serum
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez serum
-
DONIA ...........plis tylko nie proś o nic matki chrzestnej.....!!!! Kopciuszek - wersja alternatywna Kopciuszek jak to ona, nie mogła pojechać na bal. Już nawet nie tylko dlatego, że nie miała ładnej sukienki i trzeba było przebrać mak z popiołem, ale też dlatego że akurat miała \"kobiece dni\". I gdy tak pracowała klnąc pod nosem na czym świat stoi, wtem... PUF! Pojawiła się jej matka chrzestna, która oczywiście była wróżką. - Jak się masz Kopciuszku? - Jak widać, a co ku***? - odpowiedziała Kopciuszek - Jak chcesz iść na bal to ci pomogę - rzekła wróżka i... PUF! Kopciuszek ma na sobie najpiękniejszą suknię balowa. - Ok, Matko chrzestna, jeszcze tylko jeden \"mały\" problem... - Nic się nie martw Kopciuszku. Masz tu cudowny, złoty, super szczelny tamponik. Tylko pamiętaj - wróć przed północą!!! Jak uradziły tak się stało - Kopciuszek poszedł na bal. Oczarowała oczywiście Królewicza, który cały bal tańczył tylko z nią. I nim się obejrzeli zaczęła wybijać północ! Kopciuszek w te pędy biegnie do domu i nagle... PUF! Suknia na kopciuszku zmieniła się w łachmany. I nagle... PUF! Mały złoty tamponik zmienił się w... ... DYNIĘ.
-
Dziewczyny........prąd je kopał i kij im w plecy!!!!! Mamy teraz ......ZAZNACZAM WSPÓLNY TOPIK i nikt nie rości sobie do niego głupiego prawa!!!!! wiec dajcie spokój trolom i koniec!!!kropka!!!
-
MIMOZKA ........święte słowa ....trzeba nosić duże deloldy,bo to odwraca uwage od grubej dupy....!!!!
-
MAMA ..........to faktycznie długo cie nie było ,bo jak wszystko pierykło na 30-stkach to nowe pańcie założyły sobie nowy topik. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3932715 Proszę nie skacz wiecej na samochody ,bo naprawde "SKODA SŁÓW" oczywiście ze wskazaniem na tą SKODE!!!!! A ja to niby skąd mam skoczyć jak mieszkam w domu z użytkowym poddaszem i trudno nazwać to piętrem......no kiedyś to by było można bo zamieszkiwałam 4 piętro ,a teraz to nawet nie ma gdzie sobie poskakać
-
A jaki rozpęd maja na ROZSĄDNE PO 30-STCE!!!! jak sie nie myle to się na ok 30 stronce,a my już puknełyśmy 100-tną
-
UWAGA !!!!!!!!!!!! PARZYMY ZIELONE HERBATKI!!!!!!!
-
juz wróciłam do biura co za tym idzie i do kompa... MAMA.........sorki wyzwania tym razem nie przyjme ,bo motywacji 0% .........na ćwiczenia nie moge patrzeć nawet na te w telewizorku.....jakoś tak sie ze mną porobiło że chęci brak. Ale,ale jest mała iskierka nadzieji 29-01mam pierwsze spotkanie z panią dietetyk wiec jak zaszczepi mi troszkę nadzieji optymizmu to może pozbieram dupe i zaczne coś z nią robić tzn.tą moją grubą dupą!!!! Na razie przechodzę depresje wejścia w nowy rok 2009 może gdzieś tak w maju mnie puści To na tyle ....!!!! MAMA wybacz mi że nie podjełam rzuconej przez ciebie rękawicy ,ale naprawde nie jestem zdolna do podejmowania żadnych rozważnych,a tym bardziej madrych decyzji
-
ORY............siostra mojego szwagra ma odmianę RUMIENIOWATĄ....gorsze cholerstwo od tego u twojego mąża,a na dodatek ona jest pielęgniarka.......co jakiś czas dostaje zastrzyki i jest ok ....podobno można uśpić ten rodzaj choroby i przez lata nie daje o sobie znać.....ale niestety ja sie nie znam i tylko są to słowa zasłyszane z innych ust,ale dziewczyna pracuje i ma sie dobrze....wiec głowa do góry ,bo może jest w tym ziarenko prawdy.
