rzucający inaczej

Julka żadnych papierosków,nawet jednego,nawet dymka,zero!!!!! To porządny lokal i tu się nie pali.Co do wychwalania samej siebie to sam musze przyznać że mała pochwałka bardzo wzmacnia i szkoda że musisz chwalić się sama bo nie ma komu.A ja Ci powiem:jesteś kochana że nie palisz,jesteś prawdziwa kobietą a nie chodzącą popileniczką :D

Witam w 9 dniu bez papierocha :D Julka Twijego numeru GG nie udało mi sie odnzleźć :( POzdrawiam wszystkich.Odezwę się po południu ;)

Julka nawet GG Twojego nie mam a Ty już mnie nad jezioro chcesz zabierać :D Złośliwiec by sie chyba biedny pociął z takim towarzystwem jak my na żywo :D Co do tego pomarańczowego ludzika co tu sie wbił i be*szta wszystkich tych którzy tu są nowi.Tak sie akurat składa że ja ten topik czytam już od kilkunastu miesięcy,pisze na nim od kilku dni bo dopiero się nie dawno zdecydowałem się rzucić palenie.Że czasami zbacza się z tematu to fakt ale nie samymi fajami człowiek żyje :D Jednak był bym za tym aby \"dupa maryny\" była dodatkiem do postu a tematyka główna zgodna z topikiem.Błędasy ja równiez robie i musze przyznać że to wszystko dzieki internetowi.Kiedy człowiek czytał książki i nie patrzył na wypociny nie których na forach to i ortografię miał na wysokim poziomie.Ale jest jak jest.Czy my polacy kiedyś przestaniemy miec roszczenia \"bo mam takie prawo\",\"bo mi się należy\" ????

tulipanek03 dziś własnie rozmawiałem ze znajomą,ona już nie pali 2 lata,jest po 40 i też miała duży problem z nadwagą i niską przemiana materii.Mówiła że pokonała to jeżdżąc na rowerku stacjonarnym w domu,ograniczyła węglowodany i nie jadła kolacji później niż do 18. Julcia Złośliwiec

Ja paliłem Goldeny 25 które teraz kosztują 6,40-6.80zł i tak 20-22 szt/dzień.Łatwo policzyć ile już mam zaoszczędzone przez 8 dni :) Nie tęskno mi do tego i tak sobie własnie uzmysławiam jakim to ja byłem frajerem płacąc tyle szmalu co miesiąc.I to za co płaciłem :( A jak czuję teraz jak ludzie pala te ruskie szlugi to już mnie na wymioty zbiera.Najgorsze ścierwo (koziołki) na rynku u nas kosztują 3.80zł tj 3 bochenki smacznego chleba.Buuuuuuuuuuu,zgroza.

Wiecie co?Ja jak na razie nie tyje,może jeszcze za wczesnie ;) A tak poza tym to dziś idąc przez centrum miasta rozmyslałem sobie troszkę i cieszyłem się że nie jaram,nie śmierdzę jak Ci ludzie skuleni na przystanku z załzawionymi oczami od dymu,że nie musze płacić własnej cięzko zarobionej kasy za te świństwo?Bo jaki to luksus? Żeby to np dodawało zdrowia i urody to co innego,luksus kosztuje ale w tym przypadku mam płacić za coś co zamiast dawać jeszcze mi zabiera i niszczy? Nie zarzekam się że już nigdy palił nie będę bo jest powiedzenie \"nigdy nie mów nigdy\" ale wiem że będę robił wszystko co w mojej mocy żeby do tego nie wracać.8 dzionek dziś już leci,ale ten czas goni.Nie wypaliłem około 160 fajek,zaoszczędziłem ponad 60zł,dodatkowo czuję się jakiś bardziej pewny siebie,dowartościowany ;) Nie wiem gdzie się podziewa cała ekipa rzucaczy,złośliwiec też ograniczył swoje wpisy ;) Jaracie czy co? :D

Julka jakoś mnie dzis nie ciągnie.Po ostatnim zwariowanym dzionku gdzie ciągnęło jak cholera i pachniało wszędzie jak wanilią,dziś mam spokój.

Julka ja znam tylko nie będę pisał tak otwarcie na forum :D U mnie w Elblagu też strasznie sennie,pada deszcz i w ogóle lenistwo mi w głowie ;)

Julka takie duże czy takie małe masz te piersi że hamburgery w nie pakujesz? :D Do Gdańska nie daleko,chyba najlepiej będzie jak sam sprawdze :D:D Daj mi swoje GG ;)

Witam w 8 dniu abstynencji ;) Julka ja mam 30 lat i jesli moge prosić to nie pisz do mnie \"pan\",bo jakos staro się czuję :D Pozdrawiam wszystkie pachnące kobietki i nie śmierdzących fajami facetów ;)

A co mi tam zrobicie,spotkac sie z Juleczką i porozmawiać na temat nie palenia zawsze chyba można :D Resztę tematów utajnimy :D:D Powiem Wam moi przyjaciele że wczoraj tak mnie wymęczył śmierdziel że szok a dziś jak nowo narodzony.Humor w miare dopisuje i jest ok.Za kilka godzin własnie skończy się 7 dzień moje abstynencji i zacznie 8.Ale ten czas szybko leci.

A ja do Juleczki tylko 80 ;) Wolny czas,nie duża odległość,brzmi prowokująco :D

Dokładnie też tak miałem a teraz dziwię się ile dzięki nie paleniu mam wolnego czasu,jak smakuja potrawy,ile moge kilometrów dziennie przejść bez zadyszki,jak wygladają moje pół roku temu wybielone zęby oraz to jaka barwę zaczynaja odzyskiwac paznokcie.Co prawda paluchów nigdy nie miałem żółtych bo wyjątkowo dbam o higienę ale w ogóle plusy nie palenia dostrzegam na każdym kroku.Ja facet,a u Was kobitki to już całkiem tych plusów musi być nie zliczona ilość.Bo przyjemnie jest przytulić kobietę a nie popielniczkę i wiecie co? Odkąd nie palę sex też lepiej smakuje :D

I to jest własnie odpowiednie podejście do sprawy i az miło się na sercu robi jak się czyta że \"nie palę bo śmierdzi,bez palenia czuje sie lepiej ,za zaoszczędzone pieniądze kupię sobie.......lub wydam na........\".U kobiet z tego co czytałem w sieci (moja kobieta nie pali więc nie pytałem) po odstawieniu fajek zmniejsza sie również kwrwawienie w czasie cięzkich dni ;) Pozytywy nie palenia mozna by wymieniać długo,palenia raczej krótko i to na zasadzie \"bajka bajkę popędza\" ;)

ruda85 odwzajemniam i powiem Ci że masz 100% racji.Wiem że trochę ostrzejsze słowa wzbudzają sporo kontrowersji na tym topiku ale to szczera prawda,ludzie są własnie z takich powodów "bojący",bo kumpela będzie się smiała że nie palisz-może pomyśli że nie masz kasy i uzna Cię za gorszą? Przykładów mozna snuć tysiące ale KAŻDY CZŁOWIEK JEST KOWALEM SWEGO LOSU I NIE MOŻNA POZWOLIĆ ŻEBY POD WPŁYWEM KOGOŚ NIE PODJĄĆ WALKI Z POTRZEBNYMI ZMIANAMI,nie tylko rzucaniem palenia ;)

7 dzień bez fajeczki,towarzystwo tu jest super,wsparcie wręcz cudowne więc czas się zaczernić :D Zostaje tutaj,może kiedyś będę mógł zostac asystentem złośliwca :D