Mama3chlopcow

Justi, na pewno wszystko bedzie dobrze, bo nie ma innej opcji :) Pewnie najbardziej dokopie Ci rozlaka z coreczka, ale baby sa silne, dacie rade :) Asik, zdrowiej kobieto. Najwazniejsze, ze to nie zatrucie. Pozostale dziewczyny pozdrawiam, tak troche po lebkach przeczytalam Wasze dzisiejsze wpisy, bo mlodszy syn od paru dni narzeka na brzuszek i latam z nim po lekarzach. Poza tym jutro wracam do pracy po kilku dniach wolnego, wiec juz jestem w zlym humorze :) Ja mialam wizyte w srode, wszystko gra i buczy, Leos rosnie, serducho jak dzwon, pobrali ze 3 litry krwi i za 2 tygodnie znowu mam sie stawic. Trzymajcie sie cieplo, odezwe sie po weekendzie, papa!

33ona, Kasia I Ewinka - dzieki za podpowiedz. Nigdy nie probowalam Belli ani w ogole niczego innego poza Always, chyba czas to zmienic.

33ona, ja wlasnie wkladek nie moge, podobnie jak podpasek. Na cos w tym cholerstwie jestem chyba uczulona, bo mi sie wszystko na dole odparza :-D Czasami musialam sudocremu uzywac, bo myslalam, ze sie wsciekne.

Kasia, nie sugeruj sie tym, ile razy w ciagu doby sikasz. Mozliwe, ze za jednym razem wydalasz nawet pol litra, wiec bilans I tak wychodzi na zero. Duzo zalezy tez od tego, czy to dla Ciebie normalne, ze rzadko chodzisz na siku. Ale z lekarzem bym porozmawiala tak, czy siak. Ja dzisiaj wypucowalam caly dol domu, posprzatalam szafy I komody, spakowalam chyba z pol tony ciuchow i ksiazek, jutro zawioze je do miasta do sklepu z uzywanymi rzeczami. Perfekcyjna pani domu bylaby ze mnie dumna :-D Zbyt dlugo to odkladalam, ale jutro jeszcze odgruzuje pietro I spokoj. Maz ma w ten weekend skonczyc remont lazienki, potem tylko odswiezyc sciany w chalupie I fajrant. A ja w koncu, na spokojnie, wezme sie za kompletowanie wyprawki. Dostalam 25% znizki na butelki I wyparzacz z Aventu I 30% znizki na laktator, kupony dzisiaj przyszly poczta. Tez mam uplawy I w ogole takie uczucie, jakbym sie zesikala w majtki. Non stop zmieniam bielizne :-(

Oczekujaca, cc nie jest takie straszne, a niektore kobiety wrecz wola tak rodzic. Placic za cc na zadanie bym nie zaplacila, wolalabym sprobowac sn, ale jak sa wskazania to jest to jak najbardziej do przezycia :) Ja teraz mam wybor i szczerze mowiac sama nie wiem, co bym wolala, bo jak juz sie mialo to ciecie, to prawdopodobienstwo, ze kolejny porod tez sie skonczy cc, jest znacznie wyzsze. Dzisiaj 28 tc i 3 dzien, do 36 tygodnia musze zdecydowac.

Kasia, idz Ty lepiej do lekarza, dziewczyno. Czasami antybiotyk to jest mniejsze zlo, wierz mi. A lekarz Ci krzywdy nie zrobi. Wezly chlonne to taki filtr organizmu, skoro bola i sa powiekszone, to znaczy ze wychwycily jakis obcy mikroorganizm (wirus albo bakterie), czyli Twoj organizm ewidentnie z czyms walczy. Oczekujaca, witaj w domu :) Fasolki tez bym zjadla. Musze ugotowac, poki czas, bo po porodzie scisla dieta, zeby sie jakos tych kilogramow pozbyc! Wczoraj czytalam chlopcom bajke przed snem i tak sie zasapalam, ze musialam co chwile przerywac. W koncu Alek wstal z lozka, wyszedl na schody i krzyknal do meza: tata, teraz ty chodz czytac, bo mama musi odpoczac :)

Poczatek czerwca - to sie nazywa pech. Ale najwazniejsze, ze juz jestes zaobraczkowana, teraz sie kuruj :) Musialam tak podzielic wpis na 3 czesci, bo wszystko uznaje za spam, cholera.

