Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

-chimera

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez -chimera

  1. Hejka :) I u mnie przygotowania na Sylwestra, z tym ze my wychodzimy na prywatkę. Będzie tylko 10 osób ale ja uwielbiam takie kameralne imprezki :) Bluzkę kupiłam sobie czarną z brokatem, z tyłu mam wycięte plecy i ramiączka na krzyż :) , do tego obcisłe spodnie i kowbojki ( ja taki mam syl ;) ) Też sie cieszę jak małe dziecko :) Spectra to ja chyba jestem jakaś wyrodna matka ;) bo ani razu nie pożałowałam że Nowy Rok przywitamy bez Amelki :) Spectra a do jakego wychodzi lokalu ? Życzę wam udanej Sylwestrowej zabawy całuski dla wszystkich ps, dziekujemy za miłe słowa
  2. Hejka :) NO to może my coś napiszemy, bo czytam i czytam. Więc zacznę od chwalenia że raczkuje :) robi porządki w mieszkaniu ;) dzisiaj posprzątala płyty taty i zjadła okładkę no i niestety posprzątała mój puder brązujacy w kulkach :P . Wyciągneła wszystkie kulki i ślicznie zgniatała je na wykładzinie dywanowej. Jeżeli chodzi o Sylwestra to idziemy na małe party do znajomych, mała zostaje z teściową. Na szczęscie przesypia całe noce także nie przewiduję żadnych niespodzianek. Punia ja też rodziłam w szpitalu na Raciborskiej i naprawde prawie wszystkie położne są tam bardzo miłe, troszkę gorsze są te od noworodków. Ja byłam bardzo zadowolona z tamtejszej opieki. Nie wiem czy położna mówiła CI , że aby dostać zoo należy się przed porodem (bólami porodowymi) zgłosić do anestezjologa po pieczątkę i zgodę.Ja też miałam mieć zoo ale mój poród był błyskawiczny i nie zdążyliśmy :)
  3. mamuniu was też ciągle poczytuje :) Także jestem na bieżąco :)
  4. Mikołaja w kominie, prezentów po szyję, 2 metry choinki, cukierków 3 skrzynki, przed domem bałwana, Sylwestra do rana, z butelką szampana, pysznej wigilijnej kolacji i mnóstwa atrakcji w 2005 roku!!!
  5. Mikołaja w kominie, prezentów po szyję, 2 metry choinki, cukierków 3 skrzynki, przed domem bałwana, Sylwestra do rana, z butelką szampana, pysznej wigilijnej kolacji i mnóstwa atrakcji w 2007 roku!!!
  6. hejka :) Gratulacje dla JULKI !!!!!!!!!!!!!! mysia a co było Antosi , bo albo nie doczytałam albo wcześniej nic nie pisałaś? Daj znać jak tak wizyta, ale napewno wszystko będzie dobrze. Bosze jak ja sobie wspomne to latanie po lekarzach jak Amelka miała pare tygodni to aż słabo mi się robi. Najlepsza ze wszystkich była lekarka od rehabilitacji. A więc Amelka miała 3 tygodnie, pierwsza wizyta a ona mi powiedziała że nie można wykluczyć porażenia mózgowego ponieważ dzidzia jest za mało. Myślałam że tam zjade ... :( . No i potem dowaliła, że jest też mały procent że dziecko nigdy nie będzie chodzić, kazała nam chodzić na rehabilitację do drugiego roku życia, po to aby dziecko mniejwięcej nadrobilo rozwój innych dzieci. Czujecie to !!!!!!!!!! Na rehabilitacji Amelka nic nie trzeba bylo robić, bo Amelka rozwijała się książkowo i pokazywali mi jak mam karmić, przwijać, ubierać dziecko i takie inne bzdety. Wsumie chodziliśmy tak dwa razy w tygodniu a jak za każdym razem umierałam ze strachu :( Wkońcu doczekaliśmy się na wizytę u neurologa i dowiedzieliśmy się że dziecko