serum

Witam.......ja w pracy dziś tylko chwilkę i spadam po zakupy ,a raczej po reszte które zostawiłam na sam koniec. Pazurki i nóżki też zostawiłam na sam koniec i dzisiaj mam na 16,30 do p.kosmetyczki wiec czasu mało na wszystko,ale co tam jak czegos nie zrobie świat też sie nie zawali...!!!! KICIA.........wyspałaś sie ????? Ja moze jastem zacofana ,ale red-bula w ustach nie miałam ....sam zapach odrzuca mnie do napicia sie tego specyfiku. GDYBYM JUTRO JUŻ NIE MIAŁA CZASU TO DAL WSZYSTKICH (`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´) W E S O Ł E G O A L L E L U J A (`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´) Na Wielkanoc od króliczka, niech Wam wpadną do koszyczka niezła kasa i kiełbasa, radość życia, coś do picia i na miłość chęci tyle, by mieć wszystko inne w tyle. .............$...$....$ ..........$................$ ........$....................$ ......$........................$ ....$............................$ ..$...............................$ .$.................................$ $.....................(ஜஜஜ)...$ $... (▒▒▒)........(ஜஜஜஜ).$ $..(▒▒▒▒▒)....(ஜஜஜஜஜ)$ .$(▒▒▒▒▒▒)..(ஜஜஜஜஜ)$ ▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓ §§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§..... (█) ---§§(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)§§...(█)@ -----§§(_)(_)(_)(_)(_)(_)§§.......@(█) -------§§(_)(_)(_)(_)(_)§§...(█) @ ---------§§(_)(_)(_)(_)§§......@(█) ---------§§(_)(_)(_)(_)§§ .(█)@ ..........▓▓▓▓▓▓▓▓▓....@(█) ...........................(█) @...... .............................@(█) ... ......................(█) @......... .........................@.......... ......................@ ........... (`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´) >>>>>>,

hej...............widzę że wszystkie pochłoniete cieżką pracą........ja wczoraj upichciłam bigos ,a dzisiaj pójdzie w słoiki i mam zamiar jeszcze zrobić pasztet,ale niestety nie z królika,bo przypomina mi sylwetką kota po obdarciu ze skóry i w życiu bym takiego nie jadła...!!! Tak sobie myślę czy to nie głupota .....tyle zachodu dla dwóch dni ????!!!!Zawsze sobie obiecuje że nie bedę tyle robić ,a jak przychodzi co do czego to jest przygotowane tego żarcia jak dla pułku wojska.......i później trzeba to jeść

Jak wróca wszystkie moje czesci ciała na miejsce łącznie z sercem i mózgiem to napisze wiecej..

helołłłłl..............ja też piję kawke....zreszta jak zwykle rano...!!! Spałam dzisiaj 12 godz.SZOK!!!!! Męczyłam sie przez cały tydzień i od 3-4 witałam wschody słońca,a dzisiaj pobiłam rekord w spaniu!!!! TIJKA...........wszystko będzie dobrze ....napewno nie raz to już pewenie słyszałaś......i napewno tych świąt nie spędzisz sama z dziećmi tylko jeszcze z jedną ukochaną Ci osobą............potrafimy wybaczać ,ale nie koniecznie zapominać doznanych krzywd przez .....wydawało by się najkochańszą osobę .......ale życie idzie dalej i my też Ja ciast nie piekę ,bo przyznaję się bez bicia za leniwa jestem i wolę kupić niż swój czas i życie nad wypiekami marnować(sory jeśli kogoś uraziłam)mam taką panią która jest super kucharką i gotuje po różnych imprezach wieć jak ją poprosze to upiecze mi tylko co sobie wymarzę....!!!! Wystarczy że musze gotowaniem sie zajać i pasztet upiesc.

MAJKA.............ja wodę z cytryną juz dawno przerabiałam ,ale niestety moja wątroba tego nie wytrzymała i musiałam zaprzestać i teraz od jakiegoś czasu rano na czczo pije COLON C http://www.colonc.pl/ jest to taki proszek który miesza sie z woda ........podobno jest to prepatat na zdrowe jelita ....taka miotełka która wymiata pozostałe nieczystosci .......i jestem już po 2 kawach i dwóch sokach jednodniowych (marchewkowym i jabłkowym)świeżo wyciśniętym.....tak że chyba nie jest ze mną aż tak żle ....przynajmniej tak myśle...!!! Zaczełam jesć ,ale naprawde mało i już widać fajne efekty wagowe....oby tak dalej.

