dalka

musze Ule przypinać w leżaczku, bo już tak się kręci, że tyłkiem zjężdża na podłogę :). mam zdjęcie hehe, szkoda że nie mam kamery bo to komicznie wyglądało :D.

a może tak coś odemnie na poprawe humorku? Wiszą na drzewie trzy leniwce i kłóca się który jest bardziej leniwy. Pierwszy mówi: - Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę sobie, a tu worek złota na ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść. Na to drugi: - No widzicie, a ja idę sobie plażą i patrzę jak Claudia Schiffer leży sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chiało mi się. Trzeci: - A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej komedii ale przez cały film plakałem. - No co ty na komedii i płakałeś? - Bo siadłem sobie na jajka i nie chciało mi się wstać poprawić ... Chorobliwie nieśmiały chłopak dostrzegł przy barze piękną dziewczynę. Przez godzinę zbierał się, wreszcie podszedł do niej i zapytał cicho: - Czy możemy chwilę porozmawiać? Dziewczyna popatrzyła na niego i wrzasnęła: - Nie! Chcę się z Tobą przespać!!! Wszyscy w knajpie zamilkli i zaczęli im się przyglądać. Przerażony chłopak wrócił chyłkiem do stolika. Po chwili dziewczyna podchodzi do niego i przeprasza: - Jestem studentką psychologii i badam jak ludzie zachowują się w kłopotliwych sytuacjach. Na to chłopak ile sił w płucach: - Dwie stówy Ci wystarczą !?!

Julianka niezłe ;) jutro ide do hipermarketu. musze chyba jeszcze raz przezucic fasolki, bo przerobilo, ale nic nie slychac :(.

przerabiam na pliki mp3 Fasolki :) to jeśli któraś będzie chciała to pwysyłam później

haaalooo ja też chcę muze dla małej :) TPM cholercia, jak nie odpoczniesz to nam się tu wykończysz. Pij dużo wody, cobyś się nie odwodniła. Podeślij mi malutką to ją wynosze dowoli. Niestety musisz zrobić to co pisała Skye i zostawić małą z kimś i przespać się. No i zrób badanie krwi, coby jakiejś anemii nie było. dużo dobrych fluidków dla Ciebie

hmmm gdyby mój miał w najbliższym czasie delegacje w wawie to bym pojechała :) z nim, a tak :(. A za tydzień czeka mnie wizyta u ortopedy. Będzie USG i pewno znowu pełno poborowych :).

Dustinek Ulcia pobudkę zrobiła o 8.00 hihi, teraz widać już wymęczona bo wpatruje się w akwarium i rozmyśla czy zasnąć sama czy z pomocą mamy :). Dziś mam zamiar włożyć płtykę z aerobikem do dvd i poćwiczyć, ale jak to będzie i czy Ula da choć troche poćwiczyć to się okarze.

buuuuuuuuuuu dlaczego ja tak daleko mieszkam??? z chęcią bym sięz wami spotkała, ale ze szczecina to troche daleko :)

uszek dla czteroniesiączków no to rozktęcamy imprezkę, ja właśnie wgrałam sobie muzeee w mp3 i teraz śpiewam małej scootera hihi. Chyba jej się to podoba :D. A tak ogólnie posprzątałam w szafkach jeeeeeeeee :D:D:D:D:D:D:D:D. Ciuchy mi się mieszczą i żadne pranie mi nie leży w pokoju :) cholercia poszłabym potańczyć. A piweczko dla mnie też jest ??

Carla strzałw dziesiątkę z ostatnim linkiem. To właśnie ta maseczka. Czasami ją u mamy stosowałąm i jest dobra. Ide gotować obiad, później poczytam co dziś napociłyście :D

TPM babcia skomentowała to tak hmm uwaga cytuje :) \'\' dlaczego ty wychodzisz z nimi tak późno. godzina 12.00 to najlepszy okres do wychodzenia, bo później jest już zimno. wychodz tylko nie za długo \'\' koniec cytatu dziś szykujemy się wcześniej na dwór :) bo idziemy do kuzynki. Elu nie martw się. To że dzieciaczek zapomniał jak siępodnosi gówkę to nie znaczy, że coś mu jest. Może poprostu p chorobie nie doszedł jeszcze do siebie. Z tego co jeszcze pamiętam, to mój Dawid był leniwą osóbką i jak podnosił główkę, to późniem mu się odwidziało i wolał lizać koc niż patrzeć z pozycji na brzuszku.

