eryka

A na koniec mu powiedziałam, że najlepszym prezentem dla mnie będzie jak umyje jutro okna hahahaha to mnie wyśmiał W sumie to też sobie go nie wyobrażam na drabince ze ścierką w ręce hehe

Hahaha ale się uśmiałam :D Mój mąż właśnie wraca z kolegą z delegacji i wjechali do jakiejś galerii i dzwoni z zapytaniem czy wolę kulki, romby czy niekształtne wzory i jakie kolory :D Więc mu powiedziałam, że zdaję sie na jego gust :D Pewnie kupują dla żonek prezenty na jutro hihi - mam nadzieję, że tylko dla żonek ;)

A ja właśnie miałam jutro umyć okna, więc chyba męża zagonie hehe

Dawniej większość kobiet, które rodziły wielokrotnie a tak się często zdarzało były akuszerkami nazywane również "babkami" i miały już jakąś tam wiedzę na temat porodów. Więc na wsi jedna drugiej pomagała przy porodzie :) Tak mi opowiadała prababcia i babcia :)

rzeczywiście hehe :D

Kiedyś to było inaczej, inne powietrze, zdrowsze jedzenie, mniej chemii we wszystkim itd. Moja prababcia opowiadała, że jak rodziła moją babcię, to pradziadek poszedł w pole rano a ona w tym czasie urodziła i jak dziadek przyszedł wieczorem do domu to dziecko leżało w kołysce a ona jeszcze ciasto zdążyła upiec przed jego powrotem hihi Takie czasy były :D

A o zielonej herbacie poczytałam i w dużych ilościach nie powinno się pić w ciąży, więc myślę że mała filiżanka po obiadku nie zaszkodzi jak się ma ochotę :)

Ja też się dziwię dlaczego zabronił picia soku malinowego :/ Mój gin wręcz przeciwnie, kazał mi dużo pić w czasie przeziębienia i gdy mój synek był chory to też mi radził pić - zapobiegawczo.

No to mnie Kasinska teraz zmartwiłaś :( , bo ja tak lubię zieloną herbatkę. Wydawało mi się, że czarna gorsza.

Ja herbatkę z cytrnynką i sokiem malinowym piję rano do śniadanka, później kawkę słabiutką z mlekiem i jakieś ciacho a potem przez cały dzień wodę niegazowaną (uwielbiam z sokiem z cytryny) no i zieloną herbatę po obiadku ale niewiem czy można w ciąży ??

MamaHuberta gratulacje !!! Też mi się marzy dziewczynka :D Bo dwóch chłopaków w domu tzn. trzech, bo jeszcze mąż to sobie nie wyobrażam. Teraz po południu jak się zjawiają to jest pobojowisko (strzelanki, bieganie itp.) Ja chcę córcię grzeczniutką :D:D:D Nie chce mi się gotować obiadku :) Na szczęście znalazłam w zamrażalniku kapuśniaczek (musiałam kiedyś zamrozić hihi) i mam z głowy ;)

Oj MaMani narobiłaś mi ochotę na marchewkę - idę sobie obrać i schrupać surową - już mi ślinka cieknie :D A w pierwszej ciąży to od drugiego trymestru jadłam wszystko łącznie z śledziami a teraz bleeee No i teraz od czosnku mnie odrzuca a uwielbiałam. Ach te zmiany :D

Dziewczynki a jak u Was z jedzeniem ryb bo ja mam rybowstręt i śledziowstręt a podobno trzeba jeść co najmniej 2 razy tygodniowo. Kurcze może do łososia się zmuszę, powiem mężowi żeby kupił po drodze z pracy do domku. Taka kanapeczka z łososiem, cytrynką i natką pietruszki może mi wejdzie :D

Mamani ja piję jedną kawkę dziennie z jednej płaskiej łyżeczki i czasem też ricore :) i pół na pół z mlekiem. Choć mnie nawet do kawy nie ciągnie,( a przed ciążą uwielbiałam kawkę) ale piję teraz bo mam zaparcia a ona mi pomaga bardzooooo :D Właśnie idę sobie zrobić i zjem kilka racuszków, bo wczoraj upiekłam mniam :)

