Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kaasia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kaasia

  1. no to rzeczywiscie ciezko Ci usiedziec na jednym miejscu. ja praktycznie jakis ruch to mam jedynie w weekend, spacer, czy jakas mala gorka do zaliczenia a tak biurko biurko i biurko... ach szkoda mowic;)
  2. ooo jesli o foliku mowa - kiedy przestalyscie go lykac? ja mam jeszcze tydzien o koniec...
  3. poki co chodze co miesiac. nastepna wizyte mam na 22 listopada:) ja pewnie nie wytrzymam i sie wszystkim wygadam co bedzie...
  4. gusia a usg masz na kazdej wizycie robione? bo mi ostatnio lekarka powiedziala ze usg za miesiac nie bedzie bo nie ma potrzeby robic a my chcemy miec kolejne zdjecie malenstwa i wogole go zabaczyc:)
  5. hehe Gusia ja codziennie sprawdzam wszystkie suwaczki i kazdego dnia sobie mowie \"ale ten czas zasuwa\"! :)
  6. Izaa wyprobuje je ale po cichaczu bo moj czarek dalby mi do wiwatu;)
  7. no kawusie zaczelam lajtowa popijac ale to z musu nijako bo z moim cisnieniem to na twarz padalam... pije nescafe frappe...czyli kawa jak nie kawa;) a co do jedzonka to ja tez kwasy, ale takie z prawdziwego zdarzenia:D a juz wogole trafilam na super kwasne lody cytrynowe, ale takie ze normlanie by mnie wykrzywilo a teraz smakuja idealnie:D
  8. gusia no w koncu:) a ja czekam i czekam zeby sie podzielic wrazeniami bo juz wysiedziec nie moge:) a wogole to czesc:) tu sie troche wiecej rozpisze bo uczucie az mnie rozpieraja:D jednak udalo sie isc na wizyte wczesniej i bylismy na niej wczoraj:) byla to druga nasza wizyta, ale w sumie taka pierwsza, na ktorej zalozono mi karte ciazowa i poszlam juz z wynikami:) wiec wczoraj na badaniu usg pani doktor ledwo przylozyla to cos od usg do brzuszka kiedy na ekranie pojawila sie na nasza dzidzia:D jeju jaka rozbrykana byla, nie zdawalam sobie sprawy ze sie tak wierci w brzuszku. oczywiscie jeszcze nic nie czuje, ale teraz mam juz calkowicie inna swiadomosc o malenstwie:D wogole to malenstwo nam pomachalo raczka i moj czarek powiedzial ze sie dzidzia przywitala z mama i tata:D czarek stal jak wryty przy monitorze i byl pod wielkim wrazeniem, a ja ze szczescia nie wiedzialam co powiedziec, lezalam i sie patrzylam jak malenstwo bryka:) wogole ciaza przebiega bardzo dobrze, dzidzius ma dwie raczki dwie nozki a serduszko bije jak powinno:) no i ma juz 39mm:D termin ciazy sie lekko zmienil bo zamiast 13 mam na 7 maja 2006:) a wyniki krwi i moczu mam idealne:) och mowie wam ze caly czas mam przed oczami monitor a na nim nasze malenstwo:)
  9. wytrzymam wytrzymam:) jak ja to mowie \"nie takie bryly przed nami byly\":) a jak tam wasi mezowie? jak ich instynkty? przemawiaja do brzuszka? :) moj czarek juz sie doczekac nie moze, a dzis jak sie obudzil to powiedzial mi ze mu sie dzidzia snila, ze jak wrocil do domu i jak go zobaczyla to jej sie buzia usmiechnela:D
  10. zapachy teraz tez nie naleza do moich ulubionych rzeczy... wole lepiej nic nie czuc tak dla bezpieczenstwa:D zatrwardzenia to ja mialam przed ciaza takie ze hejjj nic mnie nie ruszalo... a tu prosze, w ciazy a ja codziennie albo co drugi dzien ladnie ide na tzw posiedzenie:D oby tak juz pozostalo... a co do jablek i sliwek - sa pyszne i faktycznie gonia ale wywoluja u mnie wzdecia niestety:( no i znow zaczelam wstawac w nocy na siusiu. ostatnio nawet 2 razy w nocy wstaje, cale szczescie od razu zasypiam inaczej bym chodziala polzywa...
  11. a u mnie hustawki nastrojow poki co brak:) a i zachcianek apetytowych tez nie wykazuje... moze to za wczesnie na to? widze gusia ze sobota byla pechowa co do jedzenia... ja zjadlam kilka dorodnych, slodziutkich malinek i wszystko musialam oddac... widac dzidzia ich nie lubi... wogole u mnie jest dziwna sprawa z jedzeniem. otoz cokolwiek zjem to mi nie dobrze... juz nie wiem co sobie robic do jedzenia zeby nie cierpiec z tego powodu. bo albo zjem i mam mdlosci albo mam takie wdecia ze az mnie brzuch boli - a dodam ze unikam jedzenia wywolujacego wzdecia...