Carlaa niestety taki nasz urok że będziemy się męczyć z włosami wypadającymi. To sprawka hormonów. Siostra mi powiedziała, że to tylko dwa lub trzy miesiące i po wszystkim. Jej już nie wypadają i odrastają :). Dobra jest maseczka z apreki nie wiem jak się nazywa, ale jest w białym pudełku i kosztuje około 30 zł. Nazwe można znaleźć na zdrowie i uroda :), tam gdzieś był temat o włosach i pisały nazwę tej maseczki. Stosowanie jej z witaminami daje efekty, no i poprawia wygląd włosów. Cholercia muszę sama w końcu ją kupić :D. Ja sama widzę ile mi wypada włosów w trakcie mycia, póżniej przy pierwszym rozczesywaniu, później przy suszeniu, później p drugim czesaniu, no i nie wspominam o poduszkach, koszulkach, swetrach. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SHOK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Małej też wiecznie musze wyjmować moje włosy z ust , zdejmować z twarzy bo przecież tak się ślini, że wszystko jej się przykleja do buźki :D. no dobra miłych senkóf ::D

No i po spacerku Widzę , że strasznie mikołajkowo się tu zrobiło :D. My żadnego po drodze nie spotkaliśmy ( chyba wszystkie mikołaje siedzą tu na forum ), ale kupiłam sobie kilka krówek i bedęsię pocieszaćna słodko. Dawid oczywiście wyciągnął mnie do hipermarketu, bo przecież kasy mu troche zostało i trzeba było ją wydać. No ale żeby wydaćto najpierw trzeba znaleźć coś odpowiedniego, a to już trudniejsza sprawa, zważywszy na te stosy zabawek, poukładane, że nie ma jak się z wózkiem przecisnąć. Ale po niespełna godzinie, a może i krócej wybrał sobie motor :), a może to ja mu bardziej zasugerowałam jaki ma sobie wziąść. Inaczej byśmy nie wyszli ze sklepu przed wieczorem. Mgła na mieście taka, że nie widać nic . Jak po drodze zawsze widzieliśmy wszystko przed nami, to teraz hmmm może widoczność na 20 metrów hihi. W drodze powrotnej już tylko na 10 metrów, ale się nie zgubiliśmy. Ulcia pospała, ale oczywiście miała odruchy małego szpiega i co jakiś czas sprawdzałą czy to jeszcze ja ją pcham, czy zostawiliśmy ją po drodze. No i teraz to zostało mi już tylko odpocząć chwilkę i dalej to samo co codzień. miłego dnia :D

Dominisia nasze spacerki też tyle trwają, a czasem nawet dłużej i Ulcia zawsze śpi podczas wypadów :), i czsami jeszcze z godzine po powrocie :) Wiecie co łysieje :). Włosy wypadają mi na potęgę i w końcu nic mi nie zostanie na głowie oprócz łupieżu ;). Mikołaj dziś bona przyniesie :), ale do sklepu daleko, tylko 20 km hihi. Szykujemy się na spacer, może spotkamy jakiegoś mikołaja i choć cukeraska dostane :)

TPM a próbowałaś może usypiać malutką na swoim brzuchu ?? Nie wiem jak to jest u ciebie, ale Ula jak była w złym humorze i kiepsko spała, to zawsze jak ją uśpiłam to kładłam sobie na brzuch i wtedy ona troche dłużej pospała i ja mogłam się zdżemnąć. I nie załamuj się :) bo przyjedziemy do ciebie i inaczej pogadamy ;)

witam Mikołajkowo :) Dzieciaczki prezenty otrzymały, Dawid samochód już złożył i sie bawi, a ja nie dostałam nic :(. Chyba byłam niegrzeczna, albo mikołaj o mnie zapomniał bo nawet ruzgi nie dostałam .

