Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Brzuchata

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Brzuchata

  1. moze kubek z bużką wnusia? np na fotojokerze mozna je zamowic. www.fotojoker.pl
  2. to ja CC dostalas mojego maila? moglabys mi wyslac linka?
  3. marysia78 - jenyy nie skumalam, ze ty bylas u tego dermatologa we Wroclawiu! czesto tu bywasz???
  4. Agoosia - no ja go poprzytulalam, tylko potem juz musialam troche \"dyscypliny\" wprowadzic, bo chociazby jak wroce za tych pare tyg do pracy to nie moge sobie pozwolic zeby on nadal sie budzil co godzine. zatem cierpie i przetrzymuje :) wymiekam, przytulam, nosze chwile, wkladam do lozeczka i znowu cierpie :) itd.... no zobaczymy jak bedzie dzisiaj. Tato wrocil do domu, to moze poczuje sie bardziej zdyscyplinowany hehe
  5. alex81 ale Adas ma juz 8 zebow! to myslisz ze nastepne? jeny to chyba zbyt szybko! chociaz prawda jest taka ze rzeczywiscie sie znowu slini wiecej i gryzie co popadnie...no juz sama nie wiem. cholera znowu dzsiaj glupio zrobilam, dalam mu taki malutki co prawda kawalek jablka, ale znowu sie przeze mnie zakrztusil...strasznie to wygadalo, chociaz skonczylo sie dobrze...durna ja Denim powodzenia, trzymam kciuki! jeszcze troche i bedzie wiosna i luzy :)))
  6. Ahoj! jeny, ledwo ogarnelam te nowe dwie strony :) ale sie porobilo! zaraz wysle maila z prosba o linki, jesli mi Adamko pozwoli. Dzisiaj mam troche chaos, bo Tesciowka wlasnie pojechala do domu, a ja na szybko rano jeszcze musialam pojechac do PZU pozalatwiac jakies zaswiadczenia i takie tam...wpadlam tez do Kapphall\'a i kupilam stanik i spodnie od pizamy...dziecinne u nas nie byly przecenione. a w ogole ta znizka 50% z obnizek dzialala tylko z smsem... Ania-śl a Ty juz zdrowa? mnie tylko meczy katar juz od Swiat. z reszta Adaska tez. bylam wczoraj u lekarza, to powidziala, ze to sie moze ciagnac jeszcze dlugo, bo centralne ogrzewanie dobrze na nosek nie dziala. dobrze ze przynajmniej juz moze oddychac i co jakis czas jakis wielki gilas mu przeplyw zatka...no i babka powiedziala, zeby nie stosowac raczej kropelek typu navisin, bo to nie leczy tylko dziala chwilowo. lepiej tylko zakraplac sola...no tak w zasadzie robilam i dodatkowo pulmex na klate. Alicja - Ala je kromki? i nie masz problemu ze gryzie zbyt duze kawalki? no ja ciagle sie boje adaskowi dawac cos innego oprocz chrupek bo on sie normalnie rzuca na to jedzenie i laduje do buzi ile moze. a ma te 8 wielkich zebow, to moglby je w koncu zaczac uzywac :) a jak piszecie, ze dajecie mleko, to samo? ja juz od dawna nie daje samego mleka, tylko zawsze z kasza. w zasadzie dwa razy dziennie po butli rano i przed spaniem, a tak to jeszcze obiad, jakis deser z owocami i czasami jeszcze piers w dzien, glownie jak trzeba go uspokoic i pomoc sobie w usypianiu. bo w dzien akcja z kladzeniem do lozeczka sie nie sprawdza. w ogole dzisiaj w nocy dal czadu. juz 2 tyg okolo spi ladnie cala noc, a dzisiaj sie obudzil dwa razy i sie darl strasznie. ale to ewidentnie histeria, bo tylko go bralam na rece to przestawal plakac. wiec stalysmy tak z tesciowa za drzwiami i probowalysmy go przetrzymac...jenyyy za pierwszym razem 40 min darcia! wchodzilam co ok 5 min na chwile. nie wiem co sie stalo, takie akcje to byly jak go uczylismy zasypiac. ale chyba zaczyna mu sie nowy okres, bo tak jak kilka z Was tu pisalo, zaczal sie juz czasami przytulac, a wczesniej to nie mial ochoty na takie ukochania z Mamusia. nie przynudzam? :) zakoncze moze juz tym razem :) pozdrawiam wszystkie!!!
  7. haaa a Antkowi jak sie juz buzia zmienila! takie juz duze te dzieciaczki. zupelnie inne twarzyczki maja. takie niebobaskowe juz..