33ona, jedz duzo weglowodanow zlozonych, kasze, pelnoziarnisty makaron i chleb, brazowy ryz. Bardzo dobre sa tez pomidory, czosnek, cukinia, czy surowa marchew. Wszystkie te produkty maja niski indeks glikemiczny i zapobiegaja g***townym spadkom cukru.

Ewinka - u mnie jest dokladnie tak samo :) Kolezanki mi czesto mowia, ze ja to mam szczescie, bo mi maz pomaga, a ja zawsze na to odpowiadam, ze jakie pomaga, przeciez to tak samo jego dom, jego dzieci i obowiazek, laski nie robi. Musze przyznac, ze spora w tym zasluga tesciowej, bo maz, wychowany z dwiema siostrami, od malego byl uczony, ze nie ma czegos takiego, jak podzial na meskie i zenskie obowiazki i rowno zapierniczal ze sciera. Razem z tesciem, zreszta. A musze dodac, ze tesciowa nie pracowala zawodowo, mimo to nigdy tesciowi nie robila drugich sniadan do pracy, jak to zwykla czynic wiekszosc zon gornikow, a jak dzieci byly male to tak samo tesc do nich w nocy wstawal, karmil i przewijal. Do tej pory tesc sie smieje, ze koledzy robili wielkie oczy, jak mowil, ze nie da rady isc na piwo, bo musi w domu okna myc albo ziemniaki obierac

33ona, cukrzyca to nie tylko wysoki cukier, czasami ma sie wlasnie za niski. Poza tym niski poziom cukru w ciazy moze tez oznaczac problemy z tarczyca lub watroba. Moze tez byc i tak, ze jesz za malo weglowodanow. Najwazniejsze to nie dopuscic do zbyt duzych i g***townych spadkow cukru, bo mozesz nawet przytomnosc stracic.

A u nas od rana paskudnie, zimno i mokro. Pewnie dlatego, ze mam weekend wolny :) Chlopcy maja dzisiaj wizyte u fryzjera i juz od 6 rano nie spia, bo sa tym tak podekscytowani. Mlodszy narzeka, ze go brzuszek boli, ale na sniadanie zazyczyl sobie kanapke z grillowanym serem :) Na obiad wymyslilam sobie prazone, nie wiem, czy macie taka potrawe w waszych regionach, ale ja uwielbiam, a chyba z rok nie jadlam :) Oczekujaca, skrobnij slowko jak juz dotrzesz do domu. Ciekawa jestem, jak cie ta jedza powita.

Poczatek czerwca, to pewnie przez stres. Ja tez w dniu slubu obudzilam sie z bolacym gardlem, wysoka temperatura i opryszczka na gornej wardze :) Znajoma, w dniu swojego slubu, obudzila sie z zapaleniem spojowek, oczy miala tak czerwone, ze bialek w ogole nie bylo widac. Ciesz sie tym dniem mimo wszystko. A tak w ogole, to wszystkiego najlepszego, powodzenia na nowej drodze zycia i wielu, wielu szczesliwych lat!

Kasia2014, uwazaj z tymi bankami. W ciazy latwo o popekane naczynka i tzw pajaczki, niech maz obserwuje :) Ja wczoraj wrabalam pol litra lodow o smaku sernika z truskawkami. Przestalam jesc dopiero jak mnie zemdlilo. Obserwuje aukcje wozka Quinny 3 w 1, jutro sie konczy. Poki co cena nie najgorsza, zobaczymy jak bedzie dalej. Wlasnie skonczylam ogladac mecz Radwanskiej i zaraz sprobuje sie polozyc, ale czarno to widze. Maly dalej malutko sie rusza, zaczynam sie coraz bardziej tym martwic. Za 3 tygodnie mam usg, juz sie nie moge doczekac, mam nadzieje, ze wszystko jest ok.

