Evil Hell

ja tez :D 05.04.1986r.

Quleczka, co jest lepsze Skinoren krem, czy żel??

Hej! Tak czytam o tych czapkach i kapturach... Jesli chcecie ukryć szyje, to czy nie lepiej sprawic sobie jaks fajna apaszke, albo np. arafatke? jesli duza, wiec duzo zakrywa A co do glowy, to moze jakis fajny kapelusik, albo czapeczka z daszkiem? Jesli o moje wlosy chodzi, to od kilku lat nosze rozpuszczone, tak mi jest wygodniej i wydaje mi sie, ze ładniej...no a pozniej zaczelam to wykorzystywać do zakrywania sie nimi..jak mialam kiepskie czoło, to lecialam grzywke obcinac, zeby nie bylo tego widac (chore, bo po paru dniach zeszło, a grzywka zostala na dlugo) Teraz np. po tych kwasach juz sie znacznie poprawił stan mojej buzki, ale nadal nie umiem sie przemóc, zeby te włosy spiąć :(

Ja jestem po peelingu kwasem TCA, wczoraj byłam na kontroli. Czółko, nosek broda są super, kolorek jednolity i buźka gładka, na lewym policzku (a z nimi zawsze odwieczny kłopot :/) skóra bardzo ładnie wygładziła, nawet dermatolożka jest bardzo zadowolona....Natomiast prawy policzek to istny koszmar :( porobiły mi sie jakieś rany i goić sie to nie chce :( cały czas byłam w domu, wiec looz, w czwartek mam ważny egzamin, muszę wyjść do ludzi i boje sie tego, bo nie wiem czy mi to podkład jakoś zakryje :( :( :( Wiec na razie używam do mycia właśnie wcześniej wspomnianego Physiogelu (dla skóry wrażliwej i podatnej na podrażnienia jest bardzo dobry) do smarowania krem gojący Avene Cicalfate, a na noc maseczka nawilżająca tez z Avene. Z maseczka dostałam trzy próbki podkładu tej firmy, stosowałyście może? Warto go używać? Jeśli jest na bazie wody termalnej, to nie powinien chyba zatykać porów, co nie?

Kurcze, juz na głowe dostaje przez to ciągłe siedzenie w domu, taka fajna pogoda, z chęcia bym sobie chociaz na głupi spacer wyszła, a tak to czuje sie we własnym domu jak w wiezieniu :o i do tego musze sie uczyć.... :o wrrrrrr

Milenka, zaczernj ;)

żałosny ten podszyw :o

Moja kolezanka w liceum miała tzw. skaze, za kazdym razem gdy zjadła cos slodkiego, to pojawialo sie jej sie głównie na nogach i na twarzy tez, mnóstwo krostek

a ta maseczka z Sorayi, o ktorej wspominałyscie, to jest ta? http://esentia.pl/Soraya_Biostymulacja_rownowagi_hydrolipidowej_Wygladzajaca_maseczka_na_noc_z_efektem_mikrodermabrazji_p30069.htm

Hej dziewczyny! :) Ja w poniedziałek miałam znowu robiony kwas TCA...ostatni dzwonek przed latem, mam nadzieje, ze teraz już będzie naprawdę nieźle i będę mogla w wakacje czuć sie swobodniej niż zawsze. Od 5 lat marze o normalnym opalaniu :P już zapomniałam jak to jest :P Ale przynajmniej skóra mi przez tydzień odpocznie od dotykania i malowania. Zobaczymy :) Jestem jednak pozytywnie nastawiona

alko, wg mnie (a wierz mi, ze ja juz duzo widzialam) jest naprawde dobrze! :)

podaj mejla :)

Tak, bez...juz wczesniej wspomnialam, ze w roznym swietle to roznie wyglada, a zdjecie zrobilam wieczorem przy sztucznym swietle. Ale na jednym widac w dolnej partii takie rozowe slady

Za zabieg płacilam 310 zł plus leki do pielegnacji ok. 100 zł Ale tym razem bede placic za sam zabieg, bo leki mi jeszcze zostały po ostatnim :P

Tak, musisz miec wszystko wygojone, tzn. jakas krostka moze byc, ale zeby nie byla wyduszona, albo rozdrapana, wtedy jak sie kwas nalozy, to nie ma po niej sladu (mialam takiego malego gnoja ma brodzie podczas zabiegu, ale nic z nim nie robilam :P) Ale najwazniejsze, zeby nie bylo zadnych ran, bo wtedy nie bedzie mozliwe wykonanaie takiego peelingu. Po pierwsze umrzesz z bólu, a po drugie moga zostac blizny. Tak wiec łapki przy sobie, wiem, że na pewno dasz rade, skoro mi sie udalo, to Tobie na pewno tez :) Wierze, ze wszystkim sie uda ;)