  8. Lida - ale super zdjecia, jak Oli wyrósł!! slicznie wyszly te lampki na choince. a to zdjecie dwojki z kapieli takie kochanskie. z rodzenstwem, to sie dziecko zupelnie inaczej wychowuje. no, ale ja jeszcze troche zaczekam z ponownym rozmnozeniem :)
  9. Hej hej! Wszystkiego najlepszego dla \"jubilatow\" :) i gratulacje dla tych wyczynowcow z nowymi umiejetnosciami! ja tez moge sie pochwalic bo w ciagu dwoch dni Adas zrobil znowu mega postepy. zaczal raczkowac na calego i przy okazji nauczyl sie z tej pozycji siadania i podciaga sie do stania nawet przy scianie! tak dlugo byl leniuszkiem i nie chcialo mu sie podnosic dupci, a tu prosze...w tak krotkim czasie tyle nowosci. codziennie jestem w szoku, ze potrafi cos nowego. super okres. u mnie Tesciowka. Troche moge odsapnac, chociaz Ona sie tak wszystkim przejmuje i denerwuje kazdym ruchem Adasia, jakby sie mial zabic, ze troche to meczace momentami. Ale stara sie byc ok, wiec nie jest zle :) Ola, to daj znac jak bedziesz. Moze sie uda zgrac. Agoosia z tym \"tanim\" noclegiem to tez mysle dalibysmy rade - niekoniecznie w hostelu hehe pińć zeta, mały gratisowo i sie dogadamy :))
  10. Brawo dla chodzacych maluszkow :) cos widze, ze to szybko pojdzie. no prosze, znowu jakies wizje spotkania, a do Wrocławia to sie nikt nie wybiera? ja dzisiaj buszowalam troche na wyprzedazach, ale wrocilam do chalupy nie bardzo z tym co chcialam. ide zaraz konczyc pozny obiad. Adasko wlasnie z Babcia gra na cymbalkach :) cos jestem dzisiaj jakas roztrzepana..... pozdrawiam Kobitki i koncze, bo wena mnie cos opuscila.
  11. ali-cja Adasiowi jak rosla jedynka, to tez najpierw mial dlugo tylko taka biala kropke co wygladalo troche na jakas ropna krostke...ale potem w koncu sie z tego zrobila jedynka Lida - piszesz o tych piernikach co to Olo poobgryzal :) ja sie wlasnie zastanawiam co jeszcze mozna dac malemu do cwiczenia gryzienia. na razie tylko dostaje chrupki kukurydziane, bo jak wczesniej mu dawalam wafle ryzowe to gryzl takie wielkie kawaly ze ciagle sie krztusil. Boje sie mu dac cokolwiek co sie nie rozpuszcza po chwili. w ogole jak on tylko widzi ze wyciagam chrupki z woreczka, to juz piszczy jak jakies wyglodzone dziecko! rzuca sie z zebiskami, jak jakis wyglodnialy drapieznik na bidna ...antylopke? heheh
  12. Liliankas, a jak sobie radzisz z podnoszeniem? bo na poczatku ciazy szczegolnie nie powinno sie wysilac, a tu pewnie Malutką nie raz trzeba podniesc... ciekawa jestem jak tam usg. szkoda, ze na plec jeszcze trzeba troche poczekac :))
  13. Hej, jak mam czas poczytac, to sie prawie nic nie dzieje, a jak mnie nie ma przez troche to jest tyle stron zapisanych, ze trudno jest nadrobic :) nadeszla upragniona sobota z Mężusiem. zaczął mu się tzw. sezon w pracy i siedzi po 12 godzin i wiecej. wraca z pracy, to kapiel malego, kolacja, kapanie, zostaje nam marna godzinka lub mniej i spac...nie lubie tej pory roku. zaraz jedziemy na male zakupy, wieczorem przybywa Tesciowa, to moze uda nam sie wymknac na mala randke :)) przydaloby sie, bo potem Luby wyjezdza na pare dni...a potem ja na tydzien jade do Mamy, bo jak zaczne prace, to nie bedzie okazji na dluzsze odwiedziny. cos mi sie znowu Adamko zaczal budzic w nocy i wiecej sie slinic...czyzby to znowu zeby? juz ma 8, to nie za szybko nastepne?
  14. :) no mam radoche z tych postepów, bo długo był na tym samym etapie i niektorymi rzeczami to sie juz martwiłam. heh wlasnie zasuwa po podlodze ze skarpetkami w rekach. cos dzisiaj to najlepsza zabawka na zmiane z klockami. bierze do raczek po jednym i pelza w ta i z powrotem :)
  15. Ola31, to był słowotok? to ja Was chyba zanudziłam na śmierć! :) to można w końcu dać małemu jogurt naturalny np z bakomy taki dla dorosłych?
