Izabelcia78

witam! ja taka zapracowana,ze nawet nie moge was czytac w pracy.mielismy zawody narciarskie ...ponad 250 zawodnikow,a ja nawet na nartach nie bylam w tym roku.lekarz na pierwszej wizycie mi od razu zabronila.i dobrze wiem,jak takie sporty moga byc niebezpieczne. sorry,nie pamietam kto,ale ktos wspomnial,ze w jakims kraju do 3miesiaca nie ma wizyt,ani nie podtrzymuja ciazy. ja tak wlasnie troche mialam wrazenie,ze tak jest tutaj w stanach.przynajmniej w moim szpitalu.ja plamilam przez 2 tygodnie i mi powiedzieli,ze jezeli nie zmieniam wkladki co godzine to ok. nie ma powodu do zmartwien. opieke mam tutaj dobra,ale tak jakos inaczej niz w Polsce.trudno to wytlumaczyc,ale np jestem w 15 tygodniu i mialam dopiero jedno dopochwowe usg.za 2 tygodnie bede miala drugie. u mnie przybylo ok 1.5kg ale kilo to chyba piersi.na serio. nigdy nie mialam za duzych(B) ale jeszcze troche i bedzie mi ciezko chodzic. piszcie,piszcie to moze jutro bede miala czas aby was poczytac w pracy :)

wooooooow.....100 stron.......wooooooooow

mieszkam w Minnesocie, US na samej polnocy, tylko godzinka drogi i juz Kanada :) Mieszkamy w malym, slicznym i typowo turystycznym miasteczku - Grand Marais. Tutaj ludzie mowia,ze sa dwie pory roku...zima i ....dwa miesiace lata :) Jak macie czas to znajdziecie moje miasteczko nad Jeziorem Gornym. w sumie takie to jezioro duze,ze nazywamy go zawsze oceanem. oczywiscie tesknie czasami za Polska, i oczywiscie za rodzina,ale tutaj jest tak pieknie i czyste powietrze,ze nie moge porownac tego do Lodzi. u mnie siusianie to tez historia. zdarzylo mi sie pare dni temu,ze wypilam butelke wody -pol litra, troche sprzatalam i chodzilam po domu i w ciagu 10 minut bylam w ubikacji 3 razy! siku to normalnie jak woda. mnie to strasznie wkurza. zazwyczaj to tak raz na godzine. dzieki za rade,aby sluchac Mozarta :) musze tylko plyte kupic bo takiej nie posiadamy. jutro wizyta u lekarza! yeeeeeee :)

mieszkam w Minnesocie, US na samej polnocy, tylko godzinka drogi i juz Kanada :) Mieszkamy w malym, slicznym i typowo turystycznym miasteczku - Grand Marais. Tutaj ludzie mowia,ze sa dwie pory roku...zima i ....dwa miesiace lata :) Jak macie czas to znajdziecie moje miasteczko nad Jeziorem Gornym. w sumie takie to jezioro duze,ze nazywamy go zawsze oceanem. oczywiscie tesknie czasami za Polska, i oczywiscie za rodzina,ale tutaj jest tak pieknie i czyste powietrze,ze nie moge porownac tego do Lodzi. u mnie siusianie to tez historia. zdarzylo mi sie pare dni temu,ze wypilam butelke wody -pol litra, troche sprzatalam i chodzilam po domu i w ciagu 10 minut bylam w ubikacji 3 razy! siku to normalnie jak woda. mnie to strasznie wkurza. zazwyczaj to tak raz na godzine. dzieki za rade,aby sluchac Mozarta :) musze tylko plyte kupic bo takiej nie posiadamy. jutro wizyta u lekarza! yeeeeeee :)

my jako \'trojkowa\'rodzinka wybralismy sie na wieczorny spacer...dosyc cieplo,ok -5C,snieg pada...tak jakos romantycznie bylo :) w piatek wizyta u lekarza,licze juz godziny.nie wiem czy bede miala usg,ale bardzo bym chciala. ja uzywam mikrofalowki i powiem szczerze,ze lekarz mi powiedziala czego nie uzywac czy jesc(prawie wszystko sie zgadzalo z wami),ale nic o mikrofalowce nic nie wspomniala. a tutaj to urzadzenie nr 1! faktycznie,ze czasami musze prace zawalic na kilka minut aby was poczytac,ale to komplement dla was wszystkich :) 22 a ja znowu glodna :)

