eryka

No ja właśnie też mam zaparcia i brzuch mam wzdęty na maxa :) ale niedawno zjadłam musli z mlekiem i pomogło hehe NARESZCIE :D :D :D ale ulga hihi

Evi pozwoliłam sobie obejrzeć Twoje zdjęcia :D Synuś przesłodki :) A Ty na niektórych zdjęciach jesteś taką jasną blondyneczką jak ja :) Fajnie :) A teraz masz ciemne włoski ??

Hej dziewczynki :) Widzę, że tematy aż wrzą tutaj :D Fajnie :) Ja już położyłam Filipa spać i czekam na mężusia :) Jeśli chodzi o zachcianki to ja w ciąży z Filipem jadłam mnóstwo słodyczy a od kwaśnego i ostrego mnie odrzucało a teraz znów na słodkie nie mam ochoty a raczej na warzywa i owoce ale nie koniecznie kwaśne :) więc wchodzi na to, że każda ciąża jest inna :) I też byłam przed I-wszą ciążą szczupła i brzuszek dopiero zaczął być widoczny w 7 mies. - co bardzo dziwne :D Teraz też jestem szczupła a brzuszek mam taki nabrzmiały, bo cholera mam zaparcia bleeee :( A jeśli chodzi o imiona to ja wierzę, że będzie dziewczynka :D i bardzo bym chciała SCARLETT tylko niewiem czy można u nas w Polsce dać dziecku tak na imię. Jak myślicie ??

Dokładnie Anika :) równowaga musi być :) Z tej tabelki, co linka podała Sanday wychodzi mi, że córa będzie :) Fajnie gdyby się sprawdziło :) Kiedyś mi wróżka wywróżyła, że będę miała najpierw synka a potem córeczkę :) Synek jest, może i przepowiednia z córką też się sprawdzi :D

Anika mój tata to tylko się uśmiechnął, bo do wylewnych to nie należy :) ale jak się mój mąż zapytał: no co nie cieszysz się to tylko odpowiedział: ciesze się bardzo :) hehe taki z niego ciężki ziomek ale wiem, że się cieszy - wkońcu po raz 8 zostanie dziadkiem hehe a mama to zaraz wszystko musiała wiedzieć-co gdzie kiedy i jak haha Teściowa to jakby wyczuła kiedy zadzwonić i zapytała się czy dostałam okres, bo mówiłam jej wczesniej ze mi się spóźnia, więc jej odpowiedziałam, że powiem jej w czwartek jak do niej podjedziemy a ona: no gadaj szybko hihi, więc jej powiedziałam, że nie dostałam haha i że u lekarza byłam i potwierdzona ciąża. Więc pogratulowała i powiedziała, że ma nadzieje na wnuczkę (bo ma 3 wnuków) :) Też bardzo bym chciała córeczkę, bo trzeci chłopak w domu - to przecież zwariowac można hihi :D A mąż mówi, że mu obojętnie , że jak się Franek urodzi to też będzie kochał jak swoje hahaha

Spoko Mamahuberta :) zdarza się :) Dzięki za pamięć :) IMIĘ.....WIEK.....MIASTO...OSTATNIA @...TERMIN PORODU MaMani..Paulina..21......Kraków....25.11............04.0 9 Evi_22...Ewelina..22....ok. Bydgoszczy..16.11.....20.08 Andusiaaa.Ania....24....Londyn.............29.11....05.0 9 Kasiutka3..Kasia...20...Warszawa.........20.11....27.08< br /> Jołasia ..Joanna ...31.. Warszawa .......25.11.07..... 31.08 ?? Anika3...Anita.....33...ok. Słupska.......25.11.07.......30.08 Aga_ja...Agnieszka...30...Kielce........01.12.07......08 .09 Monika_28...Monika...28...Kraków.......27.11.07.....03.0 9 wiewiorka2004...Sandra...20....Białystok...19.11.07....2 9.08?? mamahuberta...Mirela...26......Elbląg.........24.11.07.. ..02.09 asia 83......Joanna...24....Nowy Sącz......29.11........05.09 eryka....Monika...28....Częstochowa....6.12......13.09