-
Dziewczynki .....pamiętajcie jutro wszystkich AGNIESZEK świeto ,a że mamy ich troche tu to szykuje sie wirtualne CHLANIE!!!!!
-
ORY...........trzymaj sie cieplutko....mam nadzieja że diagnoza jedno ,a życie drugie i nie będzie tak źle .... wszystko się ułoży po waszej myśli. PIMACH.........masz prawie półmetek i ok 6 kg na plusie(jak sie nie mylę???) a ja w pierwszej ciazy przytyłam ok 35 kg i musiali mi myć nogi i zapinać buty....a jak chciałam sie w łóżku obrócić z pleców na bok to potrzebowałam dźwigu i ostatnie dwa tygodnie spałam na fotelu z nogami na pufie.
-
nie wspomnę o tym ę ty tak pieknie schudłaś i ja miałam 73 ,a teraz DUPA i to za mnie WIELKA!!!!!!
-
MAMA ..........to witaj w klubie pamiętasz nasze wzmagania latem ...taka mała konkurencja w odchudzaniu....miałyśmy po 75kg teraz Ty masz 76kg ,a ja 77 kg ....KURNA CO Z NAMI JEST NIE TAK ???!!!!
-
to super....lubię pić kawkę w towarzystwie ,ale mogą to byc i płatki.....ja ze śniadaniem czekam do 10 -tej i będzie serek Piątnicy 3% tłuszczu i pomidorek.
-
Witam. TIJA ..........Ty to ranny ptaszek.....byłam wczoraj w twoim mieście . A ja dzisiaj w pracy bedę cały boży dzieńbo ten mój padalec do Wilna pojechał ,a ja musiałam zostać...!!! Właśnie piję kawke która sie przyłączy????
-
a tu co tak pustką i nuda zawiało!!!???? Gdzie sie wszystkie pochowały ???? No chyba że w łóżkach z wiadomych powodów i wcale o spaniu tu nie myślę.
-
TIJA ...........właśnie nie chce poszukać!!!!! nie ma takiej nazwy!!!!
-
LOLA............BRAWO ,GRATULACJE i nie moze ,ale napewno będzie 9 z przodu ŻYCZĘ CI TEGO.
-
MAJKA............po pierwsze nie wiesz reklamie,po drugie tym bardziej nie wiesz reklamie.........ja już kiedyś wspomniałam że zakupiłam ten specyfik żeby podczas ćwiczeń i nie tylko podnosił ciepło w organiźmie (takie jego zadanie) i wywołał poty podczas ćwiczeń ....NIC Z TEGO......(no chyba że ja jestem ewenement jedyny w swoim rodzaju) pozwoliłam sobie na otwarcie jednej kapsułki i posmakowanie czym ona jest nafaszerowana i jak nic czuje tam KWASEK CYTRYNOWY.........wiec mam pewne zastrzeżenia co do uczciwości tego preparatu jak i do wielu innych!!!!Jednym zdaniem PIC NA WODE FOTOMONTAŻ.....od.... tyle mojego zdania. SZCZESLIWA.....czy ty aby napewno dobrze przyjrzałaś sie moim GABARYTĄ!!!!!!!!!
-
Dzień dobry Ale bolę mnie nogi!!!! TIJKA.............skarbie napisz co to jest SZCZEGÓLNEJ URODY????? ,bo ni ciorta nie wiem do której grupy mam sie zaliczyć???bo ja ze swoim zaniżonym poczuciem własnej wartości....jestem bllleeee.
