Beja 1981

no ja juz posprzątałam ,bede szła tylko po zakupy.Dzis na obiad robie kluchy z twarogiem i skwarkami i dzis nie jadlam śniadania bo te kluchy to wyzerka .Pózniej pójde po małego do przdszkola i tak po 16 na spacer on to by mogł cały czas na dworzu.............a juz wymiękam jakos w krzyżu mnie łupie........ Goba ja tez dziś ide z haraczem za przedszkole ja płace 285zł bo to prywatne jest. Boże jak to dobrze ze mamy końcówke ciąży bo te upały............Lubie taką pogodę ale w ciąży to masakra jak dla mnie .........

hej!nie było mnie w wekkend brak czasu!Pogoda super wiec duzo na powietrzu z krystianem byłam.Gorzej mam w nocy taki połsen niby spię a budze sie bardzo duzo razy jakbym czuwała jak mała kopnie to ja juz panika!A w dzień drzmka z poł godziny bo zawsze jest cos do zrobienia.Teraz to powinnyśmy sie wysypiać bo nasze dzieciaczki beda nas poyrzebowac 24 na dobę. MALINKO KOCHANA gratuluję córeczki ,czytając o Tobie bardzo sie wzruszyłam bo ja sama mama termin na 21.06 więc taki sam jak Ty miałaś!To dobrze ze malutka silna ,wyjdziecie na pewno szybciutko do domciu! Izka -widze ze Bartus tez lepiej to super!A z tym królikiem to oddaj do sklepu zoologicznego na pewno go wezmą!

hello!dziś juz lepiej spałam i juz po tym koszmarnym zatruciu.Więcej nic gazowanego nie wypiję tyle sie nacierpiałam -szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Goba -fajny fryz ja tez musze cos z moimi kudłami zrobić ale jestem leń. Oliwka100 witam wsród czerwcóweczek! Przyszła ale masz fajnie juz za tydzień bedziesz tuliła swoja kruszynke ja jeszcze 5tyg.do terminu!!!!!!!! Izka-buziaki dlaBartusia. Zaraz bede szła po Krystiana do przedszkola i na zakupy a potem pewnie do piaskownicy i bede wieczorem pewnie po 19. Dzis spakowałam torbe do szpitala,tyle tego jak bym na wczasy jechała..........

hej jak tylko na moencik!Nawet nie wiem co pisałyscie.ja wczoraj w nocy miałam niezłą jazdę-rozwolnienie i w ogóle nic nie spałam dzis tak samo.Pije tylko wode nic nie jem non stop na kibelku ciekawe co mi zaszkodziło.PODEjrzewam ze picie gazowanego,w ogóle to w ciąży nie piłam ale wczoraj miałam taka ochote ze wydoiłam 0,5 l coca-coli i mi sie czały czas do dzis bekata coca-cola.FU!!!!!!!!!!!!!!!!mam nadzieje ze mi przejdzie i w nocka bedzie ok.Pa!odezwe sie jutro i Was poczytam o czym pisałyście.Pa!

hello byłam u lekarza i : -mała sie obróciła cesarki raczej nie bedzie to juz 33i4dni dzis mija -wazy 2100,wód ma wystarczająco i raczej nie obróci sie niech juz bedzie ta główką wdól. Powiem wam ze napaliłam sie na cesarke a tu taka niespodziana.No i na1cm rozwarcie mam.A na plusie doszło2kg czyli22razem.Boze jaki grubas. Po lekarzu poszłam do mojego męża do pracy na obiadek i zdać mu relacje. Z lekarzem miałam rozmowe na temat antykoncepcji po porodzie-ten mi tu wyjechał jak mi nie w głowie głupoty biedny ten mój chlop!!pOWIEDZIAŁAM ZE JESZCZE NIE WIEM .Goba ciesze sie ze u Ciebie i małego ok.Izka super ze z Bartusiem lepiej na pewno wizja pójscia do domu juz blizej.Oby tak dalej! Ide teraz poleżec po 15 do przedszkola po Krystiana i do tesciów zajrze-synek sie stesknił za dziadkami.bede jutro .pa

hej !ja tez sie melduje!Izka Bartuś cudny niech zdrowieje!ja mam wizyte jutro na 12 i jak na razie 1,5kg przez 3tyg.nie jestżle do 100nie dojade-taki mam plan.Mały w przedszkolu aja zaraz zabieram sie za porzadki no i wypadałoby cos zjeść.

