Myszka5
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Myszka5
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 38
-
Iza, posłusznie się melduję :) Dawid chyba "wyczytał mi przez ramię co Wasza Zosia wywinęła i zrobił coś podobnego...... Dziś o 5 rano się obudził. Wzięłam go do nas do łóżka ale on nie był specjalnie zainteresowany snem. Zaczepiał nas, śmiał się... Może od 5 do 7:30 pospał z pół godziny :( Jestem niewyspana i okopana. Z tego wszystkiego zasnął już o 11:30 i spał do 14:15 i teraz widzę, że jakbym mu pozwoliła to by zasnął. Poza tym, ostatnio zasypia z maskotkami. Albo z żółtym słoniem albo z wielką żabą. Tak je fajnie obejmuje i zasypia :) Samodzielne jedzenie jest: 1) fajne, bo możemy się spokojnie sami najeść, 2) meczące i uciążliwe, bo sam chce wszystko jeść ale nie do końca mu wychodzi np jedzenie Danonków - cały upaprany, 40% ląduje na całej buzi. Karro, super, że Wasze chłopaki nie sprawiają Ci zbyt dużo kłopotów. Cieszę się, że Krzyś rośnie zdrowo. No i dziękuję za ten 1% podatku dla Damianka :) Daj znać jak będziesz miała wyniki badan Krzysia. Co do smoka to my już mieliśmy jedną próbę odstawienia. Odcięłam czubek smoczka i Dawid niespecjalnie był takim pociętym zainteresowany. Jedynie na noc dostawał. Szło nam dobrze, aż zaczęły się sypać zęby i bardzo marudził, więc postanowiliśmy na razie dać spokój. Niedługo znów spróbujemy to samo. Kasinska, pogłaszcz brzuszek od nas :) A Mateusz może będzie jakimś znanym szefem kuchni.......... :) Dawid jak do piekarnika podchodzi, to bierze moją rękawice kuchenną i dotyka szybę :) Co do jedzenia, to najbardziej smakuje mu pomidorówka mojej produkcji :) Ostatnio je na drugie danie głównie mięso i surówkę z marchewki, pora i jabłka. Reszta niespecjalnie go interesuje. Mięso to jest TO. Coś dawno nie było Magii, ciekawe co u niej. Męczymy tą 386 stronę już od 22 lutego. Może się w końcu przesuniemy dalej ;) Pozdrawiamy
-
Iza, kochana jesteś. Dziękuję w imieniu Damianka i jego Rodziców :) Co do Twojego pytania, to tak, trzeba wpisać "dla Damiana Otworowskiego", żeby pieniążki wpłynęły akurat na jego konto. Jeszcze raz dziękuję :) U nas jest OK, Dawid zdrowieje, i mamy kolejnego zęba, czyli teraz wychodzi nam 7 zębów na raz a niedługo pokaże się ostatnia trójka. Wlecę później to coś dopiszę :)
-
Pozwolę sobie podać informację o możliwości podarowania 1% podatku dla chorego chłopca - Damianka. Jest to synek mojej koleżanki, który jest młodszy od naszych Bąbli o jakieś 4 miesiące. Urodził się z Zespołem Downa. PODARUJ 1% PODATKU. NIC NIE TRACISZ, A DASZ WIELE Damianek urodził się 16 stycznia 2009 r. z rozpoznaniem Zespołu Downa Synek ma niedoczynność tarczycy, wiotkość krtani i mięśni, przewlekle choruje na zapalenie górnych dróg oddechowych, co powoduje obustronny niedosłuch Damian wymaga stałej rehabilitacji, która jest niezbędna do zapewnienia mu rozwoju psychoruchowego Zwracamy się do wszystkich ludzi dobrej woli z gorącą prośbą o pomoc w zbieraniu funduszy na rehabilitację Damianka JAK PRZEKAZAĆ 1% PODATKU? Wypełniając odpowiednią rubrykę w zeznaniu podatkowym PIT należy wpisać w części „WNIOSEK O PRZEKAZANIE 1% PODATKU NA OPP” dane fundacji - Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” KRS: 0000037904, a w poz. cel szczegółowy 1% - dla DAMIANA OTWOROWSKIEGO PIT-28 poz. 133 PIT-36 poz. 309 PIT-36L poz. 109 PIT-37 poz. 128 PIT-38 poz. 62 Podanie imienia i nazwiska jest niezbędne, aby Fundacja mogła przekazać pieniądze na subkonto Damiana
-
