-chimera

dzisiaj rozłożyłam Amelce mate edukacyjną, położyłam ją na leżaczku żeby łatwiej jej bylo dotknąć zabawek. Ile radosci :) już godzinę nie muszę się zajmować dzieckiem :) ona tam sobie gada i się śmieje a ja jej pstryknełam kilka fotek :D - superasto się bawie :) A tak wogole to okropnie pokłóciłam się z mężem i chyba zaraz serce mi wyskoczy (z nerwów) na szczęście teraz jest w pracy :P - bosze jak on potrafi mnie wkurzyć :P

chiemryczna---- bez komentarza :)

dede Amelka jest bardzo chiemryczna hiihh może zmienie sobie nick ZJEM WSZYSTKO , A tak na serio to amelka super przybiera na wadze i powoli zaczyna przypominać kluskę wierzającą nogami hih . ALe jakby troche sztucznego zjadła ....

hihihh agniecha, głodnemu chleb na myśli :D

no chyba nie lubi to moje słonko, ło bosze ..... :) jedna herbatka i tyle krzyku iihihi

cholera..... wiedziałam że mam zapytać zanim kupie. A dzieci nie lubią rumiankowych?

chyba jednak ty, bo suwak pasuje :)

dede dlaczego masz nick z kropką ? o bosze ;D dede to ty hihih

dede kupiłam hipp rumiankową :)

Chcąca bardzo- masz nick jak indianka hihihih , ja mogę przyjąć jako drugi Śpiąca bardzo :D

dede mam butelkę i smoczek Avent, chyba jest ok. Dzisiaj dawałam jej herbatkę, bosze .... jak ona się krzywi :) ale trudno .... musi i tyle :D - wyrodna matka hahahah W niedziele jedziemy do moich rodziców, może mama coś poradzi , zresztą kiedyś powiedziała że wszystko co złe to ona nauczy :D tj. smoczek, butelka itp :) - zobaczymy bo Amelka to twardy zawodnik :D Witaj Chcąca bardzo , ale masz sobie fajnie :) też chciałabym być w ciąży hahah żartuję :) tak na serio to bardzo ale to bardzo super wspominam ten okres. A tak przede wszystkim to gratuluję zafasolkowania i nie będę się mogła nadziwić jak przeczytasz wszystko strona po stronie :) . Ja nie przeczytałam :)

hello to znaczy że już fałszywego wpisu nie ma? kurde ale pogoda, aż żałuję że nie jesteśmy na wczasach nad wodą, oj chciałoby się :) ale może w sierpniu uda nam się wyjechać pod Kraków, tam sobie odpoczniemy, oczywiście jak będzie pogoda. Butelki dalej nie opanowaliśmy, Amelka nie chce ani mojego mleka, ani modyfikowanego nawet herbatki. Ale będę twarda :) muszę ją nauczyć, bo mi cycki odpadną :P i przydałoby mi się chociaż jedną noc przespać. Teraz ide robić korekte twarzy :D , misiaj i Amelka czekają na mnie w parku a ja sobie na kafe siedze hehehe całuski

agniecha no to miały podobne spanie. Ostatnio chciałam podac jej butelkę, odciągnełam pokarm......... a tu figa, ona nie chce z butelki !!!!!!! Może jak kupię modyfikowane to zje, podobno modyfikowane mają lepszy smak ??? Jak wasze dzieci radziły sobie z butlą ? cholera ........

albo ja albo ona , zobaczymy kto wygra........... pewnie ona :P

znowu się budzi :((((((((((((((((((((((

heloo !:) Amelka na spacerze z tatą i nie będzie ich przynajmniej do 17,30 :D a ja mam trochę czasu dla siebie. Najpierw skoczę na steperek a potem drzemka. Przez te upały nie mogę spać :( ale ja i tak uwielbiam lato :) Szczepionkę Amelka przeszła bez większego uszczerbku tzn. zero gorączki, zero marudzenia :) eszira jakby było różowo, to mozesz powiedzieć mamie że w niektórych regionach Polski na kaptury mówi się kapiszony :) czyli tak czy siak zawsze może iść do sklepu odzieżowego i poprosić o bluzę z kapiszonem :D Kropeczka 80 może wypij sobie wapno, mi pomagało na uczulenia ciążowe. Faktycznie, może jesteś uczulona na krem, próbuj inne przecież nie ma zakazu stosowania kremów przeciwsłonecznych w ciąży. NO chyba że się boisz to spróbuj kremu dla dzieci (nie powinien uczulić) całuski dla wszystkich