Wczoraj byl moj dzien wolny od pracy i nic nie zrobilam, bo sily brak. Nie lubie tego uczucia,kiedy cialo jest jak flak...maz zrobil sniadanie/lunch (bo wstalismy o 11), potem obiad. Dobrze,ze jestesmy malzenstwem, bo jakby patrzyl na mnie jako kandydatke na zone, to pewnie by takiego \'lenia\' nie chcial. o 13 drzemka i tak do 20.koszmar, bo nie lubie byc tak leniwa. ktos sie pytal o witaminy. ja folik bralam juz od dawna, moze od wrzesnia, bo planowalismy dzidzie na 2008. u mnie tu zalecaja folik na 3 miesiace przez zajsciem w ciaze. jak zrobilam pierwszy ciazowy test i wyszedl ok, to zadzwonilam do lekarza na wizyte i pierwsze pytanie pielegniarki, czy lykam juz witaminy? i ja juz lykalam od stycznia. Kupilam takie z apteki, ale zauwazylam,ze bylo za duzo Vitaminy A. Wspomnialam o tym lekarzowi przez telefon i u mnie to jest tak,ze lekarz wysyla recepte do apteki i ja tylko godzinke pozniej ide i odbieram lek. takze ja jestem na witaminach od stycznia, a folika juz nie biore jako extra, bo jest w witaminach. milego dnia!!!

a ja jeszcze zadnego kremiku nie kupilam. zamierzam sie rozejrzec w piatek, jak bede miala wizyte u lekarza. bo jak sie mieszka na \'koncu swiata\' to w lokalnej aptece maly wybor i pewnie jakies stare te kremy. dziewczyny, ile wy pijecie wody/sokow itd w ciagu dnia? 2 litry? moj maz to mnie norlanie gania do picia,a dla mnie 1,5 litra to chyba graniczy z rekordem. oj marzy mi sie kubus bananowy ... :)

ja sie chyba powinam przylaczyc bo...mnie kregoslup tez juz pobolewa przez jakis tydzien. tak troche inaczej, jakby nizej niz kiedys. mam gdzies ksiazke \'joga w ciazy\' ale nie moge jej znalezc :( nigdy nie bylam fanka jogi, wole skakanie,energie itd i dobra muzyka. teraz skakanie odpada,wiec moze joga? trzeba sie tylko zmobilizowac....hmmm :)

dziekuje za zyczenia! :) dopiero zalapalam, jak napisalyscie o tulipanach. jak ja zazdrosze widoku tulipanow....u mnie w ogrodku, moze w ostatnim tygodniu maja tutaj oczywiscie tego swieta nie obchodza, jak rowniez imienin. stany to dziwy kraj. pare dni temu znalazlam liste 100 najpopularniejszych imion...napisze kilka propozycji. chrapanie...hmmm,troche wspolczuje, bo u nas cisza w nocy i dziekuje za to. pare razy w zyciu dzielilam pokoj z kims kto chrapal badzo glosno...o spaniu nie bylo mowy.

