gimelka

oczko-> nie martw sie:) glowa do gory! Nie pozwol, zeby jakis gin z blachych powodow popsul Ci nastroj! Przeciez to narmalne ze sie tyje. To nie masz nic jesc? to jak ma dziecko zdrowo rosnac? Zrobilam ta salatke z brokulami i tunczykiem. Dobra nawet i do tego jaka zdrowa:)

czesc Mamusie:) Anabanana, Budgie, LadyMia-> sliczne macie brzucholki:) Postaram sie pozniej wkleic moj;) Oczko-> nie przejmuj sie lekarzem, mam nadzieje, ze dzisiaj juz lepiej. A co do moich 10 kg, to kolezanka ostatnio stwierdzila, ze ja nie przytylam tylko przybralam do normalnych rozmiarow na wadze. Wiec pewnie jeszcze nie jest zle. Nie ma co sie za bardzo oszczedzac:) Eudaiomonia-> moja tesciowa powiedziala ze ona wnukowi/wnuczce tez kupi wozek, bo kazdemu cos kupila. Ale wole sama po niego jechac, bo to ma byc wygodny dla mnie i taki jak mi sie podoba. A podobaja mi sie takie 3w1, ale zobaczymy. Jeszcze sie nie rozgladalam. Wogole, jak narazie mam kupione tylko grzechoczace skarpetki:) i to jeszcze przez przypadek Annas1987-> witaj:) Mmala-> 3mamy kciuki za wyniki, ktore i tak napewnmo beda swietne LadyMia-> imie dla coreczki piekne:) (takie jak moje) :):)

no smieszne to. U mnie tez widac ruchy na zewnatrz. Lubie tak sobie lezec, glaskac sie po brzuszku i delikatnie pukac, a pozniej obserwowac jak Kruszyka mi odpukuje:) Wczoraj to juz tak sie nasmialam. Noramalnie jakby sie ze mna bawila:)

a moja Kruszynka tez dzisiaj kopala. Nawet dluzsza chwile. Rozbrykana jakas, ciekawe po kim?

fajny ten wozek, oczko. I cena nawet przystepna. ja wlasnnie wrocilam z urzedu i z zakupow. Taka ladna pogoda (17stopni) ze az chce sie zyc!! Chyba dostalam jakis zastrzyk enrgii. O! I w planach mam zrobienie brokulow z tunczykiem:) Ale zobaczymy co wyjdzie z moich planow. Pozdrowionka Oczko-> Daj znac jak bedziesz miala te cwiczonka:) Buzka

hej Mamusie:) Witamy LadyMia. Moja Kruszynka dzisiaj spokojna, ale wczoraj dala koncert jak nic. Cudownie:) Znowu przytylam i robi to sie niebezpieczne, bo zaczynaja bolec mne plecy. Mam juz 10 kg do przodu. Pogoda chyba ladna, bo sloneczko swieci:). Wlasnie koncze pic kawusie i zbieram sie do urzedu. W banku zalatwione, trzeba zrobic nastepne posuniecie.

hej. Ale sie rozpisalyscie:) Ja sie bore za sprzatanko, znowu:( Ale czesc zrobilam wczoraj wiec dzisiaj mniej. Praktycznie tylko lazienka. A moja dzidzia chyba poszla spac. Powariowala troszke o 6, pozniej kolo 9. Ciekawe o ktorej teraz zacznie? Tez ma juz mniejwiecej ustalone pory aktywnosci. Nic, biore sie do roboty..... Pozdrowionka

chciala, nie chcial:) zjadlam literke:)

hej. U mnie tez wiosna, tylko wiaterek chlodny, ale za oknem sloneczko. Az chce sie zyc. Bylam na spacerku a teraz biore sie za male sprzatanko. chyba znowu przytylam, ale napewno brzusio mi usrosl. I Kruszynka moja sie rozpycha:) jak ja bym chcial juz ja przytulic i wycalowac...

hej. Witam Mamusie po swietach:) Anabanana-> gratuluje coreczki Oczko-> mi tez zaczelo cos wyciekac, jakies 2 dni temu Moj kochany maz znalazl sobie nowe hobby. Uwielbia trzymac mi reke na brzuszku albo wogole patrzec na niego, bo fajnie wyglada ja Kruszynka kopie:) Ja sama dzisiaj lezalam caly ranek i sie wpatrywalam:) Widze ze Was zle wiadomosci nie omijaja. Wspolczucia dla wszystkich, ktore stracily kogos bliskiego. U nas tez sie narobilo znowu. Przed swietami zginal w wypadku nasz kolega:( Dzisiaj pogrzeb. A ja wlasnie czekam na meza, bo dzwonil ze wroci predzej...