jest zdrowiutkie i na rehabilitację wogóle nie chce chodzić :) . Ale tej pierwszej lekarce dzisiaj do dupy nakopałabym najchętniej :P Taka anegdotka przypomniała mi się dzisiaj bo chyba wam o tym nie pisałam dede i jak tam Judytka ? biedna męczy się z gorączką. Powiedz podajesz jej te antybiotyki ? Jak to trzydniówka to ja bym nie podawała. Wiesz moja pediatra kazała przeczekać te trzy dni, dopiero jak po trzech dniach gorączka by nie przechodziła wtedy mieliśmy się zgłosić bo jakieś antybiotyki no i może miedzy czasie wyszłoby jakieś choróbsko. Na szczęście paracetamol wystarczył :) Witaj Kaasia, dawno Cię nie było ty córko marnotrawno :)
  7. no z tym wstawaniem to mam cyrki :) Zawsze sobie gdzieś poraczkuje tzn w miejsce gdzie można się czegoś złapać i od razu stoi :P. Ja ją sadzam na tyłek a ta swoje :( i tak sie bawimy. Acha przy łóżeczku stoi juz trzymając się jedną ręką i czasami chodzi dookoła wrrrrrrr co za dziecko :) dede ja też uważam że jak wreszcie wróce do pracy to mój osobisty może przejrzy na oczy i stwierdzi że Amelka to diabeł wcielony :D
  8. No jeszcze nikogo nie pytałam bo wstaje od około 4-5 dni a wizyta u lekarza dopiero po świętach :(
  9. Jeszcze jedna rzecz , strasznie się martwię :( bo moja Amelka już staje i to dosłownie o wszystko. Teraz ma 7.5 miesiąca i boję się że sobie powykrzywia nóżki :( albo coś zrobi z bioderkam. Wogóle nie wiem co z tym zrobić , przecież jej nie zabronie bo i tak nie posłucha :)
  10. Ja zostałam zwolniona z pracy :( Oczywiście najpierw zaszłam w ciąży, powiedziałam szefowej ta się oburzyła jak mogłam takie świństwo zrobić :P . W listopadzie zachorowałam na grype ( w ciąży) przyszłam po tygodniu do pracy a na moim miejscu była już nowo przyjęta osoba :( . Powiedzieli że nie stać ich na utrzymywanie rewirowca :( a to było moje pierwsze zwolnienie od trzech lat :( . Powiedzieli żebym poszła na l4, ja nie chciałam ale zmusili mnie do tego psychicznie :( tak mi dali przez ten tydzień w dupe :( że faktycznie poszłam po zwolnienie. Teraz jestem na zasiłku i około lutego otwieram coś swojego, ale nie chce pisać na ogólnym takich rzeczy :)
  11. heh, ja po nowym roku ok lutego wracam do pracy, także narazie siedziemy sobie z Amelką. Ale przyznam się, że już poszłabym do pracy :)
  12. Ja bebiko miałam na dwa dni, dlatego przeniosłam sie na bebilon . Duży wystarcza nam na 6 dni
  13. Hejka :) My choinkę mamy taką malutką chyba na metr wysokości i jest cała złota :P (takie badziewie wziełam z mojego panieńskiego pokoju) ale jest ok , bo przy raczkującej Amelce choinka równa sie katastora ;) Ferka ja na ząbkowanie używałam maści bobodent i na noc dawałam czopki uspakajająco - przeciw bólowe Vibrucol , spokojnie można je podawać bo są homeopatyczne :) . Tak więc ząbkowanie przeszło u nas bezbólowo :) Ja laktatora użwywałam Awent Isis i dla mnie git, nie mam porównania co do innych Bosze dzisiaj śnił mi się mój były facet :P , o rany siwy już był :P . A co do mleka to ja bym nie wymieniała, skoro chce bebiko to niech pije, każde jest dobre tylko Humana i Bebilon mają lepsze reklamy. Zresztą bebiko na rynku polskim też zawsze było, także kochana nie czytaj reklam.