hej kobitki!Wczoraj był super dzionek no i pogoda.Byliśmy u moich rodziców na obiadku potem poszliśmy do wesołego miasteczka i Krystian miał radochę zjeżdzał z dmuchanego zamku.A pózniej na starówke odpocząc w ogródkach ja soczek i synuś tez a mężulek piwko.No i padnieci wrócilismy po 19 do domu.Krystian teraz w przedszkolu a chłop śpi-musze go obudzić bo kolezanka po 11przychodzi na ploty.A sobota i niedziela zapowiada sie bez szału chłop w robocie i ja z małym w domciu.Bede z nim ćwiczyć role wilka bo w przedszkolu robią na dzień matki i ojca przedstawienie CZERWONY KAPTUREK.bedzie kupe smiechu. ja tez bardzo chce czerwiec juz odliczam z Krystianem on od kwietnia juz odlicza sam codziennie skreśla olówkim jeden dzień.Jak sie nudził w domu to razem zrobiliśmy taki smieszny kalendarz z kartki od bloku -bardzo smieszny. Zycze Wam udanego wekkendu ...pa

Właśnie zjadłam kolacyjke 4kawałki pieczywa chrupkiego WASA z almette ogórkowym,pomidorkiem,sałatą,ogórkiem,rzodkiewką,cebulą i szczypiorkiem,szyneczka-mega wypasione no i ...............popiłam wodą.................Ciekawe czy mnie weżmie...no wiecie co!!!!!a zaraz po tym jak skapowałam to herbatke sobie zrobiłam.A jutro jedziemy do moich rodziców na obiad majowy i jakoś zleci.

Goba-mała jest ułozona poślakowo -pupa w dól lekarz gadał ze małe szanse na obrót chyba ze cud sie stanie....Krystana tez rodziła przez cc bo było tak samo.

hej!ja juz po ktg dawno ale dopiero co przyszła do domciu. Co za położna !!!!!!jak mi podłączyła to przyszła za 20 minut i mówi;O żle podłączyłąm chyba bo nic sie nie zapisałao i 20 minut w plecy........A zapis ok.tętno dobre.A po ktg poszłam do moich rodzićów mieszkają blisko szpitala,pożniej po Krystiana do przedszkola no i pózniej na zakupy i jeszcze do piaskownicy i mam dosyć!!!! Przyszła-wole cesarke juz miałam więc wiem wszystko,juz sie nastawiłam psychicznie gorzej bedzie jak mała zrobi mnie w balona no ale najwazniejsze zeby była zdrowa.Jem mało zeby nie tyc za duzo no ale wieczorami bym zarła jak dzika.............. Goba-ja tak chodze od kilku dni tez jak babcia i tak chyba zostanie do końca Melania-dzięki za komplementy ale sama wiem jak wyglądam..........Wyśle na interie zdjęcie sprzed ciąży jak cos znajde.