-
MAJKA.......otwórz okno cobym Ci bażanta podrzuciła,bo ja na śmierć nie wiem co z nimi zrobić ,a juz napewno ręki do ich obróbki nie przyłoże,a podobno rosołek z tego biednego stworka ma leczniczą moc,ale nie wiem nie znam się....tak słyszałam.....a ty w rodzinei masz ...tylko nie pamiętam ,albo myśliwego ,albo leśniczego ni czorta nie pamiątam ,a niedawno pisałaś w zwiazku z kuligiem...to moze by oporządził ,a przy okazji zdjał by mi kłopot z głowy,,,,,bo to moje M pyta mi sie co ja z tym zrobie ,a ja na boga NIEWIEM!!!!! TIJA .........transport masz jak w banku.
-
PIMACH........skarbie jak tak dalej pójdzie to ja będe wisieć na tym balkonie!!! Wiesz mi wcale nie było to dla mnie przyjemne ....patrzenie na te martwe zwierzaki OKROPNOSĆ!!! ,a juz te sarenki to było ponad moje siły,a one biedne wisiały tam gdzie tańczylismy i jedynym wyjściem z sytuacji było zaleć smutki i wzrok sobie przytepić co by nie patrzeć im w oczy!!! A moje "fanty" odbierał kolega który był z nami ,bo ja bym do ręki nie wzieła tego biednego stworzonka....sama dokarmiam wszystko jak leci i później mam dom pełen kotów. ANTOŚ do cioci .......Dziewczyny ja juz wiem gdzie my będziemy miały drugi zjast!!!! Na pępkowym u PIMACH
-
zaczyna mi się w łepetynie przejaśniać i zaczeło docierać to co wczoraj i przedwczoraj napisałyście JESTEŚCIE BOSKIE LOLUŚ ........co miało znaczyć.....jedni maja wszystko ,a drudzy...???skarbie co Ci brakuje????moze zaradzimy coś na twoja trosę?! TIJKA.........a Ty ???? mam rozumieć że zabierasz sie ze mna do miasta Łodzi????,bo mapisałaś do zobaczenia w marcu . Więcej nie popisze ,bo jednak z główka dajej nie za bardzo pracuje,ale Wy piszcie ,bo ja chce czytać..... nudze się ....,a że jesteśmy z M sami dzisiaj w domku więdz moje gotowanie w dniu dzisiejszym spełzło na zalaniu dwóch pojemników z piree ziemniaczanym knora,a co ! mnie też się należy odpoczynek od garów i to nie zależnie od niedzieli....wkońcu nie zawsze sie ma kaca...!!!
-
jessso.....ale łep mnie mapierdala!!!KAC MORCERCA NIE MA SERCA!!! nic nie pomaga....wysłałam swojego padalca po szampanka ...moze pomoże?! jak nie ide się powiesić....!!! Dziewczynki kupiłam 15 losów ,ale tylko dwa były trafione i do domu wróciliśmy z dwoma barzantami....tylko ja sie pytam kto to oprawi ,bo ja zupełnie nie wiem jak to ugryść???!!! a o wypatroszeniu MOWY NIE MA!!! a tak wogóle nie dospana jestem ,bo do domu wróciłam o 5 -tej ,a wstałam o 9-tej....co ja mam na to poradzić ze spać nie moge!!! a i jeszcze jedno boli mnie prawy pośladek ,bo wyjebałam orła na parkiecie,ale moje słonko raz dwa żone pozbierało i na rączkach ponosiło,aż dziw że nic mu w kręgosupie nie trzasneło,ale sprawił sie zwinnie i sprawnie żeby mu za żone wstyd nie było.....łałałłł moja łepetyna!!!!
-
HEJ.....\"CIPUNIE\'....Ja tylko na chwilkę bo dziś byłam u tego pana co właśnie zawodowo grzebie w \"cipuchnach\" a nad moja się dzisiaj wyjatkowa pastwił i jestem na prochach przeciwbólowych ,ale niestety ja juz jestem na etapie zabezpieczeń antydzeciowych,bo za stara jestem na pieluchy...... co najwyżej przyszłych wnuków to ok ,a swoje już mam odchowane i niech tak zostanie. Jutro idę na zabawę ,ale do południa nie wiem czy dam rade do was zajrzeć jak by nie to życzę wam miłego i stosunkowo udanego weekendu
-
hej.....widze ,że nocne dyskusje tu sie wczoraj toczyły...!!!