serum
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez serum
-
Kawaaaaaa (_)> (_)> (_)> wstwaććććć J a dzisiaj jakoś przespałam......bez ataków kaszlu sie nie obyło .ale lepiej jak ostatniej nocy i tak przy okazji ,gdybym nie miał już czasu ,albo sposobności Życzę Wam, aby wszystkie plany, nawet te wydające się abstrakcyjne, udało się zrealizować. Szczęścia - dzięki któremu te zamierzenia będą realne. Zdrowia, które pomoże w ich realizacji. Pieniędzy - bez których, nawet te najwybitniejsze są niczym. I przyjaciół, z którymi te sukcesy będzie można dzielić. Bawcie się dzisiaj wyśmienicie ....i te na balach i te w domowych pieleszach jak ja ,,,,,,,,najchętniej Nowy Rok 2011 powitała bym w pidżamie .
-
Laski czuje sie coraz gorzej w tej chwili mam już gorączkę co prawda nie wielką 37,7 ale się zaczęło ..........samopoczucie ...rozbita na drobne kawałeczki ,nochal jak i klowna .........i najśmieszniejsze .....jutro z okazji Sylwestra mam u siebie GOŚCI :( nie byłam już chyba ze trzy lata na balu sylwestrowym ,bo po prostu nie lubię ......męczą mnie takie imprezy ...to chyba wiek ??? bo nie nienawidzę jak juz towarzystwo ma trochę w czubach i szarpią mną na parkiecie .........moje ręce takich tortur nie wytrzymują ,więc staram sie je oszczędzać ,chcę żeby mi jeszcze posłużyły . Mój kocurek trochę lepiej .......zaczął jeść i nie jest już tak obolały ,wieczorkiem wizyta weta i zastrzyk ,a po nowym roku jak juz nie będzie w organiźmie leków to badanie moczu......muszę kupić taki specjalny piasek do kuwety żeby ten mocz złapać .......mam nadzieje że sie uda.
-
moja waga na dzisiaj to 72 kg i tylko dlatego że ostatnie dwa dni czyści mnie jak smok ....antybiotyk robi swoje ,ale od dzisiaj biorę Lakcid.
-
Tijka....odświeżyłam dzisiaj nasza rozmowę z GG z dn.08-06-2009 piszesz tam z taką miłością do (wiesz do kogo) poszperaj może znajdziesz i powiedź sobie ......TAK ,TAK WŁAŚNIE MYŚLĘ I CZUJĘ ,TO CO 1,5 ROKU TEMU I NIC TEGO NIE ZMIENI. A swoją drogą dawno Cię na gg nie widuję ??? Czas goi rany ......czasem blizny pozostają ......my kobiety wybaczamy ,ale nie zapominamy i dlatego tak trudno jest z tym żyć....
-
TIJKA....pamiętaj tunel zawsze ma "wlot i wylot " to Ty decydujesz czy idziesz do przodu czy sie cofasz ,bo nie widzisz dla siebie wyjścia....ale wiedz ,ze ono tam jest ....czasem tylko potrzeba czasu żeby znaleść to światełko w przysłowiowym tunelu .....juz raz zmieniłaś swoje życie i poradziłaś sobie z tym (...)widocznie w twoim życiorysie masz zapisane zmiany i tylko od ciebie zależy jakie one będą i czy w ogóle będą ,,,,ja w każdym razie wierzę w ciebie i twoje decyzje .......ten rok się juz kończy i Życzę Ci Skarbie żeby Nowy 2011 był dla Ciebie bardziej przychylny i szczęśliwy i tego się trzymaj ...POWODZENIA i oczywiście kawka (_)> (_)> (_)>
-
moze bym tak kawkę zrobiła ???? jest która chętna ??? sama nie wiem czy mam na nią ochotę ,ale może przywróci mnie do żywych :( bo od tej trzeciej nie kładłam sie do łóżka tylko tak kimałam na kanapie w salonie .
-
MAJKA......nie ma czym sie chwalić (...) przynajmniej teraz po świetach...jak pisałam pozwoliłam sobie trochę ,a jak sie jadło jak wróbelek to teraz skutki 2 kg na + Afi ma krwiomocz ,a raczej plamienie ....wczoraj był wet na wizycie domowej ,bo to kot stresowy na wszelkie komunikacyjne przemieszczanie się ,ale niestety jesli nie odetka sie na amen to dzisiaj wizyta w klinice i płukanie pęcherza i być moze z cewnikowaniem Dusi mnie kaszel do takiego stopnie ze naciąga mnie na wymioty ....to dlatego jestem tu o tej godzinie .....od godz. 3.00 oglądam TV.
-
Wstawać ...kawka na stole (_)> (_)> (_)> (_)> Jestem chora kaszlę jak stary bosman ....gardło boli,głos siada.
-
Hej Laseczki. Trochę sobie pozwoliłam,ale trochę.......nawet dwie lampeczki winka wypiłam i jakoś żyję.... Od wczoraj znów zaczęłam brać tabsy na sen.......niestety co raz gorzej z moim spaniem......nie brałam od czasu operacji ,a teraz znów...lekarz nie wiedział co mi dać żebym sie nie uzależniła ,ale jak ja cała noc prawie nie śpię .......a rano czuje sie jak bym całą noc rowy kopała ,a nie wspomnę jak po takiej nocy wyglądam . Od jakiegoś czasu święta to dla mnie przykry obowiązek przez który trzeba przebrnąć ....nie wiem dlaczego mi sie tak porobiło ,ale nie lubię świąt.........kiedyś jak dzieciaki były małe to było inaczej ,a teraz święta to taka ściema.
