Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mama3chlopcow

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mama3chlopcow

  1. Ja chyba tez sie wybiore na szkole rodzenia, bo co pierworodka nie jestem, ale od ostatniej ciazy I porodu uplynelo tyle czasu, ze sporo rzeczy zdazylam zapomniec. Musze zapytac polozna o terminy. Gosiaczek, jedyne wyjscie to zignorowac oboje. Jezeli ojciec dziecka pozwala na cos takiego, to znaczy, ze jest nieopierzonym gowniarzem, a nie mezczyzna, szkoda czasu I nerwow. Sama sie przekonasz, ile potrafisz sama zrobic I jaka jestes silna, bo kobiety sa niesamowite, zwlaszcza, kiedy w gre w chodza ich dzieci. Masz blisko siebie rodzine? To tez bardzo pomaga. Bardzo lubie ten proszek Lovela. Kupilam go kiedys, w trakcie pobytu w Polsce I bylam w szoku, bo udalo mi sie sprac nawet wyjatkowo upierdliwe plamy po sosie pomidorowyn. Leze jeszcze z chlopcami w lozku, korzystamy z ferii :-D Ogladamy olimpiade I moi synowie tlumacza brzuszkowi, co to jest kombinacja norweska :-D Nie do wiary, jacy sa juz duzi !
  2. No, jak tak Flavie puscili wolno po tylu tygodniach, to moze faktycznie postanowila zaszalec :)
  3. Dokladnie to samo powiedzialam kolezance, ze ona zawsze moze chlopa zmienic i pyrtka ustrzelic, a ten jej glupi maz zostanie z babincem. Ona jest w szoku, bo wiedziala, ze mu zalezy na chlopcu, ale nie przypuszczala, ze do tego stopnia. My jednak kupimy uzywany wozek. Wiecej dzieci absolutnie nie planuje (juz to nie bylo planowane, mielismy poprzestac na dwojce), a przy starszych synach juz po niecalym roku przerzucalam sie na spacerowke, wiec dla nas bylby to zbedny wydatek.
  4. W przypadku obecnej ciazy kalendarz chinski mi sie nie sprawdzil, bo wychodzila dziewczynka, a tu sie pyrtek pokazal :) Sprawdzilo sie za to przy poprzednich, bo mieli byc chlopcy i sa :) Moja znajoma dowiedziala sie dzisiaj, ze bedzie miec druga corke i maz sie na nia obrazil, kretyn! Dostalam list ze szpitala i znowu mi przesuneli planowane usg, tym razem na 22 kwietnia i to juz bedzie 33 tydzien, a mowili, ze trzeba zrobic w 30. W przyszly wtorek mam wizyte u poloznej to zapytam co jest grane, bo powoli trace cierpliwosc. Ktoras pisala, ze cwiczy na orbitreku, fajna sprawa. Dostalam od meza w prezencie po urodzeniu drugiego syna, ale szybko sie pozbylam bo zajmowal za duzo miejsca i glownie zbieral kurz :) Ja nie grzesze systematycznoscia. A wozki kupujecie nowe, czy uzywane?
  5. I znowu sie nie zalogowalam :-D To wyzej, to ja.
  6. Jutro ide do lekarza z tym calym Holterem i chyba go poprosze, zeby mi dal zwolnienie na kilka dni. Po calym dniu chodzenia moje nogi waza chyba z tone, musze troche odsapnac, a urlop mam dopiero w marcu. Chyba za dlugo spalam i straszne glupoty mi sie snily :) Juz idac do porodu wiedzialam, ze jestem w kolejnej ciazy, tym razem z trojaczkami :) Dziewczyny, wam tez sie tak wlosy przetluszczaja? Nigdy wczesniej tego nie mialam, a teraz musze codziennie myc. I jeszcze jedno: jak sie nazywa to do sciagania kataru dla dzidziusia, ale nie gruszka? Bo nie widzialam czegos takiego w Anglii i chyba poprosze mame, zeby mi przywiozla.