  12. dede i chyba tak bede robic:) nie ma co sie stresowac na wyrost, poza tym pewnie i tak wiekszosc informacji ktore do nas docieraja mozna spokojnie brac przez palce:)
  13. czesc dziewczyny:) widze ze duskusja wre:) a ja mialam sluchac serduszka mojego malenstwa, ale pani dotor przesunela termin badanie na koniec tygodnia... nie pozostaje nic innego jak cierpliwie czekac:) a mowicie o porodach w wodzie. ja myslalam ze to najlepsze wyjscie jakie moze byc, ale kurcze znow uslyszalam ze porod sam w sobie jest rzeczywiscie wygodniejszy, podobno odczuwa sie mniejszy bol ale .... ale czasami zdarza sie ze maluszek moze sie uderzyc o dno i zrobic sobie krzywde.... ja nei wiem ile jest w tym prawdy, czasami juz sama nie wiem w co wierzyc, ale jak juz uslyszalam takie opinie to jakos z nieufnaoscia do tego podchodze... poki co do porodu mam jeszcze troche:) wiec jeszcze o tym nie mysle.
  14. a zadna z was nie ma wzdec?:( tzn nie zycze wam ich ale myslalam ze mi pomorzecie jakos...
  15. objawy--> to dobry pomysl z nickiem:) poza tym pomysl sobie ze jak sie teraz nakrecasz to z emocji moze ci sie okres spoznic i dopiero wtedy bedziesz jeszcze bardziej sie stresowac a tak bedziesz wiedziec... trzymam kciuki za pozytywny wynik:) dziewczyny a ktora cierpi na wzdecia? jest to moj problem nr 1 i nie wiem juz co jesc, co pic zeby nie miec wzdec... nadmieniam ze nie mam woreczka zolciowego bo mi go wycieli i od tamtej pory moja watroba nie ma ma sie lekko, ale teraz mam wrazenie - w sumie to fakt, ze cokolwiek bym nie zjadla - owoce, zupa, kanapki i tak dostaje wzdec:(
  16. dolegliwosci--> no nei wiem jak Ci pomoc, bo to co piszesz moze swiadczyc zarowno o okresie jak i o bobasku... dlaczego boisz sie zroic test?
  17. odwazna ta Twoja mama dede:) ja tez mam w domu psiaka - przyblede, ale takie wdzieczne psisko i wierne ze az milo:) pamietam ze jak moja kolezanka przyszla do mnie z malenka coreczka to puszczek jak obwachiwal ale nie warczal, trzeba mu tylko bylo powiedziec ze nie wolno i byl posluszny:) psiaki sa super - gorzej u mnie z tolerancja kotow;)
  18. a z biustem u mnie to tak, ze fakt - urosl i to calkiem cakiem i teraz taki pelny i wogole ach och;) ale kurcze juz nie boli wcale i mam wrazenie ze nie rosnie... co mnie troche dziwi... ale moze pozniej jak znow zacznie to moze nie przestanie:D a co do nudnosci to u mnie wcale to nei sa nudnosci poranne tylko wieczorna jak wracam do domu, wtedy to mnie kreci... ale o dziwo nie latam co chwile do kibleka tylko mam permanetnie uczucie ze zaraz zwroce - co jest duzo gorsze niz sama \"akcja\"... czasami to az chcialabym sobie ulzyc i zwrocic a nie moge:(
  19. Lola---> ciezko stwierdzic, mysle ze najprosciej byloby zrobic test:) pedz do apteki i chwal sie wynikiem:D grzejemy juz miejsce na fourm:) doro--> mysle ze kazda z nas ma rozterki ciazowe. zastanawiamy sie czy z malenstwem jest wszystko w porzadku, ale mysle ze takie \"zamartwianie\" sie na dluzsza mete nie sprzyja ani tobie ani dzidzi. duzo lepiej jest myslec pozytywnie:D ja staram sie nie dopuszczac do siebie czarnych mysli. wiadomo, czasami - szczegolnie jak sie oglada w tv o roznych przypadkach chorob itd mozna sie przestraszyc, ale mysle ze przede wszystkim powinnysmy myslec pozytywnie - czego Ci zycze:) na kiedy masz termin?
  20. u mnie z humorkami poki co w miare normalnie:) ale nie powiem, wystarczy ze zobacze reklame z bobasem a mi sie oczy swieca;) no i cos przestalam wstawac w nocy na siusiu... bo jeszcze tydzien temu to milam w nocy dwie pobudki a teraz spie jak niemowle:)
  21. czesc:) a ja wlasnie wrocilam z pobrania krwi - wyniki dzis po poludniu, jedynie grupa krwi do odbioru w poniedzialek. placilyscie za badania? kurcze ja musialam zaplacic 45 zl ale dlatego ze nie mialam skierowania, tylko wypisane do mam zrobic... tempke masz calkiem calkiem wiec trzymam kciuki by sie utrzymala:D
  22. moj marudzi ze za duzo pracuje... ale jak mu powiedzialam ze wezme lekarskie wolne to sie nieco uspokil:)
  23. dede a Ty znasz plec malenstwa? w ktorym miesiacu lekarz moze juz stwierdzic co bedzie? 3-4 miesiac czy pozniej?
×