nadrobiłam zaległosci.Napisałam sie i wszystko znikło................... Widze ze mamy pierwsza mamuśke IZKA-gratuluje bedzie dobrze.Mi lekaz robił juz 2 razy przepływy i jak na razie ok. Mierzejka -ładny brzusio zero rozstepów-szczesciara! Przyszła-fajnie masz gości nie bedziesz sie nudziła przynajmniej Ci czas zleci Goba-widze ze teskniłas to miło....Wzięłam z interi twój numer jak bede w szpitalu to dam znać a Ty przekazesz na forum.Ok! W nocy po rza pierwszy miałam skurcz lezałam sobie na lewym boku i jak mnie wzięlo to pzez 10 minut tak lezałam i pózniej na prawy sie sturlałam!Co za ból! wizyte mam we wtorek to bedzie wtey 33i4dni bedzie badał małaą i rozwarcie.Mam duzo leżec i nie latac tak dużo.No ale u mnie lezenie +zarcie=GRUBASKA!!!!Ja juz chyba rekordzistka na forum tu same laski a ja WIELORYB 22kg mam nadzieje ze szubko zrzuce jak w poprzedniej ciąży!!!!!! mam dylemat piersi nic a nic mi nie urosły zresztą i tak mam małe ale coś tam leci...Krystiana karmiłam tylko 2miesiąće a pożniej butla.A jeden cyc to miałam wielki a drugi normalny musiałam nosić push-ap bo śmiesznie wyglądałam. Nawet nie mam tej lini na brzuchu ale to nie kazda ma. na 12 jade na ktg,nawet nie mam spakowanej torby,a lekarz gadał ze w kazdej chwili moge jechać musze sie zmobilizowac.jak Kinga sie nie obróci i bedzie wszystko ok.to 10czewca do szpitala i ciecie i juz po ciąży....Marzy mi si eprzespać całaą noc na plecach-lekarz kategorycznie zabrinił tylko na bokach i wypić kawe sypaną z 2 łyżek........ a u nas za ktg sie płaci 20 zł bo lekarz w gabinecie nie posiada.Musze jeczac do szpitala w który bede rodzić-człowiek płaci składki ech szkoda gadać..... lece pościelić wyrko i jakies sniadanko wsunąć bedzie to jogurcik,banan,jabłko.Odezwe sie po ktg.pa!

jutro mam jechać na ktg moje pierwsze.Bardzo ubolewam bo na twarzy bardzo utyłam......w ogóle grubach a na całego......no ale w nosie to mam.Juz moge chodzić ale nie kazał długich tras.....Kochane padam i spadam odezwe sie z rańca..nadrobie czytanko Was i sie odezwe dalej Pa!!!!!!!!!!!!!

hello!długo mnie nie było!Miałam ciężki tydzień!.....Musiałam lezec plackiem 5 dni rozwarcie na 2cm a to dopiero dziś 32i4dni.Bałam sie ale dziś byłam u gina i ok.jest .W ogóle to ja za dużo latam ,nie moge w domu usiedziec i może mi sie rozwarło ale malutka jeszcze pupką do dołu.teraz kazałmi łazić co tydzień.Musze Was poczytać troche bo mam zaległości nie siadalam do kompa dośc długo....... A cha posłałam na interie zdjęcia brzuchola i moich chłopów.....

hello!u nas super pogoda!pół nocy nie spałam chyba bo mała sie kreciła i skurcze w łydkach mnie brały i nogach jak sie przeciągałam!co za ból!A ja z moim meżem tez pokłócona od soboty nie gadamy ze sobą a ja śpie w pokoju u krystiana!!!!Polazl sobie w sobote na piwko,wyszedł o 18 moiłze bedzie o 21 a był o12w nocy.co do niego dzwoniłam to juz wychodzi......A miał wolne zamiast z nami siedzieć to od razu do swojej roboty musiał leciec sie zechlac(pracuje w restauracji) wkurzyłam sie na niego jak nie wiem co.A w niedziele tez miał wolne ijak rano wstał to powiedział ze mi to wynagrodzi........wiecie jak KUPI MI SZEJKA W MC donaldzie a synkowi zestaw i po drodze do sklepu po piwko na kaca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ręce opadają mówię WAm!!!!!!!!!!!Ach z tymi chłopami to same kłopoty!!!Dziweczyny u mnie juz 32tydz.a czuje zsie jak babcia ciezko gacie se załozyc i skarpety i odkurzyc a chodze jak wieloryb.....Masakra jakaś!!!!Tak bym chciła zeby juz po wszystkim,No ale jakos zleci..... Goba 1 mam prośbe podaj mi tez te hasła na interie wy oym ciągle a ja taka zielona.beata-maliszewska1@wp.pl Z góry dziękuje!!!!

