serum
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez serum
-
no nie wiem czy wszystko będzie dobrze :) bo jak sie porządnie wkurwię to może mnie żółć zalać .......z powodu braku woreczka :P
-
widocznie na starość wszystko człowiekowi w dupie i nie tylko przeszkadza ,ale niestety starość nie radość -śmierć nie wesele wiem ,że kopiuję Majkę ,ale Wy młode dupy jesteście i cieszcie sie życiem i bierzcie z niego całymi garściami puki sie da.
-
jestem po operacji woreczka żółciowego metodą laparoskopową ....nie wiem dlaczego ale mam cztery dziury w brzuchu i mogę za durszlak robić ...dochodowałam sie 18 szt mniejszych kamieni i 1 mega big który mi żyć nie dawał i to zawsze w nocy
-
ja prawie cały czas jestem......bo siedzę na zwolnieniu w domu ,a przy biurku to czasem mało czasu na klikanie ,a teraz z nudów co jakiś czas sprawdzam co w trawie piszczy ,ale jak zdejmą mi we wtorek szwy to chociaż na godzinkę do biura wpadnę ,bo po za mną nikt nie robi przelewów i parę rzeczy które są na mojej i tylko mojej głowie. I jaki wstyd gadać !!!! zaraz Ci napukam za takie myślenie i słowa.....nie takie rzeczy już razem przeszłyśmy tu na forum i to też pokonamy ......A CO POLANKA PRZECIEŻ CAŁY CZAS CZEKA :D
-
Szczęśliwa ja wiem ,że Ty wiesz ,że nie o to mi chodziło ;) nie o tuszę. A tak poza tym to dlaczego ja ostatnio nie widuję Cię na GG ?! i trzymam kciuki za twojego męża w niedzielne wybory.
-
w jednym zdaniu zeżarłam słowo :O miało być tam wpisane "że po prostu jest mi WSTYD ....ooooo
-
łaaaałłł ale mamy tu ciszę :( a mi dupka ożywa i zaczynam się nudzić . Bananka zaliczyłam tzn. skonsumowałam :D Nie wiem jak u was ,ale u mnei na chwilkę zaświeciło troszkę słoneczko i tak pięknie sie zrobiło na zewnątrz i na duszy....mało ostatnio takicj przebłysków promieni ,a szkoda ,bo człowiekowi słoneczko potrzebne ....już tęsknie za solarium....moją opaleniznę całkowicie szlak trafi ,ale cóż. Właśnie oglądam "rozmowy w toku" i wiecie co kobiety TEN PROGRAM STACZA SIE CORAZ BARDZIEJ NA DNO czasem jak słucham tych ludzi ,a ostatnio są prawie same kobiety to po prostu jest że pochodzę z tego samego gatunku .Dzisiaj jest o bardzo pulchnych kobietach PORAŻKA i nie dlatego ze są grube i to bardzo tylko dlatego że sa puste jak bęben ....Ewa stacza sie z tym swoim programem zapraszając coraz to większych idiotów ....we wtorek mają być RÓŻOWE to dopiero będzie pustelnia ....widać to już po migawkach programu. No to sobie popisałam i spadam . Kicia jak tam kotek???? Bo ja ciągle myśle o adopcji czteromiesięcznej koteczki z Zabrza ,a właściwie to już jestem zdecydowana ...na tak.
-
ja jestem chętna na tę kawkę ,ale zbożową z mleczkiem 0.5% ;) i cholernie mam ochotę na banana (oczywiście tego owocowego) o innych nie mam mowy :P Mój pan dzisiaj walczy na Bałtyku z dorszami ....ciekawe co złowi ??? a ja mam w domu pełną obsadę osób nie obsługujących ,aż mi wstyd ,ale już ,już coraz lepiej sobie radzę. Kilaski idą w dół ,ale żadna tam rewelacja POMALUTKU wiem ,że to musi się rozłożyć w czasie ,albo ja jakiś ewenement będę i niestety nie schudnę przez ten woreczek:o
-
odpoczywam,odpoczywam.bo muszę :( ale tak naprawdę to nie potrafię. Modlę się tylko żeby nie kichać i nie kaszleć ....opanowałam już kładzenie i wstawanie z łóżka .
