Evil Hell

Nie łam sie, tez swego czasu sobie takie masakry na twarzy robiłam, a potem faktycznie wstyd wyjść na ulice :( ale skoro mi sie udało juz tego nie robic, to wierze, ze Ty tez dasz sobie rade ;) Najgorsze jest pozniej to czekanie, juz by sie chcialo miec to w miare zagojone, a tu trzeba kilka dni poczekać. Ale spróbuj z tym propolisem :) na pewno pomoże ;)

Ja terez potrzebuje czegoś do mycia buzi, dla skóry bardzo wrazliwej i bardzo delikatnej...bo skora mi schodzi coraz bardziej z godziny na godzine... Ta nowa lekarka, u której byłam, cos chyba ten drobny szczegół pominęła :o

A spróbuj moze puder propolisowy? Oczywiscie nie jako kosmetyk, tylko jako lek :) Taka zasypka, bardzo fajnie wysusza i chyba nawet przyspiesza gojenie, w aptece ok. 8 zł

ok. 50 zł i jest na recepte

Ja stosowałam te tabletki \"Face Okey\", ale tylko przez miesiąc, tez mam problem z regularnym stosowaniem :P ale jakos spektakularnych efektów u siebie nie zauwazylam A teraz od 2 tygodni łykam Capivit hydrocontrol i Humavit (skrzyp i pokrzywa) A odnośnie tego Zoracu (o ktory pytalam, ale mi nikt nie odpisał, hehe :D), to musze przyznać, ze efekty sa juz po dwoch dniach. Generalnie ma on dzialanie zluszczajace, jak widze bardzo silne. Skóra mi juz płatami schodzi, ale o to chodzi (takie przygotowanie do zabiegu). Co prawda skóra jest taka delikatnie zarózowiona, ale tak sie troche na ten rozowy ujednolica :) i wyglada to nawet lepiej niz jasna skóra z rozowymi plamami :P

no to witam rówieśniczkę ;) ;)

Qleczka..ale ja zadałam później pytanie i nikt mi nie odpowiedział :P :p p.s ja w kwietniu kończe 22 lata :P

chyba nikt mnie tu nie słucha... :(

A czy któraś z Was stosowała kiedyś żel Zorac 0,1% ??

Tez sobie dzisiaj kupiłam , ale maseczke dogłebnie nawilżająca :) ale tę rozgrzewająca tez stosowałam ;)

hej Dziewczyny! :) Byłam wczoraj u dermatologa i ku mojemu niemiłemu zaskoczeniu...moja pani dermatolog wyjechała za granice i małe prawdopodobieństwo, ze tu wróci :( :( kurcze, cały rok sie u niej leczyłam i teraz mnie przyjeła jakas nowa, młodsza, która przebieg \"choroby\" czytała na sucho z mojej karty... Musiałam jej opowiadać co brałam po kolei i jak to na mnie działało etc. etc. Tak mi sie jakoś smutno zrobiło, że jej nie ma, chociaż przyznaje, ze czasem potrafiła być niemiła, ochrzanić mnie i postawić do pionu! I chwała jej za to, bo tego potrzebowałam :) No ale jestem umówiona na peeling TCA na czwartek za tydzień! :) taaak sie ciesze, bo już sie nie mogłam doczekać. Mam nadzieje, ze teraz będą lepsze efekty, niż poprzednio, bo wtedy miałam istna masakrę na pyszczku, teraz w porównaniu z tym co było jest znacznie lepiej :) Teraz przez najbliższe dni mam całkowity zakaz drapania, dotykania, w ogóle wykonywania jakichkolwiek innych czynności przy twarzy niż mycie i smarowanie lekami :P ale kurde, jak mnie to motywuje, nie macie pojęcia! I mam wielka nadzieję, że mi już tak zostanie :) bo nawet nie mam ochoty nic grzebać, a nie powiem, jestem przed okresem i jest nawet nawet...żadnych nieproszonych gości :) Odpukać!!!

nie ma sprawy ;)

Tak, tam jest dermatolog i kosmetyczka. Kwasy moze robic tylko dermatolog, a np. mikrodermabrazje moze wykonywac kosmetyczka, ale ja jednak lekarzom (a szczególnie tej pani) bardziej ufam :) Wizyta kosztuje 50 zł, a ten kwas co ja mialam 300zł Zaznaczam, ze mialam go robiony rok temu w marcu, nie wiem czy sie ceny zmieniły, czy nie, dowiem sie niedlugo :)

dzieki :) z tego co pamietam, mi skora zareagowala w porzadku na ten kwas, ładnie sie przyjelo :) hehe, gruboskórni już tak maja :P

