam tutaj :) tak tylko przelecialam te wasze 18 stron.. ale poki co niedokladnie bo mi to troche zajmie ;) ale do rzeczy.. WITAM WSZYSTKICH! jestem Badzia :) podoba misie wasz Temat dyskusji :) i to,ze jestescie Mamami - jak ja :) podczas karmienia przytylo mi sie do 100kg ;/ ale teraz po 2 latach poki co waga wskazuje 90. czyli generalnie przedsatwiajac moj profil: wzrost - 182cm 2008 - 84kg 2011 - 100kg 2012.06 - 90kg cel 1-> wrzesien - 84kg cel 2 -> zobaczymy jak pojdzie cel 1 Chcialabym nabrac z Wami dobrych nawykow:) dzis grzecznie zjadlam plateczki owsiane o 8, niedawno owocki.. a o 13 mam zamiar zjesc dobra kanapke z warzywami i o 17tej zupe. a na dzisiejszej imprezce planuje tylko pic herbatke :) kiedys czekalam az imprezki sie skoncza, zeby zaczac sie prawdziwie odchudzac, ale stwierdzam po paru latach,ze nie ma co:P sezon sie rozpoczal, wiec trzeba nauczyc sie zyc z imprezkami/grillami i wszystkimi pysznosciami :) Plan mam taki, zeby jesc w sumie wszystko (oczywiscie slodycze i fast foody oraz smazonki narazie chcialabym oddalic w niepamiec) ale generalnie - malo i czesto.. no i ostatni posilek ok 18tej. Taki mam plan... wazycie sie co srode? cos tam wyczytalam na poczatku.. przyjmiecie mnie?
  10. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    nadszedlczas20 - faktycznie nadszedl czas zeby cos zmienic :) patrzac na lata walki z nadwaga i efektem jojo, dochodze do wniosku,ze nie moge sie glodzic.. i jesc wszystko ale malo.. bo potem jak sie rzuceee to juz koniec :) wiec probuje teraz 4/5 posilkow mniejszych.. ale na co mam ochote.. byle malo. i pic wode..herbate...pic pic pic..:) slodycze oczywiscie staram sie odrzucic totalnie, ale zobaczymy. Musze sie nabawic dobrych nawykow! Zobaczymy jak pojdzie - dzis zaczynam :) do tego jakis ruch - u mnie chyba rowerek, bo spacerow moja Cora za bardzo nie uznaje ;) Facet - to dobra motywacja ;) choc najlepiej schudnac dla siebie i wlasnego zdrowia:) tez mam slaba przemiane materii..;/ i sporo diet juz probowalam...... JeniGrey hehe - tez mam doly... 160/61 brzmi nienajgorzej, ale rozumiem,ze chcesz czegos wiecej od siebie :) brzuchol tez mam, i rzeczywiscie po ciazach jest go jeszcze wiecej :) wygladam jak w kolejnej ciazy.. ale szczerze mowiac nie wiem co z tym robic ;/ moze jakis pilates? ja musze najpierw schudnac generalnie, bo mi zdrowie siada..i na pilates/aerobik to sie nie nadaje poki co. Musze zaczac od rowerka i moze basenu. Moj Maz tez jest troche przy sobie, ale jest poki co zdrowy:) choc to przy mnie tak utyl, w zwiazku z czym mam zamiar zaczac gotowac troche lzej, wiecej na parze itp.. to moze mu tez ubedzie :)
  11. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    zobacze czy mi sie stopeczka zmienila - wyszlam z wprawy ;)
  12. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    aloo:) gugajnaaa ! to jaaa.. po 4 latach zajrzalam na forum :) tez mam dzidzie..tego samego meza... i nadwage :D i chce nauczyc sie jesc mniej a czesto.. juz tak na stale najlepiej :D zatem jestem spowrotem..poki co;) teraz: 2008 - 84kg 2011 - 100kg 2012.06 - 90kg cel 1-> wrzesien - 84kg cel 2 -> zobaczymy jak pojdzie cel 1 :) dzis grzecznie zjadlam plateczki owsiane o 8, niedawno owocki.. a o 13 mam zamiar zjesc dobra kanapke z warzywami i o 17tej zupe. a na dzisiejszej imprezce tylko pic herbatke :P nie czekam az imprezki sie skoncza, bo sie nie da - sezon sie rozpoczal, wiec trzeba nauczyc sie z tym radzic jakos :) Chce jesc w sumie wszystko (oczywiscie slodycze i fast foody mega rzadko..) ale malo i czesto.. no i ostatni posilek ok 18tej. Taki mam plan :) pozdrawiam
  13. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    heeej:) do wszystkich ktorych znam POZDROWIENIA:) a do tych ktorych nie znam POWODZENIA :) tak tylko przyszlam sie przywitac i troche Was podgladnelam jak sobie radzicie:) jesli chodzi o mnie - 5ty miesiac ciazy:) z ktorej baaaaaaaaardzo sie cieeesze:) pewnie jak bede siedziec w domku z dzieciatkiem (jak Pan Bog da, ze wszystko ebdzie dobrze) to bede czesciej zagladac :) do milego:)
  14. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    aloooo :) tu Zoneczka szczesliwa :)) ktora jak naarzie stara sie nei towarzyszyc mezowi przy kolacyjkach doprawianych winkiem weselnym :D eheh:) no widze ze HYMN pamietacie:D i widze ze ladnie sie trzymacie... pozdrawiam wszystkie nowe nicki:) wrocilismy zpodrozy poslubneeeej... czas na remont i przeprowadzki.... bajzel w domu jak nie wiem co... sprzatam codzien, ale po pracy - wiec idzie woolno... no ale pozdrawiam goraco... i chetnym wysle jeszcze pare fotek slubnych... :) BUZIAKI wracam do sprzataniaaa...