mała korekta : nie przepijać tylko przewijać hehehehhe

hello :) Trochę mnie nie było ale miałam awarie kompa, coprawda siadł tylko zasilacz ale zanim mąż zawiózł komputer .......... troszkę czasu upłyneło. U nas jest ok, w piątek byliśmy na USG główki i wszystko jest ok. Dzisiaj z tego upału zapomniałam o terminie rehabilitacji, coś mi się popierdzieliło i myślałam że mamy isc z Amelką w środe. Na szczęście nie jest to takie ważne, poprostu pani rehabilitantka pokazuje jak przepijać, ubierać itd. musimy tam chodzić, takie procedury przy dzieciach urodzonych z niedotlenieniem. Dzisiaj byliśmy na szczepieniu :) Ale duszno ............ jejku jak ja się cieszę że jest lato :D

Kaasia tylko pamiętaj, że jak twój mąż jest zameldowany gdzie indziej niż ty, musisz mieć świstek , że twój mąż nie pobierał becikowego w mieście którym jest zameldowany :) A no i fajny plus jest taki, że robią przelew na konto :) Moja AMelka to by jeździła i jeździła samochodem, zresztą wózek też tak na nią działa - czyli usypiająco :) Mam wielką ochotę na rybkę, jak się robie taką z warzywami w złotku w piekarniku. Wie ktoś ???

Idziemy do Parku :D u nas jest prześliczna pogoda :D aż chce się żyć :D

Daff wiesz ja też blondynka :) i cholera obciełam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ryczałam potem przez 5 dni i 5 nocy :P . Teraz mam baleyage, a mąż nie może się nadziwić że tak zmieniłam się przez rok. Ostatnio nawet porzuciłam czarne ubrania :P Co tu gadać, ciąża wpłyneła na mój styl. Teraz powoli wracam do pionu i czekam aż włosy odrosną, bo póki co to i mój mąż i kumple mają dłuższe włosy odemnie :P

Daff - fajny prezent kupiłaś Emanuelkowi , myślę że kaptur nie będzie dużym problemem, przecież jak dziecko się kładzie to kapturek można założyć na głowę i wtedy prześlicznie dzieci wyglądają :) Jeżeli chodzi o wózki to też uważam że wcale nie musi być nowy. Pewnie też miałabym używany, gdyby dziadkowie nie byli sponsorami :)

witam i witam może wkońcu zrobi się ciepło, u nas jest o dziwo nawet słonko. Amelka właśnie śpi, ona zawsze tak wtedy gdy nie potrzeba :P Dzisiaj na 15.00 idziemy do neurologa, niestety dzieci po niedotlenieniu muszą odwiedzać takiego lekarza. Mam nadzieje, ze nic tam nie znajdzie, bo pediatra nic nie znalazla :) Zaraz będę ją budzić żeby ubrać i zapakować do wózka. Jakbym nie była taka ciemna już dawno miałabym prawko, samochód pod oknem a ja będę dreptać. Ale co tam.... może schudne :D Kaasia, ja o popękanych brodawkach też nie mogę pogadać bo Amelka przepięknie się przystawia i nigdy nie mieliśmy problemów. Powoli zaczynam sobie planować (na razie ciągle odkładam) dokramić małą na noc Nan1. Tak mi się marzy przespana cała noc.........eechhh Chyba w sobote postawimy butle :) U nas położna przychodziła zaraz po porodzie a o dziecku zawiadamiał szpital. Teraz muszę uciekać, zrobić małą korektę twarzy :D itp bo jestem jeszcze w proszku całuski

Za to my z Amelką pobiłyśmy dzisiaj rekord spania :) uwaga !!! obudziłyśmy się o 10.30 tzn ja się obudziłam a Amelka 15 minut później :) W sumie to obudziła się w nocy o 2.00 na karmienie i potem spała. Teraz znowu śpi :) . A ja ide ugotować jakiś obiadek

fenks dede. To jednak to jestem spanikowana wariatka :D a już chciałam zmienić pediatrę hih :D