eryka

Otwieram dzionek Kochane :) Właśnie dokonałam ostatnich zakupów (mam nadzieję) :D na allegro dla małej i siebie :) Mężuś mnie ukatrupi, bo co chwilę coś mi się przypomina i dokupuję hihi jak nie w sklepie to na allegro :D :D Miałam jeszcze kupić sobie szlafroczek ale dostałam od mamy śliczny :) Tylko teraz mi koszule do niego nie pasują hihi i wypadałoby jakieś kupić ale już nie będę przesadzać i tak w koszulach to tylko w szpitalu, bo nienawidzę w nich spać-w domku w piżamce albo bez ;) Dziewczyny a słyszałyście o takiej maści \"castor equi\" podobno lepsza niż bepanthen na brodawki - tak mi powiedziała babka w aptece i się zastanawiam ????

Oj dziewczyny będziemy się wspierać w odchudzaniu po porodzie - mam nadzieję, że będziemy miały czas aby popisać i dawać sobie nawzajem rady :) No i będziemy wspólnie walczyć z tym celulitem brrrrr A to że jak się karmi piersią i się tyje to jakaś bzdura, samoistnie się chudnie, bo dziecko wysysa wszystkie soki, macica się szybciej kurczy, no i dieta i wstawanie nocne itd. - tak jak Mamani napisała - wszystko to powoduje, że schodzą te kilogramy :D To prawda Mania jest przecudna i te iskierki w oczach :) - MaMani nie myślałaś żeby ją dać do jakiejś reklamy ?? :D A ja wczoraj miałam jakąś potrzebę wyładowania emocji i niestety oberwało się mojemu mężowi, bo pojechał na siłownie mówiąc że będzie za godzinę a wrócił za 2,5 godz. :) No i powód gotowy do awantury hihi z mojej strony. On to ma cierpliwość do mnie ... :D A ze mnie to jędza straszna ;) MamaHuberta jeśli chodzi o staniki to ja mam dwa takie specjalne do karmienia, a Filipa karmiłam zazwyczaj w zwykłym, miękkim co by szybko cycka wyciągnąć :D Ciekawe jak nasza Kasinska ??

No właśnie, mnie też chodzi o ubranka na pobyt w szpitalu, bo jak po porodzie położne ubrały Filipa to się przeraziłam i od razu Go przebrałam i w rożek swój zawinęłam a te szpitalne rzeczy oddałam, to zapytały się zdziwione dlaczego ;) Zastanawiam się czy body z długim czy krótkim rękawkiem - w szpitalu zazwyczaj jest gorąco, więc może z krótkim lepiej ?

Magia w pierwszej ciąży od 36 tyg. chodziłam co tydzień do gina a teraz sama się zdziwiłam, że kazał mi przyjść dopiero za 3 tyg. Z jednej strony dobrze, bo kaski mniej wydam :) Musi być naprawdę wszystko pozamykane i nic nie świadczy że zdarzy się coś wcześniej. Wiem, że jakby się coś zaczęło dziać albo miałabym wątpliwość jakieś, to mogę do niego zadzwonić i jechać o każdej porze :) Więc jestem spokojna a ktg mi jeszcze nie robił - dziwne w sumie :/ A jeśli chodzi o upławy to ja też mam obfite, wkurzające to jest jak się czuje, że coś leci. I najobfitsze mam rano po porannym siku, więc Myszka nie martw się- wszytsko jest ok. Aha i od wczoraj mam taki ucisk na lewą pachwinę, że czasem to nogą nie mogę ruszyć - okropne. Normalnie czuję tam główkę małej :)

Myszka Ty to się tak nie przemęczaj :) zakupki lepiej po troszku robić :) Ja wczoraj też porobiłam rezsztę zakupów, ale mąż targał do auta i potem do domku :D i została mi tylko wizyta w aptece po maść na brodawki, na krocze aha no i wizyta w monopolce po spirytus :D A powiedzcie dziewczyny jakie ubranka bierzecie do szpitala dla dzidzi i w jakiej ilości, bo własnie wyciągnęłam z szafki i się zastanawiam co spakować ??