A kochane moje dziś zaszalałam wrabałam CAŁĄ TABLICZKE CZEKOLADY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Tak mi sie chciało jak bym była ćpunką jakąś!W sumie to przez 3 tyg.zadnych słodyczy nie jadłam tylko owoce i jogurty z tych słodkich!!!!!

hello!Ale pogoda dziś nigdzie nie wychodziłam -Krystian chory zakupy sa wiec mozna posiedziec w domciu zesztą caly czas pada! KASIU78 odezwij sie co i jak jak wrócisz ze szpitala Trzymam kciuki bedzie ok! MIERZEJKA ja z tym rehabilitacyjnym miałam nieco lepiej bo ksiegowa z pracy do mnie zadzwoniła miesiąc przed czasem aby lekarz mi wypełnił dokumenty i reszte ona wysłała do zusu ipo kłopocie! MASTEREK gratuluje dorodnego nosisz synka!!!!! KARKA81 mi lekarz powiedział wyrażnie ze ułożenie dziecka w sposób miednicowy ipośladkowy jest bezwzglednym wskazaniem do cięcia cesarskiego!!!!!!!!!!!!!!A jak jest sie pierworódką to juz nie ma mocnych!Ja bede rodzić w Toruniu na Bielanach i mi mój mówił ze jak malutka sie nie obróci to w 39tyg.umówi sie ze mna na konkretny dzień i godz.abym przyjechała do szpitala on by czekał zrobią mi usg i badania i za 1-2 dni planowana cesarka!-darmowa!!!!!!!!!!!!!!!!Juz miałam więc wiem co mnie czeka tydzień w szpitalu ,przez 2 doby podłączony cewnik(worek do którego płynie mocz) zmęczenie.....No ale wole to niz jak by lekarze mieli próbowac obrócić malutka bo i tak tez można ....ale można wtedy cos uszkodzic np.raczke wytrącić lub przesunac barki a to takie małe przeciez dzieciątko!!!!

kochane babeczki!Byłam na wizycie i kazał sie nie martwic tym moczem ,na nastepna wizyte do poprawki mocz.Jak robił usg to Kinga jest ułozona miednicowo a jak sie nie obróci do nastepnej wizyty to raczej cesarka wtedy bedzie 34tydz.to mówił,ze mała szansa na obrót bo wtedy za mało miejsca zeby sie obrociła.A przytyłam tylko 300gram-a poprzednio 5kg przez 3tyg!Ładnie mnie pochwalił!Robił małej dooplera i wszystko ok.Widziałam jak ciągnie sie za uszko!cudny widok!A cesarke juz miałam więc wiem co mnie czeka!

hello!Odebrałam wyniki moczu i morfologi dziś i troche sie zmartwiłam bo w badaniu moczu wykryto śladowe ilości krwi.JA wcale nie krwawie a jak sikam to bez krwi!Jutro mam wizyte to sie dowiem.ale mam lekkiego doła,wkręcam sobie rózne głupoty.....Ale nie mam białkaw moczu takze ok.Odezwe sie jtro po wizycie chyba ze mnie pośle do szpitala......