Karro - świetne zdjęcie!! Super macie Chłopców! PS. Kafe myślało, że brzydkie słowo piszesz i Cię ocenzurowało :P Dawid dziś przez cały dzień zakaszlał może ze 4 razy a jak zasypiał to ani razu. Normalnie to najbardziej kaszlał jak zasypiał...... Katar już też słaby. Jestem dobrej myśli :) Jak Go kładłam spać to nie chciał mi dać wyjść, bo tak się nauczył, że mój P. siedział przy nim po kąpieli jak pił mleko a potem go kładł do łóżeczka, a że dziś musiał wyjechać i nie zdążył wrócić na kąpanie to zasypianie było ciężkie... Normalnie robi mi PA PA i wychodzę a dziś zrobił mi papa, ja odchodzę a on w płacz. Musiałam wrócić a on się zaczął bawić i szarpać szczebelki. I jak mi pociągnął z czółka w nos to mi się w oczach zaświeciło... No ale w końcu zasnął ze mną we fotelu :) Czy Wasze Maluch tez tak "rozmawiają" przez telefony? Dawid jak dorwie telefon jak dzwoni tata to nawija do niego po swojemu tak, że muszę mu zabierać telefon, bo by gadał i gadał :) A na koniec robi do telefonu papa :)
-
Już wiem o czym zapomniałam napisać :) Iza, my ząbki myjemy podczas wieczornej kąpieli. Dawidek sam sobie tam próbuje szorować i nawet nieźle mu to wychodzi, a potem mój P. przejmuje szczoteczkę i je pucuje :) Do dentysty chcę go wziąć jak któreś z nas w marcu będzie u dentysty. Chcę zobaczyć czy w ogóle da sobie zajrzeć ;) Koug - buziak
-
Hej U nas zdrówko już lepiej, jeszcze kilka dni i powinno być OK. Iza, super, że Zosia zdrowieje :) A pamięcią się nie przejmuj - ja mam podobnie :) Dawid pierwszy raz w sobotę dostał obiadek do zjedzenia samodzielnego - i wszyscy byliśmy w szoku jak pięknie poradził sobie z zupka pomidorową! Prawie wcale się nie ubrudził a zjadł więcej niż normalnie - pewnie samodzielność mu się podobała :) Wczoraj też sobie nieźle poradził, tyle że zajadał żurek :P Ze żłobkiem raczej się pożegnamy, przynajmniej do lata. Bez sensu jest chodzenie tam 4 dni a potem 2 tygodnie choroby :( W piątek byliśmy jeszcze u lekarza bo ten kaszel mnie trochę martwił, ale gardło lekko czerwone i mamy tylko syropek. Cieszę się, że obyło się bez antybiotyku U nas wczoraj wieczorem padał znów śnieg, a myślałam, że to już koniec zimy..... Zdrówka życzymy wszystkim :)
-
Iza, oby Zosia szybko wróciła d zdrowia! Magia - odezwij się co u Was Ja chciałam tylko napisać, że zęby mojego synka chyba się wściekły! Dziś znalazłam przebite czubki górnych "trójek" - jakby to, że wszystkie "czwórki" idą było za mało :( Oprócz tego wydaje mi się, że dolne "trójki" się szykują :( No i ten katarek i kaszel.... Niech już te zęby się skończą, bo można zwariować :( Od grudnia mamy aż 8 nowych ząbków Jak będę musiała jeszcze raz napisać tego posta to chyba się poddam. Jakieś kody z obrazków wymyślili i nie chce mnie przepuścić!
-
O matko, Iza! Przykro mi że się Wam Zosia rozchorowała i to od razu tak poważnie :( Zdrówka Wam życzę :) Dawidek przesyła buziaka z tego co znalazłam w necie, to jest to, cytuję: krup, zapalenie krtani, tchawicy i oskrzeli wywołane przez wirusy grypy rzekomej parainfluency lub każde zapalenie krtani i tchawicy u dzieci z powstaniem błon rzekomych. Dafodilek, na pewno sobie poradzicie, ale fajnie, że obie Maludy potrafią się zgrać ze spaniem :) Oby tak dalej
-
Karro, niech otwierają tą firmę :) tylko chyba będzie ona międzynarodowa, bo wy tam, a my tu........ A z tym myciem Babci, to nieźle się uśmiałam :)
-
Dziękujemy El, mam nadzieję, że szybko mu przejdzie. Zaczynam się poważnie zastanawiać nad rezygnacją ze żłobka. Dopóki tam nie poszedł to był chory tylko raz..........