Backspace WIELKIE GRATULACJE :D Córcia prześliczna a w rączkach tatusia taka kruszynka :) Wczoraj byłam u gina i mnie przeraził, bo mała ma już ponad 3 kg, a że teraz najwięcej przybiera to może nawet prześcignąć Filipa - on miał 4100 g Z drugiej strony mówił, że dziewczynki rodzą się mniejsze - chyba chciał mnie pocieszyć :) A co do imienia to mój mąż znów zmienił zdanie i teraz na tapecie - Blanka :) Ciekawe ile razy mu się jeszcze zmieni :D Przytyłam 9 kg, szyjka zamknięta i następną wizytę mam 1 września - lekarz pewien, że nic się nie wydarzy przez te 3 tyg. Zobaczymy :D Zabieram się do pracy - bo dostałam małą robótkę z firmy i robię póki jeszcze mogę siedzieć, bo po porodzie to nie wiem jak będzie - chyba mnie mąż będzie wyręczał ;) A w między czasie jakiś obiadek i prasowanko ubranek Blanki :) Miłego dnia KOCHANE

Jejku Karro współczuję Ci z całego serca Mnie to by chyba już dawno puściłyby nerwy - podziwiam Cię, że dopiero teraz wybuchłaś :) Ale czasem dobrze tak wyrzucić z siebie :) Ciesz się kochana tymi kilkoma chwilami samotności jak tylko możesz :D Myszka przeczytałam te artykuły o zwiastunach porodu i będę teraz bardziej obserwować swój organizm, gdyż przy pierwszym porodzie nie miałam żadnych objawów - przenosiłam tydzień i dopiero w szpitalu podali mi oksytocynę i zaczęło się :) W sumie to teraz też bym tak chciała - raz dwa i po wszystkim :) U mnie 36 tydzień - od kiedy można pić te liście malin ??

Witam Kochane EVI wielkie GRATULACJE!!!!!!! Mała jest cudna :D My w czwartek pojechaliśmy do Poznania do rodzinki a w piątek wieczorem już moczyliśmy nóżki w morzu :D Wylądowaliśmy w Kołobrzegu i powiem Wam, że czułam się tam rewelacyjnie :D Całymi dniami łaziliśmy i nic kompletnie mnie nie bolało, nie puchłam, żadnych skurczy-po prostu klimat morski mi służy na maxa :) Filip zadowolony - pierwszy raz widział morze i nie chciał z plaży zejść :D Na prawdę przydał nam się taki wyjazd :D mimo, że droga długa - zrobiliśmy w sumie 1600 km :) Dziś idę do gina zobaczyć jak się ma mała :) i czy wszystko w porządku :) Izabelcia zamówiłam taki sam wózek z fotelikiem i do tego jeszcze torbę i kojec - tylko, że model Marlowe :) i czekam teraz aż mi przyślą :) Pozdrawiam wszystkie mamuśki :D Odezwę się później Pod moim oknami przechodzą pielgrzymki i co chwilkę pukają, pytając o nocleg - ehh nie lubię tego okresu :) No ale to są uroki mieszkania w Świętym Mieście ;)

Cześć Kochane Dzięki za trzymanie kciuków :D Pomogło :) ZDAŁAM PRAWKO !!!!!!!!! :D :D :D Testy bezbłędnie a praktyczny - jeden błąd ale taki malutki ;) wymęczyła mnie egzaminatorka trochę, no ale taki jej obowiązek, żebym wszystkie zadania zaliczyła :) Ciesze się niesamowicie - teraz został jeszcze jeden egzamin ;) Ale to sobie poradzimy wszystkie, prawda ?? Dziś mój Filip kończy 4 latka, więc muszę lecieć coś przygotować, bo pewnie rodzinka się zlezie :D A jutro jedziemy do Poznania do rodzinki a w piątek jeszcze dalej-do Kołobrzegu na weekend, pomoczyć troszkę stópki w morzu i nawdychać się świeżego powietrza. Pozdrawiam Was cieplutko

MaMani oglądnęłam sobie zdjątka na n-k i Twoja Mania taka słodziutka :) a to zdjęcie z bańką - rewelacja :D