Cześć dziewczynki !!! Wiewiórka ja to bym na Twoim miejscu leciała szybciutko do szpitala, bo jak mówisz, że chlapnęło to lepiej nie zwlekać. Jak uważasz

Dziewczyny opisze Wam coś co mi koleżanka przed chwilką opowiedziała przez telefon :D:D:D:D uśmiejecie się :D Jest w 20 tyg. ciąży Zdawała dzisiaj prawo jazdy i wszystko pięknie - egzaminator powiedział, że zdała i pyta się jej czy chce wysiąść czy jechać do ośrodka. Ona na to, że chce wysiąść a że o tej porze korki na maxa to w centrum nie miała gdzie stanąć i mówi że nagle tak jej się zrobiło niedobrze, że zwymiotowała na drzwi, bo nie zdążyła okna otworzyć hahaha Ona żadnych mdłości nie miała do tej pory, poprostu mówi, że jak jej powiedział, że zdała to stres ją puścił i bełtka małego puściła - nie mogła tego powstrzymać. Mówi, że nie wiedziała co ma zrobić, gdzie się schować, czy wysiąść w biegu czy jak :) Wtedy jej nie było do śmiechu, ale jak mi to opowiadała to się zanosiłyśmy hahahaha Koleś był w takim szoku, że kazał jej zatrzymać się na awaryjnych na poboczu i wysiąść hahah Dalej pojechał sam :D I w końcu to nie wie czy zdała czy koleś zmienił zdanie :)

No to Monika mamy ten sam problem ze skórą tylko, że ja mam na brodzie to zakażenie bakteryjne :( a cera mi się pogorszyła podczas pierwszej ciąży - wszyscy mówili że bedzie córa a tu chłopak wyskoczył - po porodzie lepiej ale wypryski od czasu do czasu się pojawią i ta sucha łuszcząca się skóra mnie dobija A jeśli chodzi o frytki to mogłabym jeść przez cały dzień mniam :)

A kochane jak u Was z cerą ?? Bo ja mam strasznie przesuszoną a na dodatek na brodzie zrobiło mi się zakażenie bakteryjne-tak stwierdził mój dermatolog i smaruję jakimiś dziwnymi mazidłami - ma się zagoić za 2 tyg. zobaczymy-wygląda to nie ciekawie :( antybiotyku bał się dać bo za wczesna ciąża :( a zagoiło by się wciągu kilku dni :( no cóż zdrowie dzidzi ważniejsze - ja mogę obstrupaciała chodzić ;) Idę coś wszamać, bo w brzuszku burczy :)

No jednak sprytna ze mnie dziewczynka :D DZIAŁAJĄ :)

Dziewczynki powklejałam suwaczki i sprawdzam czy działają :)

Evi mój Filipek ma już 3,5 roku. Kawał byka z niego :) wygląda na 4,5 hihi każdy tak mówi a pyskuje na mnie strasznie - czasami to tak zabawnie, że wybucham śmiechem - wiem, że nie powinnam ale nie mogę się powstrzymać :) Jak miałam jeszcze mdłości całodzienne to też nie gotowałam obiadków - mąż się żywił McDonaldem albo KFC a czasem to mnie też przywiózł, bo pikantne kurczaczki mi tylko wchodziły :) Wiem, że to nie zdrowo ale lepsze to niż nic :D tak sobie to tłumaczę :) Oj a piersi to mój mężuś też by tylko w rączkach trzymał hihi :D a brzuszka jeszcze nie mam

