Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

serum

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez serum

  1. SZCZĘŚLIWA.....też rozważam twój pomysł.....bo ja muszę jakoś wejście w ścisłą dieta zaakcentować....inaczej rączki same idą w kierunku zakazanych przysmaków i główka przełańcza sie tylko na żarcie ......a jak bedę wiedziała że nic z tago to sie tego trzymam.... Kupiłam sobie wczoraj FORMOLINE L112 http://www.poradnikzdrowie.pl/odchudzanie/preparaty/formoline-l112---wiaze-tluszcze_-redukuje-wage-,1324_10736.htm
  2. szczęściary te które maja blisko do Wa-wy a ja 300 kilasów a blizej nic porządnego nie ma!!!!!
  3. a ja rozważam pomoc specjalisty..........kiedyś już takowy mi pomógł i schudłam 13 kg ,a sama nie potrafie ja muszę czuć BAT na plecach i oczywiście wstyt przed następna wizytą.....tylko wtedy byłam w Łodzi ,a ta jest TU http://www.genesisclinic.pl/index.php?page=kontakt
  4. mówiłam pisać zwięźlej bo u mnie reklama zaatakowała
  5. reklama wlazła na wpisy POMOCY !!!!! czytać nie idzie!!! do diabła z PZU OFE!!!!!
  6. TIJA........to kup to ziele skrzypu w smaku jest OK ael naprawdę działa rewelacyjnie i jeszcze jest suszona żurawina możnaje pić po zaparzenie i bardzo dobrze oczyszcza drogi moczowe. Jak nie dać się dolegliwościom układu moczowego NA ZDROWIE ŻURAWINA Z pewnością każdy z nas miał kłopoty z zapaleniem pęcherza. Zakażenia układu moczowego należą do jednych z najpowszechniejszych dolegliwości infekcyjnych. Niestety, problem dysfunkcji układu moczowego jest przez nas wciąż niesłusznie bagatelizowany. Nie zdajemy sobie sprawy ze skali problemu oraz jego konsekwencji. W niektórych przypadkach zaniedbania mogą nawet zagrażać życiu. Dolegliwości układu moczowego są wyjątkowo dokuczliwe, nieprzyjemne, a także krępujące dla osoby, którą dotykają. Zmuszają go do częstego oddawaniu moczu, czemu towarzyszą silne bóle oraz pieczenie. Innymi objawami sygnalizującymi niepożądane dolegliwości dróg moczowych są zmieniony zapach moczu, wygląd, a niekiedy czerwony kolor wydalanego moczu. Grupą szczególnie narażoną na bolesne dolegliwości układu moczowego o podłożu bakteryjnym są kobiety, ze względu na ich budowę anatomiczną. Szacuje się, że u kobiet między 20 a 50. rokiem życia infekcje układu moczowego występuje kilkanaście (20-50) razy częściej niż u mężczyzn. Według statystyk aż 30% kobiet między 20. a 40. rokiem życia zapada na tego rodzaju dolegliwości, a wartość ta dodatkowo wzrasta po ukończeniu 50 lat. Co więcej, u jednej na cztery kobiety dochodzi do nawrotu przykrych dolegliwości w ciągu kolejnych 6 – 12 miesięcy. Układ moczowy i jego rola w naszym organizmie Objawy kliniczne, rozpoznanie, leczenie i późne następstwa dolegliwości układu moczowego różnią się w zależności od miejsca infekcji oraz współistniejących schorzeń i zaburzeń czynnościowych w układzie moczowym. Dlatego, aby skutecznie zapobiegać i odpowiednio leczyć wszelkie zakażenia, warto lepiej poznać pracę, funkcjonowanie, budowę oraz potrzeby naszego organizmu, w tym układu moczowego. Jest on bez wątpienia jednym z ważniejszych organów w naszym organizmie. Odpowiada za powstanie, gromadzenie i wydalanie moczu. W jego skład wchodzą nerki, wytwarzające mocz oraz drogi, które go wyprowadzają, tj. moczowody, pęcherz i cewka moczowa. Nerki usytuowane są na tylnej ścianie jamy brzusznej. Do ich głównych zadań należy zabezpieczenie stałości środowiska wewnętrznego naszego organizmu poprzez wydalanie nadmiaru wody, soli mineralnych i substancji szkodliwych dla zdrowia, które powstają podczas procesów metabolicznych albo są przyjmowane np. wraz z pokarmem. Nerki odpowiadają za utrzymanie stałej objętości płynów ustrojowych, stałego ciśnienia osmotycznego oraz składu elektrolitowego płynów ustrojowych. Powstały mocz wydostaje się następnie z nerek i przepływa przez moczowody aż do pęcherza moczowego. Ten ostatni wypełnia się moczem w ciągu kilku godzin. Z pęcherza mocz wydalany jest na zewnątrz podczas miksacji przez cewkę. To właśnie pęcherz moczowy jest elementem dróg moczowych, który najczęściej ulega infekcji. Przyczyny dolegliwości układu moczowego Do infekcji układu moczowego dochodzi bardzo łatwo. Bakterie powodujące zakażenie docierają w większości przypadków do pęcherza moczowego przez cewkę moczową z przewodu pokarmowego, z przestrzeni ponadnapletkowej i pochwy. Infekcja