hej laseczki:) Moj kochany maz po raz pierwszy poczul wczoraj ruchy naszj Kruszynki:) Ale sie cieszyl:) Ja w sumie musialabym sie wziac za jakies przygotowania. Ale nie mam za bardzo mozlwiosci. We wszytko wtraca sie tesciowa. NMawet slatki nie moge zrobic sama. Jakos to przebiloej. AAaaa. co do bolu plecy jakos szczesliwie mnie puscily. Gdybym nie zajzala do swiat, to zycze Wam wszystkim radosnych, rodzinnych swiat, smacznego jajka i wszystkiego czego sie zyczy:) 3majcie sie cieplo mimo potwornej pogody na dworze. Buziaki dla Was i glaskaie dla brzusiow:)

hej. Wlasnie wrocilam od lekarza, ale rodzinnego. Mam sie nie przemeczac(Ameryke odkryl) i przepisal mi KETANOL i paracetamol. Tego pierwszego nie zamierzam wogole brac. Na noc wezme paracetamol. Chwilami jest lepiej a chwilami chodzic nie moge. Ale bedzie dobrze. Pozdrowionka

z ubezpieczeniem zalatwione. W koncu. Ale plecy nadal mnie bola. Masakraaa. Nie moge chodzic, lezec, stac... Juz nie wiem co mam ze soba zrobic. Do rodzinnego tez oczywiscie nie moge sie dodzwonic. Jak pech to pech. Nawet nie wiem czy moge sie czyms posmarowac. Na masci jest napisane ze od 6 miesiaca nie wolno. Niby to jeszcze nie szosty ale i tak sie waham.

hej. ja dzisiaj umieram. Tak mnie potwornie bola plecy z jednej strony ze zaraz chyba zaczne z bolu po scianach chodzic. w dodatku czekam na agenta ubezpieczenioego bo do kredyty musze ubezpieczyc chate na wyzsza sumke. I szwagierka mnie wkurzyla... i caly dzien wogolejakis taki dziwny. a to dopiero poczatek

lece na obiadek. Mezolek wrocil z pracy:)

oczko-> masz racje. Emilka to sliczne imie:) BO moje:)

ua pisanki juz mam. Tzn. wydmuszki pomalowane, gore jajka odlupana. Nawtykalam do srodka waty i posialam tam rzezuche. ponoc ma to fajnie wygladac, jak wlosy, bo na jajkach namalowalam oczka...

u mnie czly czas wieje i co chwile pada snieg.Ja tez ostatnio przytylam 2 kg w2 miesiac. Od poczatku ciazy to juz 8+. Ale co tam. Teraz waze 56. Czyli tyle ile powinnam, wiec narazie sie nie martwie

a co tu dzisiaj taki spokoj?

Karusia! 3maj sie dzielnie. Dasz sobie rade. Przykro mi ze... no Twoja mama... sama nie wiem jak to nazwac. No ale to Twoja mama. Kiedys napewno dojdziecie do porozumienia. Moja Kruszynka dzisiaj bardzo atkywna:) I do tego od rana mialam telefon z banku, ze przyznali nam kredyt!! JUPII! Nie przeszkadza mi nawet dzisiaj wiatr i snieg za oknem. No wlasnie. U mnie chyba zima nadchodzi. Aaa... i z remontem sie uporalismy. Zaczynam wielkie sprzatnie w pokoju. W koncu! Bo wszystko mam w kartonach. Pozdrowionka

jestes niemozliwa:)

przy jednym jest roboty co niemiara a co dopiero przy trojce? Nie wyobrazam sobie nawet tego... No ale jedno dziecko przynosi duzo szczescia wiec trojka...ohooo

hej dziewczynki:) Co u Was? ja wczoraj pol dnia na zakupach a drugie pol u kuzynki. W styczniu urodzila sliczna dziewczynke. Jest naprawde sliczna-Julcia:) Wzielam ja na rece i tak sobie siedzialysmy a ona pokazala mi jezyk i zaczela szukac cycka...

no. Zlosc mi przeszla jakos. Tatus mnie odwiedzil:) Niedlugo maz wraca z pracy. Z tymi tygodniami ciazy i terminem porodu to naprawde czarna magia:)

anabanana-> calkiem normalne. Mnie tez to spotyka. Najczescie na niedzielnej mszy. Co do wyjszia do sklepu to tez musze isc, bo moj maz jak co piatek ma ochote na sledzika:)