Wpisałam aktualne dane do tabelki Imię..........wiek....miasto....termin............płeć/i mię. .....która ciąża Evi_22.......... 22.....................20.08......Emilka.... ................2 Backspace82..25.....Poznań.......23.08.... .Alex/Nela..................1 naturalna blondynka...31..Łódź....23.08......David/Natalia.......... 1 Kasiutka3..... 20.....................27.08 mata78........ 30.....................28.08............ ? .....................1 wiewiórka.... .20....................29.08? Anika3....... ..33.....................30.08 MaMani........21....................30.08......Kornelek/ Jaśminka?......2 Jołasia ........ 31...... ..............31.08 ? mrs_ziec.......28..Warszawa......01.09.........?........ .................3 mamahuberta.26.................. ..02.09.........?Oliwia/Igor............2 Monika_28.... 28...Kraków.........03.09...........Mateusz...........1 bimba 2008.....25....................05.09......???? ........................1 asia 83.........24.....................05.09 Andusiaaa.....24...Londyn.........05.09.......Nicola/??. ................1 Izabelcia78...29....MN/US.........07.09.......Mateusz/?? ?.............1 Aga_ja.........30.....................08 .09 Ewa............ 20.....................09.04 betty-83.......24....woj.lodzkie...22.08-10.09...Patryk /Alicja......2 Myszka5.......28.....Krotoszyn....10.09....Dawid/?...... ..............1 el79.............28...................11.09............. .......................1 ewunienka24..24....................12.09??.............. ...................1 eryka...........28..Częstochowa..13.09.....Sara,Laura................2 Nytka.......... 27....................13.09? aina80..........28...WROCŁAW....14.09?.....Emila/?...... ..............1 Natka...........26...Wrocław......15.09................. ..................1 sanday1........ 25.....Żywiec......15.09....Mateuszek.................1 Edytka113.....25....................17.09? majka28........29....................18.09? Koug.............34....Opole........18.09....Bartek / Agatka..........3 olenka7olenka. 28...Tarnów.......19.09...Piotr/Aleksander/Inga....1 kasinska28......28...BE.............20.09....????....... ...................1 Kaska79.........28 .. Suwalki.......21.09.........????? .....................2 sandra27...... 27......Słupsk......22.09......./...... ...................2 brutta.........28..Krakow/Dublin..22.09..........????.. ..................1 Kamcia1985... 22...Warszawa....24.09.......Emilka/...?...............2 aga............. 24.....Gdańsk.......24.09.......Jakub/Natasza........1 Słońce..........30....NL.............25.09(?)........... .....................2 gosiaczek8722... 21....Kielce......26.09?.......Wiktor/Oliwia........1 AGI78...........30......Mielec.......27.09.............. ...?................1 munka82.......25.....Ustroń........30.09.......?/Melania ...............2

A która z Was ma urodziny 31 sierpnia ??? :) Bo coś kiedyś przeczytałam ale nie jestem pewna ? :)

Cześć dziewczynki :) Nie było mnie tu z miesiąc chyba albo dłużej ale starałam się Was czytać i orientuję się co nie co co u Was :) Miałam przeboje z moim synkiem, który łapie chorobę za chorobą w tym cholernym przedszkolu - najpierw jelitówka (o mało nie wylądowaliśmy w szpotalu)a teraz własnie skończyło sie przeziębienie :/ Ale na szczęście ja jestem zdrowa, nic nie podłapałam. To przedszkole mnie wykończy i mojego Filipka też. Ile to dziecko się namęczy :( A w brzuszku dzidzia sobie rośnie - to już 14 tydzień i co nieco czuję już ale może to tylko jelita ;) sama niewiem. A jeśli chodzi o tycie to mnie już mdłości przeszły i jem za 10-ciu hihi ale narazie przytyłam 0,5 kg nadal waże 54 kg W poprzedniej ciąży przytyłam 11,5 kg tylko więc od razu po porodzie jak poszłam pod prysznic to mówie do męża: zobacz jakie ja mam nogi chude i brzucha nie mam. Dosłownie wszystko ze mnie wyleciało po porodzie i znów byłam chuda nawet chudsza niż przed ciążą bo moje dziecko wysysało mnie z mlekiem :) Jak patrzę na zdjęcia z tamtego okresu to wyglądałam jak anorektyczka bleee. Ciekawe jak w tej ciąży będzie :) Wszyskiego naj naj dla jubilatki i solenizantki :) Teraz postaram częściej się odzywać :)

Dzień dobry dziewczynki ! :) MaMani współczuje Ci. Ja też mam mdłości bleee :( A mój synek przychodzi do nas w nocy i rozkłada się między nami w poprzek, więc ja na jednym końcu łóżka a mąż na drugim i jak mnie czasem Filip kopnie w nerki to mam ochotę Go udusić a na mężu kładzie sobie główkę haha. Staramy się go oduczyć tego przychodzenia ale on mówi, że się boi sam spać. Nie wiem jak to będzie jak się pojawi dzidzia - spania w czwórkę sobie nie wyobrażam :(