Poczatekczerwca, 140/90 to faktycznie gorna granica cisnienia w normie. To normalne, ze w II I III trymestrze ciazy cisnienie wzrasta, dopoki miesci sie w tych wlasnie granicach. Przy nadcisnieniu dostaniesz leki I bedziesz musiala kupic cisnieniomierz I mierzyc codziennie w domu. Czasami, ale rzadko, nadciesnienie jest pierwszym z objawow zatrucia ciazowego, ale tym bym sie nie martwila na twoim miejscu. Nadcisnienie to dosc powszechny problem kobiet w ciazy.

Kasia2014, ja kiedys tez mialam straszny problem z dziaslem. Strasznie bolalo, az mialam ucho czerwone I na poczatku bylam przekonana, ze to zab. Poszlam w koncu do dentysty I okazalo sie, ze mam zapalenie dziasla I mieszka zebowego. Dostalam do plukania jakies brazowe swinstwo, nie pamietam jak sie nazywalo, ale pomoglo. W zyciu bym nie przypuszczala, ze dziaslo moze tak bolec. Justi2, trzymaj sie I nie denerwuj. Skoro poprzednim razem nie badali ci szyjki to mozliwe, ze na tym etapie ciazy tez byla juz mocno skrocona, tylko po prostu o tum nie wiedzialas, a wszystko dobrze sie skonczylo.

Zanim zaszlam w ciaze nie cierpialam nocnych zmian, ale teraz wole pracowac w nocy. Jest duzo lzej, w zasadzie odwala sie papierkowa robote, ktorej nie ma czasu zrobic za dnia, no chyba ze na izbie przyjec jest mlyn I w srodku nocy trzeba przyjmowac nowych pacjentow, ale to sie nie zdarza zbyt czesto. Tylko wlasnie, zeby nie zasnac, jade na mocno slodzonej herbacie, a wody prawie nie tykam, wiec pewnie dlatego nogi puchna. Ja ide w kimono, kobitki, milego dnia. AAAJ, ciesz sie sniegiem, ja juz zapomnialam jak wyglada :-)

Ja za godzine koncze prace I padam na pysk. Nogi tak mi spuchly, ze kostek nie widze I sikam co 10 minut :-( Leon kopie jak wsciekly, chyba probuje mi dac do zrozumienia, ze pora isc spac. Ja tez nie pamietam, dlaczego Tacia trafila do szpitala. I Flavia dalej sie nie odzywa. Oczekujaca, jak ci noc minela?

Asiula, moj maz byl raz, jeszcze za gowniarza, z kumplami I do tej pory sie zachwyca. W tamtym roku bylismy w Pieninach, to teraz czas na Bieszczady. W przyszlym roku planujemy Mazury, bo tam akurat zadne z nas nigdy nie bylo :-D

Oczekujaca, trzymaj sie tam dziewczyno. Dobrze ktoras napisala, ze chociaz od tej jedzy tesciowej odpoczniesz :)

To faktycznie do Flavii niepodobne, zeby sie tyle nie odzywac. Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku. My mamy do morza jakies 40 minut jazdy, wiec latem czesto jezdzimy w weekendy. Nad polskim morzem chlopcy jeszcze nie byli, ale co roku, przy okazji odwiedzin u dziadkow, platamy sie to tu, to tam. W tym roku pojedziemy nad Soline, mam nadzieje, ze Leos tez bedzie zadowolony :) Ja nie stosowalam zadnej szczegolnej diety przy karmieniu piersia, jadlam co chcialam. Wiadomo, zero alkoholu czy mocnej kawy, unikalam grochu i kapusty kiszonej, nie jadlam mocno pikantnych potraw, ale to by bylo na tyle. Jak czytam, ze dziewczyny tygodniami jada na gotowanym kurczaku z marchewka, ze cytrusow nie wolno, czekolady nie wolno, smazonego nie wolno, orzechow nie wolno, jajek nie wolno itp, itd, to sie za glowe lapie. Znam jedna dziewczyne, ktorej corka miala straszne bole brzuszka i ulewalo sie jej niesamowicie, zamiast przybierac na wadze, chudla. Okazalo sie, ze malutka ma skaze bialkowa, a ta moja znajoma jadla bardzo duzo produktow mlecznych, bo lubi. Ale na tyle karmiacych mam jedna taka bidulka sie trafila. Ja mam dzisiaj jakis ciag lodowkowy. Od rana jem non stop, musze sie wziac w garsc :(