-
hej Laski Wyszłam dzisiaj ze szpitala .....jestem juz po wszystkim Jeszcze słaba ,ale już z perspektywą ,że nie będę mieć ataków. Chirurg który mnie operował to mąż mojej bliskiej kuzynki (jej mama ,a mój ojciec to rodzeństwo) i dlatego puścił mnie tak szybko do domu,bo tak sie składa ,ze to ordynator ......uwierzył w mój rozsądek ,że nie będę sie forsować i wypuścił mnie dwa dni prędzej. Wychodowałam sobie 18 szt wielkości ziarnka pieprzu i 1 szt wielkości wiśni . Na wstępie mam 33 dni zwolnienia lekarskiego.
-
ogłaszam wszem i wobec ,że jestem "szczęśliwą " posiadaczka kamieni żółciowych mam piękne ujęcie na zdjęciu usg ....i skierowanie do szpitala...ale jeszcze nie wiem kiedy sie tam wybiorę .muszę zrobić sobie przeciwciała ,abo nie wiem czy nie będę musiał sie do szczepić.....ehhhh
-
też bym coś wypiła kieliszek wina ,a tu dupa.
-
Hej............jestem po usg i dupa tak naprawdę na 100% to nie wiadomo ,bo mój woreczek się "zbiesił " i jest bardzo obkurczony ale lekarz wnioskuje ,ze jeśli jest taki ,a nie inny to jest możliwość kamieni....dostałam jakieś leki i za 10 dni znów usg. Niestety kamieni żółciowych nie rozbijają tylko nerkowe ....tutaj tylko operacja ,albo laparoskopia ,ale to też w pełnej narkozie i niestety nie bez krwawo. Moze ktoś ze mną kawkę (_)> bo ja dopiero pierwszą prędzej nie mogłam i teraz łepetyna mnie tak nawala że hej. KICIA jak tam kotek ???
-
KICIA.....pamiętaj koty wybierają dobrych ludzi i wiedzą gdzie im będzie dobrze ....ciągną do ciebie . Ja kocham kocie futra wszystkie i swoje trzy też i myślę o adopcji czwartego ,ale jest aż w Gliwicach to małe coś ...ma 4 m-ce no i oczywiście jest rasy Europejskiej :D nie jakiś tam rasowiec ;) zabrana(bo to ona) jako mały kociak w raz z rodzeństwem z ulicy Jutro nam usg .
-
hej ,,,,,,,to ja tak wieczorowo na chwilę . A mówiłam ,że u mnie początki SKS w piątek i sobotę miałam atak woreczka żółciowego i nie dowiedziała bym sie tego faktu gdyby nie to ,ze w sobotę tak mnie bolało ,że zwijałam sie z bólu....w piątek męczyło mnie tak ok 1,5 godz ,ale wczoraj to była jazda,zaczęło się o 20-stej ,a o godz 0.30 wylądowałam na pogotowiu ,tylko po to ,żeby sie dowiedzieć ,że mam kamienie żółciowe i czeka mnie operacja ....dostałam zastrzyki i heja do domu ......po około godziny przestało boleć i całe szczęście ,że nie musiałam jechać na chirurgiczna izbę przyjęć.
-
MYCHA ....ale ja chcę cholernie chce i dupa nic .....we mnie jest zero tego "czegoś" kuźźźźwa nawet nie wiem co to jest ZAWZIĘCIA ,ZACIĘCIA ,MOBILIZACJI ,DETERMINACJI ,DESPERACJI ..... a może zwyczajnie pragnienia bycia szczupłą ....po co dlaczego ,dla kogo i czy w tym wieku jest jeszcze sens ???!!! eeeeehhhh.
-
Hej Laski Ja też żyję ,ale jakoś tak słabo dzisiaj .....dziwnie jakoś tak (chyba klimakterium jest mi po prostu gorąco ,ale nie jestem grubo ubrana . Szczęśliwa Ty dziewczyno idziesz jak burze z tym gubieniem wagi ....ja na 5 kg to chyba będę musiała z miesiąc czekać ,albo mogę sie wcale nie doczekać jak tak dalej pójdzie.
-
Ja również dołączam sie do życzeń DO2DO Z okazji Imienin, życzę Ci tego, co się szczęściem zowie, wszystkiego najlepszego, o czym głowa pomyśli a czego dusza zapragnie, krótko mówiąc - wszystkiego po trosze!