Wiecie co, zapytałam się Was o opinie, bo moja znajoma strasznie zachwala to wiaderko, że dziecko grzeczne, że gazy odchodzą w tej pozycji i że ta pozycja to taka jak w brzuszku u mamusi itd. Same zalety. Nie widziałam na żywo, ale mnie też się nie podoba, dziecko jakoś dzwiną ma tę pozycję i nie wiem czy taka ona wspaniała dla malucha - rzeczywiście wygląda jak w mikserze hehe Nie ma to jak tradycyjna wanienka, ale w końcu muszą coś wymyślać nowego :)

Dziewczyny co myślicie o takim wiaderku do kąpania ?? http://www.urwis.pl/sklep/z4852_tummy-tub-wiaderko-do-kapieli-niemowlat.html

Hej mamusie :) Ewunienka mam nadzieję, że szyjka zamknięta i długa i wszystko będzie ok, będziesz odpoczywać i dzidzia urodzi się w terminie Mój mąż też jest blady jak widzi, gdy mnie skurcz złapie - tyle że ja mam nieregulerne ale długie i bolące :( Trzymam kciuki aby było wszystko w porządku Kasinska to rzeczywiście szyjka króciutka. Mam nadzieję, że leki wystarczą i nie będą Ci zakładać szwu na szyjkę :( Ja miałam zakładany w pierwszej ciąży, ale o wiele wcześniej- pod koniec 6 mies. i ściągnięty w 36 tyg. i potem przenosiłam, bo tak szyjka była zamknięta długo po tym. Napewno będzie dobrze - trzymamy mocno kciuki MaMani jeśli tak piszesz to 2 tyg. to i tak szybko :) Oj chyba się pierwsza rozpakujesz :D No chyba, że Evi Cię prześcignie :D :D :D Ja wczoraj miałam mdłości, brzuch mnie bolał i do tego jakiś dreszczy dostałam, że jak przeczytałam o zwiastunach zbliżającego porodu to aż się przestraszyłam i do tego te bolące skurcze :( ach położyłam się, wzięłam magnez dodatkowy, nospę i apap i przeszło :) dziś spokój na razie ;) Wracam do pracy :) Karro jak gołąbki wyszły ?? :D Przesłałabyś jednego gołębia ;)

Karro ja pracuję 4-7 dni w miesiącu tylko, że całymi dniami :( Akurat teraz chcę zrobić do poniedziałku, bo mam jazdy jeszcze i trochę testów trza jeszcze poćwiczyć no a przede wszystkim chce mieć spokojną głowę przed wtorkiem brrr No i zawsze na waciki jest ;) A jak karmisz piersią, to wszystko się szybciej kurczy, mam na myśli macicę i szybciej wracasz do swojej figury :) Ja w pierwszej ciąży przytyłam 11,5 kg i wszystko zleciało przy porodzie :) a potem to Filip tak ciągnął ze mnie, że aż chudłam w oczach - wszystkie soki ze mnie wysysał :D Jak patrzę na zdjęcia, to wyglądałam jak anorektyczka :) Teraz przytyłam na razie 8 kg.

Mamani nawet mnie nie strasz - ja jeszcze muszę ten cholerny egzamin zdać i zakupy zrobić, bo w sumie to dużo mi jeszcze brakuje dla małej, no i czekam na łóżeczko i wózek ehhh chyba się nie doczekam. Karro Ty to teraz nie myśl o wadze, tylko wcinaj co się da, bo po porodzie to woda i biszkopty hihi ;) jeśli oczywiście zamierzasz karmić piersią,a waga sama będzie spadać :) Ja właśnie wcinam hamburgera z frytkami i popijam colą :) Potem tylko się będę oblizywać na samą myśl ;)

Oj Karro ja chętnie bym potrzymała nogi w górze ale właśnie odebrałam robótkę i teraz do poniedziałku siedzę całymi dniami przed kompem i jak tu cieszyć się urokami ciąży ;) Postawiłam sobie pufę pod nogi, chłodzę je co jakiś czas chłodną wodą i może dam jakoś radę. A i mam od tyg. takie skurcze mocne i długie, bolące jak cholera, oby jeszcze 3 tyg. wytrzymać :) A Mamani to pewnie ten czop. No to teraz chyba szybko poleci ;) A był zabarwiony krwią czy czysty ??

