![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/M_member_515227.png)
Mikan
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mikan
-
Staramy sie, staramy :) Póki co - zobaczymy pod koniec maja :P Na razie zostałam bez dachu nad głową - ekipa już ściągnęła nam dach ze starej częsći domu. Mamy dwie wielkie plandeki, ale wczoraj taki deszcz dwalił, wiatr i burza, że kuchnia mi popyłneła (zabrakło mi garnków i misek do łapania wody), a dziś rano załamałam się na widok zpadniętego sufitu w łazience. Jeśli ktoś nie wie, przypominam, ze renontuje starą część domu, drewnianą, omurowaną, gdzie nie było poddasza a sufit stanowiła boazeria przybita do krokiew, posypana od góry wiórami dla ocieplenia. Dziś rano te wióry przez 20 minut wynosiłam z tatą z łazienki, żeby sie umyć, czy zrobic siusiu... Jak skończymy będziemy mieli normalny sufit i podłogę na piętrze - dwa duże pokoje i drugą łazienkę. Na razie jestem tak umęczona... Jeszcze dostałam zapalenia spojówek i mam przez 7 dni zakraplać sobie antybiotyk...samochodem jeżdzę jak pijana....:O
-
HHHHHHHOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOPPPPPP !! HHHHHHHOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOPPPPPP !!!!! Jest tu ktoś ????????
-
Za dużo tych zer powsadzałam :P Sylwester oczywiście 2011/2012 :D Ps. Wyrostek przestał mnie boleć. Podobno z nim jest \"do trzech razy sztuka\" Ja miałam atak nr 2. Wiem nawet, ze jeżeli nie dotkne prawym kolanem do lewego łokcia, to natychmiast musze jechać do szpitala. Więc póki co - spoko :) Pozdrowionka
-
no właśnie, mistrzostwa europy.... Wyobrażacie to sobie? Do tej pory w rok budowaliśmy 1 kilometr autostrady, a teraz w 5 lat nasz fantastyczny rząd obiecuje wybudować....kilkaset.....:O I co my biedni zrobimy z tymi autostradami?? Bo ze stadionami nie będzie problemu - mamy jyz wprawe w organizowaniu największych bazarów europy. ;) No i kto nam to wybuduje, jak wszyscy fachowcy i pracownicy fizyczni wieją ile sił za granice?? Domyślacie się? Ja sądzę, że małe chińskie rączki :D A słyszałyście juz komentarze w radio? Że martwić się zaczniemy dopiero na sylwestra 2001/20012, hehe. Tiaaaaa, Polak potrafi...... :P
-
Witam wszystkie dziewczyny! Jaka wiosenka ładna nam przyszła az miło. Szkoda że wielkanoc nie była tydzień poźniej... coś mnie wyrostek pobolewa dziś, ałłłaaaaaaa właściwie pobolewa mnie od soboty :( A jak sie czuja nasze mamusie i zafasolkowane?
-
Dzięki dziewczyny, jesteście fantastyczne. Nie musicie mnie przekonywać do ciąży, bo jestem zdecydowana sie zafasolkować :D Co do piersi - to pogadamy jak przestaniecie karmić Chociaż mam też koleżanki, które skończyły karmić i piersi dalej mają fantastyczne. Takie rzeczy też są chyba dziedziczne. Zobaczmy jak to ze mna będzie :) Uściski
-
Zdałam sobie sprawę, że chyba zostałam juz ostatnia poślubiona bezdzietna, niezafasolkowana. Przytłaczająca świadomość. Poczyłam sie jakas wyalienowana :( Powiem wam szczerze, że szkoda mi mojego płaskiego brzusia i piersi pączusiów. Śmiałyście się kiedys ze mnie, jak to powiedziałam - że potem zamiast pączusiów sa bagietki :D Po ciąży już nic nie będzie takie samo..... Ale co tam. Dla kogos ten dom remontuje w końcu :D
-
Aga - o zdjęciach z urodzin Jasia. O całym serwisie ze zdjeciami Waszego szkraba! Fantastyczny pomysł! I powiem ci, że niesamowice oryginalni jesteście - dwa imiona i dwa nazwiska. Brr, troche sie denerwuje na samą mysl o ciąży.
-
Witam po swiętach!! Informuje wszystkie forumowiczki, że zaczęłam brać folik, a od maja będę sie starać o fasolkę. Pozdrawiam Ps. Szurek - fantastyczna pamiątka, brawo!