-
Karro, bardzo się cieszę, że Krzyś nie ma już sondy i wszystko u Was OK. Maks nieźle sobie wykombinował z tym praniem pieluch - dobrze, że nie zdążył włączyć pralki ;) Muszę pochwalić Dawida - pomocnik z niego bombowy:) Jak ja wyciągam odkurzacz to on biegnie do łazienki po mopa i szoruje podłogi a potem do mnie przychodzi i zabiera mi odkurzacz i sam odkurza. Naprawdę potrafi odkurzać. Rewelacyjnie to wygląda. Poza tym jak dorwie jakaś ściereczkę to od razu wszystko wyciera - stół, meble, piekarnik, ściany.....Potrafi włączyć pralkę, ale na szczęście nie potrafi jej zamknąć więc ona nie zaczyna prać, bo rożne rzeczy by się wyprały.... Włącza i wyłącza zmywarkę, wyciąga i podaje czyste naczynia ze zmywarki..... Skąd jemu się to wzięło :) Rano jak chce żebym wstała (a ta mała małpa wstaje już kilka minut po 7) to zabiera z mojej szafki okulary i mi je próbuje założyć a potem klamrę do włosów. Wtedy nie ma wyjścia - muszę wstać :( Katarek jeszcze lekki ma ale niestety doszedł kaszel :( mam już dość!
-
Hej, ja właśnie mam problem z tym żłobkiem, bo jak go zabiorę to nasze miejsce przepadnie bo kolejka oczekujących jest bardzo długa :( No ale w tej sytuacji to chyba nie mam wyjścia i musimy zrezygnować :(:( Beznadziejna sytuacja
-
Izabelcia, katarek raczej taki cieknący przezroczysty. Jeden dzień miał tylko lekko zielonkawy. Wolałam pójść do lekarza bo mu się mocno w nocy zatykał nos i tak dziwnie oddychał a nie chciałam żeby mu zeszło na gardło. Dziś już widzę całkiem dobrze to wygląda. Poza apetytem :(Może to przez te zęby - wszystkie czwórki idą i to może dlatego. Nie można mu dogodzić :( chlebek raz chce a raz nie, mięsko raz jest ok a raz nie, mleko na razie odstawione bo dolałam mu lekarstwo do niego (inaczej nie chce przyjmować) i je wyczuł, no i teraz już nie chce wcale mleka bo myśli że znów mu coś dolałam :(:( Onyx, Dawid też jest niezłym kierowcą rajdowcem :) Kieruje, zmienia biegi, włącza wycieraczki, radio....... Jak kaszle to zasłania buzię rączką, "wyciera" sobie nos, zakłada czapkę - robi to idealnie sam, próbuje zakładać buty i skarpetki. Zaczyna sam jeść, tylko jakoś nie mam przekonania do tego, bo jeszcze nie zawsze trafia wszystko do buzi :( Ale muszę mu jednak dać próbować Z ciekawszych rzeczy, to w sobotę siedzę sobie i piję kawę a tu Dawid przybiega do mnie z pieluszką. Odesłałam go z ina z powrotem do pokoju, ale po chwili poszłam za nim, a on po prostu chciał mi powiedzieć: MAMO ZMIEŃ MI PIELUCHĘ. Zakładał sobie nowa pieluchę na spodnie :):) Jak go obwąchałam to się okazało, że ma kupę :) Cwaniak Mały
-
Dafodilek, gratulacje! Przesyłamy buziaki i uściski dla Waszej "czwóreczki". Niech Mała Zosia rośnie zdrowo! U nas nie najgorzej - Dawid leków nie chce przyjmować, daję tylko calcium i wit. C bo syrop jest gorzki i go wypluwa :( Mamy jeszcze Otrivin Baby do psikania do noska. Na noc do pokoju wieszamy na kaloryfer nawilżacz a ciepłą wodą z dodatkiem olejku eukaliptusowego i powiem Wam, że to pomaga i katar już prawie zniknął. Za to mi jeszcze nie chce przejść. Złapałam "to coś" od Młodego i katar odpuszcza mi wolniej. Ze żłobkiem się muszę dobrze zastanowić, bo jak mi się Młody nie przyzwyczai, to nie mam co pracy szukać :( Z nowości, to mamy już wszystkie czwórki, dziś znalazłam ostatnia. Mamy 12 ząbków i prawdopodobnie lada moment będą kolejne. Strasznie się teraz sypią :( Magia - jak u Was zdrówko? Mam nadzieję, że jest OK Karro - ściskamy Was mocno
-
No i właśnie znalazłam jeszcze jeden ząbek - górna lewa "4" Biedactwo - nie dość że katar ma to jeszcze te zęby :(