układu moczowo-płciowego obejmuje wiele stanów wywołanych wtargnięciem patogennych drobnoustrojów do dróg moczowych. Za najbardziej powszechną dysfunkcję układu moczowego uważa się zakażenie o podłożu bakteryjnym. Stąd tak częste występowanie tych dolegliwości u kobiet. Bliska odległość cewki moczowej od odbytu oraz krótsze przewody moczowe ułatwiają migrację bakterii. Najpopularniejszym patogenem odpowiadającym za dysfunkcję układu moczowego jest Escherichia coli. Zakażenia wywoływane są również przez inne drobnoustroje, w tym przenoszone drogą płciową takie jak (zarazek jaglicy), rzęsistek pochwowy, pałeczka pochwowa czy bielnik biały. Czynnikami, które mogą dodatkowo zwiększyć prawdopodobieństwo występowania dysfunkcji układu moczowego, w tym w szczególności o podłożu bakteryjnym, mogą być: stosunek płciowy, stosowanie antykoncepcji (spermicydy, kapturek), leczenie przeciwdrobnoustrojowe, estrogeny, a także czynniki genetyczne. Wśród innych czynników predysponujących do zakażeń układu moczowego wyróżnia się także obniżoną odporność organizmu, cukrzycę, wady anatomiczne w zakresie układu moczowego (np. zwężenie cewki), ciążę, dużą aktywność seksualną kobiet, czy też kamienicę nerkową sprzyjającą infekcjom. Jak dbać układ moczowy? Istnieje wiele sposobów zapobiegania zakażeniom dróg moczowych, ale najważniejszym z nich jest dbanie o zdrowie układu moczowego każdego dnia, niezależnie od okoliczności. Jako powszechne i pomocne w prawidłowym dbaniu o zdrowie układu moczowego uważa się picie dużej ilości płynów, aby stale wypłukiwać bakterie z układu moczowego, korzystanie częściej z prysznica zamiast kąpieli. Ponadto unikanie produktów mogących podrażnić cewkę moczową (np. kobiece preparaty perfumowane czy nylonowa bielizna). To co jednak jest bardzo ważne, a co więcej potwierdzone badaniami, to wzbogacenie codziennej diety o żurawinę, która słynie ze swoich dobroczynnych właściwości na zdrowie układu moczowego. Dobroczynne działanie żurawiny Żurawina (łac. Vaccinium macrocarpon) jest rośliną rdzennie amerykańską. Jej uprawa jest już niemalże tradycją sięgającą początków XIX wieku. Od tego czasu eksportuje się ją również do Europy. Pierwsze wzmianki na temat wpływu żurawiny na zakwaszenie moczu pojawiły się w prasie medycznej już w 1923 roku. Za jej prozdrowotne i odżywcze działanie odpowiedzialne są związki roślinne w niej zawarte. Są to głównie proantocyjany, taniny, bioflawonoidy oraz fruktoza. To one zmniejszają przyleganie bakterii E. coli do nabłonka dróg moczowych, ograniczają ich namnażanie oraz zwiększają ich wydalanie z moczem. Liczne badania oraz dane naukowe potwierdzające odżywcze i prozdrowotne działanie żurawiny pozwoliły na stworzenie preparatów pomocnych w profilaktyce zdrowia układu moczowego. Zawarty w nich standaryzowany na zawartość proantocyjanów naturalny ekstrakt z owoców żurawiny wielkoowocowej oraz witamina C dobroczynnie wpływają na zdrowie i sprawne funkcjonowanie układu moczowego. Są to cenne składniki naszej diety, o których należy pamiętać każdego dnia. Odpowiedzialne za działanie antybakteryjne składniki zawarte w żurawinie po przyjęciu doustnym są najpierw wchłaniane w jelicie, a następnie docierają do docelowej tkanki. W przypadku dysfunkcji dróg moczowych, aby były skuteczne, muszą pojawić się w moczu w odpowiednim stężeniu. Nie wystarczy zatem włączenie do naszej diety samej żurawiny, choć i to będzie krokiem w dobrym kierunku. Optymalne stężenie antybakteryjnych składników zawartych w żurawinie zapewniają preparaty dostępne już na rynku, produkowane z żurawiny, stwarzające w drogach moczowych środowisko niekorzystne dla rozwoju bakterii oraz wspomagające ich usuwanie z organizmu. Preparaty te polecane są przede wszystkim w profilaktyce zdrowia układu moczowego oraz dla osób odczuwających dyskomfort dróg moczowych, głównie w sytuacjach przewlekłych i często nawracających dysfunkcji pęcherza. Jedna doustna kapsułka dziennie preparatu dba o zdrowie i sprawne funkcjonowanie układu moczowego. Zaleca się przyjmowanie preparatu w trakcie posiłku ze względu na lepszą przyswajalność składników. Wsłuchujmy się w potrzeby naszego ciała, podążajmy za postępem cywilizacji i nowymi skutecznymi metodami profilaktyki, poszerzajmy nasza dietę o cenne suplementy, a wzbogacimy nie tylko naszą wiedzę, ale pomożemy naszemu ciału pozostać na długie lata w zdrowiu.