Isiu nie załamuj się :). Moja koleżanka musiałą codziennie ze swoim synkiem ćwiczyć bo wogóle nie ruszała nóżkami ( miał coś ze stawami ). Przychodziłą do niej pielęgniarka, ona sama też ćwiczyłą z dzieciaczkiem i teraz maluch ma 8 miesięcy i staje już sam na nóżkach i zasuwa na podłodze jak szalony, znaczy raczkuje :). Tak więc malutka się pomęczy w gipsie i pewnie pierwsza pójdzie z naszych dzieciaczków na nóżki :D. Niestety taki już nasz urok, że musimy cierpieć dwa razy tyle niż dzieciaczki, a mała zapomni o tym :). My przesyłamy dobre fluidki i uszka i duszko . Mojemu synkowi goi się kolejna skwarka jak to on nazywa opryszczkę. teraz na dolnej wardze ma więc jak się śmieje to strupek mu pęka więc to jest błędne koło, bo co się podgoi to zaraz pęknie. Na szczęście nie drapie tego, bo wogóle by sie nie zagoiło. No a ja dziś znowu miałam mały wydatek na malutką. Skończyła się emulsja do kąpieli i trzeba kupić nową i poszło prawie 60zł. Ech te wydatki. Jak się troche dla siebie odłoży to zawsze coś wyjdzie. No ale na dzieci nie można oszczędzać i malutka musi mieć piekną gładziutką skórę, bo przecież w przyszłości będzie wyrywać chopaków ;). Już dwa tygodnie kąpię ją w wannie , małą wanienka zwiedza balkon i czeka na lato :). Malutka czuje się w wannie jak ryba w wodzie. Wierzga nóżkami śmieje się i cieszy.Pod główkę podkładam jej złożony ręcznik drugi mniejszy pod ciałko i jest oki. No a moje chłopaki znowu kombinują z komputerem i z konsolą. Jak zwykle nie dadzą nic obejżeć bo będą się spieraćktóry ma grać pierwszy ;). No i mała się obudziła więc czas na karmionko, przewijanko i szaleństwa i ślinienie. Tak więc wszystkie mamuśki szeroki :D i nie poddawać się złym nastrojom :)

TPM dzięki , hehe wiesz ja muszę do wszystkiego podchodzić na względnym luzie, bo inaczej już dawno jobla bym dostała, hmm a może już dostałam tylko jeszcze tego nie wiem. Powiem ci jedno, przy pierwwszym dzieciaczku nauczylam sie, że nie można się zamartwiać chorobami i problemami, bo to do niczego nie prowadzi , a i dzieciaczkowi nie pomoże. Tak więc jak dzieci chorują, to zamiast mnie babcia się zamartwia i użala nad małym, a ja poprostu robię to co muszę, czyli zajmuję się jak najlepiej :). To co mówi babcia, znaczy jej rady przedpotopowe wpuszczam jednym, wypuszczam drugim uchem. Mam nadzieję, że Ulcia będzie tak twarda jak ja, cholercia czasami myśle, że to cud, że przez te sześć lat nie zrobiłam krzywdy mojemu :) no i głupio się przyznać, ale babci też ;). Mała zasnęła znowu na mojej ręce, dziś choć śniadanko odbębnione, więc nie jest źle. Aaaa no i zaczyna się ślinić, znaczy ząbki powoli nadciągają. Taka mała kruszynka, że mam ochotę ją zatulić :).

a no dziśpowtórka grasz czy nie grasz w którym była nasza koleżanka chyba tem program :), a no ten włąśnie gościu wygrał 5 zł.

