Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wedrowiec cd.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. CZUJE ZE NIENAWIDZE: tyle napisalas o sobie, otworzylas sie przed nami, ze czuje ze powinenem bardziej zareagowac na twoja wypowiedz. Chociazby dlatego, ze jest mi tak bardzo bliska. Nie znajduje jednak zadnych slow pocieszenia, bo co niby mialbym napisac, ze \"jutro bedzie lepiej\"? Przeciez oboje wiemy ze to nieprawda. Niestety prawdopodobnie to sie nigdy nie skonczy dopoki Ty sama czegos z tym nie zrobisz; bo na pewno twoi rodzice tak sami z siebie sie nie zmienia, nie powiedza sobie szczerze- robie zle i musze sie zmienic. Mysle, ze oni to wiedza gdzies w glebi siebie i sami sie za to nienawidza, ale nie pozwalaja sobie sie do tego przyznac. Ich shematy zachowania sa juz zbyt skostniale. Zachecam Cie bardzo do poszukania profesjonalnej pomocy u psychoterapeuty i grupy wsparcia Doroslych dzieci Dysfunkcji jak najszybciej, niezaleznie od tego czy sie wyprowadzilas od rodzicow, czy nie. Inaczej prawdopodobnie zachowania ktore masz teraz beda przeszkadzac Ci w calym twoim doroslym zyciu. Np. -\"moje zamykanie sie w sobie i izolowanie od nich. zamykalam sie w pokoju i calymi dniami czytalam ksiazki\". Prawdopodobnie, tak bedziesz reagowac pozniej na wszelkie sytuacje konfliktowe w pracy i zyciu osobistym- ucieczka i zamykaniem sie w sobie. Nie bedziesz potrafila obronic siebie i powiedziec \"NIE\". -\" potrafilabym, i bardzo chcialabym o tym wszystkim zapomniec\". Prawdopodobnie bardzo latwo bedziesz wybaczala i zapominala doznane krzywdy, zamiast sie bronic i uciac kontakty z ludzmi, ktorzy nagminnie beda Cie krzywdzic. Pradopodobnie bedziesz nawet podswiadomie szukala takich kontaktow. -\"zawsze inne dzieci byly wazniejsze od nas\". Prawdopodobnie czesto bedziesz miala poczucie ze inni sa wazniejsi od Ciebie i bedziesz sie zaniedbywala aby tylko dogodzic innym. -\" wtedy myslalam, ze na to jeszcze nie zasluzylam\". podobnie mozesz myslec w przyszlosci, kiedy bedzie Cie spotykac cos fajnego- nie zasluzylam- i nieswiadomie bedziesz odpychac dobre rzeczy ze swojego zycia. -\"to wszystko wlasnie przez nia tak wyglada\", \"poczucie winy, ze jestem tak okropna, ze ona mnie nienawidzi. i ze to przeze mnie sytuacja w domu jest taka, jaka jest\". Mozesz miec pozniej taka wlasnie mieszanke sprzecznych uczuc; raz ze ty jestes wszystkiemu winna i obarczaniem sie odpowiedzialnoscia za wszystko co poszlo nie tak w pracy i w domu, niezaleznie od tego jaka byla prawda, na przemian z obwinianiem innych, szczegolnie slabszych i zaleznych od ciebie osob (dzieci, maz?!) za swoje niepowodzenia. To co Ci napisalem to obraz idealnej ofiary. Uwazaj, bo znajda sie ludzie ktorzy to wykorzystaja. Dokladnie tak jak to pisala wczesniej Tora tora. W dodatku ofiary, ktora odreagowuje swoje frustracje w domu- czy nie przypomina Ci to twojej matki? Caly czas pisalem \"prawdopodobnie\", bo to nie jest regula, ale bardzo wysokie prawdopodobienstwo. Dlatego uwazaj na siebie, zostaw rodzicow im samym i prosze zacznij cos ze soba robic.
×