Witam z pracy przy kawce

Witam Ja też tylko sie przywitam i spadam ....na razie będę sie mało udzielac ,aż w mojej główce wszystko wróci do normy.......ale jestem z wami serduchem

chej..........a mi włączył sie wstręt do jedzenie....już trzeci dzień jem mało ,a mozna powiedzieć prawie NIC......bo jak coś zaczynam pchać do ust i chcę połknąć blokada totalna ściski i koniec......przyznaje przyczadziłam stresa i to właśnie z tego powodu,ale ja przecież jestem zajadaczką stresów ,a nie odwrotnie........podoba mi sie ten stan....tylko oby nie zadługo trwał ,bo moge sie przewrócić..........zajebiste uczucie mój system uczucia głodu wyłączył sie całkowicie...!!!!ale pije soczki pomidorowe i marchewkowe ,oraz kawkę....... duuuużżżżoooo kawki a co...!!!!

jak to żyć sie nie chce???!!!!!Życie jest piękne....tylko wziąść i o kant dupy rozpierdolić...!!!!!

TIJA...........nad TOR....i w INO......... to może i będzie lepiej ,ale na tym naszym topiku to chyba NIE!!!! tu ostatnio wisi zmowa milczenia!!! Dzisiaj rano wpadłam w furie ,ale juz emocje po maleńku opadają..... nie mogłam zawiesć córki do szkoły!!!! ponieważ nie mogłam wyjechać z naszej wiejskiej drogi niskim autem.....M zabrał jeepa i koniec zostałam uziemniona ,a panom drogowcą dostała sie taka zjeba że szok rzucałam mięsem już przed ósmą......powiedziałam ze chuj mnie obchodzi jak ja stad wyjadę mogą nawet zamówić dla mnie helikopter i ruszyli dupe i zaczeli równać drogę od drugiej strony ,ale niestety i tak sie nie dało ,bo jedno auto przedemną ugrzęzło w błocie........i skutki sa takie ze moje dziecie nie poszło do szkoły ,a ma dzisiaj dwie ważne klasówki i musiałam dzwonić do wychowawczyni i ją tłumaczyć.....kużwa XXI wiek ,a ja nie mam normalnej drogi do posesji przez tą głupią kanalize którą nam podłączyli kosztem zdemolowania drogi i teraz czekamy na asfalt który miał być już kładziony dwa tygodnie temu , a okazało sie ze jest za miękie podłoże i muszą zrobić nowy projekt,a co za tym idzie wzrosną koszty drogi ,bo musza ja utwardzić betonem.....oczywiście zadzwoniłam do gminy i powiedziałam co o tym myśle i że w lutym zapłaciałm podatek drogowy ,ale pytam się za co ????!!!! Mają przesłać jakiegoś dupka ze by rozeznał sie w terenia i życzę mu zeby ugrząsł po pas.......a ja zrobie zdjącia i jutro wybiore sie do wójta ,bo we wtorki przyjmuje petentów .....!!!! No to se ulżyłam ...............sory ze tak osobiście do siebie.... Przy czytaniu mozna moje żale i pretensja do świata pominąć

TIJA.........u mnie szaro i ponuro .....obawiam sie ze to skończy sie deszczem,a ja deszczu mam po dziurki w nosie..........ja chcę słońce ,bo czuje że zaczynają sie przedemną robić doły i doliny ...!!!!

jes,jes,jes............jak się postaram to moze 220 str.też będzie moja!!!!!!!

WITAM Z KAWKĄ

Witam.........rano koszmar zmiana czasu bleee i trzeba będzie wcześniej wstawać...!!!! A ja wczoraj do domu wróciłam co przed 23 ,a to dlatego że moje dziecko jednak pojechało do Poznania,a mamunia(czyli ja)zadeklarowała sie ze osobiście ja zawiezie i tak mineła sobota ...i jeszcze kuźwa w jedną i drugą strone lał deszcz............no ale wy gwiazdy to sie nie \"popisałyście\" jak zwykle lolka i kicia utrzymały topik przy życiu..... Spadam po kawe ,bo sie nie moge obudzić!!!!!

Ja to bym dziewczęta zrobiła sobie dzień pieknosci ,ale moje dziecię ciągnie mnie do centrum handlowego,a ja strasznei nie lubię chodzić tym bardziej że mój limit finansowy już wyczerpałam więc co ja mam tam robić????!!!!!ale jak mus to mus....tylko sie zastanawiam czy dziś czy jutro??? A co do masażysty to mam takiego fajnego pana,ale NIEWIDOMY....masuje rewelacyjnie. No jeszcze godzinka i do domku......robić obiadek. MAJKA.............jak tam twoje błoto????? bo moje już 5 miesiecy czeka aż sie zbiore i zaczne go używać........tylko boje sie tego zmywania błota do okoła...... z siebie i prysznicu....a moze nie jest az tak źle..........kiedyś dawno temu robiłam sobie jakieś mazidło (zapomniałam nazwy) i trzeba było w gumowych rekawicach ,bo wszystko co miało z tym stycznoś pozostawało zielone......zawijałam sie w folie i koc i trzeba było leżeć tak bez ruchu 50-60 minut....

witaj....myszko i do 2do DO 2 DO POZAZDROŚCIŁAM CI SUWACZKA I SOBIE WKLEIŁAM .ALE JESZCZE NIE WIEM CZY ABY DOBRZE ....MUSZE SPRAWDZIĆ....