  14. hejka :) My cebion podajemy codziennie 5 kropl ( uwaga nie podawać przed samym spanie, nie wiem czemu ale to polecenie pediatry) Vigantol podawaliśmy 2 krople, teraz dawkę mamy zmniejszoną i podajemy 1 kroplę A u nas dramat w białly dzień, Amelka nie chce obiadków. Nie zje ani sloików ani domowej roboty, jak myślicie czy jak jej odstawię na pare dni to może jej przejdzie takie wybrzydzanie, cholera......... znowu za mało przybierze :-O
  15. ło matko 3 słoiczki dziennie, niezły żarłok :D Furszula, do tego budyniu dodaje się jedną kopiastą małą łyżeczkę :) Rowerek na allegro kosztuje ok 120 zł, przesyłka gratis :) . A my zaraz jemy obiad i spowrotem wyruszamy na zakupy świąteczne, jutro robimy luz :) . O kurde, młoda przed chwilą zrzuciła aparat cyfrowy fuck , fuck , fuck
  16. hejka , latam za prezentami ufffffffffff mężowi kupiłam swetr of the lipp w promocji za69 zł :P był przeceniony ze 120 :) teraz teściowa i babcia. To co z tym tysiączkiem na moje konto ?????????? chętnie przyjme :D Amelka raczkuje jak perszing po całym mieszkaniu, mówie wam normalnie przerąbane :P Co do szczepionki to ja wziełam te bezpłatne, nie było gorączki i jakoś to przeszło. Poprostu nie miałam kasy na te płatne :( - trudno jakoś to przebolała. U nas cała seria zakończona, następne szczepienie będzie w wieku 13 miesięcy. CO kupujecie maluszkom na gwiazdkę ??? ja teraz kupuję młodej coś symbolicznego bo Mikołaj był już i to bardzo bogaty. Jednemu coś się pomyliło i zamist takiego małego jeździka kupił rowerek :D , ale na szczęście taki , którym mogę kierować z tyłu z rączkę, ma też taki stojak na nogi, blokade przed wypadnięciem i przyciski , światełka i pozytywkę. Fajne to :) a zresztą możecie zobaczyć, bo umieściłam na bobasach . :) całuski dla wszystkich
  17. grudniowa mamo , z tym czopem to bywa róznie . Niektóre chodzą bez czopa nawet dwa tygodnie, np ja :) . Potem przez dwa dni miałam dosyć bolesne twardnienia brzucha aż wkońcu zaczełam lekko krwawić na taki ciemno brązowy kolor i to byl właśnie początek porodu :) . Ale jak pisałam jest różnie , bo u niektórych kobiet odejście czopu to początek porodu. Powodzenia
  18. no w tym przepisie Nutrica, na kluski lane podaje się 10 g mąki kukurydzianej :)
  19. No kurde, normalnie :D Rozbiłam skorupkę , najpieerw wylałam białko a potem zachaczając jedną skorupką o drugą odlewam mniej więcej połowe i jest :D
  20. ooooooooooooo tu są te przepisy http://www.nutricia.com.pl/ksiazka_mleko_modyfikowalne.php
  21. produkty bezglutenowe to zboża bezglutenowe- ryż, kukurydza, proso . inne produkty soja, ziemniaki (także przetworzone) szynka, ryba, jaja, warzywa, owoce. Według poradnika Nutrica \"Poradnik żywienia małego dziecka\" - (to co się dostaje pocztą po wypełnieniu ankiety _ macie to ????????? ) mąkę ziemniaczaną podajemy od 7 miesiąca Przepis na kisiel mleczny z nutrica 180 ml. wody odlewamy poł wody i wsypujemy tam 6 miarek mleka modyfikowanego, do drugiego pół wrzucamy pół żółtka, łyżkę mąki ziemniaczanej, zagotowujemy ciągle mieszając. Jak się zagotuje wlewamy mleko (tą drugą połowę) . Do kisielu podajemy mus owocowy.
  22. Hejka ale tu ruch :) Muszę jeszcze raz przeczytać bo się pogubiłam :) Mąka bezglutenowa to mąka ziemniaczana :) , śmiało można podawać. Ja narazie podawałam to jajko z kisielo - budyniem :) Pycha !!!!!!!!!!!!
×