  7. TIJA........ja rano nie założę nawet obrączki jeśli nie biore wspomagaczy ....mam paluszki jak paróweczki i oczywiście te specyfiki trzeba brać do godzin południowych bo w nocy nikomu nie chce sie wstawać do siusiarni
  8. Mafinko dobrze że mi przypomniałaś ,bo Majka kiedyś pytała o obrzęki rąk.a ja jestem jeden wielki obrzęk jak sie czymś nie wspomagam........i tak MAJKA ....jest jeden specyfik którego używam i jest godny polecenia SALURAN uwalnia od toksyn firmy VITANA w składzie jest ziele skrzypu który powoduje usuwanie zbędnej wody ,a co za tem idzie likwiduje obrzęki......ja dodatkowo kupuje w zielarskim zioło skrzypu i parzę do picia
  9. WITAM PIMACHdasz radę...wszystko będzie dobrze....leż w łóżeczku i tylko odpoczywaj....to dla ANTKA TIJA........nie załamuj sie to krótki zastuj....ruszy cierpliwości..........JA nie mogłam prawie nic schudnąć .a przez trzy miesiące ćwiczyłam codziennie....widać żle i za mało!!!! Ale ty chudniesz ,a chwilowy kryzys nie powinien cie zniechęcić....pozatym pogoda nie sprzyje i trzeba odczekać .
  10. co do męskiego grona to nistety już tak mają.....mój do kompa to podchodzi jak chłop do cepa ....jednym paluchem ...i trzas -prask ciągle coś psuje,a jak mu tłumaczę ze trzeba trochę precyzji i dolikatności to mi dzisiaj powiedział że już to co było do zrobienia z precyzja(dzieci) to zrobił i wiecej sie starać nie musi... A ja dziewczynki to jeszczę się na bal nie szykuję ...no chyba że musze troche schudnąć,ale długa droga do tego ,a zabawa za półtora tygodnia wiec nic z tego. Ale fryzjar musowy ,bo ja go odwiedzam 2-3 razy do roku ,a ostatnio na balejażu (jaaa... jak to sie pisze????) byłam w lipcu.....raczej jestem Zosia-Samosia i układam sobie sama,a odrostów aż tak bardzo nie widać bo ja jestem taka blond-mysza. U mnie już termometr pokazuje -17 a co będzie w nocy??? ale w kominku sie buzuje,a wszystkie koty leżą przed nim.
  11. PIMACH.........nic ,a nic sie nie denerwuj.....napisz krótkiego eska jak nie odpowie to jak będzie dzwonił nie odbieraj.........niech też sie troche podenerwuje(dobrze mu tak)
  12. właśnie sie dowiedziałam ,że ide 17-01 na bal myśliwski!!!! ale pytam sie po co ..........ja obrońca zwierząt.....jak ja to przeżyje???? No chyba że M udusze....jak on mógł bez mojej zgody kupić bilety....JESTEM WŚCIEKŁA
  13. wiecie co .............jestem po I i II ŚNIADANIU A WYSZŁO MI 445 KALORI..............TO JAKIŚ KOSZMAR!!!!!
  14. ojjjjj... SZCZĘŚLIWA zaraz ciebie ,a ja to co ???? Tak jak już wspomniałam o pkt.4 ....ja ćwiczyłam(bo teraz jakoś zebrac sie nie mogę)przeważnie 30-40 min i marudziłam, że nie chudne....to teraz już wiem dlaczego !!!! Raz na jakiś czas zdażyło sie że w weekend poćwiczyłam wiecej ,ale to też rozkładałam ne 2-3 etapy.............BOŻE przeciesz ja nie dam rady 60 min ...predzej padne na pysk!!!!