  7. No wlasnie u mnie, przez ta cholerna kroplowke, prysznic odpadl na samym wdtepie. Podobnie basen. Moja kuzynka mowila, ze jej prysznic uratowal zycie. Gdybym znowu rodzila naturalnie, sprobowalabym wszystkiego I dopiero na koncu siegnela po znieczulenie. U mnie pod koniec skurcze parte zaczely zanikac I po blisko 3 godzinach parcia pani doktor musiala sie posilkowac taka ssawka. Nie chcialabym tego drugi raz.
  8. A ja sie wyspalam jak glupia I teraz bede sie meczyc w nocy, cholera :O Mialam znieczulenie przy pierwszym porodzie I szczerze mowiac drugi raz bym sie nie zdecydowala. Tez chcialam rodzic bez wspomagaczy, ale porod mialam wywolywany oxytocyna I przezylam szok. Nie dostajesz wtedy skurczy powoli I stopniowo, tylko od razu zaczyna sie taka impreza w macicy, ze masakra ;-) Czulam sie lepiej, kiedy moglam chodzic, ale niestety bylam uwiazana do lozka przez kroplowke I ktg. Tego gazu rozweselajacego nie moglam, bo pociagnelam ze 2 razy I zaczelam wymiotowac :-D Naprawde pomagalo oddychanie, ktorego uczyli na szkole rodzenia. Jezeli robi sie to prawidlowo, naprawde uspokaja, daje poczucie, ze kontrolujesz skurcz. Ale poddalam sie po 7 godzinach I poprosilam o epidural. Ostatnio w szpitalu mi powiedziano, ze wiele sie zmienilo przez 8 lat, np ktg jest teraz mobilne, mozesz z nim spacerowac po calym szpitalu, wiec nie jest sie przykutym do lozka.
  9. Co do laktatora - lepiej sie zaopatrzyc na zapas i to nie tylko na wypadek nawalu pokarmu, ale rowniez gdyby laktacja byla slaba. Wtedy wlasnie nalezy sciagac w systemie 7 5 3, czyli z jednej piersi sciagamy przez 7 minut (nawet jak nic badz niewiele pokarmu udaje sie uzyskac), nastepnie przez 7 minut z drugiej, potem wracamy do pierwszej i sciagamy przez 5 minut, itd. Generalna zasada jest taka, ze im czesciej karmimy lub sciagamy pokarm, tym bardziej pobudzamy laktacje. Jezeli chodzi o nisko polozone lozysko, to lekarz mi powiedzial, ze w takim przypadku jak moj (rog lozyska zachodzi na ujscie) w 90% przypadkow samo sie podniesie przed 32 tygodniem ciazy. Gorzej jest, jezeli lozysko calkiem lezy na dnie macicy i zaslania ujscie. Tez mi sie kazal oszczedzac, nie dzwigac, zakazal biegac (biegalam 5-8 kilometrow dziennie) i ostroznie z seksem. W kwietniu mam miec kolejne usg i wtedy sie okaze co i jak. Na razie mam wpisane w dokumentacje wskazanie do cc, ale to pewnie rowniez dlatego, ze mialam cc przy poprzednim synku.