ja i kawa....to inne swiaty;moze w calym zyciu wypilam z 5 kaw,i to dlatego,zeby zobaczyc czy przejdzie mi migrena. nic nie pomoglo. za to uwilbiam zapach kawy,zaraz jak sie otworzy torebke :) przez moment poczulam nadchodzace swieta. tutaj niestety po kosciele w wielkanoc idzie sie na sniadanie do restauracji.a sprzatnie i mycie okien....nie daje nawet rady isc na 10 minutowy spacer bo tak zimno.takze okna poczekaja do maja lub czerwca :( brutta......bedziesz probowala nauczyc dzieciaczka polskiego?? ja bym chciala,ale chyba bedzie ciezko...w mojej miejscowosci bedzie 2:1350 (dwie osoby mowiace po polsku w stosunku do 1350 po angielsku) jakies rady? Nick nie zna polskiego z wyjatkiem...piwo,golabki i pare innych a propo owocow....ja to chyba bym wygrala konkurs na jedzenie owocow.tak jakos wyglada,ze 90% to tzw cytrusowe.moim zdaniem,jak sie po nich dobrze czujecie to czemu nie. nigdzie nie znalazlam aby ich nie jesc. dobranoc...juz prawie u mnie polnoc,wiec niektore z was juz wstaja...dzien dobry w sobote :)

chyba znam jeden z powodow dlaczego mi waga spadla. przed ciaza bylam uzalezniona od slodyczy...na serio,mam wielu swiadkow :) a w czasie ciazy nie moge patrzec,zjem jedno ciacho i mi sie niedobrze robi. pare razy w zyciu nie jadlam slodyczy przez miesiac lub wiecej i faktycznie 2-3 kilo mi znikalo. a teraz jem jak najlepiej moge. nawet wode pije i pije,az mi sie sni. dziewczyny....milo tak sie z wami rozmawia,ze moj maz jest zazdrosny ,bo was czytam i czytam:) bo on zero polskiego i nie moze was poczytac

no tak....jak ja sie wyspie,zjem sniadanie to wy juz do lozka zmykacie :) miedzy nami jest 7 godzin roznicy. ja od czasu do czasu czuje lekkie nudnosci,ale to raczej ssanie w zoladku.moj glod przychodzi tak szybko,ze normalnie nie moge nawet poczekac 5 minut.dlatego np prowadzac samochod nauczylam sie jak mozna szybko zjesc kiwi. a propo kiwi....to owoc cud dla mnie,pomaga jak zjem cos innego i jakos tak dziwnie sie czuje. powiinam zrobic reklame...kiwi na wszystkie problemy! pare pryszczy tez sie plata po brodzie..blee wlasnie sie zwazylam....165cm i moja waga od poczatku ciazy to magia.przez ostatni rok wazylam ok 53kg.w ciagu 3 piwerwszych miesiacach spadlam do 51. z tydzien temu sie zwaqzylam i bylo nawet 50,ale to dlatego,ze mialam migrene i sniadanie np zjadlam o 15. teraz jestem 52 i w ten sposob nie wiem ile tak naprawde przytylam. u lekarza waza mnie w funtach, plus buty,spodnie i sweter i wg nich nic nie przytylam ani schudlam. nastepna wizyta w przyszly piatek i ubiore sie tak samo,aby pomiar byl dokladny. bo u mnie jeszcze zima wiec zimowe ciuszki jeszcze nosze.

mam dwa dni wolnego i musze to na maxa wykorzystac,bo nastepne 2 tygodnie bede pracowala pewnie codziennie.a potem znowu wieksze luzy. takze siedze,leze...tv,komputer,spanie i duzo jedzonka :) ja jeszcze nic nie czuje w brzuszku,ale czekam cierpliwie. faktycznie Mateusz jest popularne. pare dni temu wymyslilam imie dla dziewczynki....Sophia! :) tak mi sie to imie spodobalo (plus istnieje w Polsce ) ze az mi sie zachcialo miec dziewczynke. jak do tej pory moj maz marzy o chlopcu,wiec ja jakos sie przyzwyczailam do mysli,ze bedzie chlopiec. ja to mam szczescie,bo Nick powiedzial,ze lubi Matthew i Sophia.zapytal sie czy on moze wybrac drugie imie? nawet nie wiedzialam,ze bedzie tak latwo :) ide sie zwazyc,mam nadzieje,ze chociaz troszke przytylam. dobranoc :)