:) No tak, to juz ze mna jest, wszystko od razu :P zodiakalny Baran w koncu :P

Fakt, ze ta skora byla taka delikatna, wiec tak szybko mikrodermbrazji mi nie zrobi, to wiem...no ale ciekawa jestem po prostu ile trzeba czekac :) A orientujecie sie jakie sa odstepy od jednego kwasu do drugiego, gdyby byla taka koniecznosc? Kurcze, nie moge wytrzymac do tego wotrku i was tu pytaniami zasypuje, sorki :) p.s a jaki mialas kwas, ze Cie wysypało, mi po TCA własnie dlugo dlugo nic nie wyłaziło

noo, ale teraz pytanie jaki kwas mi zaleci tym razem, we wtorek sie wybieram do lekarza, wiec sie wszystko wyjaśni. U mnie wlasnie wygladalo to tak, ze z tego kwasu na naspetny dzien robila sie taka brazowa skorupka i to z dnia na dzien odlazilo z ta stara skora, a pojawiala sie nowa, swieza bielsza :)

A własnie, jakich kosmetyków używacie do malowania? :)

Ale ja sie zastanawiam jaki musi byc odstep czasu od kwasu do mikrodermabrazji, bo od jednej mikro do drugiej to tydzien, masz racje :)

I oto jest pytanie, bo nie wiem, czy mozna tak jeden po drugim... kurcze, chcialabym jak najszybciej :P W tym roku wybieram sie na jakies 5 wesel....a wiadomo, na takich imprezach chce sie wygladac jak najlepiej, bo tu duzo nowych ludzi etc.

A co do kosmetyków Avene, to jestem jak najbardziej ZA! Fakt, ze sa one drogie, ale sluza bardzo i co najwazniejsze nie zatykaja porów i nie powoduja powstawania zaskórników :) Dobre sa takze kosmetyki z Biodermy ;)

Ja wam powiem tak, ze po jednym peelingu kwasem skora nabrała ładniejszego koloru, no ale w moim przypadku, nie był jednak on idealnie jednolity, bo przebarwienia miałam okropne (wiec jeszcze delikatny make up musi być) Dlatego tez, szykuje sie na kolejny zabieg. Kolorek sie poprawił, ale struktura jakby nie, bo jednak ta buzia nie jest idealnie gładka i troszke widac nierówności (podobno nie rzucaja sie bardzo w oczy, ale jednak mi to barzo przeszkadza) I tak sie wlasnie tez zastanawiam nad mikrodermabrazja po tym kwasie. Z racji tego, ze jestem w goracj wodzie kapana, chcialabym miec wsyztsko od razu :P i tak sobie mysle, ile trzeba odczekac miedzy jednym a drugim??

Ja na samym poczatku tez chcialam miec wykonana mikrodemrabrazje, mniej inwazyjny zabieg, nie boli i nie wyklucza z zycia codzinneigo, ale demratolog mi powiedziala, ze takich zabiegów musialabym miec kilka (nawet do 10!), zeby byl u mnie widoczny efekt. Wiec odradzila to a zaproponowala kwas. (i to podejscie mi sie podobalo, bo mogłaby mi to zrobic i efekt byłby znikomy, a nie chcieli ode mnie niepotrzebnie kasy wyłudzac, tylko zrobic tak, zeby bylo dobrze). Wejdz na te stronke i poczytaj, zreszta, najpierw i tak musi byc konsultacja z kekarzem i wtedy on zadecyduje na jaki zabieg sie zdecydować. A musze szczerze przyznac, ze podejscie do klienta maja naprawde porfesjonalne.

Nadia861 --> zabieg był robiony z mysla o usunieciu wierzchniej warstwy skóry wraz z przebarwieniami. Na zaskórniki mysle, ze dobra byłaby mikrodermabrazja (kiedys mialam zrobiona raz) i ta maszyna wessała wszystkie podskórne swinstwa :) www.lenis.pl tam mialam wykonany zabieg

czesc Dziewczyny! :) Kurcze, chyba mam jakies uczulenie, obudzilam sie w nocy z okropnym uczuciem swędzenia na prawym policzku, a rano obudzilam sie taaaaaaaakim wielkim rozowym plackiem :( i cos mi spuchło tez pod prawym okiem. Nie wiem od czego to, a do lekarza ide dopiero we wtorek.