  16. Hej! ufff jak mnie dlugo nie było! i po gościach....nie nadrobie chyba czytania do konca...jak dobrze usiasc sobie przy komputerku :))) moge sie nie nacieszyć długo, bo ostatnio Adas prawie w ogóle nie śpi w dzień. Za to metoda usypiania u nas nadal działa super i Adaśko przesypia już noce bez pobudek...no czasami mu sie zdarza, ale to na chwile. i ostatnio oprocz tego, że pełza, to zaczał tez raczkowac!!! woli pelzac jeszcze, ale juz coraz czesciej podnosi dupsko do góry...jeny doczekalam sie! :) po dlugiej przerwie w gaworzeniu zaczal tez mowic bababa i papapa...mama niestety zanikła.... co do przebierania, to jak jest na przewijaku, to dając mu cos do zabawy spokojnie moge mu zmienic pieluche, ale w innym miejscu - nie da sie! straaaasznie dlugo meczy go katar i mnie z reszta tez...ostatnio tez w ogole nie wychodzimy na dwor...we Wrocławiu mroz na maxa, wolalam go z tym katarem niedoziebic, chociaz nie wiem czy to gnicie w domu tez nie przedluza tego z drugiej strony. ale boje sie go brac na takie zimno. stolik z chicco, ten który tez zakupiłas Iwona, u nas sie sprawdzil w 100%. super zakup. najwiecej czasu Adas przy nim spedza i ostatnio tez zafascynowany jest druga jego strona - ta z klockami. głownie polega to na tym, ze ja ukladam wieze z klockow, a on ja burzy, ale dzisiaj tez sam juz przekladal klocki i probowal polozyc jeden na drugi. ostatnio to az widac, ze coraz wiecej robi postepow, tak przyspieszylo to wszystko. jak bylam na ostatnim szczepieniu, to tez mi lekarka mowila o kontroli w 10 miesiacu. jeszcze sie nie umowilam...ale o badaniu bioderek nic mi nie mowili...a jak sie kiedys pytalam, to zapytala po co? przeciez jest dobrze....ale bezsens! przeswietlila go oczami.... jeny ile nowych zdjec!? ale urosly znowu dzieciaczki!!! szok! zaraz tez wstawie Adaska dla porownania :) umieram dzisiaj, bo dzisiaj z rana goscie wyjezdzali i wczoraj troche nam sie popilo na pozegnanie....jeeenyyyyyyy do tego niedospanie to polaczenie fatalne. a w ogole ostatnio sobie uswiadomilam, ze juz za pare tygodni wracam do pracy! tak jak na poczatku nie moglam sie doczekac zeby sobie urozmaicic zycie, to teraz mam mieszane uczucia. rozleniwilam sie pod tym wzgledem. a do tego wydaje mi sie ze tak zdziadzialam do kwadratu, ze juz gadac z ludzmi nie potrafie normalnie. nie wiem jak ja sie znowu w tym wszystkim odnajde. wczoraj minal rok od ostatniego dnia pracy!!!!! masakra!!!!! no nic, ide troche podogorywac poki Adasko mi daje odsapnac. Pozdrawiam!!!!
  17. Hej, dzisiaj padlam ze zdziwienia rano. Uslyszalam Adasia, mysle sobie, ze sie obudzil, wiec poszlam po niego do pokoju do lozeczka, otwieram drzwi, a ten siedzi sobie na podlodze! wyciagnal szczebelek i wyszedl sam z lozeczka! skubaniec maly! metoda z ksiazki ekstra! od paru dni Adas przesypia ok 12 godzin bez pobudek! nie dosc, ze dluzej spi, to jeszcze sie nie budzi w srodku nocy! jestem w siódmym niebie! a teraz uciekam, bo mamy znowu gosci....