Witam KOCHANIUTKIE! Wczoraj byłam u gina i jestem przeszczęśliwa :) Wszystko w porządku!!! Widziałam moją fasolkę i bijące serduszko. Jestem w 7 tyg. od zatrzymania @ a od zapłodnienia w 5 tyg.-prawie 6. Termin mam na 13 września. Ze zdjęciem pojechaliśmy do rodziców na dzień dziadka i babci zrobić prezent :) Ucieszyli się bardzo a mama podejrzewała już hihi. Mam zrobić badania i brać witaminy i pojawić się za 3 tyg. Jestem happy !!!!!!!! :) :D :) :D Już jakoś nawet na mdłości nie zwracam uwagi. Mąż mi nakupował tyle smakołyków, że jak mnie mdli to otwieram lodówe i zjadam wszystko po kolei hihi No teraz już mogę się wpisać do tabelki oficjalnie :)

Cześć dziewczynki :) Witam nowe wrześnióweczki :) Nie odzywałam się przez kilka dni ale jestem tak słaba i mam takie mdłości, że leżę cały dzień w łóżku i nie mam ochoty nawet siąść do kompa :( Dziś idę do gina, wiec jakoś zwlekłam sie z łóżka, żeby się ogarnąć trochę :) Ale ogólnie masakra - nie mam siły na nic i jeszcze ta pogoda - głowa mnie boli na maxa ;( Ryczeć mi się chceeeee ;(;(;( Po wizycie u gina jedziemy do moich rodziców - powiedzieć im że zostaną ponownie dziadkami (mają już 7 wnucząt:) mam nadzeję, że sie uciesza. Mój synek w przedszkolu a mąż w pracy więc się sama tu męcze ze swoimi słabosciami ;( Uciekam, bo mnie oblały zimne poty :(

Asiu!!! Trzymaj się cieplutko Witaj Majka! Ja też jestem w 5 tyg.(chyba) :) Tak jak Olenka idę we wtorek do gina potwierdzić :) Dziś do południa byłam okropna dla męża i synka - krzyczałam na nich z byle powodu - tak mi było źle (mdłości, bóle głowy i ten cholerny ból gardła) :( Teraz siadłam na chwilę pocztę sprawdzić i uciekam dokończyć ciacho :) mjami :D Muszę jakoś udobruchać mężusia :) A napady głodu mam cały czas - jadłabym i jadła (mimo mdłości) jakieś to takie dziwne hehe Trzymajcie się dziewczynki - zajrzę jutro

Witaj Olenka! Ja też ide do gina we wtorek :) i też nie mogę się już doczekać :) nikt jeszcze z rodziny nie wie no oprócz męża :) on wiedział zanim zrobiłam test :D po oficjalnym werdykcie lekarza od razu jedziemy do rodziców i teściowej zrobić im prezent w ich święto :)

Staram się robić przerwy, ale jak wzięłam tę robótkę to jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży i muszę niestety ją zrobić - mam wyrzuty z tego powodu ale jeszcze tylko dziś i jutro a w weekend pomoże mi mąż - choć będę musiała się mu odwdzięczyć hihi

Wizytę mam umówioną na wtorek wieczorem :) już sie nie mogę doczekać :D Test zrobiłam w ten poniedziałek, ale niestety jestem zawalona pracą od rana do wieczora siedzę przed kompem i nie dam rady w tym tyg. Robótkę skończę w poniedziałek i we wtorek ide do gina :) Mam tylko nadzieję, że to siedzenie przed kompem tyle godzin nie zaszkodzi maleństwu.

Cześć Karro ! U mnie ostatnia @ 6 grudnia, więc jesteśmy podobnie :) Witaj w naszym gronie :) Bernadkaaaa jeśli to było wskazane robić usg jak się domyślam co 2 tyg. to ok. Ja w pierwszej ciąży też tak miałam i synka mam zdrowego (3,5 l)

Monika to super :D Rewelacyjna wiadomość :):):) Bardzo się cieszę :) Fajna sprawa z tym nagraniem na komórkę - możesz sobie teraz słuchać w kółko :) Ja idę do gina we wtorek i mam nadzieję, że będę miała równie dobre wiadomości :) Pozdrówka i gratulacje [kwiatek}

Ja w pierwszej ciąży też miałam takie plamienia brązowe ale na szczęście wszystko było dobrze-byłam dobrej myśli. Najważniejsze to się nie stresować!!! Na wizytę do gina ide we wtorek wieczorem - już się nie mogę doczekać :) - z moich obliczeń to będzie 6 tydz. Dziś w nocy się budziłam bo mam straszny katar i gardło mnie napierdziala i bardzo mnie bolała lewa pierś - to już po raz drugi. Wczoraj myslałam, że to serce ale dziś jak się obudziłam to miałam jakby całą zdrętwiałą :( Piersi mnie ogólnie bolą ale ta lewa dziś to masakra :( Miałyście coś takiego?