  15. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    czesc Babeczki :))) kupeee laaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaat!!! ja tylko tak na chwile - jak zwykle ... bo zaraz na honeymoon lecimy... w kazdym razie: JUZ NIE PANNA..i WSZYSTKO sie udalo... pogoda piekna...... faktycznie byla :))) dziekuje za wsyzstkei zyczenia... i mysle ze za jakis miesiac wroce do normalnosci... :D :* :* :* ale ja caly czas o was pamietam.. co prawda nie chudne... ale o was pamietam:) :******
  16. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    czeesc:) nie wiem czy mnie pamietacie :) szefa nie ma wiec korzystam i pisze :) eheh:) taki czas -- codzien praca i potem szykowanie do slubu i nawet nie mam kiedy na kompa w domu wejsc.. a w pracy mi tu przez ramie zagladaja..wiec nie wchodze:) u mnie bez zmian, oprocz tego ze slub zbliza sie nieugiecie.. miesiac zostal. powiem tylko: aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:) gratulacje walki! uwaga na dentystow! buziaki wracam do robotki
  17. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    HALOO!!! to ja!! Gugajnaa ale Ci zazdroszcze juz... mi jeszzce troszke zostalo.. :D caly czas mam nadzieje ze ze mnei troche zejdzie..ale jakos nie idzie:) chcialam isc za twoim przykladem i zejsc ponizej 80tki..ale kurcze...ehh.. pewnie obudze sie tuz przed..:( bingus - przez ta prace nei mam keidywchodzic! bo rpzeciez w pracy nie bede wchodzic na forum..bo mi ludzie w kompuka zagladaja...:D wlasnie weszlam do domu, bo musze sie spakowac, bo jutro do szwecji z pracy jade.. fajowo, ze ie tyle dzieje, ale czuje ze sie uspokoi dopiero w pazdzierniku...:/ buziaki dziewcyznki :)
  18. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ALOO!!! GUGAAAAAAAAAJNAAAAAAAAAAAAAAAAAAa trzymaj sieeeeeeeeee:) ja Ciee... Ty juz... AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA padne chyba przed tym moim slubem.. jak przed Twoim sie tak denerwuje...!!!!!! aaaaaaaaaaaaa :D caly czas na wsi... niestety z dieta nie zadobrze... chyab nie naleze do babek ktore chudna przed slubem:D buziaki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  19. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    halo to ja recydywistka mgr inz arch :) ale sie porobilo. wyprowadzliam sie na wies! aaa! mialy byc wakacje, wyszla przeprowadzka!!! aaaaaaaaa od sierpnia ide do pracy wiec jest szansa ze bede bywac czesciej, ale ogolnei na wsi nei mam netuu aaaaaaaaa nie spodziewalam sie tego wsyztskiego aaaaa tak na dobre to bede dopeiro od pazdziernika - tak na stale.. a narazie do slubu wrzesnowego mieszkam na wsi! bez netu! aaaa!!! pozdrawiam was goraco... gugajnaa- wiem co czujesz przedslubnie :D buziaki kochane, brakuej mi was..ale coz ja mam zrobic.... :(((((((( dalej umykam - dorawalam sie tylko an chwile tu.. i znow wracam..
  20. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    oo Madziarek - a Twoj , znaczy nasz :P JUNIOREK dzisiaj miesiac konczy:))) buziak dla niego:)
  21. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    HURRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA BADZIA WRACA DO ZYWYCH :D eheheheh mozecie mi mowic pani mgr inz. arch :D JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE :))))))))) madziarku masz racje - imrpezowanie zaczelo sie od razu.. ale nie zpaomnialam o topiku bo na chwile wlaczylam kompuka zeby wam cos napisac - bo zaraz druga czesc imprezowania - wyjazd weekendowy :D ZDALAM! TRALALALA !!! JUZ PO WSZYSTKIM:)))))) teraz mozna sie zajac przygotowaniami do slubu :D mmm KOCHAM WAS :D KOCHAM CALY SWIAT :DDDDDD dziekuej wszystkim za pamiec :)))))
  22. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    wstajemy:) jak pisalam przez 3dni mnie nie bylo wiec to byl moj powod niepisania:) ale niestety w tym tygodniu tez mnie za duzo nie bedzie zbliza sie godzina zero i trzeba sie przygotowac:) buziaki dla odchudzajacych sie i dla walczacych odchduzanie to taka sinusojda, dla wsyzstkich ktorzy sa na jej wykresie w dole - WYTRWALOSCI do przeczekania tego czasu:) (na sinusojdzie ja jestem na \'0\' :) :*
  23. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    mmmmushel! mam wyprobowany sposob na zrobienie dyplomu: trzeba usiasc i go zrobic. :) mushel byle przetrwac ten czas - ktora ma kazda z nas.. dobrze ze w innym czasie:) wczoraj byly urodziny ciotki i chleba ani slodyczy nie jadlam, ale serow roznych rodzaje....mniam... i owocow duzo... i to wszystko o 19/20tej wiec dzis na wadze zobaczylam kg wiecej;/ mam andzieje ze jutro juz go nie bedzie:P milego dziona
  24. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    oaaaaaaaaaaaaaaahhhhhhhhhmmmm spaaaac.... o Joanne wrocila;) Balbiczek? mushel na gg bylas, a tu nic nie napiszesz??? :P buziaki tez przesylam, a co
  25. badzia

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    dobrze ze masz gdzie chodzic na fitness! pytasz kobiete ile ma lat?????? :) heeheh no ktora pierwsza sie pochwali? JAAAAAAAAAAAAAAAAAA! 24
×