hej!u mnie dziś pada i pada....pogoda do d.....Wczoraj byłam u mojej ,przyjaciółki która 26.03.urodziła synka.Cudny widok mówię Wam taki malutki,bezbronny wtulony w jej piersi doił cyca.Super!Ale poród miała niezbyt nie opisze szczegółow nie chce Was straszyć!Powiem tyle ze miała skurcze co 3-5minut a rozwarcie....1cm i bidna meczyła sie 3dni az miała 5cm i wtedy na porodówke.Ale synek zdrowy a o bólu juzzapomniała.Mój mąż ma jutro urodziny i nie wiem co mam mu kupić!Musze coś wymyślec.A a niedziele przychodzą tescie i moi rodzice na jego urodziny więc trza coś od jutra pichcic!taka pogoda a ja zaraz musze iśc do mojej pracy bo dzwonili zebym była o 10 u ksiegowej!nawet nie wiem o co chodzi!Z domu do prac mam 5minut a na chorobowym jestem od4tyg.ciąży ze wzgledu na 2poronienia.Jeszcze wypije herbatke i ide w ten deszcz............................................

no hej właśnie niedawno wróciłam z lumpków kupiłam dlaKrystiana 4 pary jeansów i 2 dresy i zapłaciłam 15zł elegancko!!!!!Przyszła mamuśka podaje linka z wózkiem mam nadzieje ze dobrze wpisałam http://www.allegro.pl/item337750446_sliczny_wielofunkcyjny_wozek_haberkorn_.html Przyszła ja tak mało jem bo 20 juz utyłam więc się oszczedzam wcale nie chodze głodna.Goba super ze z dzidzia ok.Ja terza ide zjesc zupke!pa

hej!kochane melduje sie!Rano wstałam i zaprowadziłam Krystiana do przedszkola,potem zakupy,śniadanko 2 kawałki chleba z sałatą ogóreczkiem świeżym,szyneczką i herbatka.Wypiję 1,5 wody na obiadek robie jarzynową zupkę,bardzo lubię.No a na kolacje jogurt i jabłko.Tak sobie zajadam......nie jest żle....Kupiłam wózek na allegro ,chcieliśmy nowy ale naprawde szkoda kasy taki jak nam sie podoba to kosztuje 1000-1200zł chcieliśmy CONNECO własnie tyle u nas kosztują!Ale kupiliśmy podobny,lekki,malutki,zgrabniutki i nie drogi ,nic nie zniszczony naprawde warto było!!!!Jak któraś chce zobaczyc jaki to niech wejdzie na allegro i wpisze numer aukcji a wózek sie pokaże337750446. z tego co Was poczytałam to boicie sie porodu ,no ja tez sie boje ale na razie o tym staram sie nie myśleć.Z Krystianem byłam w szpitalu 1mc przed porodem i miałam wywoływane skurcze (octy) i potem cesarka bo mały był ułożony pos ladkowo.No to boje sie ,ze nie bede wiedziała czy to już?No ale chyba rozpoznam. Zaraz odkurze,umyję naczynka i idę w droge a póżniej tą zupke bede robić.Moja koleżanka ma sklep z uzywaną odzieżą i właśnie do niej ide ,może coś wynajde dla Krystiana na 5 lat bo spodni mam mało a wyrasta strasznie a nowe jeansy to 50-60 zł a tak to za 2zł kupie jak coś wyszperam!!!!A Wy odwiedzacie takie sklepy,czy tylko ja taka biedna?

ach kochane babeczki mam prośbę wpiszcie mi w tabelce imię córci Kinga bo to nie wiem jak to sie robi.Z góry dziękuję!!!!!