-
Witam Lasencje. Ja tylko tak na chwilę ,bo czas goni. Dziadek Jacek .....te moje dziecie to już nie takie młodziutkie organizmy...młody już 24 l a córka 19 l jutro . No i jak z tą tabelką ??? i z tym startem po nową figurę ??? która sie dopisuje i startujemy .........bo ja sama nigdy sie nie zmobilizuję .Forum daje i wyzwala tę siłę w człowieku której za cholerę nie można wykrzesać w pojedynkę . Jak by co to lat 42....wzrost 160....waga BYŁO 72....jest 76 cel 1) 72 cel 2) 69 a cel 3 ) to sie zobaczy . Dziewczyny 11-01-2011 mam 25 rocznicę ślubu JA MUSZE CHOCIAŻ TROCHĘ SCHUDNĄĆ
-
Mój syn ma za sobą już 20 lat choroby ( jest diabetykiem) to powikłanie cukrzycowe . Córka ma astygmatyzm ,ale też czeka aż ukończy 20-21 lat ,bo wtedy jest pewność ,ze już organizm nie rośnie ....byliśmy w styczniu na pierwszej konsultacji w Warszawie w centrum laserowym ,ale jej wzrok aż tak bardzo nie siada i radzi sobie z soczewkami. Jeśli będziecie tworzyć tabelkę (bo nie wiem czy jeszcze się w to bawicie) to ja się pisze do niej i jestem chętna na jakąś konkretną dietę ....
-
oooo DZIĘKI :D KICIA .a Ty jeszcze na obczyźnie ???
-
Hej Laski jak miło ,że jeszcze chcecie ze mną rozmawiać Tak naprawdę to nie wiem co napisać ?!Właściwie to nic nowego sie nie wydarzyło. Syn miał pod koniec sierpnia operację .....miał usunięcie soczewki własnej i ma wstawioną sztuczną ,a to dla tego ,ż ew grudniu czeka go druga już bardziej poważna .....Witrektomia ,ale to juz wyższa szkoła jazdy i nie będę was zanudzać szczegółami . Już chyba wspominałam młoda sie wyprowadziła do Poznania i zostałam sama no dobra z M . No i koniecznie muszę parę kilo (jakieś 10) schudnąć ....nieważne na jakiej diecie ważne aby skutecznie ....tą białkową to nawet mam jakieś książki ,ale ni cholery z tego nie rozumiem ,a po twarogach mam nadkwaśność .......niestety zaczęły sie początki SKS . I zapomniałam jak sie buźki i te inne wstawia ,,,,,,mógł by kto wrzucić link do emotikony .
-
no to sobie popisalam..... i mi wcieło[ beksa] To jeszcze raz WITAM i POZDRAWIAM . U mnie wszystko po staremu .....babcią jeszcze nie zostałam i nie zanosi się .
-
Hejka Ja po prostu nie mam serca do netu i dlatego rzadko ,a właściwie w ogóle nie zaglądam. Ale cieszę sie ze Wy trwacie na posterunku w składzie raz większym ,a raz mniejszym,ale zawsze. A u mnie bez większych zmian.....dalej tłusta i z tegoż samego powodu nieszczęśliwa .....!!! Córka zdała maturę i to dość dobrze ,dostała sie na studia do wymarzonego Poznania ......jestem wykończona szukaniem mieszkania dla niej ,ale na szczęście już jest i niedługo się moje ostatnie dziecię wyprowadzi na swoje M2 i zostanę sama z M no nie żebym narzekała na M całkiem spoko gość....mam nadzieję ,że dziecię często będzie zaglądać do mamusi. Kicia głowę bym sobie dała ściąć ,że piesek ze schroniska znalazł azyl u ciebie ,ale moze coś pomieszałam ........ewakuację Krakowskiego schronu obserwowałam bardzo pilnie na portalu miau.pl jestem pod pełnym wrażeniem i podziwem dla Krakowian zaangażowanych w akcję.
-
Witam.KICIA sorki ze nie odpowiedziałam na twoje pytanie ,ale 18-07 wyjechałam na wakacje i mnie nie było do wczoraj. U kotków wszystko ok ...maja sie dobrze .A jak tam twój "piesek powodzian" ze schroniska Krakowskiego.