Hej mamuśki :) Ja umieram od tych upałów-nie wychodzę z domu jak tak skwarzy, bo zara cała puchnę i czuję się tak jakby mi brakowało powietrza i miałabym zaraz upaść :( A wczoraj wieczorem to mi było tak gorąco, że wlazłam pod lodowaty prysznic i spałam nago bo mnie parzyło wszystko :( Aż płakać mi się chciało, do tego to bolące biodro i drętwiejąca noga brrrrr A za tydzień mam egzamin na prawko i aż się boję, jak będzie upał. Nie przeraża mnie sam egzamin ale to że mi noga zdrętwieje albo skurcz mnie złapie :( albo ręce i nogi mi tak popuchną, że nie będę w stanie nic robić :( Sandra współczuje Ci z tym paleniem teściowej. Ja to swojej powiedziałam jeszcze jak w ciąży nie byłam, że u mnie w domu się nie pali - to czasem wychodziła na podwórko a odkąd jestem w ciąży to jej poprostu zabroniłam palenia, bo mimo że zapali na dworze to potem przychodzi i tak mi śmierdzi - a ja tego zapachu nie znoszę i grzecznie się stosuje do wymogów synowej hehe Ja tak jak MamaHuberta napisała - też jestem pyskata i czasem to powinnam się ugryźć w język ;) :D My PANNY takie już jesteśmy hihi :D No i nasze dzieciaczki też pewnie takie pyskocze się urodzą - aż się boję hehe jak się będę dogadywać z córą :) Moja mama też panna i jakoś powiem Wam dajemy radę ale moja mama bardziej ustępliwa niż ja :D Filip śpi, mężuś na siłowni, więc ja lecę pod prysznic i jakieś golonko bo zarosłam ;) może dam radę jakoś, bo brzuszek już zasłania wszystko :D Słodkich snów kochane

Hej mamusie ja już po obiadku i dość długiej drzemce (3 godz.) :D Jakoś mnie tak przymuliło ;) Teraz mąż przejął zabawę z Filipem a ja mam chwilkę :) Kasinska ja się nie boję jeździć, przecież gdyby co to w każdym szpitalu można rodzić ;) bardziej boi sie mój mąż :) Ewunienka moja mama i siostra i bratowa wkładały dzieciom szeroko złożoną pieluchę tetrową, żeby ładnie bioderka i nóżki się formowały i nie było potem problemów :) Ja jak z Filipem byłam na kontroli bioderek to zapytałam lekarza czy trzeba tak robić a on na to że u Filipa nie ma takiej potrzeby. Zalecają taką metodę, jeśli dziecku nie rozkładają się nóżki dobrze na boki. Ale mimo, że nie musiałam to i tak zakładałam pieluszkę przez jakiś czas. Mojej siostry córka, mimo że miała zakładaną to i tak były problemy - pół roku musiała chodzić w takim usztywnianym aparacie z rozłożonymi nóżkami :( Nie ciekawie to wyglądało (łzy same cisnęły się do oczu na sam widok), ale jak mus to mus. Słonko to rzeczywiście się rozszalałaś z tymi zakupami :) Jeśli chodzi o śpiworek to ja narazie się wstrzymuję, wyjdzie potem wpraniu czy będzie potrzebny :) A jeśli chodzi o poród, to jak byłam w 7 miesiącu z Filipem to byłam tydzień w szpitalu, bo miałam zakładany szew na szyjkę, to często chodziłam na oddział położniczy (ja byłam na ginekologii) i słyszałam jak dziewczyny się drą i jęczą brrrr, inne znów cichutko jak myszki :) Jeszcze inne 2 tyg. po terminie z kroplówkami z oksytocyną i nic-błagały o nawet najcięższy poród, żeby się tylko zaczął. No i od tamtej pory zaczęłam się bać porodu. Więc wiem co przeżywasz :) Ale damy radę Aha a ile butelek kupujecie na początek ?? Ja mam zamiar karmić piersią, więc myślę, że 2 wystarczą na wszelki wypadek :)

