pyziutkowa

Anjia myślę że z tym nie czuciem głodu to częściowo sprawa podświadomości. A no i z racji że dużo pijesz to i tak nie czujesz tak bardzo głodu bo porostu jesteś opita. Ale mimo wszystko uważam że warto wypróbować. Ja wcześniej brałam kapsułki które miały zawierać to samo co Zelixa i schudłam 16 kg w chyba niecałe trzy miesiące zatem chyba ten środek pomaga. Pozdrawiam

No niby jak ważyłam 95kg to chodziłam na aerobik. Nie powiem, ciężko było ale miesiąc dałam radę. Na dłużej zabrakło chęci i motywacji. Same chudziny chodzą na ten aerobik czy co jest grane? U mnie to samo było. Głupio mi tak było samej chodzić. Chyba była jedna albo dwie babki które widac było że potrzebują trochę poskakać a cała reszta to jakieś wychudzone szczypiorki. Ehhh, szkoda gadać. Dobra, ja zmykam spać bo już mi się oczka kleją. Cmoki w boki jak to powiedziała Ruda i słodkich snów. Buziaki. Do "zobaczenia" jutro:)

Planuje powrót na aerobik ale jak zrzucę do 75-70 kg bo narazie strasznie cięko mi jest cokolwiek zrobić. Jeszcze to kolano lewe mi tak doskiwiera ze chyba przejdę się do ortopedy:( Mogłaby znowu zacząc jeździć na rowerze ale nie mam na to teraz w ogóle czasu:(

Jak najbardziej Anjia100 przyłaczaj się:) "o ja nie wytrzymam"no to nie jestem sama widzę z tym że zostanę kaleką jak nie schudnę. mam kłopoty z kręgosłupem i kolano mi strasznie nawala. W sumie to ja tez odchudzamsię cały czas ale porządnie zaczęłam dopiero w zeszłym roku. Po śmierci mojego Taty(9 lat temu) strasznie dużo przytyłam. W przeciągu pół roku przytyłam ze trzy rozmiary. No i następnym takim punktem drastycznego utytłania się to była ciąża. W dzień porodu ważyłam 98 kg to było dwa i pół roku temu.No i dopiero teraz zwalczam swoje ciążowe kilosy. Jak widac po wcześniejszym poście niezbyt mi to idzie:/ Voodica widzę że co do aktywności fizycznej to mamy takie same podejście;)

Jejku Dziewczyny i nie tylko, ale ja jestem beznadziejna. Przez cały dzien sobie odmawiam i chodze głodna tylko po to żeby na wieczór nażreć się jak głupia sernika;( Po prostu szkodła słow. Bieda do kwadratu:( Idę się utopić w szklance wody... ;(

No właśnie men21 jesteś pewien że musisz się odchudzać? Jak nie sterczy ci bebzon i nie jesteś lusterkowcem to chyba nie trzeba. osobiście wolę bardziej misowatych i mięciutkich facetów, w których można sie wtulić:) No to szczupłainaczej wzbudziłaś we mnie nadzieję na przyszłość. Dziękuję :) :-*

Dokładnie tak Mawika. Tyle że ilość Sibutraminy nie jest kontrolowana w tych kapsułkach i nikt nie wie dokładnie ile tego tam jest. W każdym razie miałam strasznie ciężkie przejścia z Meizi. W pewnym momencie myślałam już że zejde ale na szczęście jeszzce jestem. Z zelixą całkiem inna bajka to znaczy jak do tej pory. Na meizi schudłam 16 kg a potem przez pół roku przytyłam 3 kg ale w porównaniu do tego co żarłam i ile tego było to i tak dziwne że tylko tyle przytyłam. A odnośnie wzrostu i wagi to mam 164 cm wzrostu i startuje z 83 kg. Biorę Zelę 15. No i witam mężczyznę na forum. Pozdrawiam i życzę sukcesów. Szczupłainaczej też jesteś/byłaś na Zeli? Jak długo to brałaś i którą 10 czy 15? Jestem ciekawa bo do niedawna też chodziłam w 46. Pozdrawiam

No ale już nie długo nie będzie taki ciężki Mawika:D Ja jestem od wczoraj na Zeli. Wcześniej brałam Meizi i schudłam 16 kg mam nadzieję że tym razem będzie podobnie.

Ruda jesteś nie możliwa:D Dzięki za poprawę humoru. \"Cmoki w boki\" - prawie spadłam z krzesła jak to przeczytałam:D. A no fajne babaki tu są na tym forum. Dzięki że jesteście. Pozdrawiam:*

Hej Dziewczyny. Dzisiaj wzięłam druga tabletkę Zeli. Jestem ciekawa kiedy będą pierwsze efekty. jedyne co mi się nie podoba to to że jestem głodna ale jednocześniej ak sobie pomyśle że mam teraz coś zjeść to mi sie na haftowanie zbiera:/ No i mam strasznie sucho w buzi. Okropnie. Ale co tam, żadna nowość. W każdym razie jestem dobrej myśli. Bardzo ograniczyłam jedzenie za to bardzo dużo pije. 3majcie sie Dziewuchy:). Pozdrawiam