-
Ja prawdopodobie bede musiała w wielka sobote do roboty przyjechać ;( Ostatnio pomyłam sobie okna (mam ich troche) na nowej czesci domu, zostaly mi jeszcze na starej. W niedziele jade z mężusiem i tatą do teściów, w poniedziałek bede odpoczywać. Pojawiły sie pomaranczki i znowu zastój......
-
Chwilkę sie oderwałam od pracy i poczytałam kilka zaległych stron. Grztuluje wszystkim zafasolkowanym!! Ja też chcę! Eny - ty już mieszkasz w Pruszkowie? Dobrze pamiętam? Czy to było w Piastowie? Pamietam jak przesyłałas fotki mieszkanka jak go kupiłaś, prześlij mi na skrzynkę wp.pl jak chcesz oczywiście i jak możesz już urządzonego :) Przedłużyli mi umowe na kolejne 10 miesięcy. Trochę mi ulżyło. Gadałam z naszą kadrową, podpowiedziała mi, żeby iść za kilka miesięcy do prezesa i powiedziec ze chciałabym powiększyc rodzinę. Facet jest podobno spoko i idzie na rękę jeżeli chodzi o takie rzeczy. A nie chwaliłam się wam, że przeprowadziłam się w końcu na nową cześć domu, śpię juz w swoijej sypialni na wielkim łóżku :D W salonie kanapa, stolik, fotele, wielki telewizor LCD, piękne sosnowe schody. Podoba mi sie :D:D Teraz rozwaliliśmy ścianę pomiędzy naszym starym pokoikiem a kuchnią (kuchnia była przechodnia) i będziemy ją urządzać. Rwanie starej terakoty, ścian, wymiana okien, szok co mnie czeka, potem meblowanie...... ciekawe ile mi kasy ta kuchnia pochłonie. Musimy też zdjąć dach ze starej częsci domu, rozebrać co nowe nadbudowane, zrobić wieniec, nadbudować, zrobić dach.......dziś ma nam facet wyceniać. Roboty od groma, ale dobrze ze jest co robić. Ładnie wy zafasolkowane a ja o remontach :) Pozdrawiam wszystkich cieplutko!!
-
Raaaaany Szuuuurek!!!!! Ty już jesteś po rozwiązaniu???!!!!! Ja chce zdjęcia!!!!!!!! Dzień dobry wszystkim Laseczkom :) Ale mam tempo, tyle pracy ze się odzywam raz na miesiąc..... Nie mam czasu czytać zaległości :( Trzymajcie za mnie kciuki, bo mam umowe w pracy do końca marca - żeby mi przedłużyli.... Pozdrawiam serdecznie i cieplutko wszystkie forumowiczki!!
-
Szurek, rany julek, jak zleciało te 9 miesięcy!! Dopiero co mówiłaś ze chcesz zajść ale nie wiesz kiedy a tu juz rozwiązanie Czy Wam też tak czas zapierdziela?? M_ka ale się uśmiałam z tego Dartaniana Nie należę do obrażalskich, spoko :) Darek jest imie super, ale Daniel w rodzinie ma już 3 Darków... Faktycznie na D to jest...dupny wybór... Damiany - przynajmniej ci, których znam - to lekko mówiąc \"niezdary\" życiowe.. (sorki dla wszystkich co znają \"normalnych\" Damianów) Bede sie zastanawiac nad imieniem jak bede mieć chłopca w drodze. Póki co - troche mi sie odechciało....pieluch. Tzn i chciałabym i nie.... Raaaaany, Wy tez takie niezdecydowane byłyście - jesteście?? Dobra, spadam popracować...
-
no ładnie, jak sie pojawiły, to ni w ząb nie pomogły wymyślec męskiego imienia na \"D\"... U mnie w robocie przyjeli jeszcze jedną dziewczyne - siedzimy we cztery w kupie i jak zaczniemy dzwonić, to zagłuszamy sie nawzajem strasznie... sprzedaż spadła, podobno do połowy lutego bedzie taka bryndza..... Czy ktoś na tym forum jeszcze mnie pamięta?? :(
-
no ja zaglądam regularnie i aż szok - nic - cisza jak makiem zasiał.... hoooooooop hooooooooop Nati!!