-
Hej No to sobie pochodziliśmy do żłobka :( Dawid był 4 dni w żłobku i już go dziś nie zawożę, bo od 4 rano męczył się z katarem. W dzień mu leciało z nosa no a dziś już troszkę mocniej. Sama już nie wiem co zrobić ze żłobkiem. Chyba zrezygnujemy bo i tak na razie widoków na pracę nie ma :( A co do picia przez słomkę, to Dawid błyskawicznie opanował tą sztukę, ale nie mam przekonania żeby zostawić go samego ze szklanka i słomką..... Kartoniki też są "niebezpieczne" bo przecież kartoniki to świetna zabawa i można je ściskać..... i wtedy sok wylatuje :)
-
El, kubek kupowałam w sklepie, ale można go też kupić np na allegro (trochę taniej niż ja w sklepie dałam) Ja zapłaciłam 37 zł Nie czytałam żadnych opinii tylko mi kiedyś jego reklama wpadła w oko w którejś z gazet dla rodziców :) Tam mi się spodobał :) Dawid miał już niekapek Avent, potem Canpol ze słomką, ale te słomki ciężko utrzymać w czystości a samych słomek nie można kupić. Teraz z tego naprawdę ładnie pije i mu się podoba. Osobiście polecam - Dawid w kilka dni załapał jak z niego pić, więc Twoja Arunia nie powinna mieć żadnych problemów :) Nie chcę zapeszać, ale myślę, że ze żłobkiem będzie chyba ok. Oczywiście rozstania są bardzo ciężkie ale już się pomału aklimatyzuje. Dzisiaj jak Go odbierałam, to miałam dla niego przygotowaną Kinder czekoladkę i płacz szybko ustał i z uśmiechem Pani pomachał PAPA
-
Cześć Dziewczyny chciałam się tylko zameldować, że żyjemy ;) Nie mieliśmy internetu bo coś nam TP przełączało, ale czasem podczytywałam forum przez komórkę, ale tak kiepsko się czyta. Zęby się strasznie sypią. Niedługo wyjdą chyba "3" górne no i znalazłam przypadkiem całkiem duża czwórkę na dole........ Nie wiem jak ja przegapiłam. Karro, super, że u Was ok i dziękuję za nowe fotki :) Izabelcia, Zosia to super dziewczynka - sama je i w ogóle :) Dawid je "sam" jak mu na widelec coś nabije i odkładam :) Nasz nowy kubek niekapek Lovi 360 jest super. Dawid już się z nim nie rozstaje. Nawet sam potrafi się napić ze zwykłej szklanki, no chyba że się zbytnio do tego przyłoży to się obleje :) Znów do żłobka zaczynamy chodzić więc jest trochę stresu :( ale nie jest najgorzej Poza tym to biega jak szalony, wspina sie na co sie da i w ogóle jest rozrabiaka, ale taki kochany że nie potrafię go wyzywać za to rozrabianie :) Magia - mam nadzieje, że już wszyscy u ciebie zdrowi i obeszło si bez szpitala:) Kasinska - jak się czujesz i Twój Brzuszek? Później może dopisze coś więcej Buziaki
-
Karro - dzięki za fotki. Wasze Chłopaki są super U nas nuda. Prawie 20 stopni na minusie więc siedzimy w domu. Można oszaleć :( Na dodatek chyba szykują się nowe zęby więc jest wesoło. Od połowy grudnia mamy 3 nowe zęby, więc jest niezły wysyp. Pozdrawiamy
-
Kasinska, Dzięki ;) A co do ubranek Dawidka, to czasem lubię jak jest elegancki jak wychodzimy z domu :) Tym razem wybieraliśmy się do McDonald's
-
Karro - to chyba najlepsza wiadomość jaką ostatnio usłyszałam (przeczytałam) Bardzo się cieszymy i czekamy na więcej wieści
-
Kasinska, sporo tych ząbków macie!!!! Gratulacje! No i gratulujemy odwagi na szczepieniu! Dawid ma 9 - też mu założyłam suwaczek ząbkowy :) i dodałam trochę zdjęć do albumu - linki w stopce:) Dziś mocno marudził i ma dość mocno opuchnięte dziąsła, więc może coś nowego się pojawi.... Następne szczepienie mamy 23 marca - II dawka pneumokoki i to by było na tyle ze szczepieniami. Planuję mu jeszcze dać meningokoki ale to troszkę później. Dawid dzisiaj przeszedł sam siebie podczas obiadu. Chciałam mu dać ziemniaczka a on mi buzię zamyka, mięsko też NIE. Poszłam po mały widelczyk, nabiłam mu na niego mięsko i odłożyłam na bok, a ten mały cwaniak zwinął go i buch do buzi. No więc ja mu nabijałam rożne jedzonko na widelczyk a Mój Miś JADŁ SAMODZIELNIE Ale był dumny i zachwycony... Rosną nam te nasze Dzieci;)