  10. Witam o poranku :) Poczatek - bardzo dobrze, ze jestes tak optymistycznie nastawiona i zachowujesz poczucie humoru, bo to wazne. Mnie kiedys ginekolog powiedzial, ze stres w ciazy jest gorszy od papierosow :) Trzymam kciuki za ciebie i Fasolke! Asik - podobno z ziolami w ciazy z zasady nalezy uwazac. Rumianek dziala lagodzaco na zapalenie pecherza, ale podobno moze tez uczulac i wywolac skurcze macicy. Nie wiem czy to prawda, czy jeden z mitow ciazowych, bo ja akurat rumianku nie pije, bo nie lubie :)
  11. Ja od rana latam ze sciera, powoli koncze :) Meza zagonilam do rozmrazania i mycia lodowki, bo szczerze tego nienawidze, wiec tak dyzurujemy na zmiane. Moje chlopaki beda swietowac Walentynki dzisiaj, bo wczoraj im odwolali zabawe w szkole, wiec na pocieszenie zabieram ich dzisiaj na bal w polskiej swietlicy i uroczysty obiad w McDonalds :) Lydki i kolana dalej bola jak cholera, Zaczelam nogi smarowac jakims zelem z Ziajki z wyciagiem z kasztana, mam nadzieje, ze pomoze, bo momentami kustykam jak kaczka :)
  12. mozeniejeden - to moga tez byc nagle spadki cisnienia, ja tak mialam z mlodszym synem. Potrafilam siedziec przy stole i nagle takie mroszki przed oczami, a potem ciemnosc, po czym budzilam sie z czolem na blacie. Raz, akurat bylam wtedy w Polsce, wyladowalam na izbie przyjec, bo znowu mialam takie jakby utraty przytomnosci, wiec babcia zmierzyla mi cisnienie i bylo79/50. Zrob sobie tez badanie krwi na poziom hormonu TSH, zeby wykluczyc problemy z tarczyca.
  13. Hobby fajna rzecz, ale on naprawde przesadza. W srodku nocy potrafi wstac I ogladac final mistrzostw swiata w pokera!!!! To podobno tez sport. Kwiaty owszem dostalam, ale lilie, ktore mnie sie pogrzebowo kojarza, wiec przypuszczam, ze po prostu zlapal pierwsza z brzegu wiazanke w Tesco :-D
  14. MamaKubusia, moi chlopcy tez ogladaja ta bajke :-D A maz, tradycyjnie, wisi na laptopie I czyta wiadomosci sportowe :-( Czasami mam wrazenie, ze nadal mieszkam z mlodszym bratem.
  15. Ja akurat Basi I Krysi nie cierpie, bo mi sie fatalnie kojarzy :-D To samo zreszta mam z Marzena I Jackiem. Moj brat mial byc Stasiem, ale koniec koncow zostal Szymonem, a Stanislaw ma na drugie :-D
  16. U nas dziewczynka miala byc Nel (pomysl meza), Sara albo Ewa. Ale wyszedl Leon :-D Jakas wsciekla od rana dzisiaj chodze I warcze na wszystkich. Zwalam na hormony ;-) Pogoda nie pomaga, bo leje, ze swiata nie widac :-( Niedawno synek mojej przyjaciolki stwierdzil grobowo, ze my tu wszyscy umrzemy. Ja dla malego nie mam kompletnie nic, poza jednym body. Ciagle to odkladam na potem.
  17. Asik, nie reaguj na zaczepki gosci, oni po to wchodza na takie fora :-D Jolka, u mnie tez ferie od poniedzialku przez tydzien. Chlopcy maja dzisiaj walentynkowe disco w szkole :-D Dziewczyny, tez was tak nogi bola? Ja po calym dniu lazenia mam takie uczucie, jakby mi ktos kamienie do lydek przywiazal I niesamowicie bola mnie kolana. Raczej nie od wagi, bo rano sprawdzilam I przytylam dokladnie 4.450, chyba niezlecjak na 23 tydzien.
  18. A, jutro bede rowne 23 tygodnie w ciazy :-D
  19. Cudne brzuszki ♥ Asik, ty w dodatku biusciasta jestes :-D Ja brzuch mam juz spory, ale dalej plaska jak deska, niestety. Poczatek, to super, ze wszystko sie uspokoilo. Co do szkoly, to zgadzam sie z pozostalymi. Jak przyjdzie male dziecko ciezko ci bedzie znalezc czas na nauke. Ja poszlam tu w Anglii do collegu jak chlopcy byli malutcy I strasznie to odchorowalam, bo albo bylam w pracy albo na zajeciach I prawie w ogole ich nie widywalam. Jestem pewna, ze szkola pojdzie ci na reke. Nie ty pierwsza I nie ty ostatnia znalazlas sie w podobnej sytuacji, dasz rade! Kobiety maja moc! Bo nie maja wyboru ;-) My walentynki bedziemy swietowac w sobote. Idziemy ze znajomymi do tajskiej knajpy, Leos domaga sie ostrego zarcia.