Hej mamusie :) Coś nasz topik cienko przędzie :( A co będzie jak się rozpakujemy i dzieciaczkami jeszcze będziemy musiały się zająć :D mam nadzieję, że będzie lepiej :D Ja wróciłam z małej wycieczki :) Mąż nas zabrał w delegacje i byliśmy w Tarnowie, Krośnie, Rzeszowie i Krakowie :D Filipowi najbardziej podobało się spanie w hotelu hehe, bo tam pokój zabaw był nieźle wyposażony. No a dla męża siłownia, sauna i drink bar hehe a dla mnie niestety nic :( Ale i tak bardzo fajnie było :) Trochę się odcięłam od rzeczywistości- szkoda tylko, że taka pogoda kiepska i lało cały czas :( Dziś już w domku i muszę zaległości nadrobić, pokupowałam znów jakieś pierdółki w ikei hehe-mąż się cieszy, że w naszym mieście nie ma ikei, bo bym codziennie tam siedziała :D W przyszłym tyg. jedziemy do Poznania i nad morze na weekend :) Już się nie mogę doczekać :) Ostatnie podrygi, żebym mogła tak sobie pojeździć :) Dziewczyny ile macie pieluch tetrowych i flanelowych ?? Kurcze MamaHuberta nigdzie nie mogę tego balsamu znaleźć, z tej serii są wszystkie a tego migdałowego nie ma :( Chyba jednak kupię olejek. Uciekam jakąś zupinę upichcić - może kalafiorową ...

Cześć dziewczynki kochane :) Ja dziś poleniuchowałam w łóżku do 11, dałam tylko o 8 synkowi śniadanko i dalej w kimono :) Jak dobrze, że jest już w miarę samodzielny tzn. sam się ubierze, sam się pobawi i mamusi da pospać ;) Strasznie słabo się czuję, nic mi się nie chcę :( Już po 14 a ja dopiero sie ubrałam i zupę wstawiłam. No masakra !!! Oby to przejściowe było, bo tyle mam jeszcze do zrobienia. Cieszę się, że weekend, bo męzuś będzie w domku :D A tak mało czasu ostatnio ze sobą spędzamy :( Marlena kuruj się kochana i wygoń to choróbsko Słonko współczuje Ci serdecznie Brutta daj znać co tam u lekarza :) no i gratuluję kupna autka Jejku może się zmuszę do umycia okna, choć nie chce mi się strasznie :(

No dziś tak cichutko tu u nas, że zaczęłam czytać lipcówki i sierpniówki :) A tam dziewczyny już się sypią :D Wracając do mam to moja jest kochana, czasem się wymądrza jak to mama, ale nie narzuca ani nie wtrąca się. Część rad można wykorzystać a inne poprostu wypuścić drugim uchem hehe Ale za to moja teściowa ... Lubię z nią spędzać czas - nawet więcej z nią przebywam niż mąż hehe ale ona uwielbia rządzić - tylko, że ja się nie daje i ją to wkurza i opowiada potem, że ja to jej na złość robie. No cóż zrobić. Teraz to ma pretensje, że chcemy dać małej na imię Roksana, mimo że jej się nie podoba. Mówi, że to nietylko nasze dziecko i powinnam uwzględnić to czy innym się podoba. Bo ona ma tyle koleżanek i żadnej się nie podoba. No masakra !!!!!!!!!! Zaczęła nawet mówić na małą Rexona !!!! Czujecie ??? W końcu już nie wytrzymałam i krzyknęłam wręcz, żeby zostawiła ten temat, że to nasze dziecko i damy tak jak będziemy chcieli ;) no i się obraziła. Znów będzie opowiadać, że jej na złość robię. Ale ogólnie to ją lubię hehe Izabelcia ja jak urodziłam Filipa to znajomi przychodzili co dzień do szpitala !!! Potem jak wróciliśmy do domu to też każdy dzwonił i zapowiadał że przyjdzie choć na chwilę. Ja, że taka \"cipka\" trochę jeszcze wtedy byłam, to nie potrafiłam odmówić i szykowałam a to ciasto a to kolację. Teraz jak sobie przypomnę to się w głowę pukam, że taka głupia byłam. Teraz na pewno z tydzień, dwa po porodzie dopiero zgodzę się na wizyty znajomych :) No bo rodzina wiadomo przyjdzie do szpitala :) Uciekam mężusiowi obiadek naszykować, bo zara przyjedzie :)