moj maz wczoraj doznal szoku,kiedy wieczorek pokazalam mu brzuszek i on dotknal.....i mowi,ze jest twardy. a ja mowie,ze jaki powinien byc...a on ze mieki. u niego w glowie bylo,ze brzuszek rosnie i sadelko, i on myslal,ze brzuszek bedzie mieki. niby nic nadzwyczajnego,ale bylo to takie niewinne z jego strony,ze po prostu cos pieknego :) czytam o tych urlopach itd i wiadomo,ze w kazdym kraju innacze,ale w stanach to po prostu...strasznie. po porodzie...idzie sie po prostu na BEZPLATNY urlop,mozna do 3 miesiecy.firma jakby trzyma miejsce i musi cie przyjac z powrotem po 3 miesiacach,ale juz pozniej np po 4 miesiacach nie musi. kurcze...to co odkrywam teraz jest tak nierodzinne i w ogole. a zwolnienie lekarskie....nie ma czegos takiego!jakbym np teraz musiala lezec w lozku to zwolnienie od lekarza moze i bym dostala,ale kasy nie dostajesz. mieszkam tu juz prawie 4 lata i nigdy nie bylam na zwolnieniu. moze powinnam przyleciec do Polski i urodzic :) oj moja rodzinka by sie cieszyla sorry....ale musialam sie troche wyzalic. ja nie mam pojecia co zrobie z 3miesiecznym malenstwem.ach...szkoda gadac.przeciez nie oddam do zlobka (tutaj od 3 miesiecy przyjmuja do prywatnego zlobka) biedne dzieci :(

Witam wszystkich! Bylam tutaj ...oj dawno. Mialam inne pseudonim...moze Izza, juz sama nawet nie pamiietam. Mieszkam caly czas w Minnesocie. Bagatelka...widze,ze mieszkasz w cieplym stanie! :) Tak wpadlam na chwile aby was pozdrowic. I przy okazji widze,ze chyba ktoras z was ma male dziecko. Troche malo czasu aby was dokladnie 'przeczytac'...tylko 800 stron :) Ja jestem w 12 tygodniu ciazy i bym z checia sobie porozmawiala z kims,kto mieszka w stanach. Nie to,ze nie chce z innymi osobami, postaram sie tu wpadac od czasu do czasu. Tylko mam wrazenie,ze wy tworzycie taka 'mila i zwarta grupke', az szkoda wam przeszkadzac. Na serio. Pamietam ...Bagatelka,Margot,Jay od samego poczatku. Gratulacje,ze tak sie zaprzyjazniliscie. Takze czekam jak ktos ma jakies ciezarne znajomw czy mamy z malymi dzieci w stanach...dzieki! Izza

wooow powiedzialam w pracy...az 4 osobom(jednoczesnie) :) ze jestem w ciazy! no coz...czeka mnie jeszcze ok 50 osob! :) trzymajcie kciuki!

witam wszystkie mamusie! wczoraj po raz pierwszy weszlam sobie na ebay tak tylko zobaczyc wozki.kiedy nacisnelam \'baby\' pokazala sie wielka strona z rzeczami,ktore sa na sprzedaz.jak na nia dluzej popatrzylam,to doslownie najlepsza lista dla przyszlej matki...co jest potrzebne,no tak...juz wkrotce :) ja jestem troche w szoku,bo my nie mamy nic,nie wspominajac,ze nie mamy wiedzy co jest tak naprawde potrzebne. oj te wszystkie zakupy beda naprawde dlugie ...i pewnie bolesne dla Nicka,bo on podchodzi do wieszaka i kupuje. a ja podchodze i odchodze i tak przez pol godziny :)