Cholercia nie da sie posprzątać w tym pokoju. Co zaczne sprzątać to albo jeszcze więcej śmieci się pojawia, których nie ma gdzie upchnąć, albo małą zaczyna swoją walkę z tym żeby ją na ręce zabrać. Pranie się nie mieści w szafkach, młody coróż znosi różne rzeczy od babci z pokoju. Mam już dostć mieszkania w tak małym pokoju, co to będzie siędziało jak Ulcia zacznie chodzić i rozrzucać swoje zabawki. Czy naprawde nikt nie chce kupić mojego mieszkania :D, albo przygarnąć babci, żebym miała jeszcze jeden pokój :D. No i znowu nici z sprzątania, bo mała w ryk i się nie dało nic zrobić. Dziewczyny, macie cudowne dzieciaczki, byliśmy u wszystkich i czekamy na kolejne zdjątka .

Za dwa tygodnie chrzciny Ulci. Chrzcimy ja u siebie w kościele, a przyjęcie u rodziców w domu. To dopiero haos kompletny. Ojciec zaczyna mówić co bedzie robił, stwierdzili, że obiad będzie, choć msza o 14.15, zanim wrócimy będzie gdzieś 16.00 więc nie potrzebny rosół i ziemniaczki, bo znając mojego tatę, to będzie jedzenia jak dla półku żołnierzy. Tak więc obiad obowiązkowo bo przecież poto nowe talerze są :D. W sobote byli z moim u wujka po mięso więc i moja lodówka zaopatrzona i na święta będzie wszystkiego pod dostatkiem. W sobote idę kupić prezenty dla dzieciaczków moich i córeczki siostry :). A teraz karzdej z osobna i wszystkim razem życzę wam słodkich i spokojnych snów. Dzieciaczkom spokojnych senków i niech im się śnią misiaczki i baranki i kolorowe chmurki :)

witam właśnie wróciliśmy z wizyty u dziadków obładowani wszystkim czym się dało.dzieciaczki dostały już prezenty mikołajkowe. Ulcia właśnie kombinuje jak tu się przekręcić z pleców na brzuch, już prawie jej to wychodzi :D. Mała diablica z niej i jak jej to mówi to się tak szeroko uśmiecha jakby wiedziała :) co do niej mówie :). Czas się udać do sklepu po jakieś ciasteczka :) Miłego popołudnia :D

Julianka u Ulci ostatnie zdjecia sa nowe :) a tak ogólnie to w stopce mam adres córeczki mojej siostry :), podziwiajcie 9 miesieczne dziecko wychowane na samym cycusiu do 6 miesiaca które waży 10 kg :)

Nesia lub dziewczyny które mająkaruzele misie na pilota fisher preisa, czy te światełka co świecą na suficie są ładne, mój patrzał wczoraj na nią i powiedział że mu sie oczywiście nie podoba. Jak wasze dzieciaczki reagują na tą karuzelę??

Carlaa super że wróciliście :D bo już pusto się robiło. My po spacerku :) , zimno jak diabli przmarzłam do szpiku ale dzieciaczki zadowolone, mały się wychasał, Ulcia jeszcze śpi w wózku. Dziś jedeziemy do rodzinki, bo jutro mój z tatą jedzie po mięso na święta, ale będzie szynek i będe miała w końcu coś w lodówce, a nie wieczne malowanie hehe , już się szczury wieszają z głodu w mojej lodówce :D. Uciekam małemu kluseczki zrobić, bo jak Ulcia się obudzi to nic nie zrobie. Wczoraj wrzuciłam kilka zdjęć Ulci, świerzo zrobione wczoraj wieczorem, na bobasach :). W końcu kupiliśmy aparat więc teraz będzie pełna rozpusta i miejsca na stronce nie starzczy :D. Prezenty na mikołąjki kupione, teraz musze pod choinkę kupić, znowu będzie chodzenie, bo młody wymyśla :), chce tor bagienna bestia, albo gre pingwinki, ech i terraz bądż mądrym i wybieraj i kupuj. pozdrawiamy Kaśka i Ulcia, no i Dawidek