Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

-chimera

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez -chimera

  1. agniecha ja znalazłam taką listę: Dla ciebie: dezodorant (bezzapachowy) krem do twarzy, pastę i szczoteczkę do zębów, płyn do higieny intymnej (specjalny dla położnic) duże podpaski lub pieluchy dla dorosłych jednorazowe majtki i ręczniki papierowe (do pielęgnacji krocza po porodzie wkładki laktacyjne Z ubrań 3 x koszulka bawełniana rozpinane z przodu szlafrok biustonosz z odpinanymi miseczkami kilku dużych ręćzników w ciemnym kolorze ( po porodzie będziesz krwawić) Weź też coś do czytania i picia. Nie zapomnij o telefonie komórkowm. Niezbędne dokumenty: dowód osobisty, ksiązeczka ubezpieczeniowa, karta ciąży, wynik badania grupy krwi (oryginał) HBS oraz WR wyniki USG (wykonane ok 36 tc) ostatnia morfologia i analiza moczu. Skierowanie nie jest potrzebne Dla dziecka: zapinane z przodu kaftaniki x 3 śpioszki zapinane na ramionkach i kroku x3 2 czapeczki 2 pary skarpetek i rękawiczek jednorazowe pieluchy wilgotne chusteczki do mycia pupy (kosmetyki nie będą ci potrzebne jeżeli zajmujące się maluchem używają szpitalnych kosmetyków.
  2. witajcie kobitki. Ja mam już w pasie 87 ale niestety nie wszystko idzie mi w brzusio. Poszło też sporo w bioderka i nóżki. ALe kiedy indziej się tym pomartwie :D
  3. o bosze.....pierwsze słysze. Fakt ja akurat nie farbuje bo chce żeby zmyła mi się farba. Włosy miałam do pasa i obciełam pod brode i co??? jakiś przesąd ?
  4. witam cięzaróweczki. Przepraszam że tak długo nie zaglądałam ale od jutra postanawiam się poprawić :) a tak wogóle to do tabelki można mi dopisać +6,5 kg ;(
  5. witam majóweczki, ja też już wróciłam. Czy wy też czujecie się ciągle śpiące i zmęczone? - bo ja okropnie. I strasznie bolą mnie nogi :( nic mi już nie pomaga, nawet masaże czy leżenie z nogami do góry.
  6. witam wszystkie ciężaróweczki. Ja już wróciłam z wyjazdu światecznego i jestem okropnie zmęczona. Tylko bym spała i spała.
  7. witam wszystkie kochane majóweczki. Właśnie zrobiłam groch z kapustą i grzybami. Jutro wyjeżdżam i nie wiem czy będę miała czas do was zajrzeć, a u babci nie ma netu. Przedewszystkim życzę wam wszystkim zdrowych, ślicznych dzieciaczków na które wszystkie bardzo tu czekamy. oraz wierszyk :) Tradycyjnie jak co roku sypią się życzenia wokół, większość życzy świąt obfitych i prezentów znakomitych, a ja życzę, moi mili, byście święta te spędzili tak jak każdy sobie marzy. Może cicho bez hałasu idąc na spacer gdzieś do lasu, może w gronie swoich bliskich jedząc karpia z jednej miski, może gdzieś tam w ciepłym kraju czując się jak Adam w raju, może lepiąc gdzieś bałwana, jeśli śniegu napada.
  8. Dede, strasznie się cieszę i gratuluję. Ty naprawde w tym roku będziesz miała nietypowe święta pozdrowionka ;)
  9. Ellf piękny suwaczek ;) Rusalka, jasne że chce :D może uda sie wkoncu. Ma ktoś przepis na groch z kapustą i grzybami - jakiś dobry ???
  10. czyli została taka sama ilość kobitek w tychach, może i na murcki ktoś się wprowadził :D
  11. Rusalka ja poproszę o takie ciasto. Ja jak tak bardzo bym uwielbiała piec ciast to taką firmę cateringową bym założyła. Znam taką babkę co piecze ciasta na wesela itd i chyba na brak zleceń nie narzeka. Ja znowu wszystko zrobie, tylko nie ciasto ;( . Raz chciałam zrobić Karpatke, kupiłam taką w proszku dr otkera i mi nie wyszła :D nawet nie wiedziałam że takie ciasto może nie wyjść. Budyń się lał po całym talerzu, ale mąż żeby mnie nie zniechęcać zjadł wszystko :D
  12. a gdzie ta świdnica :D , gdzie cie wywiało :D . Wcześniej mieszałam w Murckach dopiero od 3 lat mieszkam w Tychach
  13. magda lena a jaką pogodę tam zapowiadają na święta, bo przyjeżdzam tam w piątek. Mam nadzieje że będzie snieg :D