-
Ale się dziewczyny rozgadały w tym nowym roku :D Dobry bobry :) Ja tak z doskoku jak zwykle.
-
Eny Słoneczko, ślij zdjęcia gniazdka!!! Ja na klatce schodowej mam juz panele, dziś mój mężus będzie zakładał listwy, a tata zrobi pierwszy bieg schodów :D Jak skończymy, kto chętny, prześlę :) Szurek - biore cały czas pigułki. Gin mi powiedział, że trzeba odczekac co najmniej miesiąc po odstawieniu - bo w pierwszym cyklu jest bardzo duże prawdopodobieństwo na ciążę mnogą. No i kazał brać folik. I dał skierowania na badania krwi, moczu. I powiedział, że od trzeciego miesiąca możemy majstrować :D Mam stracha jak cholera. Siwek - gratuluje córeczki. Natalka to imię, które wybraliśmy sobie z Danielem dla naszej córeczki, ale \"ukradli\" nam to imię: jego siostra cioteczna ze strony taty i jego brat cioteczny ze strony mamy :P Zarezerwowaliśmy teraz sobie \"Wiktoria\". Będzie mała Wiki, Wiktoryna. A że ja mam imię na \"W\" stwierdziliśmy, że chłopiec będzie na \"D\" (bo Daniel) i szukamy jakiegos fajnego imienia męskiego na D. Ale żadnych Damianów, Dominików, Darków. Z okazji zbliżającego się Noweg Roczku Życzę wszystkim Kafeterkowym laseczkom samych radości, szczęscia i pomyślności!!! I żeby ten nadchodzący rok był lepszy od mijającego!!
-
Ja w tym roku po raz pierwszy od ponad 10 lat NIE robie wigilii. Jade do teściów z mężem i tatą. Z bratem spotykam się w niedziele przed południem na wymianę prezentów.....taaaaaa....brat rok temu obiecywał, że on zrobi następną wigilię, a jak mu powiedziałam, ze nie robie w tym roku i że on przecież obiecał, to stwierdził, że jestem \"cwaniara\"i że on też nie robi bo nie ma kiedy. A ja chociaż raz chcę sobie odpocząć - co rok robiłam wigilię na 8 osób. Basta. W pierwszy dzień swiąt idziemy do sąsiadów, w drugi śmigamy do mojej siostry ciotecznej ze swoją wałówką - ona ma termin na 15 stycznia i też nic nie robi :) I tak te święta zapowiadają się nieciekawie, ale może nie będzie tak źle. No i u mnie 3 rok z rzędu wigilia deszczowa i nijaka. Bleeee W ogole nie mam świątecznego nastroju.... Nie czuje w tym roku Bożego Narodzenia. Bu. Nawet po prezenty pojechałam dopiero w środę. Mimo swoich kiepskich humorów życzę Wam wszystkim dziewczyny ZDROWYCH WESOŁYCH ŚWIĄT!!!! Buziaczki, pozdrawiam, wracam do robory :(
-
Ja tak na chwileczkę: JOOVIKA - Wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek!! Dużo dużo szczęścia i pomyślności i uśmiechów!! Buziaki dziewczynki, wracam do pracki :D
-
Nati, o mnie to nie pytaj, tylko ślij!!!
-
Eny-nie ma sprawy, sama zresztą widzisz ze nie wysyłałam nic od połowy lipca, bo nie miałam waszych adresów. Odzyskałam je przedwczoraj i troche porozsyłałam. W takim układzie bede wysyłac tylko do tych co potwierdzą, że chcą :D Co taka cisza? Pomaranczki znów grasują.....
-
Cześć Guśka :* Jak dzidziuś? To było jakies spotkanie w stolicy?? Szkoda, ze mi nikt nie powiedział..... A co do fasolkowania, to wiecie.....planuje tak w przyszłym roku o tej porze być zaawansowana :D
-
hehe, ostatnio też tak było - jak ja się pojawiłam wszyskie zamilkły :( No cóż, może następnym razem bede miała wiecej szczęścia :)
-
hmmm, po wklejeniu liny do explorera, wyskakuje moja strona w allegro, ale bezpośrednio nie działa, ciekawe dlaczego... mysz. - nie pamietam cię. Myszunie tak :D
-
lina mi jedna nie działa, taką mam stopke aktualną... No i nikt mi nie odpowiedział, dlaczego mamy inne forum??