Dopiero teraz odczytałam :( Asiu tak strasznie mi przykro:( Musisz myśleć pozytywnie i napewno niedługo zostanie ponownie mamusią zdrowej dzidzi :) Powodzenia :)

Już lecę zrobić sobie herbatkę z soczkiem malinowym :) a wapno to mi mąż przywiezie po południu. Niewiem czemu jestem raz eryka przez małe \"e\" a drugi raz przez duże \"E\" i z mailem widocznym :( dziwne :D

Właśnie mi mąż napisał na gg z pracy, że jak już oficjalny będzie werdykt lekarza, to pije z kolegami z pracy :) A ja mu na to, że ja też z koleżankami a on że chyba mleko hahaha Coś mam katarek od dwóch dni i gardło mnie dziś w nocy bolało-co można wziąć aby zmniejszyć ból ? Biorę septolete ale jakoś nie pomaga a nosek mogę zakropić Otrivinem ??

Witam !!! Ja też już na nogach, bo mam robótkę do zrobienia i znów 12 godzin przez kompem ale jak tylko to skończę czyli myślę, że w poniedziałek to od razu lecę do gina, bo to już 5 tydzień czyli w przyszłym tygodniu będzie 6 tydz. i mam nadzieję, że już otrzymam wyczerpujące informacje :) Wczoraj miałam jakiegoś doła i wyrzuty sumienia z powodu alkoholu i tych upadków na stoku ale dobrze, że mnie pocieszyłyście. DZIĘKI :) Boję się troszkę, bo jak byłam z synkiem w ciąży to miałam zagrożoną i musiałam leżeć i poza tym konflikt sereologiczny. Ale dziś jakoś jestem w lepszym humorze i jestem dobrej myśli. Dziewczyny czy Was też boli podbrzusze ??? :( Bo niewiem czy to normalne ? Z synkiem mnie brzuch nie bolał. Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko i życzę miłego dnia :) Biorę się za robótkę ale zaglądać oczywiście będę :) Acha no i wpiszę sie do tabelki :)

Dzięki za ciepłe powitanie! Ja też mam już synka 3,5 roku i teraz bardzo chciałabym mieć córeczkę. Staraliśmy się z mężem od czerwca tzn. nie zabezpieczaliśmy się :) ale jakoś sie nic nie przydarzyło, więc odpuściłam w grudniu - wyjechaliśmy w góry, bawiliśmy się świetnie, szaleliśmy na stokach, dużo zwiedzaliśmy-totalny odpoczynek i luz psychiczny - i chyba to pomogło :) Mój mąż to tak się cieszył wczoraj jak mu test pokazałam wieczorem, że ściskał mnie, całował aż nie usnęłam hehe Wiecie o co się martwię? Bo jak tak odpuściliśmy staranie się to jak to na wyjeździe - imprezy codziennie i mam wyrzuty że trochę piłam alkoholu :(:(:( a w szczególności dużo wypiłam w sylwestra :) i mam teraz doła, że to może zaszkodzić dziecku :( No i jeszcze mąż mnie uczył jeździć na desce i kilka razy padłam na tyłek i to konkretnie ale również mam nadzieję, że to nie zaszkodzi. Poczytam sobie od początku co pisałyście, żeby Was lepiej poznać :)

Witam wszystkie wrześniówki :) Mam nadzieję, że dobrze trafiłam ;p Ja wczoraj zrobiłam test i wyszły dwie kreseczki i jeśli dobrze obliczyłam to termin na wrzesień? Jeszcze to trochę do mnie nie dotarło za bardzo, ale mąż mówił już od tygodnia: zrób test a ja sie upierałam, że to przez zmianę klimatu nie mam okresu ( bo na święta i sylwestra wyjechaliśmy) a tu wczoraj piłam sobie kawkę i tak mnie odrzuciło, że wkońcu poszłam i zrobiłam teścik i okazało sie że jednak nie zmiana klimatu :) Muszę się oswoić z tym :)