Hej!ja zabrałam sie za pranie ciuszków dla Kingusi jak na nie patrze to kurcze juz bym chciała ja mieć no le u mnie to jeszcze 11tyg.Przyszła mamuśko ja tez sie boje bólu i tez bym chciała znieczulenie.Ale lekarz mi powiedział,ze jak urodze po terminie 1-2tyg,to cesarka na 100 procent ,miałam juz cesarke z Krystianem.Gadał,że po 1 cesarce jak miałam to jak za długo beda czekac to jakieś zrosty które robią sie po cięciu mogą być przeszkodą w naturalnym porodzie.A tak dokładnie to się go wypytam na wizycie mam 15 kwietnia.A juz ciuszki mam poprasowane i ułożone w szafce i przykryte pieluszkami yetrowymi zeby sie nie zakurzyły.A wózek chcemy firmy CONECO podoba nam sie ten typ.Nowy w sklepie kosztuje 1000-1200zł a jak patrzylismy na allegro i w komisach to 450-500zl nowy na allegro.Jeszcze sie zastanawuamy gdzie kupić.A dziś u nas w Toruniu cudowna pogoda, po przedszkolu jade z małym do biblioteki cos wypożyczyć dla sibie bo ile można na telewizo sie gapić,a i mały bedzue sie cieszył ma juz nawet swoją karte w bibliotece.Troche poczytam bo pożniej to nawet nie bede miała czasu chyba gazety poczytać!A teraz ide sprzątać,na obiad dziś mam fasolke po bretońsku ze słoika!!!! a na kolacje zjem jogurt z ziarnami naturalny mały i jabłko i marchewke!Jak juzWam sie żaliłam dostałam opieprz od lekarza ze jestem zbyt wielka 21 kg utyłam a już z nerwów 2 kg mniej w ogóle nie jem słodyczy choć ciągnie.Może to głupie ale wyciągnęłam moje super jeansy i ekstra bielizne jak chce mi sie cos słodkiego to jak mam siegnąć do barku to jak sobie popatrze na te rzeczy to nie jem.Na mnie to działa!!!!!!!wiem ,ze to nie powazne noale......Ale wczoraj pozwoliłam sobie na małe co nieco byliśmy w Mc,Donaldzie i wyoiłam tylkon szejka waniliowego(w pobliżu nie było mojego odstraszacza hi,hi)

Siemka!BAAAAAAAAAAArdzo długo mnie nie było.Miałam lekką depresję,duzo wypoczyałam i nic nie chciało mi sie robić.Zaczne od początku.Byłam na wizycie u mojego gin.mam na 1 cm rozwarcie mam leżć.I mam się odchudzić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Juz 21kg utyłam dał mi skierowanie na mocz i biochemie krwi.I powiedział,ze jak znów przytyję to do szpitala...................A z Krystianem utyłam 32kg i lekarz sie nie wtracał!!!!A teraz z nerwów schudłam 2 kg.A z malutką ok.ładnie pzybiera ma 1600 a to 28tydzień.w ogóle nie jem słodyczy i mało jem,duzo piję .juz mam dosyć,jak patrze w lustro to czasem jak mnie weżmie to ryczę jak bober!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej!Dzięki za zaproszenia na nasza klase goba1i Gosia 29!!!!!Gosia mamy ten sam odstęp u dzieciaczków 5 lat .Mój już nie może sie doczekać siostry-bidok wykreśla dni w kalendarzu i prawie co dzień pyta się kiedy czerwiec.Mierzejka te 4kg az nie moge uwierzyć jak urodzisz to normalnie talia osy......A my co niektóre po porodzie to na nowe forum o dietkach się przerzucimy.....Już tak się nie przejmuje -widocznie tak ma być i już ważne żeby Kingusia urodziła się zdrowa i wszystkie Nasze dzieci na które czekamy.....Były dziś u mnie koleżanki z pracy,ówiły ze szef czeka na mnie ąż wrócę po macierzyńskim-troche się zdziwi nie wie na razie , ze chce na 2 lata na wychowawczy iść.Nie mogę przegapić pierwszego ząbka,pierwszych słów,kroków...Z Krystianem powróciłam do pracy jak miał 1,5roku była z nim teściowa lub m moj mąż.Nie zapomnę jak były upały w lato to na popołudniową zmianę szłam zalana łzami,że nie mogę z nim spacerować i po prostu byc z nim.A jak ój miał wolne i był cały czas z małym to luzik.Teściowa do dziś mówi ,ze mam KLEPE(tzn.coś z głową)na punkcie synka.Jak mam go na chwile zostawić z kim kolwiek(oprócz mojego męża)to normalnie szału dostaję.Wiem ,ze to głupie...Ale tak już mam