Witam ........dzisiaj pracujaco przy kawce Od wczorajszego wieczoru juz jestem \"słomianą wdowa\" cieżko tym razem zniosłam wyjazd mojego M .....sama sobie sie dziwie co to moze być ,ale strzeliłam focha i poszłam do sypialni nie czekajac ,aż wyjedzie ,bo byłam zła na niego o ten wyjazd co do tej pory mi sie nie zdarzało....!!!!ale cóż stało sie i już .....narty to jego pasja i naprawde swietnie jeździ. Mam nadzieję że nie pozostawicie koleżanki samej sobie i w ten weekend cześciej tu zajrzycie???? PLIS.......jeszcze nie mam planów co będe robiła ,ale wiem że sympatia mojej córci nie przyjeżdza ,bo sie uczy do jakiegoś egzaminu wiec będę miała towarzystwo swojego dziecka. Co prawda jedną kawę mam już zaliczona ,ale chyba pójde po drugą...

pewnie że pijemy nawet z tej okazji nabyłam dzisiaj w makro ,75l żurawinową......

LOLA...........ten mój rusza dopiero o 21-szej ,ale od jutra jak najbardziej "słomiana wdowa" a ten twój przecież dopiero co w środe wrócił i już go wywiało??????

aaaaa dziewczynki moja silna (słaba )wola już pękła 10 min temu ,bo wpierniczyłam Grześka toffi i tylko papierek na biurku leży.....oj cienko to moje odchudzanie mi idzie ,ale to tak samo jak alkoholik mówi ze nie pije ,a się nachla tak ja sięgam jak ta słodyczoholiczka po słodkości.....

DONIA.............ja też kupiła 2 szt w przeciagu tygodnia ........a obie ze skórki.......jedna do tych fioletów to taka śliwkowa to taka gnieciona skóra bez kołnieża ,a druga ....jasny beż żeby była do letnich sukienek ....obie dość krutkie i bardziej sportowe............śliwkową przyodziałam dzisiaj jak byłam z M w makro i to była jej pierwsza premiera ,ale ten mój pan nawet nie zapytał czy nowa????!!!! i kij mu w plecy,a ja nie pytałam czy ładna...........a drugiej jeszcze nie miałam okazji założyc bo pogoda nie tegez,a poza tym jak to ,Majka mówi nie będe miała okazji przez tydzień jej z moim M wyczochrać ,bo dzisiaj wieczorem rusza na podbój Dolomitów i nie będzie go przez tydzień ,a jak wróci to będzie juz ciepło i moje kurteczki będą juz stare bo noszone......

Witam Gwiazdeczki Ja wczoraj pszalałam w Gdańsku......pojechałam z koleżanką ,bo ona musiała jakieś badania zrobić w centrum medycznym ,a ja dla towarzystwa. Oczywiscie nie obyło sie bez szaleństw zakupowych!!!!Kupiłam sobie fioletowe kozaczki mega długie do kolan z zamszu i do tego szal też fioletowy.....oraz sukienkę i do tego w jaśniejszym kolorze kurteczkę..........i najlepsze na koniec....letnie butki i torebkę,a teraz do tego musze poszukać sukienkę,bo 17-05 idę na I komunię i jestem Matką Chrzestną.........ale kto o zdrowych zmysłach najpierw kupuje buty ,a później do tego szuka sukni????!!!! no tylko JA!!!!

MAMA........nie mogłaś mnie widzieć ,bo dobrze sie z ta bułą schowałam....przed światem.......rano dla ściemy steropianik ,a za plecami BUŁYYYYYY i kogo ja tu ściemniam???? SIEBIE I TYLKO SIEBIE!!!! i dopuki w tej łepatynie coś nie zaskoczy to nici z lżejszego ciałka.....NIESTETY. ide na polankę....poskakam ,poskakam,a moze krasnala spotkam....może coś bedzie odemnie chciał to spale bułeczką.... ho ho ho .....krasnoludzie gdzie jesteś ???? a nie miał byś ochoty na zaloty..... a tak na marginesie to mój M przywiózł z knajpki Polsko-Litewskiej mieszanke pierogów....bliny,cepeliny,ruskie,ze szpinakiem,z kaszanką,kapusta i grzybami no i z mięsem oraz do tego kapustkę i śmietanką...........MOGE GO ZABIĆ!!!!!!!!!?????????

abstrakcjonistko ....ja nie śpie ...ja jem i głoduje....mój mózg(jesli go mam) przełączył mi sie na konsumpcje......!!!!!

a ja ciągle głodna i wrąbałam już bułke pszenną.....mam już dość !!!!zaczynam sie pogrązać we własnej głupocie i braku konsekwencji.....jestem beznadziejna ,gruba baba bllleeeee