ach dzisiaj mialam spotkanie wszystkich \'bossow\' firmy i jakos myslalam im powiedziec o ciazy i miec z glowy,ale ...nie powiedzialam oczywiscie. tyko 2 osoby wiedza w pracy,ale maja powiedziane...aby nic nikomu nie mowily i jak na razie dotrzymaly slowa. tak mysle dlaczego nawet moje znajome z Polski jeszcze nie wiedza i nie wiem tak do konca. wszystkim mowilismy,ze chcemy miec dzieci 3 lata po slubie ( i bedzie to wlasnie w czerwcu 2008) i ja odstawilam plasterki w ostatnim tygodniu pazdziernika 2007 i zaszlam w ciaze w grudniu 2007. tak nam sie szybko udalo,ze chyba sie sama zdziwilam i moze dlatego jeszcze sie troche oswajam. mialam takie przeczucie gdzies w srodku,ze zajde w ciaze szybko,albo bedzie bardzo ciezko. tak u mnie w rodzinie wlasnie jest: mama-4 lata nie mogla,a potem sie czworka dzieci posypala :) siostra-poronila i jak w koncu jej sie udalo po raz drugi to trwalao to ok 2 lat albo i wiecej druga siostra-drugi miesiac po slubie i byla w ciazy takze jedna rodzina,a tyle roznych przypadkow ja chyba nie lubie tych ach i och i gratulacji od wszystkich, wole tak prywatnie, w gronie najblizszych pozdrawiam was goraco!!!!

Do Myszki5.....ja wlasnie nie robie tych badan np na wykrycie Downa, bo u mnie to nie ma nawet myslenia o usunieciu. U mnie lekarze mi mowili,ze jak chce to mi zrobia te badania,ale powiedzieli,ze jeste to bardzo osobista decyzja kazdej kobiety.

u mnie juz prawie wiosna ...dzisiaj wyjatkowo cieplo -5C i wilkie slonce! ogolnie prawdziwa wiosna przychodzi w polowie maja, wtedy dopiero zielona trawa i liscie na drzewach. 2 tygodnie temu bylo -27C,a z wiatrem czulo sie jak -45C...brrrr takze jak jest 0 C to normalnie chodze w sweterku czy bluzie. chociaz u mnie wielki plus latem, jest cieplo i milo,ale nie ma upalow i zawsze lekki wiaterek znad jeziora. ja w pracy ...jak zwykle i wlasnie mysle,ze troche ten brzusio bedzie mi \'przeszkadzal\' w pracy. hmmm chyba bede musiala zmienic troche moje obowiazki, bo w lipcu i sierpniu zajmuje sie zawsze aktywnymi zajeciami jak....chodzenie po gorach,kajaki,canoe, aerobik wodny itd chcialabym juz troche przytyc, jak na razie to w biuscie rekord zyciowy :)

ja wczoraj w samochodzie odpielam spodnie i zapomnialam je zapiac jak wyskoczylam z samochodu aby zatankowac na stacji benzynowej. no powiedzmy,ze je zlapalam w odpowiednim momencie, plus mialam dosyc dlugi sweter na sobie,ale obciach byl.

wstalam o 6 rano, w samochodzie 2 godziny ,a u lekarza....moze 20 minut! Za pierwszym razem spedzilismy ok 4 godzin...testy, badania, pielegniarki, polozne, lekarz...podczas pierwszej wizyty to chyba o wszystko sie wypytali. A dzisiaj tylko mocz,krotki wywiad z pielegniarka i polozna zbadala bicie serduszka ...147bic na minute. Powiedziala,ze w normie. wiec chyba ok. Ja to bym nawet chciala wkleic moj brzuszek,ale u mnie jeszcze nic...no moze tak wyglada jak po duzym obiadku. mam pytanie czy w Polsce jest norma, wymogiem aby miec badania na zespol Downa??? tutaj u mnie lekarz sie pyta i ja mam podjac decyzje. mam tylko tydzien (jestem juz w 12 tygodniu) a te badania, przynajmniej pierwsza czesc robi sie tutaj tylko do 13 tygodnia. nie wiem dlaczego,ale ja raczej chyba ich nie zrobie. tutaj ogolnie robia, gdyz prawo pozwala na aborcje jakby wykryli zespol Downa. Magia-gdzie mieszkasz? u mnie jest trche lepiej, bo znam jezyk, mam sporo znajomych....ale bliskiej rodzinki zawsze brak. pozdrowienia dla wszystkich zakatarzonych :)