  18. haaa a sałatki też mam dwie super: \"GYROS\" z ryzem -ketchup -dwie torebki ryzu - 2-3 piersi z kurczaka - przyprawa GYROS -majonez -kukurydza z puszki -4-5 jajek - papryka czerwona kurczaka pokroic w kosteczke, opruszyc dokladnie ta przyprawa, mozna tez sola i pieprzem i podsmazyc. drobno pokroic papryke i ugotowane jajka. ukladac skladniki warstwowo: 1. ryż 2. pierś z kurczaka 3. kukurydza 4. majonez 5. jajka 6. papryka 7. ryz
  19. Hej Hej ja tylko na sekunde sie przywitac i sie przypomniec! wrocilismy z wyjazdow swiatecznych do jednych rodzicow i drugich. Swieta udane, chociaz maly rozpieszczony na maxa! non stop ktos go nosil i tylko przechodzil z rak do rak. po powrocie byl jeden dzien szoku dla niego i wyl prawie caly czas, bo nie chcielismy go brac na rece. ale dzisiaj juz wrocil do rzeczywistosci i hulal po ziemi :) nadal pelzajac i raz na jakis czas podnoszac pupine. metoda usypiania z ksiazki z pdf u nas daje rade. najlepsze jest to, ze przestal sie doslownie z dnia na dzien budzic w nocy. i tak z dnia na dzien przestalam go karmic w nocy piersia. czasami budzi sie jeszcze raz, ale pokwili chwile i zasypia spowrotem. koniec z pobudkami co godzine!!!!!!!! juuuhuuuu!!!!!!! z zasypianiem roznie. czasami trwa to 5 minut, czasami placze pol godziny, ale jest coraz lepiej. co do zębów, to u nas nadal 8 i mam nadzieje, ze na razie bedzie z tym spokoj. my sylwestra spedzamy w domu, ale bedziemy miec gosci. 3 pary i jedno dziecko :) tzn nasze :) wlasnie spadam, bo szykuje sledzie i takie tam. o wlasnie polecam ten przepis. robilam na swieta i mialy powodzenie. 0,5 kg śledzi w oleju 4-5 cebul pół szklanki oleju 15 dag koncentratu pomidorowego 10 dag rodzynek 1 łyżka cukru szczypta kwasku cytrynowego lub łyżeczka soku z cytryny śledzie pokroić na dzwonka. w rondelku rozgrzać olej, zeszklić pokrojoną w talarki cebulę, dodać koncentrat pomidorowy, cukier, sok z cytryny, a na koniec namoczone oraz osuszone rodzynki i zagotować mieszając. odstawić pastę z ognia. dzwonka śledzi ułożyć w słoju, przekładając ostudzoną pastą. podawać następnego dnia :) to do potem!!!!!!!
  20. Hej niestety nie wiem co najlepsze na zaparcia... Oliwka sliczna :) cmoki dla niej my od wczoraj zaczelismy stosowac metode usypiania z ksiazki ktora ktoras z Was wyslala...wczoraj plakal 1,5 godziny i przespal cala noc!!!!!!!! a dzisiaj plakal 15 minut!! zobaczymy jak bedzie, ale oby zadzialalo, bo juz nie moge nosic za kazdym razem tego 10kilowca...i nie moge przez nastepne pare lat (bo pisza ze tak moze byc do 4 roku zycia) wstawac po 6 razy w nocy. wlasnie wrocilam z babskiego spotkania i chyba sie troche ubzdryngolilam :)))) musze co chwile poprawiac literowki hehehe..Mezus w dobrym humorze zaraz bedziemy ogladac jakis film....hihihi...oj fajne sa takie wyjscia raz na jakis czas....taki reset :) jutro jedziemy do Opola do mojej Mamy...wspolna Wigilia z Tesciami, potem jedziemy do nich i wroce za tydzien. nie wiem jak bedzie z internetem....jakby co, to zycze wszystkim WESOLYCH SWIAT!!!!!! szczegolnie ze to pierwsze swieta naszych maluszkow!!!
  21. Ania, normalnie "respect" za to szycie na maszynie...widzialam też to Wasze nosidełko, niesamowite... Iwona- podłoga jak z reklamy srodka czyszczacego :)
  22. ostatnio zamawiałam bodziaki i pajacyki na allegro, bo za małe były juz wszystkie na Adaska. wlasnie paczka dotarła. jakby co to polecam. Miękka bawełna, żywe kolory i nie drogo. i zdziwiona jestem, ze przed swietami paczka dotarła rzeczywiscie w 24 godziny! http://www.allegro.pl/item499179964_early_days_body_rozne_gratis_dostawa24h_86.html
  23. o jeny! dopiero zobaczylam Lukrecje :) haa Iwona dawno nie umieszczalas zadnych zdjęć, ale za to widac na maxa jak urosła! niesamowita zmiana!
  24. haa no wlasnie! ja rowniez gratuluje nowych umiejetnosci! u nas wczoraj dalo sie zaobserwowac namiastke pelzania, ale to jeszcze nie ma sie czym chwalic niestety, bo to moze bylo z pare centymetrow...eh to moje leniwe dziecko heheh
  25. hej hej no i ja sie witam, ale tez wiele nie napisze, bo jestem jakos taaaaaaka zaspana, ze ledwo wiem co sie dzieje. to chyba pogoda, bo u nas niebo białe i jest hiper przymulająco... a co do spania w dzien, to Adas ostatnio spi raz ok 20-30min. chodzi spac pozno, rano wstaje..nie wiem co to za dziecko! on potrzebuje mniej snu niz ja!?
×