  14. Kaasia, ja mam podobnie. Tylko ja jade z Tychów do Krakowa (nie wiem ile km) my jeździmy jeden rok do teściów a drugi do moich rodziców. Ostatnio to chciało mi się ryczeć jak dzwoniłam w wigilę do rodziców. W tym roku muszę jakoś wytrwać. W sumie ja mam spoko teściów ale to nie to samo. Już nie mogę walnąć na łóżko, wziąść makówy do pościeli po 24.00 i oglądać telewizor. W przyszłym roku to już będzie u moich i do tego wszystkiego + 1 osoba ;D (prawdopodobnie Amelka :))
  15. bosze co za kobieta, tyle ciast :D pychotka . Jezu wszystkie bym zjadła. Dobrze, że mój mąż tego nie widzi bo byłby zazdrosny. Ale kiedyś nadejdzie taki dzień i upieke mu ciasto. Rusalka a ile ty masz ciast na święta??? bosze, chyba jakaś wyrodna żona jestem
  16. Luckylady, to jest niemożliwe ale ja też nic nie czuje. A dzidzie daje się wyczuć codziennie i to dosyć intensywnie. NIe martw sie tak. Jest jeden sposób, ale wiem że to dla dziewczyn które są już w ok 30 tc ale może pomoże. Musisz zjeść coś słodkiego, albo napić sie mleka. Położyc na wznak i czekać aż maleństwo się odezwie. Drugi sposób: to dużo się napić wody i usiąść na krześle i dać nogę na nogę wtedy dzidzia w brzuchu ma mało miejsca i się rozpycha. Głowa do góry :D
  17. przyślij go do mnie!!! u mnie nie ma tak dużo roboty. Trzeba umyć garki, nastawić pranie, ujmyć podłogę i to chyba wsjo. A tak wogóle to zazdroszcze wam nowego domku i to na świeta i bliskie narodziny. My narazie wynajmujemy mieszkanko a za kupnem będziemy rozglądać się gdzieś w przyszłym roku. Jak już wrócę do pracy. Zresztą nie dziwię się twojemu mężowi, na swoim to aż chce się robić.Ide sprzątać :D
  18. bosze!!! niech ktoś mi kopnie w tyłek i zagoni do sprzątania. W tym roku wigilę spędzam u teściów, i obiecałam że zrobie kapustę z grochem i grzybami. Właśnie szukam jakiegoś super przepisu. Mam nadzieje, że groch będzie tak pyszny że im tyłki będą szczelać :D
  19. Nio agniecha79 dokładnie pamiętam jak jak byłaś w 24 tc i sobie myślałam że jak ja będę na takim etapie.... to :) . Już nie wiele mi pozostało do tego 24 tc :) , ale ty już jesteś prawie mamusią - super. le ten czas leci
  20. witam was wszystkie. U nas śnieżno i biało, naprawde da się wyczuć atmosfrę świąteczną. Tylko jak nie zabiore się zaraz za porządki to już nigdy tego nie zrobie. Codziennie to odkładam a tu święta za pasem :) . Nie wiem czy się już chwaliłam ale będzie dziewczynka :) strasznie się cieszę (z chłopczyka tak samo bym się cieszyła) Maitika gratuluję chłopczyka, jakie będzie miał imie i ile ma twój mały. Tak samo ty ladybird ile ma twoja fasolina i ile waży???? A tak wogóle to też mam bakterie w moczu ale póki co też nie biore żadnych lekarstw itd. :)
  21. a od Agniechy proszę się odczepić, też było sympatycznie jak nikt pomarańczowy tu nie pisał
  22. No Agniecha79 ty już niedługo bedziesz mamusią - super. MOja mała to codziennie dawała mi znać kopniakami a dzisiaj spokój, pewnie śpi :) . Dzisiaj znowu całą noc nie spałam, moja mama mówi że w takim wypadku można wypić melisę, ale nie jest pewna . Może któraś z was miała takie problemy ze spaniem. U nas śnieżek sypie i jest naprawde świątecznie, oby święta były białe :) Rusalka, nie martw się tak o swoją kruszynkę, napewno będzie dobrze. Ja nawet z niewiadomych mi przyczyn nie miałam robionej przyzierności karkowej. Ale lekarze mówią, że jest ok i napewno tak będzie. Poprostu ciesz się ciążą, mierz się w pasie, stawaj na wadze i suchaj spokojnej muzyki. To działa :)
  23. dede jest już napewno szczęśliwą mamą. Jejku ja też nie umiem sie doczekać, tylko porodu boję się jak diabli. Ale jeszcze niecała połowa przede mną.
  24. oj niestety nie potrafie ci pomóc. Ale ostatnio też mi się zdarzyło takie kłóci i choćby szczypanie. Może wiecie co to??? mam nadzieje że nic złego, bo mała i tak kopie na całego :)
  25. a ja muszę się pochwalić, że raczej będzie dziewczynka :D i jestem strasznie szczęśliwa. Wazy ok 400 g , ma okropnie długie nogi (będzie modelka) lekarz nie mógł się nadziwić że taka ruchliwa. IDe sprzątać, gotować :( - ale mi się nie chce dla wszystkich
×