  20. 19Magda91, dzieki za info :) Czlowiek jednak cale zycie sie uczy. Oksytocyne podaja kroplowka na wywolanie akcji porodowej i tyle do tej pory wiedzialam na ten temat. A propos, przyszle mamusie - zrobcie wszystko, zeby tego uniknac, nic przyjemnego! Ilonek i Flavia: wstyd sie przyznac, ale ja tez dostalam takie albumy w prezencie po narodzinach chlopcow i do tej pory sa puste :( Nigdy jakos nie bylo czasu, zeby sie tym zajac, a teraz juz raczej za pozno, bo pewne rzeczy juz mi pouciekaly i nie pamietam, na przyklad, kiedy chlopcy po raz pierwszy sie usmiechneli, a szkoda. Pamietam takie kamienie milowe, jak raczkowanie, czy chodzenie, ale pomniejszych juz nie :(
  21. Mnie sie wydaje, ze to przesad. Cos jak z jedzeniem slodyczy na dziewczynke, a slonych rzeczy na chlopca. Starsza dwojka tez byla aktywna glownie poznym wieczorem I noca, a po urodzeniu sypiali kompletnie roznie - starszy az za dobrze I nie chcial sie budzic na jedzenie, a mlodszy odpalal syrene co poltorej godziny :-D Ale pewnie ile matek tyle opinii :-D Nie wiem, moze w ciagu dnia dzieci wiecej spia w brzuszkach, bo duzo sie ruszamy I to je kolysze do snu? Nie wiem tez dlaczego zdecydowana wiekszosc porodow zaczyna sie w nocy albo nad ranem, zapytam z ciekawosci polozna przy nastepnej wizycie.
  22. Rany, ale maly szaleje, tylko bum, bum, bum :-D Chyba nie zasne z taka rewolucja w brzuchu :-D Widzialam dzisiaj takie slodkie trampki, juz sie nie moge doczekac kolejnego mezczyzny w swoim zyciu ♥ Poczatek czerwca, daj znac jak ci minela noc
  23. Maminia, zgadza sie, dziecko uciska na przepone. Jak rozmawialam z mama przez telefon przy poprzednich ciazach to sie smiala, ze juz slychac, ze jestem w ciazy, bo oddycham jakbym 30 kilometrow przebiegla :-D
  24. Rany dziewczyny, ale sie tu grobowo zrobilo. Wszystkie chore I lezace :-D Glowy do gory I pamietajcie, ze nigdy nie jest tak zle, zeby nie moglo byc gorzej ;-) A jak sie maluchy urodza to wlasnie gorzej bedzie, z goraczka I katarem czlowiek nie polezy, niestety, wiec moze macie racje, ze lezycie poki sie da. Poczatek, daj znac jak lekarz w koncu cos z siebie wydusi. Nie wiem, tupnij albo zacznij krzyczec, ja bym pewnie tak zrobila. To w koncu Twoj brzuch I Twoje dziecko, masz prawo wiedziec co sie dzieje. Moja kuzynka brala te zastrzyki ze sterydami, ale to juz tez byl chyba 34 tydzien. Tylko u niej byla taka sytuacja, ze byla w ciazy z blizniakami I jedno dzieciatko zmarlo, wiec musiala urodzic wczesniej, zeby nie dostac zakazenia. Mi dzisiaj brzuch bardzo twardnieje, ale to Leos tak sie rozpycha, jakis wyjatkowo aktywny, chyba mu makowiec zasmakowal :-D
×