A zapomniałam dodać, że Filipa przenosiłam tydzień, więc miał czas by tak urosnąć i nabrać masy hihi, aha noi miał 59 cm więc wszystkie ubranka w rozm.56 były za małe. Położna jak ubierała po kąpieli to mówiła: \"co Ty mama takie małe ubranka wzięłaś?\" hehe :D Teraz wolałabym nie przenosić a najchetniej urodzić troszkę przed terminem :) Zobaczymy :)

Evi no nieźle - 2 tyg. to już !!!! :) Wychodzi na to, że będziesz pierwsza wśród nas. A to nie za wcześnie troszkę ?? MaMani odpoczywaj i uważaj na siebie Karro Ty to masz tzw. dom otwarty :D co chwilę ktoś do Ciebie przyjeżdża :) Fajnie :D Ewunienka ja takie skurcze mam dość często, mimo że biorę magnez, ale juz umiem sobie z tym radzić - szybko naprężyć nogę i podciągnąć stopę do góry i wtedy mija szybko i potem nie boli łydka. Najgorzej jak złapie w nocy brrrr MamaHuberta mój gin też cały czas mi mówił, że mała jest mała i jakby 2 tyg. młodsza a w pon. jak byłam na usg to powiedział, że szybko rośnie i urodzi się duża, więc może Twoja mała też przybierze teraz szybko :) Mój Filip miał 4100 jak się urodził, więc lekarz mówi, że córa też może dociągnąć do tej wagi :) Z jednej strony fajnie, bo dziecko takie wykształcone i jest co trzymać, ale z drugiej to znów takiego klocka rodzić brrrr :D Napisz kochana z jakiej firmy masz ten balsam Aaaaa i jeszcze jedno: jak wstaje rano z łóżka to mnie stopy bolą i szczypią ale nie są popuchnięte, dopiero jak trochę pochodzę to przechodzi. Ma któraś z Was coś takiego ??

Dziewczyny witajcie w ten piękny poranek :) Wczoraj lekarz potwierdził po raz trzeci, że będzie córa i waży 2 kg, ułożona jest główką w dół - wierciła się, kopała jakby nie chciała być podglądana albo wręcz przeciwnie pozowała hehe :D Przeciwciał nie mam, więc jest ok. Tego się bałam bo mamy z mężem niezgodność krwi. Jeśli chodzi o pranie ubranek, kocyków to ja piorę w persilu albo vizirze. Filipa ciuszki też prałam w proszku dla dorosłych, bo tak doradziła mi pediatra-żeby nie przyzwyczajać dziecko do delikatnych proszków. Oczywiście obserwować czy nie ma uczulenia. Filip nie miał i mogłam spokojnie prać nasze rzeczy z jego. Jednak płynu do płukania używałam delikatnego, dla dzieci :) Teraz mam nadzieję, że też nic małej nie będzie :) MamaHuberta czy krocze można smarować czystym olejkiem migdałowym ?? I jak często ?

Cześć laseczki :) U nas prawie koniec remontu :) Już jest coraz piękniej :D MamaHuberta my też idziemy dziś do lekarza i myślę, że będzie szczegółowe badanie usg :D Napiszę co i jak po powrocie :) Aha i jeszcze jedno: egzamin na prawko mam 5 sierpnia hehe :) więc pewnie już brzuchem będę kierownicy dotykać :) Mam nadzieję, że trafię na jakiegoś wyrozumiałego instruktora :) Jak pojechałam się zapisać to wyjeżdżała laska z ośrodka na miasto i jechaliśmy za nią - robiła takie bzdury i jak się potem okazało: zdała !!! Sama była w szoku - musiała na jakiegoś luzaka trafić hehe Część ubranek mam wypranych, jeszcze tylko poprasować. Mam 20 pieluch tetrowych po Filipie i niewiem czy dokupić nowych hmmm Zastanawiam się też czy butelki kupować, gdyż oczywiście nastawiam się na karmienie piersią :) Uciekam rosołek ugotować, bo chodzi za mną od kilku dni :) no i pranko jeszcze wstawić :) Jest jeszcze sprzątania i dekorowania w pokoiku Filipa ale i tak już pięknie wygląda :D Całuski dla wszystkich mamusiek