-
i zasłużona nagroda :P
-
ABS.....witaj w klubie źle nastrojonych ....
-
MAJKA.....samopoczucie ?! hem .....zmęczona ,niewyspana ,przepracowana i na dodatek COŚ zaczyna mnie boli :( tzn.boli mnie miejsce po tym największym cięciu :( niestety musiałam w sobotę i w niedzielę rano trochę podwórka odśnieżyć ...........cholernie nie lubię być od kogoś zależna i nienawidzę pod tym względem się ze sobą cackać .....ale jest jeden plus ....na nowo odkryłam że posiadam mięśnie brzucha :D a myślałam ,że już ich dawno nie mam .
-
KAWA (_)> (_)> (_)> (_)> (_)>
-
KICIA ........gdzie tu wielkie rzeczy ,po prostu koty sa moją wielką miłością zaraz po dzieciach i mężu;) a staram sie o kotach moich i tych niczyich nie pisać ,bo nie chcę być wzięta za dziwaczkę :o ale dobro kotów leży w mojej naturze i jak dzieje im się krzywda to niestety ona mnie poniekąd boli. Jeziorkowe koty maja dobrze latem ,niestety zimą już nie ,bo ludzie latem dokarmiają na potege nie myślac ,ze wyjadą ,a ona pozostaną same sobie ,a ta cholerna zima musiał przyjść tak wcześnie niby jak pod zwałami śniegu maja zdobyć pożywienie??? N początku tygodnia też miałam problem z dostaniem sie tam na miejsce .........z uwagi na to że M na narty pojechał jeppem ....wiadomo terenówka napęd na 4 koła ,bez problemu wszędzie wjedzie i wyjedzie ,a ja jak na złość mam napęd na tył (do grzebanie sie w śniegu lepszy jest na przód) Yak że mam utrudnione zadanie ,ale dzisiaj po trzech dniach niebytu jadę (niech sie dzieje co chce)one tam czekają.:o Wczoraj z młodym byłam na kontroli i jest duża szansa na dobre widzenie :D :D :D już widzi bardzo wyraźnie zarysy w ogóle coś widzi ......za ok miesiąc będziemy wiedzieć więcej . No nic idę sie szykować do pracy ........niestety nie śpie już od 5.00 rano KOSZMAR .....nie jest mi dane spać samej ,bo nie potrafię.
-
Kicia....to Ty jesteś na tym etapie co ja byłam od czwartku .......zachciało mi się łapać "bezdomniaczka" takiego około 4-5 mce ...oczywiście w klatkę łapkę ,ale był problem w przepchnięciu go do transportera i chciał czmychnąć ,a ja nie wiele myśląc chciałam go złapać i skończył sie tym ,ze zostałam ugryziona w paluch ........spuchł ,rany zrobiły się zaognione i bolące w piątek wylądowałam na szczepieniu na Tężec i jestem na antybiotykach do jutra ...........nei chcę Cię martwić ,ale jeszcze mam paluch bolący.........ale kocurek wykastrowany (u weta.okazało siż ,ze to ON ........został przetrzymany 48h i został juz wypuszczony na swój teren......ale już zimą nie złapie żadnego kotka.....w tej chwili pogoda nie sprzyja kastracja ,a co dopiero sterylką. Ale o tym to napisze kiedyś ,bo dziś już nie mam siły myśleć. .....wiem tylko jedno musze zrobić z niepotrzebnym rozmnażaniem ,bo do domu nad jeziorem urodziło sie latem i jesienią mnóstwo małych kotów ,a teraz znajduje je zamarznięte pod swoim ogrodzeniem latem jet tam pełno ludzi ,a teraz nikogo ,a je prawie co drugi dzień jeżdżę 70 km karmić je i postawiłam 4 budki styropianowe ,żeby miały schronienie ........niestety to wszystko mnie wykańcza.
-
Witam Lasencje Myszka ja co prawda siedzę w tej chwili z wodą nad wodą z miodem i cytryną ,ale za chwile poproszę o zbożówkę
-
jak na razie to ocean serduszek by nie pomógł ...
-
ABS.....moja stopka jest jak najbardziej aktualna do mojego psychicznego stanu :( nikt nie powiedział ,że zawsze będzie kolorowo ...
-
ja właśnie też po II śniadanku..... chałka z dżemem jagodowym
-
już nalewam (_)> (_)>(_)>(_)>(_)>(_)> proszę się częstować
-
ABS.......pewnie nie zapomniałaś tylko nie wchodzisz na Nk I facebooka ja też,bo na żadnym nie mam swojego konta (nie czuję takiej potrzeby:D i dobrze mi z tym .....co prawda miała bym dostęp do fotek dziewczyn ,ale jak zamknę oczy i o którejś pomyślę to widzę jak wygląda jak wygląda(zapisałam w pamięci) ....i jeszcze jeden plus za 10 lat będą wyglądać tak samo :D
-
KICIA ...to ja również życzę 100 lat 100 lat 100 lat mogę sie tylko domyślać że masz urodzinki :o Witam pięknie cudne Panie
-
WITAJ MAMA Fajnie że jesteś....mam nadzieję ,że na dłużej? Właśnie zastanawiam sie gdzie podział sie CUDNIETAK .....hej,hej CUDNIE bedzię jak zajrzysz ,a tak na marginesie do wszystkich to się tyczy ,bo weekend minął ,a siedziałam sama i pyska nie było do kogo otworzyć tzn.ja gadałam ,ale koty nie chciały :(
-
Myszka to ja poproszę (_)>
-
Może ktoś zechce kawę ???(_)>