-
Dzięki El Dawid też potrafi pić ze szklanki, ale nie mogę go zostawić z nią sam na sam, bo byłoby ciekawie. A tek, może pić kiedy chce :) Wczoraj wywinął mi niezły numer. Zeszłam na chwile na dół, a jak wracałam to coś mi kapnęło na głowę. Patrzę, a mój Miś przysunął sobie na brzeg ławy moja kawę, znalazł jakąś swoja skarpetkę, maczał ją w mojej kawie i biegał po pokoju....... Nawet nie miałam siły go wyzwać, tak mnie rozbawił :) A nie było mnie może ze 3 minuty.....
-
Jestem znów:) Coś ostatnio nie miałam nastroju żeby pisać, trochę mi się życie też komplikuje i nie idzie w tym kierunku, w którym bym chciała, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Łatwo napisać, ale trudniej zrobić...Z pozytywów, to może będę miała pracę, ale to na razie jeszcze nie wiadomo na 100% Musze Dawidka znów zacząć do żłobka dawać, ciekawe jak to będzie......... Dawid to taki promyczek szczęścia :) Łobuz ostatnio jest niesamowity i kombinator straszny! Na wszystko wchodzi, wszędzie się wspina.......... No i co za tym idzie odkrywa nowości i oczywiście czasem spada :) Na szczęście na razie bez większych "uszkodzeń" Jest bardzo ciekawym świata chłopcem :) Ostatnio poprawiło nam się zasypianie, bo był czas, że musiałam kłaść się z nim, albo brać go do nas do łóżka... Mamy już 9 ząbków, od grudnia wyskoczyły nam aż 3 nowe :) Jak ja kupiłam sanki to tu odwilż idzie! ale jestem zła!! Ale odkryłyśmy z przyjaciółka w naszym mieście plac zabaw dla dzieciaczków. Jest super. Mają tam baseny z piłeczkami, domki, zjeżdżalnie, labirynty, dmuchany zamek ........ Bardzo dużo miejsca i dzieciaki są padnięte po wyjściu stamtąd :) Płaci się 8 zł za godzinę. Brutta - nieprzyjemne i straszne miałaś przeżycie z Francesciem. Współczuje i ciesze się, że już po wszystkim. Dawid zanim wylądował w szpitalu to miał prawie 40st ale na szczęście drgawek nie miał. Za to lekarka na pogotowiu na mnie nakrzyczała i powiedziała, że jeszcze moment i mógłby drgawek dostać. Straszne przeżycie i nie życzę nikomu czegoś takiego Karro - zdjęcia super. Krzyś tak pięknie przybiera i dzielny z niego chłopczyk! Tak trzymać. Jesteśmy z Wami :) Przesyłamy dla Was buziaki - szczególne dla Waszych Małych Chłopców, którzy chcieliby mieć Mamę wciąż przy sobie Dawidek też ma wystający brzuszek, ale to chyba wszystkie dzieci tak mają. Wyglądają na "dobrze karmione", chociaż żeberka tak jak u Mateuszka można policzyć. A jak leży sobie na pleckach, to czasem specjalnie wciąga brzuszek i wygląda jakby nie był karmiony - biedny zapadnięty brzuszek :) Kasinska - Trzymamy kciuki za Kolegę w brzuszku i za Waszą czwórkę. Co do jedzenia, to Dawid ostatnio żyje chyba powietrzem. Niespecjalnie ma apetyt. Wcześniej jego menu wyglądało mniej więcej tak: rano mleko 210ml, przed południem deserek owocowy z biszkoptami albo Danonek, około 14-15 obiadek przygotowany przeze mnie (albo słoiczek-choć ostatnio już baaardzo rzadko), 17-18 podjada z naszych talerzy nasz obiad, potem czasem skubnie trochę kaszki (chociaż rzadko) i po kąpaniu przed snem mleko 240ml. W międzyczasie chrupie paluszki albo małe krakersiki, wcina rodzynki i suszone śliwki. Cały dzień pije cytrynowa wodę Żywca. Ma kubek niekapek ze słomką więc pije na okrągło - dziennie około 800ml Onyx - Holandia!! Wow! Trudny język (przynajmniej jak go słucham to tak uważam) Powodzenia w urzędach i w czytaniu korespondencji Słonko - no to na urlopie się postarajcie o rodzeństwo dla Lenki :) Izabelcia - Dawidek jak dotąd nie miał żadnych problemów ze skóra na pupie, więc Ci nie pomogę Dawid i TV? szok. Potrafi sam włączyć TV i satelitę i przełączać kanały itp, więc jak mu się udaje to TV jest włączony wciąż. Czasem ogląda a czasem nie. Ostatnio zamiast TV włączam mu radio żeby mi nie oszalał od TV ale się mi buntuje. Lubi Niedźwiedzia w dużym niebieskim domu, Elmo, Sezamki, Fineasza i Ferba, Myszkę Miki i Mańka Złotą Rączkę...... a jak widzi prawdziwe zwierzaki to jest wielkie szaleństwo z radości ;) Mamo HiO - jak tam powrót do pracy? Magia Dziewczyny, czy Wasze Maluchy jeszcze śpią w dzień? Dawid jeszcze na szczęście tak. Minimum godzinę dziennie a jak go porządnie wymęczę to potrafi nawet i 1,5godz :) Co sądzicie o kubku niekapku 360st? To chyba Nubi firmy Canpol. Można z niego pić jak ze szklanki Ale się rozpisałam....... a i tak mam wrażenie że o czymś zapomniałam :( Dobranoc
-
Hej Na początek tabelka a potem coś więcej skrobnę bo zbieram się już nie wiem od kiedy żeby coś napisać...... Byliśmy dziś na szczepieniu 5w1 i pneumokoki Byłam w szoku - przez 4 miesiące Dawid urósł 6 cm!!!! Izabelcia78.....Sophia.....23.08.08 (14mies.)....10200 (2700)....76cm Koug.........Emilka.........23.08.08 (14 mies.)....10600 (3245) ...80cm asiek24........Mateusz....31.08.08(12tyg)....6200(3000 ).........59cm karro...............Max..............01/09..(6m).....806 0 (2790)..67cm MaMani......Kornelek........02.09..............7700(3770 ) ........68cm onyx1....Maksymilian Mikołaj....02/09 (9,5mies)...9300(2980)....74cm Słonko_26 ......Lenka ...02/09(1 rok).........9500(3440)...........77cm magia_......Nicole-Julia.......04/09........9420(3880).. ...........75cm kasinska28......Mateusz......05/09 (1 rok)........9400(2750)....76cm el79.............Arianna........06/09(31 tyg).....7090(3230).......,65 cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(6m)...6720(3050)... ........66cm majka28.....Amelia........10.09 ........5200 (2920)...................62cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100...............63cm ewunienka24.....Amira........11.09(1rok)...10500(3340 ).......80cm Dafodilek........Karolek........12.09(9,5 mies)...8750(3400)........80cm kate562..........Marta.........13.09(16tyg).......7100(3 720)......66cm myszka5.........Dawid........14/09 (16 m).....12180(4100 ).......84cm eMKa31..........Hania.........14/09 (18 tyg)....5470(3450).....ok.63cm ewelinkas.......Jakub...........14/09..(18tyg)....8380(3 160). .....69cm Brudzia..........Paweł.......16/09(24 tydz).....10050(4750 ).......71cm aga klee.........Jakub..........16/09 ..............6700 (3170)......69 cm eryka......Blanka Roksana......18/09..............6990 (3920)......68cm sandra27.....Damian Daniel.....18/09..............5625(3900)......56cm MamaNiny.....Nina Anna......19/09(7 mies)......8500..3760).......76cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(9 mies).....7960(3090)......74cm renika..........Bartłomiej.........29/9....7m........815 (3500)......74cm Born2Love..........Tim.........30/09......4m5d....8460( 4160).....66cm magdae.....CYRYL ANTONI.....30.09(7TYG)......5240(3500).......? brutta.......Francesco Jan.....06/10(1rok)....11100(3500)........71cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10....(37tyg)...10.12( 4360)......?cm
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 38