czytam Was i normalnie mam wielki usmiech na twarzy, bo... -jak wiekszosc z Was bylam uzalezniona od czekolady,a teraz po malenkim kawalku mnie mdli na maxa;nawet nie moge patrzec na czekolade -pryszcze powoli sie juz \'zasuszyly\' jeeee -spanie....przed ciaza spalam ok 7godz, a teraz np przespalam pniedzialek cala noc (ok 9godz) wstalam do pracy,tam mialam spotkanie przez 2godziny i sie zwolnilam z pracy,bo tak mi sie spac chcialo;przespalam caly dzien od 11 do 20!!!potem tv na lezaco i ok 23 poszlam normalnie spac i obuszilam sie z rana o 9. kurcze...to nie jest nawet zabawne bo brudne talerze po domu sie walaja,a ja tylko spie. Jutro ide na druga wizyte,ktora i tak jest przyspieszona o cale 2 tygodnie.az mi si nie chce wierzyc,ze jestem juz w 11tyg i 4 dniach i nawet swoich wynikow nie znam.poznam dopiero jutro. jak bylam u lekarza to pobrali mi krew do....7 czy 8 probowek.bylam w lekkim szoku.ciekawe ile jutro ze mnie krwi wypija. :) pozdrowienia z bardzo zimnej i zasnierzonej Minnesoty

witam ....nie ma chyba nic gorszego jak byc wkurzona na meza brrrr i byc w ciazy sama juz nie wiem czy to ja jakas dzis nadwrazliwa,gdyz moja grypa i chorobslo sie trzyma i nie chce mnie poscic czy ....to te hormony :) zauwazylam,ze jestem wrazliwa na zapachy. Nick wybral sie na lowienie ryb na lodzie (mieszkamy w Minnesocie, stanie 10 000 jezior) i na moje nieszczescice zlowil ich sporo i czyscil w domu. no coz...siedze otoczona wsrod swieczek i powoli znowu moge swobodnie oddychac. moj angielski jest ok, ale przed chwila zdalam sobie sprawe,ze musze zaczac czytac ksiazki o ciazy po angielsku, bo jednak fachowego,medycznego jezyka o ciazy,porodzie to chyba nie znam do konca. koniec marudzenia! namaluje sobie duza usmiechnieta buzie na moim brzuszku! :) juz sama nie wiem....moze goraczka wraca :) pozdrowienia

Witam, Faktycznie weekend a ja w pracy. Takie moje zycie,ze weekend mam np w poniedzialek i we wtorek lub nawet inne dni. Niestety grypa nie mija, chociaz goraczka minela z czego sie bardzo ciesze. Jak ja bylam na pierwszej wizycie i usg, to byl juz to 9tydzien i 4 dni. Sporo plamilam dlatego zamiast za 3 tygodnie, moja kolejna wizyta jest juz za tydzien. Wiadomo, to oznacza,ze jezeli chca mnie ogladac co 2 tygodnie to maja powod,ale z drugiej strony patrzac na to egoistycznie...znowu zobacze swoja fasolke na monitorze! :) Mi chyba nie powiedziala jak dziecko bylo duze,ale tym razem to sie na pewno zapytam i tylko potem przelicze na milimetry lub moze juz na centymetry. Mam pytanie czy ktoras z was latala samolotem w ciazy? Wime,ze teraz w moim stanie to lekarz by mi na pewno zabronila,ale planuje przyleciec do Polski w kwietniu lub w maju.