  15. ja jestem ,ale za chwilę spadam młodą zawieść na Angielski i solarium ....ale będę miała samotny wieczór wiec jeszcze zajrzę.....mój M wybył w męskie grono witać Nowy Rok ,bo przecież nie widział sie z kolegami prawie dwa tygodnie...!!! i jeszcze jedno.........ja już po kolacji \" DANIO\" i na dzisiaj to koniec ....nawet jakbym miała drapać ściany z głodu
  16. To przywitajcie mnie w klubie zdolnych odchudzaczek,bo ja raczej tyje a nie chudne na diecie. A dzisiejsze MOTTO....Życie to raj, do którego klucze są w naszych rękach. Wiem że późno to motto ,ale tak jakoś mi sie przypomniało.
  17. Hejka A u mnie zapierdal jak u ORY .....mam 17 str.spisu z natury i około 700 poz.Dwie godziny otwierałam pocztę która uzbierała sie podczas mojego niebytu w firmie....czy ludzie i instytucje nie mają nic innego do roboty jak listy słać i rachunki!!!!!! Oczywiście jestem od dzisiaj z wami na diecie HURRRAAAA .....(ciekawa jak długo????) Dzisiaj mój M zrobił mi niespodziankę......siedzi w pomieszczeniu biurowym obok i jak dzrzwi są otwarte to go słyszę........i o godz.10.08 przychodzi wiadomość....patrze M ....a tu napis Kocham Cię...........Złapałam karpia i dwa razy sprawdzałam czy nie pomylił się!!!!! ale wtyka łep przez dzrzwi i sie uśmiecha....to znaczy że jednak nie......ale to do niego nie podobne ...wiec co to ma znaczyć???? No nic koniec marzeń .....DO ROBOTY!!!!
  18. WITOJCIE Jestem w domku od soboty,ale zero czasu by kliknąć. A do jutra w pracy wielki spis z natury-inwentaryzacja!!! wiec też nie będzie chwili wolnej W górach było zajebiście....Sylwester na stoku z panoramą Tart w świetle sztucznych ogni. Narty założyłam i troche potrenowałam....złapałam podstawy i już ,już troche kumam....może przed piędziesiatką opanuje do perfekcji.........STRACH!!!! Lecę was poczytać ,bo naklikałyście aż miło Tyle co już wyłapałam to to że PIMACH....trzymam kciuki i wierze że wszystko będzie dobrze i tego sie trzymaj
  19. Witaj MAMA........a Ty w pracy?
  20. Witam pracusie J a jeszcze w piżamie,ale zaraz ide walczyć do kuchni z pozostałymi potrawami....niestety pierogi pozostawiam na sam koniec ,bo chcą takie świeże bbuuuuu. No kawka prawie dopita wiec idę sie przyzwoiciej odziać i ruszam...jak mi sie uda to może jeszcze do was zerknę.
  21. Hej Robaczki ja tylko na chwilke ....pomacham wam łapką i znikam zapierdal jak talala TIJA..........do do Grodu Kopernika pojechał mój M ja nie dałam rady. Łapy po rybach pocięte....po paznokciach pozostało marzenie senne.....ja pitole i po co to wszystko???? Pytam sie grzecznie...!!!
  22. LOLA........ale ja mam 40-stke na karku i inny metabolizm,wiec ja zeby ruszyć tłuszcz muszę jeść mniej niż Wy,ale może to rozwiazanie ...!!!
  23. a ja jakieś 14 kg i to już by było super gdybym wazyła 60 kg to był by szczyt moich marzeń.....ALE JAK TO ZROBIĆ!!!! W MOIM WYDANIU!!!!
  24. Hej........a je dzisiaj w domku ,wziełam sobie wolne od pracy zawodowej i tylko sprzątanie, zakupy i gotowanie.....kapusta z grochem już gotowa.....stygną dwie blaszki pasztetu,ale nie z królika....tak jak juz wczoraj pisałam nic osobiście nie piekę z ciast oczywiscie...!!!
  25. Ja tylko na chwilkę i zaraz spadam ja dodatkowo muszę jeszcze na wyjazd sie i M zaopatrzyć,a nadadatek moich piankowych spodni chyba z 4 lata na dupie nie miałam i okazało sie że za ciasne i co ja teraz mam zrobic czasu już nie mam żeby latać po sklepach sportowych!!!! Pa pa jeszcze zajrzę
×