Iwka78, pamietam, ze z tym zastrzykiem z witamina K mialam straszny zgryz, jak sie urodzil moj najstarszy syn, bo wtedy takie tu krazyly pogloski, ze istnieje jakis zwiazek pomiedzy tym zastrzykiem a bialaczka u dzieci. Cos jak teraz ze szcepionka MMR a autyzmem. Nie wiem, moze tym razem jednak wybiore kropelki. Podobno witamine D tez juz podaja w Anglii noworodkom, kiedys nie podawali. My tez cierpimy na deficyt przestrzenny. Mamy 2 sypialnie i, jak to sie szumnie nazywa, salon. Chlopcy w jednej sypialni, my w drugiej, Leos bedzie z nami. Mamy alternatywe, bo na dole przy lazience mamy spora pralnie, z oknami i bezposrednim wyjsciem do ogrodu i tak myslimy, zeby ja przerobic na dodatkowa sypialnie. Mozna tez kupic wiekszy dom, ale to na razie pozostaje w sferze marzen, z oczywistych wzgledow - kasa :) W sumie Bogu dziekuje, ze mam samych chlopcow, bo oni jakos sie dogadaja, z dziewczynka byloby gorzej. Sama mam mlodszego brata i nie wyobrazam sobie, zebym z nim musiala dzielic pokoj. Dziewczyny, tesciowe nalezy po prostu olewac. Krotko i na temat. Zyc z nimi nie sposob, zastrzelic nie wolno, wiec jakos se trzeba radzic :)

A te zastrzyki to trzeba w szpitalu brac, czy mozna ambulatoryjnie? I nie wiecie przypadkiem, czy w Polsce podaja dzieciom witamine K w zastrzyku zaraz po urodzeniu? Bo w Angliii tak podawali, jak chlopcy sie urodzili, a teraz podobno jest wybor, ze albo jedna dawka w zastrzyku albo w kropelkach sie podaje przez kilka dni i sama nie wiem, co lepsze.

Ewinkaa i Kasia 2014 - dzieki za rade dziewczyny, ale ja nie moge paznkoci pomalowac z bardziej prozaicznego wzgledu, po prostu praca mi nie pozwala. Dlatego maluje tylko od wielkiego dzwonu, a tak na co dzien to wylacznie jakas odzywka. Ale juz niedlugo bede mogla malowac ile wlezie, z tej okazji kupilam piekny, czerwony lakier z Rimela. Kolezanka polecila, podobno szybko schnie i dobrze sie trzyma. Oczekujaca, ja przed urodzeniem pierwszego syna tez mialam straszne zaparcia, a potem mi sie odmienilo, moze u ciebie tez tak bedzie. U mnie dzisiaj gulasz i surowka z kapusty kiszonej :) Wspolczuje wam pogody, bo u mnie od rana slonce swieci jak szalone i zapowiada sie piekny dzien.

W koncu udalo mi sie zalogowac i ogladalam brzuszki i literki :) Brzuszek super, zgrabniutki. Ewinkaaa, zazdroszcze zdolnosci manualnych, ja nawet kolka narysowac nie potrafie. Gosciu, bardzo mi przykro z powodu dzidzi. Mam nadzieje, ze wszystko sie jakos ulozy. Ktoras ma zapalenie ucha? Wspolczuje, boli jak cholera. Moj brat bardzo czesto chorowal, jak byl dzieckiem, do tej pory pamietam, jak sie po nocach darl. Asik, lecz sie i zdrowiej! Ja poszlam po pracy na manicure w ramach poprawy humoru i faktycznie pomoglo :) Pazurki piekne, szkoda tylko, ze nie moge pomalowac :(

Wlasnie odebralam samochod od mechanika I przezylam szok! W przeliczeniu na zlotowki zaplacilam jakies 780 zl. Czy tych ludzi juz calkiem pogielo?? Polowa z tego to sama robocizna! Jezdze do tego samego goscia juz od dobrych kilku lat, ale chyba czas sie rozejrzec za czyms tanszym. Asik, zyjesz?